Zapylenie samo w sobie raczej nie mogło być przyczyną nie kręcenia rozrusznika. Może masz zużyte sprzęgło jednokierunkowe. Załóż rozrusznik bez zakładania pokrywy i lania oleju i sprawdź czy obraca wał. Ino kilka obrotow bo zarzniesz panewki i wałki.

Na sucho sprawdź czy się swobodnie obraca i czy właściwy luz wzdłużny walka. Potem dziada w imadło, kable i niech się pokręci z minutę. Oceń czy nie gorący - bez obciążenia powinien się grzać minimalnie. Możesz zmirzyc prąd jaki pobiera na sucho. Nie pamiętam ile u mnie było ale sporo mniej niż pod obciazeniem (u mnie 70-80 A) Nie wiem czy przetoczyles i rowkowales komutator. Jak nie to może warto to zrobić?

Jeszcze nie panikuj. Jak kreci i nie odpala to prędzej wypompujesz aku niż spalisz rozrusznik. Ale jak stycznik sprawny a rozrusznik stoi i prąd weń idzie to już może być lipa.

Jeśli nie trzymałeś tak długo że rozrusznik się usmażył to nic nie powinno się stać. Niemniej, jak maszyna elektryczna się nie kreci to de facto mamy jeno zwarcie i cały prąd idzie w grzanie. Można więc spalić wirnik.

Spróbuj w Googlach. Dasz radę.

W zbiorniku paliwa, przy pompie. Może już pora ściągnąć serwisówke?

Ma jak każdy wryskowiec. Warto wymienić.

Po lewej z przodu kapy stojana na wysokości czujnika - generalnie za całą wiązka kabli i przewodami do chłodnicy oleju. Podylacz miernik na VDC pomiedzy "-" aku a masa silnika. Jak spadek napięcia przy rozruchu wieksz niż 0,5-0,7V to na bank czyścić masowanie i/albo wymienić kabel z końcówkami. Ale to już nie takie proste z przyczyn o których pisałem wyżej. Podobnie po stronie "+" pomiędzy zaciskiem prądowym rozrusznika a "+" aku. Tu po drodze jest jaszcze stycznik który może mieć wypalone/utlenione styki lub końcówki. Z okolic Puław jestem.

Główny masowy wpięty do silnika w śrubę w korku do ustawiania dystansu czujnika dającego sygnał gmp do ECU. Trzeba zdjac i przeczyscic. Ludzie przepijają ten kabel w wolny gwintowany otwór w cylindze. Problem w tym, że do tzw klemy masowej wchodzi siła innych przewodów masujących różne peryferia i czujniki i ja miałem tam bryłę rdzy - miedź zaciśniętą w stalowej klemie. Sądząc po blachach to +/- jesteśmy krajanie.

Zmierz jaki i czy w ogole prąd bierze. U mnie po regeneracji rozrusznika bierze ok 80A. Jak 0 to padl przekaznik lub skonczyly sie szczotki. Jak sporo mniej to gdzieś zaśniedziałe łącza. Jak dużo więcej to albo wypadła z prowadnicy zajechana szczotka i robi zwarcie, albo wirnik klei się do stojana - to moga być zuzyte tuleja lub łożyska - albo odklejone i przesunięte/zmielone magnesy. Jak napięcie na rozruszniku leci na pysk to najpewniej te ostatnie. U mnie słabo kręcił, napięcie spadało do 10V. okazało się, że 2 magnesy odklejone i przesunięte + zjechane szczotki. Klejenie + nowe szcztki. Tuleja, lozysko, simmer OK. Przetoczylem i rowkowalem komutator, ale to tak przy okazji.

Tak na oba pytania. Do dekla przydał by się ściągacz. Być może po położeniu motorka na prawo można by ściągnąć pokrywę bez straty oleju ale w tym motorki tego nie praktykowałem więc brak mi pewności.

Cześć. Musisz spuścić olej i zdjąć dekiel. Potem seger i zębatkę. Odkrecasz śruby - o ile pamietam 2 pod deklem 1 poza - odkrecasz śrubę z tyłu, oczywiście zdejmujesz kabel. Teraz trzeba nieco pomanipulowac rozrusznikiem i po robocie.

Ze25 lat temu położyłem w kieleckim kata na prawo. Kamień, dziura w obudowie statora. Odtłuszczanie zmywaczem do paznokci, poxilina również z wioskowego kiosku. Wiem, że obciach ale mogłem jechać dalej. Jakoś czasu czy sił zbrakło by to fachowo odarnac a i kolejny właściciel latał z tym grzybem z 5 lat. Klej więc waść i kontroluj. W międzyczasie trafi się jakaś pokrywa.

Najtańsze jest technika rally. Klej typu żywica z utwardzaczem a od biedy i poxilina. Testowane dziesiatki razy w enduro. Brzydko i niefachowo ale działa.

Wymieniałem ale wymiarow nie pomne. Zmierz średnicę wewnętrzną i średnicę o-ringu lub szerokość rowka. Weź poprawkę, że moze byc lekko sklepany. Kup taki z kilka zet w sklepie z origami czy łożyskami. Nie wazne z NBR, vitonowy czy silikonowy. Będzie działać.

Witam Rozglądam się za MTS 1000 albo 1100. Przeciętne przebiegi w ogłoszeniach to 40-70 tys km. Ale trafiają się "perełki" z przebiegami sporo niższymi. Zapala mi się lampka ostrzegająca przed potencjalnym kombinowaniem z przebiegiem. Czy w tych systemach można grzebać przy przebiegu? Czy pokazują raczej wiarygodny przebieg (pomijam kwestie jazdy z uszkodzonym, odłączonym czujnikiem). Bać się? Pozdr rr

Patrz Pan jak to człowiek po latach na kateemach głupieje. Do głowy mi nie przyszło, raz że dekle zbiorniczków nie tylko w mtsach marne, ale co więcej, że w różnych modelach są różne pompy/zbiorniczki... SKS :)

Wiadomo, problemów nie można wykluczyć. W mojej mts są nie oryginalne, może i kitajskie, na 100% nie wiadomo. Nie przekreślał bym jednak z góry całego chińskiego stuffu, np oryginalne tarcze hamulcowe w mojej Becie skończyły się po 280/320 mth. Kitajskie po +/- 300 mth zjedzone do połowy. Klocki cały czas Nissn, skuteczność hamowania i dozowalnosc, dla mnie amatora, bez różnicy. Kitajska podróba amortyzatora Scottsa jedna mi ciekła (wymienilem oring) drugi bez problemow. Zresztą, oryginały chyba jeszcze dostępne, są używki, można szkielkowac i annodowac, mozna psiknac sprayem. Pozdr rr

Kup kitajskie na aliexpress https://pl.aliexpress.com/item/1005001361637718.html?spm=a2g0o.search0304.0.0.7f895bd9fx9kNb&algo_pvid=60e17d63-87da-4b69-bc43-985f8db3dd37&algo_exp_id=60e17d63-87da-4b69-bc43-985f8db3dd37-9 albo z baniaczkami: https://pl.aliexpress.com/item/1005002112169285.html?spm=a2g0o.detail.1000060.2.72306be0Bnaoce&gps-id=pcDetailBottomMoreThisSeller&scm=1007.13339.169870.0&scm_id=1007.13339.169870.0&scm-url=1007.13339.169870.0&pvid=91507179-b05b-4343-bf5b-6f5c1af92be5&_t=gps-id:pcDetailBottomMoreThisSeller,scm-url:1007.13339.169870.0,pvid:91507179-b05b-4343-bf5b-6f5c1af92be5,tpp_buckets:668%232846%238111%231996&&pdp_ext_f={"sku_id":"12000018779308973","sceneId":"3339"}

Uuuuu.... Jjasch, to już drobna przesada. Patrzeć przez szybę jak w puszce? Nieeee! Mam jakieś głupie pomysły żeby samemu coś wystrugać, ale najpewniej skończę na Losterze lub Dobble Bobble Screen. Pozdr rr

Cześć. Założony na niską szybę Multistrady 1100 deflektor sprawdza mi się do 100 - 110 km. Powyżej już mocno telepie kaskiem. Ja wiem, kask mam crossowy z daszkiem i musi telepać. Okazało się w ostatnia niedzielę że nie. Na KTM ADV 1250 kolegi za szybą do 130 kompletny spokój. Czyli da się. Nie chcę zakładać jakiś akcesoryjnych owiewek czy drutować własnej wyższej szyby bo generalnie linia tego motocykla mi się bardzo podoba. Z akcesoryjnych wyższych szyb widzę dostępne tylko szyby Loster. Ma ją zamontowaną ktoś z was? Jak się sprawdza? Jest też MRA, ale wydaje mi się że nie za wiele polepszy stan obecny. Może jakieś inne produkty przegapiłem, może jakieś inne sugestie. Pozdr rr P. S. Okazuje się że ten kat ma dużo gorszą dynamikę (w podobnych zakresach obrotów ofc) od formalnie sporo słabszej Multistrady. O składaniu w zakręt nie wspomnę.

To jeszcze jedno pytanie: kierownica. Oryginalna dla mnie (też 186 cm), jeżdżącego ostatnie ćwierć wieku na endurakach, wydaje się za nisko. Kupiłem już wyższą która miała mieć niby 130 mm wzniosu (wobec ok 80 mm oryginalnej) ale wobec jej innej geometrii faktycznie podnosi manetki o ok 20 mm. Może po prostu dam risery ale pojawia się pytanie o szybę. Czy przy bardziej wyprostowanej pozycji będzie jednak dość wysoka? Próbowałeś może za tym Loserem wyprostować się z wyciągniętymi na maksa rękami żeby to ocenić? Lub może zauważasz znaczącą poprawę komfortu przy minimalnym pochyleniu do przodu? Pozdr rr

Jjash, to w sumie trwoje uwagi dotyczyły Lostera czy może masz taką nakładkę Laminara jak pokazał Groszek? Fotkie podobne. Pozdr rr

FB powiadacie... Nie znam się. Niemniej dziękuję za chęć pomocy. Pozdr rr

Witam Po kilku przejażdżkach stwierdzam z nijaką przykrością, że jazda asfaltem jakoś mnie nie bawi (przynajmniej do prędkości uznanych za bezpieczne i dopuszczalnych przez prawo). Postanowiłem więc sprzedać mojego Ducata: Multistrada 1100, rok produkcji 2009, rok pierwszej rejestracji 2009, rok pierwszej rejestracji w RP 2017. Od lutego 2021 jestem 2-gim właścicielem w Polsce. Wersja 1100S więc widelec i amortyzator Ohlinsa z pełnymi regulacjami. Nie ciekną. Błotniki i detale carbon. Kolor +/- biała perła. Malowanie ruchomej części owiewki pod szybą nie oryginalne (białe), szyba niska Losser. Drobne otarcie na plastiku pod siodłem, drobne ryski na lakierze, minimalnie podgięta dźwignia zmiany biegów. Wszystkie powyższe uszkodzenia skutkiem podobno gleby parkingowej. Silnik suchy. Bez luzów w zawieszeniu i kołach. Żadnego bujania (przynajmniej do 120 km/h, szybciej nie jeździłem) Po zakupie zmieniłem olej, filtr oleju, świece, czyszczenie i nawilżanie filtra powietrza (PiperCross), kontrola luzów zaworowych (w limitach), przejrzałem instalacje i wymieniłem kable do rozrusznika i masy. Przesmarowałem linki, klamki. Lampy, stopy, kierunki, kontrolki, wszystko działa. Przebieg (licznikowy) nieco ponad 34.000 km i przybywa powoli. Opony Michelin RoadPilot4 bardzo dobre, napęd bardzo dobry. Klocki nowe założył poprzedni właściciel pod koniec 2020 (jak nowe). Tarcze z drobnymi rysami bez progu. Komplet 3-ch kluczyków i karta kodowa. Jak dla mnie (jeżdżącego ostatnie 26 lat tylko off) zasuwa, skręca i hamuje zajebiście. Jako, że w kasku crossowym powyżej 100 urywało mi łeb założyłem kitajski deflektorek. Poprawił nieco komfort. Aktualny przegląd i OC. Co do zrobienia: Według deklaracji poprzedniego właściciela gdzieś w lipcu 2022 trzeba by wymienić paski rozrządu. Paski nowe mam, jak chętny będzie chciał wymienię przy sprzedaży – może godzina roboty. W mojej opinii (może błędnie bo to mój pierwszy motocykl który ma więcej niż jeden cylinder i nie znam nikogo z takim sprzętem) lekko nieregularny bieg jałowy więc prawdopodobnie potrzebna synchronizacja przepustnic. Nie ma jednak tendencji do gaśnięcia na jałowym. Z motorkiem oddam interfejs KKL i kable do złącza diagnostycznego (nie ma żadnych błędów w systemie). Cena 12.700 do rozsądnej negocjacji. Motocykl do obejrzenia koło Puław (Lubelskie) Jak trzeba więcej foci zapraszam na PW lub 728 trzy94 dwa1dwa