Jump to content

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

rrolek

Użytkownik
  • Content count

    55
  • Joined

  • Last visited

About rrolek

  • Rank
    Ducatista Newbie

Inne

  • Kraj
    PL
  • Miasto
    wiocha
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Motocykl
    off tylko

Recent Profile Visitors

344 profile views
  1. Monster 1100 EVO - error LIGHT

    W mts nie ma takiego komunikatu o ile pamiętam. U mnie nie było sygnału (masy) z zegarów. Ciekawe, czy podpięcie do kompa i skasowanie tego błędu spowoduje, że nie będzie wyświetlany lub/i zlikwiduje problem. Osobiście wątpię, to chyba raczej awaria fizyczna sterowania niż błąd oprogramowania. Nie wnikałem w to w moim przypadku. Był koniec września, chciałem jeszcze polatać.
  2. Monster 1100 EVO - error LIGHT

    Poniżej luźne dywagacje o tyle mogące pomóc o ile schemat działania zasilania świateł w Monsterze jest podobny do tego który znam ten w Multiszkaradzie 1100. Czy za przekaźnikiem przy zapalonym silniku masz napiecie? Jak tak, to sprawdź czy masz napiecie w przełączniku - w multiszkaradzie tzw flash ma oddzielne zasilanie. Jak w monsterze nie wiem. Jak tu nie ma napięcia to ginie gdzieś po drodze (uszkodzona/skorodowana wtyczka/gniazdo lub przetarty, zerwany przewód) Jak przekaźnik nowy a za nim nie masz napięcia sprawdź czy na cewce przekaźnika masz 12V z jednej i masę z drugiej strony. Jak czegoś brak to szukaj w obie strony. Jak nie znajdziesz a na prawym zespole przełączników nasz wyłącznik świateł to możesz zewrzeć styki prądowe (te wieksze - nie pomyl sie) w podstawie przekaźnika. Wtedy masz napiecie na przelacznimu swiatel non sto. Musisz wtedy pamiętać o wyłączeniu świateł po zgaszeniu silnika i w monecie rozruchu. Baw się dobrze, względnie pojedź do elektryka.
  3. Monster 1100 EVO - error LIGHT

    Nie znam Monstera ale w Multiszkaradzie jest przekaźnik dający prąd na światła. Sygnał (masę) ma z deski. Generalnie prąd jest odcinany po ilus tam sekundach od zgaszenia silnika i w momencie naciśnięcia rozrusznika. Poszukaj czy w twojej zabawce jest takie cudo i sprawdź czy jest sprawna i czy ma sygnał sterujący.
  4. Ustawienia widelca

    Myk w tym że wykorzystuje tylko 110 skoku z przodu, nawet przy bardzo ostrym hamowaniu. Zakładam że albo za twarda dla mnie sprężyna albo zwiększone dłuższym dystansem napięcie wstępne (tu odczyty ugięć niejednoznaczne) albo mała poduszka powietrzna i stąd zwiększona progresja w większych ugieciach. Może nie fachowo to nazwałem - pisząc o lagach wypuszczonych mniej miałem na myśli to ile wystają ponad górną półkę. Rury są opuszczone niżej. Mam świadomość, że zawsze można pojechać do fachowca, ale lubię znać moje zabawki i lwią cześć serwisów i napraw robię sam. Jestem wtedy pewien co mam no i nie tracę czasu przed telewizorem :)
  5. Cześć. Zbieram się już dobe 2 miesiace do serwisu i setingu widelca Ohlinsa w mojej 1100S. Generalnie chce nieco zwiększyćkomfort jazdy po marnych w okolicy asfaltach. Planuje obniżyć nieco poziom oleju i spróbować użyć 5W oraz pogrzebać w zaworach by trochę zmniejszyć szybkie dobicie/dobicie. wiosna pokaże jak to wpłynie na stabilność w zakrętach. Obecnie po odpuszczenie regulacji o kilka klików jest zauważalnie gorsza niż na zalecanych nastawach. Moją multiszkarade kupiłem z lagami wypuszczonymi mniej o 15 mm w stosunku do zalecanych. Jak wy to macie ustawione? Pytam, bo na wielu fotkach widzę to samo. Z jakiegoś powodu użytkownicy to robią. Czy faktycznie na fabrycznym nastawie ta geometria wywoduje tendencje do walenia się w zakręt - takie opinie wyczytane gdzieś w necie. Czy to może jakiś owczy pęd? Pozdr rr
  6. Cześć. Pacjent 1100S 2009. Wróciłem dzisiaj z przejazdzki, wjeżdżam do garażu i coś ciemno - nie ma świateł krótkich/długich. Po sprawdzeniu instalacji okazuje się że przekaźnik włączający prąd na światła nie dostaje sygnału. Od strony zasilania jest OK. Od strony sterowania (masą) nie ma sygnału od strony zegarów - pin 2 wtyku. Wiązka sprawdzona i jest OK. Wygląda, że coś nie ok z zegarem. Miał ktoś z was coś takiego? Ustalone przyczyny? Pozdr rr
  7. Crash pady

    Też mam wątpliwości co do tych punktów mocowania (1100 DS). Analizując jednak, jak są te crashpady zrobione to wydaje mi się że prędzej puszcza one niż odkształci się kratownica. Kombinuje, bo wiem że marny że mnie jeździec szosowy i boję się ślizgu czy upadku na skutek zadławienia silnika w ciasnym, wolnym nawrocie. Szosa mi zabytku - trochę tak tą multistrade traktuje. Wiem, że to nie motorek w błoto. Mam dwa inne motorki do tyrki i w ciężkim i lżejszym offie i w zasadzie przez ostatnie 28 lat latałem tylko w terenie. Na asfalcie jestem debiutant ;)
  8. Crash pady

    Cześć. Czas jakiś temu pisał Jjash o problemach z wałem będących prawdopodobnie skutkiem głąby. O ile glebienie na enduraku jest częścią gry, o tyle na asfalcie może już kosztować sporo nawet przy niewielkich prędkościach. Te wszystkie plastiki i szerokie kapy silnika są jednak chyba bardzo podatne na zniszczenie w kontakcie z asfaltem. I tu pomyślałem o crasch padach. W szkaradzie montowane są do ramy w punktach mocowania silnika z przodu. Z tyłu można też dać coś podobnego w miejsca mocowania stelaży kufrów (nie mam i nie planuje). Jest jeszcze zestaw na przednią oś. Na tylną chyba nie ma sensu - zabawka poleci na setach i górnych zderzakach. Używacie? Ma to sens, w znaczeniu, że przy pierdolni.ciu jednak coś daje a nie tylko "wygląda"? Jakieś doświadczenia z glebienia? Rama nie ucierpi? Przecież cala sila uderzania z upadku i potem tarcie slizgu wali w ramę duzo drozszą i bardziej pracochłonną w wymianie niz plasticzki. Potencjalnie polecane rozwiązania? Pozdr rr
  9. Pewnie zmierzyli bicie czopa od strony koła magnesowego. Może był upadek na lewą stronę. Silnik dostał nową kapę i nikt nie pomyślał o takim drobiazgu jak krzywy czop. Można to moim zdaniem wyprowadzić ale rozbiórka silnika konieczna jeśli chcesz to zrobić dobrze.
  10. No i fajnie. Baw się dobrze.
  11. Jeszcze raz obejrzałem film. No ślepy jestem i ekranik mały, ale czy ten rozrusznik obraca się we właściwą stronę? Może to efekt pokarmowy ale wydaje mi się że wieniec zębaty za kołem magnesowym obraca się w prawo. Chyba powinno być odwrotnie. Dobrze to pospinane elektrycznie, szczotkorzymacz nie przesunięty? Sprawdź układ magnesów, powinno być N S N S .
  12. Prawdopodobnie rozciągnięta lub zerwana sprężynka spinająca kamienie w sprzęgle. Zdejmij koło magnezowe i rozbierz. Jak nie zuzyte bierznie to można wymienić sam koszyk. Jak są w bierzniach wyraźne podcięcia trzeba wymienić też bierznie. Zwykle zewnętrzna szybciej pada. Ja kupilem komplet w kraju i rok działa. Ten koszyk z alledrogo też kitajski. Jak bieżnie i koszyk nie zjechane można zaryzykować wymianę samej sprężynki spinajacej kamienie - trzeba dobrać sprężynę z simeringu. Takie patenty stosuja wioskowi matadorzy w motocyklach do offu. Pomaga na jakiś czas. Ale tu z rozbiórka tyle roboty że chyba nie ma co się pier.olic. Pamiętaj żeby spróbować po pomontazu na sucho. To że możesz zatrzymać wirnik palcami nie jest normalne.
  13. Masz przycisk gaszenia. On też zatrzymuje rozrusznik. Te aku z auta i tak większe od tego co nasz motku. Jak odpalasz zimny silnik to pompa oleju też potrzebuje chwili by wytworzyć ciśnienie więc 1-2 obroty wałem nie stanowią zagrożenia. Coś jest źle. Nie ma opcji byś palcami mógł zatrzymać wirnik w sprawnym rozruszniku. Te kable którymi podłączasz na krótko mają przynajmniej te 4 mm2 przekroju? Może spadek napięcia jak cienkie i długie?
  14. Raczej lipa jak testujesz na aku. Jak z jakiegoś zasilacza to może prąd/napięcie za niskie. Ten rozrusznik ma chyba z 800 W. Były w stojanie 4 magnesy? Może się 2 odkleiły i je zmieliło. Miałem tak w rozruszniku w Becie. Moze komuś sie wczesniej odkleily i źle przyklejone? Może składając bezwiednie źle ustawiłeś szczotkotrzymacz. Albo popalona cześć uzwojeń?
  15. Zapylenie samo w sobie raczej nie mogło być przyczyną nie kręcenia rozrusznika. Może masz zużyte sprzęgło jednokierunkowe. Załóż rozrusznik bez zakładania pokrywy i lania oleju i sprawdź czy obraca wał. Ino kilka obrotow bo zarzniesz panewki i wałki.
×

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.