Witam, od 2 mcy jestem posiadaczem DM 796 z 2012r z przebiegiem 22600. Po pierwszej kappieli zaczal dziwnie sie dusic , popierdywac po jakims czasie przesszlo i znow wrocilo, zalalem 98 lecz to byla chwilowe polepszenie, na zimym silniku cudo ale jak sie rozgrzeje to bardzo czesto przy wolnym ruszaniu sie dusi ,dziwnie brzmi tak jakby cos go blokowalo. od kupna bez problemu przelatalem 1200kmow w przepiepnej pogodzie , wlasnie pozniej sie pojawily deszcze nie jezdzilem w nich ale nie zawsze asfalt wysechl itd... moze jest ktos kto mial podobny problem i wie jak to rozwiazac. tez nie trzyma staly obrotow strasznie sie majta 1,5k do 2,5k przygasa. za niecale 1,5k kmow jest do zrobienia duzy serwis. podejrzewam sam moze filtr powietrza sie zapchal, paliwy zasyfiony, moze wtryski juz sie zmeczyly , ew swiece. ale przy wyzszych predkoscial raczej tez byloby to odczywalne przy wtryskach i swiecach lecz chodzi jak zloto. moja perelka ponizej pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc i checi Pawel