Temat zamieszczam odrazu tutaj bo motor napewno przejdzie modyfikacje :twisted:

JUŻ JEST !!! mam go :) prawie cały ale zdrowy, na początku już się popsuł :P nie chciał zapalić, problem był w świecach które narazie tylko przeczyściłem, motor pali ale nie mogłem się przewieź, urwana klamka sprzęgła, lewy podnóżek a prawego seta zostało tylko trochę, większa część na szczęście mam z wydechem osobno :P zbite lustro, gdzieś tam urwany migacz z jakiejś strony, no i trzeba go porządnie wyczyścić, poprzedni właściciel chyba nie za bardzo się nad tym skupiał, ale!! lagi, kierownica i rama proste, musiałbym się jeszcze do pewności przewieź ale to później, także ja jestem bardzo zadowolony, trzeba tylko zrobić wyżej wymienione szczegóły i można jeździć, a na zimę na pewno będzie zmiana :) zamieszczam kilka fotek, jeśli ktoś by miał jakieś części które wymieniłem to proszę o wiadomość na pw, jakieś lepsze sety tez wchodzą w grę, no i tłumiki, z Edkiem już gadałem, ale narazie poczekam i poszukam jakiś termisow lub innych bo jednak chciałbym żeby poszły górą

Mniam, mniam - Senna. :thumbup:

Carbony w kiepskim stanie :cry:

Ale gratuluję - będzie na pewno cacany...

:clap:

Jako ze mój temat z monsterem umarł jak z bicza trzasnął :P to mając chwile napisze co nieco, bo ogólnie to jestem bardzo zapracowany i nawet nie mam czasu posiedzieć i poczytać na forum, ale napewno się to zmieni za jakiś czas :)

a wiec tak:

silnik musiałem aby trochę odświeżyć, niewyjechalbym takim się przewieź, na zimę napewno będzie ściągnięty i pomalowany jak należy, co nie znaczy ze teraz lakier opdanie za 2 dni :P filtr jeszcze nie wymieniony wiec go nawet nie obklejalem, dekle pomalowalem na czarno + złote sruby :)

Błotnik tylny juz skrócony, zdjecie obciętego dodam później bo juz dzis nie zdążyłem, a wogole bede odnawial karbon na calym moto gdzie występuje, wiec jak będą odnowione to będzie fota, osłony juz zrobiłem, wygladaja super :)

Tyl tzn ten jęzor poszedł od razu do ścięcia na dzien dobry :) wogole mi sie to nie podoba, zrobiłem stelaż pod lampe, ale bez kierunków, chce je mieć w lampie musze tylko troche nad tym pomyśleć

Tłumiki jada do Edka, chciałem jakieś termisy albo sil-e puszczone gorą ale to nie w tym sezonie, a na dzien dzisiejszy poszukuje prawego seta i podnóżków kierowcy, jesli ktos ma jakiś namiar prosze na pw :) a narazie to by bylo na tyle. Pozdrawiam wszystkich desmomaniakow :)

A coś Ty zrobił z tym silnikiem ?? :o

Jak ? Czym ? Za ile ?

Bym chciał, żeby mój tak wyglądał...

A coś Ty zrobił z tym silnikiem ?? :o

Jak ? Czym ? Za ile ?

Bym chciał, żeby mój tak wyglądał...

jeden calutki dzień(niedziela:P) i silnik był gotowy, koszty? tylko tyle co kupienie drymela z pełnym zestawem frezikow :P który na pewno się jeszcze przyda, silnik umyłem pozadnie po czym zacząłem czyścic wszystkie miejsca gdzie już farba nie trzymała, resztę zmatowałem, obkleiłem co trzeba, na to kwaśny podkład, potem na metal(tylko miejsca szlifowane) i srebrna baza z utwardzaczem, wszystko w cienkich warstwach żeby nie było za grubo, potem obkleiłem dekle i pomalowalem je na czarny mat :)

Odnowilem dzis blotniki :D

do przykladu uciety kawalek blotnika

Kierunki w lampie? Proszę bardzo - http://owiewki24.pl/pl/p/DUCATI-MONSTER ... IEMNA/1789

Inna sprawa, że rozwiązanie nie jest zgodne z prawem (minimum 30cm odstępu między kierunkami)

Kriss :clap: brawulki, świetna robota!

Rewelka. Silnik jak z fabryki.

Ale chyba z ramy wyciągałeś ?

I carbonki też ekstra !!!

Masz chłopie rękę. :thumbup: :clap:

Kierunki w lampie? Proszę bardzo - http://owiewki24.pl/pl/p/DUCATI-MONSTER ... IEMNA/1789

Nie no takiej nie chce, mam pewny plan co do mojej bo mam co mi zostala z 600-tki, tez biale szklo, ale to pozniej, narazie sie skupiam na czymś innym

Rewelka. Silnik jak z fabryki.

Ale chyba z ramy wyciągałeś ?

Nic nie wyciągałem, porozbierałem tylko żeby mieć jak największy dostęp, resztę ładnie obkleiłem, trochę tego było ale się opłacało, dzięki za karbony, jakby ktoś był chętny to się polecam, zrobiłem tez jedna pokrywę ze 600, te były w dużo gorszym stanie a i tak wyszło ładnie

UUU klassaa.

Podpowiedz choć odrobinkę, bo moje carbonowe wydechy wyglądały by o wiele ładniej w takiej powłoce lakieru .

Wygląda super , podpowiedz Nam jakim lakierem malowałeś carbony ? spray ?

Ja muszę swoje wydechy odświeżyć ..

no się postarałeś chłopie, karbonio prima sort :) a czym ciąłeś tylny błotniczek? jakieś wskazówki?

no i jeśli możesz zdradź soją technologię renowacji karbonów-na pewno wiele osób jest zainteresowanych ;)

Wygląda super , podpowiedz Nam jakim lakierem malowałeś carbony ? spray ?

Ja muszę swoje wydechy odświeżyć ..

Komora + dobry lakier bezbarwny, oczywiście wszystko trzeba pozadnie zmatować, a wszystkie pęknięcia wyszlifować, tak zrobiłem na probe z 600-tka i wyszło super, ale do S4 użyłem już lakieru ceramicznego, dla większej trwałości.

Błotnik uciolem wcześniej wspomnianym drymelem, jest taka końcówka jak tarcza do ciecia, idealnie się nadała do tego, później tylko mała obróbka grubszym papierem na klocku żeby były równe zaokrąglenia

Niestety na dzień dzisiejszy monster stoi nie ruszony (brak czasu) ale jak mi się uda to może dam rade pomalować w tym tyg. zbiornik i nakładkę siedzenia :)

niesamowite - malowanie blotnikow erotico fantastico :P

Kris - coś czuję, że po sezonie dostaniesz moją Bestyję do takiego zabiegu z silnikiem. :D

Biały widzę ze ten mój silnik ci spokoju nie daje, w zasadzie jak będę miał czas to nie widzę problemu tylko czy przylecisz nim na Orzech >?? :D to chyba z 600 kilosów :shock:

Ano nie daje :mrgreen: też bym taki chciał, a jaki mam...widać na fotkach. Wyłazi pochodzenie UK. ;)

600 km trochę jest - a Monster to nie ST ;)

Może coś mi się uda w swojej okolicy ... szkiełkowanie mi po głowie chodzi...ale to się jeszcze zobaczy.

Jeszcze raz gratulacje - świetny efekt silnika i wąglików.

Maly przedsmak :twisted:

mialem maly problem z kolorem matu i byla poprawka ale teraz juz wyszlo idealnie jak chcialem, i od razu mowie, napis jest malowany ;)

chciałem przy okazji zapytać czy jest jakiś sposób na odkręcenie tej wymyślnej śruby z główki ramy bez tego specjalnego klucza ??

wyszło fajnie :)

chciałem przy okazji zapytać czy jest jakiś sposób na odkręcenie tej wymyślnej śruby z główki ramy bez tego specjalnego klucza ??

Ładnie pryśnięte 8-)

Słowo klucz - gwoździe

Jako ze mialem wlasna koncepcje na kierunki w lampie, bo te ze sklepu to drogie a po drugie już każdy taka ma postanowilem wkoncu cos zadzialac, lampa orginalnie ma tylko zwykle swiatla, stop i podswietlenie tablicy, zakup 16 diod (po 8 na strone) 12v srednica 3mm + rezystorek do kazdej diody, wszystko razem zlutowane i zamontowanie w lampie(zapomniałem o fotce w środku wybaczcie), wczesniej oczywiscie musialem nawiercic dziurki w lampie :D, dolutowane kabelki na zewnątrz + oporniki żeby za szybko nie migało, efekt końcowy na fotach, ogolnie moto juz ma ostatnie szlify, i mysle ze w tym tyg będą zdjęcia całości :D

Słodowy może Ci paść do stóp :lol:

Świetnie Kris.

Widzę, że "Bozia dała OBIE rączki" ;)

Mała rzecz, a cieszy, bo "pomysł i wykonanie własne" - i w żadnym katalogu takiej nie ma.

Dobra robota

P.S.

Oczywiście wiesz, że homologację (o ile w ogóle była) szlag trafił, a Twoja lampa nie spełnia wymogów określonych przepisami co do odległości między świtłami kierunkowskazów ?

P.S. 2

Moja lampa TEŻ oczywiście nie ma homologacji :oops: :lol:

pwiedzmy ze jak na ten sezon prace skonczylem, tylko lusterka beda inne bo te tylko zaporzyczone na chwile z hondy :P zrobilem kilka fotek ale zaraz poszedlem bo za cieplo bylo, uwagi tez mile widziane ;)

Zajebisty! :) :twisted: