Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
Franz

On był Nasz

Polecane posty

Stoner zawsze mi imponował, świetny zawodnik bez przerostu ambicji czego nie da się powiedzieć o #46

BTW piękny filmik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoner zawsze mi imponował, świetny zawodnik bez przerostu ambicji czego nie da się powiedzieć o #46

BTW piękny filmik :)

Przerost ambicji??? 9 krotny mistrz świata!!!! Ja nie wiem, albo żyjemy w równoległych swiatach, albo tak piszesz powtarzając za innymi.

Zdefiniuj proszę jak wyglada ten " przerost amibicji u 46".....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i okazuje się, że moja wypowiedź ma 2 znaczenia ;-)

 

1 -> lepiej jest bez "smutku" = ":(" na końcu linka bo działa

2 -> lepiej jest bez Stonera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że Stoner nie jeździ w Ducati to szkoda bo zdobył tytuł, ale z drugiej strony patrząc to, może nie potrafił wykrzesać nic nowego żeby rozwijać motocykl.

Ten sezon dla Ducati to raczej testy i przymiarka do przyszłego. Rossi wiadomo że szczwany lis i z jednej strony pójdzie przeprosić bo kamery go śledzą i wtedy jest fajny, a z drugiej nie pozwoli korzystać z jego pomiarów i wskazań koledze z zespołu. Taki charakter, można go lubić lub nie, ja mu kibicuję ze względu na to co osiągnął i w jaki sposób walczył na torze. Kibicowałem Stonerowi jak był w Ducati bo nie zachowywał się wtedy jak burak, a teraz a to policzek, a to przepychanka z Abrachamem. Trzeba umieć zrozumieć że nie jeździ się samemu na torze i czasami inni mogą popełnić błąd. Nerwowy chłopak jest. Braku umiejętności jazdy zarzucić mu nie można, ale sodówka chyba do bani powoli uderza.

Howgh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoner zawsze mi imponował, świetny zawodnik bez przerostu ambicji czego nie da się powiedzieć o #46

BTW piękny filmik :)

Przerost ambicji??? 9 krotny mistrz świata!!!! Ja nie wiem, albo żyjemy w równoległych swiatach, albo tak piszesz powtarzając za innymi.

Zdefiniuj proszę jak wyglada ten " przerost amibicji u 46".....

 

Tak, powtarzam za innymi. Tym "innym" jest sam Casey, który zdecydowanie zbyt optymistyczne wejście Valentino na wewnętrzną podczas wyścigu w Jerez skomentował: Twoje ambicje przerastają umiejętności.

Uważam że od strony sportowej zamiana Stonera, który jest kapitalnym zawodnikiem i potrafił dogadać się z Desmosedici na #46, który chce z Ducata zrobić Yamahę jest słabym posunięciem.

Zmiękczanie na siłę konstrukcji Desmosedici pod styl jazdy Valentino to dla mnie rezygnacja z tego co Ducati wypracowało przez lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Desmosedici owszem miało potencjał ale czy było dobrym motocyklem ?? Tylko Stoner potrafił na nim skutecznie jezdzić ale gleb też zaliczył mnóstwo . Ile razy w zespole przewracali oczami i mieli juz tego dość . Fakt agresywny styl jazdy Caseya pasował bardziej ,Stoner dopasował sie do motocykla lecz nie bardzo go rozwijał, Desmosedici jednak wiekszość " wykończyła" : Melandri, Gibernau czy obecnie DePuniet pewnie budza się z krzykiem w nocy na jej myśl ;) .Widzieliście styl Eliasa w Moto 2 - facet jezdzi "obok "motocykla i to był sposób na zdobycie mistrza w tej klasie,w Moto GP wogule sie nie sprawdza.

Wszyscy kochamy CUDA , wsiada koleś pierwszy raz i zaraz trzepie wszystkim tyłki .... to sie nie zdarza za kazdym razem - jednak z Jamacha wyszło ico ?? Pare wyścigów i pełno uwag co ma zrobić albo że go nie lubie :? Jak skakał Małysz mieliśmy w kraju 36 mln expertów . A co sie działo jak zaczął łapać 3 czy 5 miejsca ? Szkoda gadać. Ciekawe ilu Vale" pokocha" gdy znów zacznie wygrywac :lol: a szczerze w to wierze bo zacznie. A czymże jest kolega zespołowy ze mam sie z nim dzielić ustawieniami skoro walka o mistrzostwo toczy sie takze w garażu , na tym mdz innymi polega praca zawodnika aby wiedzieć co przekazać mechanikom - czyż nie ?

Podsumowując cenie każdego zawodnika w ekipie Moto GP gdyz jest to szpica , najlepsi z najlepszych . Kocham ich za to co dają mi w kazdy wyscigowy weekend i wkurza mnie pitolenie że tego nie lubie bo podobno to i tamto :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoner zawsze mi imponował, świetny zawodnik bez przerostu ambicji czego nie da się powiedzieć o #46

BTW piękny filmik :)

Przerost ambicji??? 9 krotny mistrz świata!!!! Ja nie wiem, albo żyjemy w równoległych swiatach, albo tak piszesz powtarzając za innymi.

Zdefiniuj proszę jak wyglada ten " przerost amibicji u 46".....

 

Tak, powtarzam za innymi. Tym "innym" jest sam Casey, który zdecydowanie zbyt optymistyczne wejście Valentino na wewnętrzną podczas wyścigu w Jerez skomentował: Twoje ambicje przerastają umiejętności.

Uważam że od strony sportowej zamiana Stonera, który jest kapitalnym zawodnikiem i potrafił dogadać się z Desmosedici na #46, który chce z Ducata zrobić Yamahę jest słabym posunięciem.

Zmiękczanie na siłę konstrukcji Desmosedici pod styl jazdy Valentino to dla mnie rezygnacja z tego co Ducati wypracowało przez lata :(

Rany Boga....sam Kuri kuri???? Zartujesz! Gościu miał trzy razy mistrza na wyciągniecie reki i jak pisze jakitaki powywracał sie bidulek. Teraz juz zaczyna pekac oddał drugie miejsce bez walki.....

Ducati osiagneło???? Pytam się co???? W motogp bez 2007 roku???? Pytam sie co?????? Pojedyńcze wyscigi Capi i troya, helloł!

Z Ducata zrobic Yamahe..... a co to znaczy, że bedzie Ducat w przyszłości perfekcyjnie sie prowadził jak po sznurku i wygrywał? Tak jak robia to modele Ducati od zawsze w WSBK!!!

Piszcie swoje przemyslenie po to jest to forum, a nie opowiadajcie zaszłysanych sloganów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie zgadzam się z Franz'em i jakitaki'm.

Ducati nie miało zawodnika, który rozwijałby motocykl. Stoner jest świetnym kierowcą bardzo go cenię i na bezdechu oglądam co on wyprawia z motocyklem, czy to Honda, czy Ducati. Nie można zapominać, że koleś tak jak Hayden wychował się na DirtTracku więc to, że motocykl się nie prowadzi to drugoplanowa sprawa dla niego.

 

Rossi to stara szkoła (nawet siedzi inaczej na moto) jest za to perfekcjonistą nie potrafi jechać jeśli motocykl wierzga pod nim za bardzo, dlatego jest mistrzem w ustawianiu, rozwijaniu motocykla.

A o tym, że robi to dobrze świadczą jego tytuły.

dzięki temu, że Rossi dopracuje motocykl skorzysta 5-6 kierowców.

 

A co do przekazywania info nawet wewnątrz zespołu, przecież to nie kółko wzajemnej adoracji, to jest walka o punkty tytuły i kasę.

 

Ja mam problem żeby dowiedzieć się jakie przełożenia powinienem dobrać na Poznań, a jakie na Brno, a jakie... bo każdy tę wiedzę zdobył wypalając hektolitry paliwa i niszcząc dziesiątki kompletów opon. A mówimy o niedzielnych pojeżdżałkach, a nie mistrzostwach świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze Elias. Przecież on siedzi na motocyklu jak początkujący adepci. Zwiesza <font color='red'>[desmo]</font>, która nic nie waży bo koleś cały ma z 55 kg i to w kombi :-), a cała reszta zostaje nad motocyklem. Na tym filmiku z pierwszych postów widać jak Stoner wisi cały obok czaszy!!! Jego kask jest poniżej górnej linii szyby! W Moto2 taka pozycja wystarczała bo przecież to nie jest szybsza klasa niż Supersporty 600.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desmosedici owszem miało potencjał ale czy było dobrym motocyklem ?? Tylko Stoner potrafił na nim skutecznie jezdzić ale gleb też zaliczył mnóstwo . Ile razy w zespole przewracali oczami i mieli juz tego dość . Fakt agresywny styl jazdy Caseya pasował bardziej ,Stoner dopasował sie do motocykla lecz nie bardzo go rozwijał, Desmosedici jednak wiekszość " wykończyła" : Melandri, Gibernau czy obecnie DePuniet pewnie budza się z krzykiem w nocy na jej myśl ;) .Widzieliście styl Eliasa w Moto 2 - facet jezdzi "obok "motocykla i to był sposób na zdobycie mistrza w tej klasie,w Moto GP wogule sie nie sprawdza.

Wszyscy kochamy CUDA , wsiada koleś pierwszy raz i zaraz trzepie wszystkim tyłki .... to sie nie zdarza za kazdym razem - jednak z Jamacha wyszło ico ?? Pare wyścigów i pełno uwag co ma zrobić albo że go nie lubie :? Jak skakał Małysz mieliśmy w kraju 36 mln expertów . A co sie działo jak zaczął łapać 3 czy 5 miejsca ? Szkoda gadać. Ciekawe ilu Vale" pokocha" gdy znów zacznie wygrywac :lol: a szczerze w to wierze bo zacznie. A czymże jest kolega zespołowy ze mam sie z nim dzielić ustawieniami skoro walka o mistrzostwo toczy sie takze w garażu , na tym mdz innymi polega praca zawodnika aby wiedzieć co przekazać mechanikom - czyż nie ?

Podsumowując cenie każdego zawodnika w ekipie Moto GP gdyz jest to szpica , najlepsi z najlepszych . Kocham ich za to co dają mi w kazdy wyscigowy weekend i wkurza mnie pitolenie że tego nie lubie bo podobno to i tamto :?

 

 

LUBIE TO !!!

 

Rafi na poznań do twojego gixa 15 na 45/44

:mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja tam mam swoją Parówkę z rocznika największego z ostatnich sukcesów (2007)o czym przypomina stosowna plakietka!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:D 2007, ale sukces, sukcesy ducati to były tylko w latach 90-tych, niestety. No i dalszej prehistorii jakieś.

Ale co tam, poczekajmy do przyszłego sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delta nie mówimy o Ducati tylko o Stonerze :D

 

Oj tam, oj tam. O Stonerze, no przeciez mówię, że nie ma o czym mówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:lol: Idealnie ktoś dobrał podkład linkin chłopaczków z kastingu do lachona Nickiego :lol: normalnie supermęs :thumbup:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm Delta rozumiem, że mu zazdrościsz. W sumie też bym chciał tak wyglądać i tak jeździć.

Nawet nie pamiętałem tego wyścigu gdzie się tak ciął z Jorge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm Delta rozumiem, że mu zazdrościsz. W sumie też bym chciał tak wyglądać i tak jeździć.

Nawet nie pamiętałem tego wyścigu gdzie się tak ciął z Jorge.

 

Po malowaniu kasku Nicka i moto Jorge wygląda na jakiś zeszły sezon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm Delta rozumiem, że mu zazdrościsz. W sumie też bym chciał tak wyglądać i tak jeździć.

Nawet nie pamiętałem tego wyścigu gdzie się tak ciął z Jorge.

hi hi hi :lol: :lol: :lol: Ja też :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że bardzo postrzegamy teraźniejszość jakby przeszłości nie było! Sam sie na tym łapie. oto przykład postów wyżej. Heyden i Lorenzo na razie w swoim dorobku mają po jednym WC motogp, a patrzymy z niedowierzaniem, że Heyden potrafił wyprzedzić Lorenzo :shock: :shock: :shock: przez pryzmat tego co sie teraz dzieje.

Bo czym sie rózni mistrz 2007,2008,2010 ....czy 1992? Tylko czasem jaki upłynał od jego zdobycia, tylko! W czasie jego zdobywania wszystkie mistrzostwa były takie same!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak i nie.

W 2006 kiedy zdobył tytuł wygrał tylko 2 wyścigi. Rossi wtedy wygrał 5 razy, Capirossi -3, Melandri - 3, itd.

Zdobył tylko jedno poleposition, Rossi - 5 razy, pokonał Rossiego o 5 pkt.

Dlatego mówi się, że to fartem i nie docenia się go tak jak innych mistrzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.