Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 21, 2012 Witam!! Czytając wcześniejszy wątek na temat m900 vs 1000ds zaczęło mnie zastanawiać porównanie dwóch wydawało by sie bliższych sobie moteli czyli mniejszej S2R'ki 800 i tej elitarnej z 1000ds. Czy to jest w 100% ta sama konstrukcja z innym sercem? O s2r800 nie każdy wypowiada sie zbyt pochlebnie... najczęściej słychać o słabych hamulcach i braku mocy i też chyba coś o zawieszeniu... Moje pytanie czy w s2r 1000 też to ma miejsce(nie mówię już o braku mocy :] )?? czy może jednak coś ciut lepiej jest? wiadomo że tarcze i zaciski zostały te same ale czy konstrukcja zawieszenia sie czymś różni? może ktoś sie wypowie kto sie przesiadł z 800 na 1000? albo osoba posiadająca większą wiedzę w tym temacie ;) z góry dzięki za odpowiedzi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 21, 2012 Na s2r jezdzilem.I faktycznie masz racje hample sa troche slabawe.Co do mocy to niepowiedzialbym.Kwestia jest taka z jakiej bryki przesiadasz sie na inna itp.Co do zawiechy to trzeba pamietac ze jest ona ustawiana fabrycznie pod dupe ok 80 kg .Ja waze 100 i dla mnie bylo ok.Moze kwestia tlumienia.(ale to juz pozna podregulowac gestoscia oleju i ewentualnie pobawic sie zamianą shimów w amorze)Ale to tylko dla doswiadczonych wyjadaczy,kiedys przestawilem cos takiego i niepotrafilem wrucic do pierwotnej opcji :mrgreen: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DzikiBobr 0 Napisano Czerwiec 21, 2012 O ile dobrze się orientuję to w s2r 800 hamulce są takie jak w 695, czyli tarcze 300 mm i zaciski 2-tłoczkowe. 1000 ma tarcze 320 mm i zaciski 4-tłoczkowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Czerwiec 21, 2012 Zawieszenia tez sie roznia, 1k ma (pełną?) regulacje, 8 nie. Poza tym to chyba jeden pies. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Czerwiec 21, 2012 Zawieszenie przód, tył, hamulce, silnik, instalacja elektryczna - to tylko część różnic. Mokre kontra suche sprzęgło. Można by powiedzieć że różnica jak między Porsche 911 a Porsche 911 Turbo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 21, 2012 to że suchar to wiadomo ;) nie chodziło mi o sprawy silnikowe tylko właśnie o całą reszte... s2r 1000 to dla mnie najmocniejsze z najładniejszych monsterów... bo jednak wielka chłodnica jakoś do monsterów mi nie pasuje... (ale to moja osobista refleksja ;) ) i właśnie zastanawia mnie co sie składa na różnicę w cenie między 8 a 10 czy to tylko silnik czy cała masa istotnych szczegółów... faktycznie wydawało mi sie że ma 300mm ale to przez to że nie ma zacisków serii ORO i na oko wyglądało że to te same.... a jak porównanie w sposobie prowadzenia?? czy 1000 jest wiele bardziej narwisty i nieprzewidywalny czy jednak zmiany w zawieszeniu dają większą pewność w prowadzeniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Czerwiec 25, 2012 S2R 1000 DS ma zawieszenie w pełni dobrane do potrzeb serducha, w pełni regulowany zawias daje większe możliwości korekty ustawień niż podstawowe nie regulowane zawieszenie. Które do codziennej eksploatacji powinno w zupełności wystarczyć. 1000 ma dużo lepszy dół niż 800, osiągi również. Najlepiej ażebyś osobiście przetestował jeden i drugi model - wtedy wybierzesz to co Tobie bardziej pasuje. 800 jest bardzo dobrym motocyklem na początek do nauki - chyba że użytkownik nie ma dużych wymagań odnośnie osiągów to może wystarczy na dłużej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 czyli co tysiaka nie trzeba sie bać aż tak?? na włoskich forach wyczytałem gdzieś że to motocykl tylko dla bardzo doświadczonych jeźdźców... i że dla mało wprawionych w boju to jak samobójstwo??? ile w tym prawdy? ;) króry z nich wypada taniej w eksploatacji?? spalanie, koszty pasków, sprzęgło itp itd??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Czerwiec 26, 2012 Kazdy litrowy twin wymaga juz jakichs umiejetnosci. Nie jest to 130 konny psychopata jak 4rs, ale te 90 koni jest raczej z dobrego chowu, nie jakies cherlawce, maja uciag wyraznie wiekszy niz moje 110 koni karmionych zawinieta w glony surowa ryba. Czy mozna? Pewnie ze mozna. Kto zabroni kupic litra na pierwsze moto? Czy jest szansa ze niedoswiadczony jezdziec nad nimi zapanuje i nie zrobi sobie krzywdy? Pewnie ze jest. Jak przy kazdym moto. Tylko po co sie meczyc i narazac? :) Jezeli chodzi o koszty eksploatacji, to chlodzone powietrzem monstery pala podobnie (nieduzo). Serwis tez jeden pies. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 któremu s2r800 czy s2r1000 bliżej do zebry 600f sport z którą miałem przez krótki okres przyjemność?? niby 800 ma ten sam moment co cbr jednak kuniów mu brakuje i w 8setce i tysiaku... ale w takim porównaniu to jednak moment najważniejszy chyba... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Czerwiec 26, 2012 Moment momentem - wazne przy jakich obrotach. Nie jezdzilem 800, ale sadze ze w porownaniu z gola 600 nie mialaby sie wogole czego wstydzic. Poza tym to nie jest moc ktora wymaga obrotow. Jest juz od dolu. Silnik nie dziala zerojedynkowo - do 8 tys nic, potem nagle wszystko - tak jezdza czterocylindrowki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Boa 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 Silnik nie dziala zerojedynkowo - do 8 tys nic, potem nagle wszystko - tak jezdza czterocylindrowki. Tiaaa, tutaj masz jedynko-zerowo, czyli do 4tys wszystko, później nic :lol: JOKE 8-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 Żadnego z tych monsterów nie można porównać do CBR 600. 800 niestety będzie słabsza w wyższym zakresie obrotów, a 1000 ze startu zostawi CBR z tyłu. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji to Paski do 1000DS są niestety drogie, najtańsze części będą do M900, S2R 800 też ma trochę droższe części. Jeśli chodzi o zakup to za S2R 800 za ładne niestety trzeba zapłacić około 17000PLN. Z odczucia z jazdy powiem że może warto rozważyć S4: http://motoallegro.pl/ducati-monster-s4 ... 29138.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emvespa 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 ja przesiadlem sie na s2r 800 z japonskiej 600tki i nie ma sensu porownywac tych motocykli... tam zaczynalo sie cos dziac powyzej 7000 obrotow, a jechac zaczynal powyzej 10000... tutaj przy 3000 mozna bez problemu przyspieszyc. na torze moze mi zabraknei koni, ale na codzien wole jezdzic z radoscia 800 niz sie martwic czy na papierze jakis inny sprzet nie jest lepszy. tyle odnosnie Twojego porownania z CBR. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 26, 2012 S4 to chhyba jednak nie to... jednak silnik chłodzony powietrzem jest dla mnie jedynym właściwym w monsterze ;) chociaż super sie prezentuje w malowaniach senny :roll: zakupem sie jeszcze nie martwie a już na pewno sie nie bede martwił w PL tylko IT ;) i właśnie kusi mnie wydanie miedzy 500 a 1000 euro wiecej za s2r1000 niż 800 a jeszcze o sprzęgle, jak koszty i częstotliwość serwisowania sprzęgła suchego kontra mokre? przy normalnej eksploatacji?? no ewentualnie przy nauce stawiania na koło 8-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klekot999 29 Napisano Czerwiec 27, 2012 Do stawiania na koło to dokup sobie jeszcze Aprilkę z suchą miską olejową, lub KTM... Koszty sprzęgła są podobne, chociaż mi udało się kupić komplet newfrena za połowę ceny, ale trza w necie szukać... W normalnej exploatacji to mokre jest wytrzymalsze od suchara, ale z w/w podejściem, to po 500 km może się rozlecieć...to zawsze jest ryzyko...tak samo jak to że któryś raz może nie wyjść i zamiele Cię wraz z motocyklem i moto pójdzie w krzaki a Ty za nim. Tak było kiedyś z moim bratem, fakt jeździ na 1-dnym jak ta lala, ale kontuzji miał od czorta, VFR raz zgruzował, tak że każda część była popękana a potem malowana, teraz w DRZ ciągle albo tył urywa, albo kierunki, no i już raz kapitalkę silnika zrobił ( mimo, że silnik teoretycznie nadaje się do stawania na koło), 2 razy wymieniał 1 i drugi bieg, i raz wałek, 10 razy uszczelniacze przedniego zawieszenia itp.... Koszty takie nauki są jak widzisz... POzdr. J-999 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Boa 0 Napisano Czerwiec 27, 2012 Janek, ale kto tutaj o stawianiu na koło pisze :?: :shock: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mateuss 0 Napisano Czerwiec 27, 2012 ......... przy normalnej eksploatacji?? no ewentualnie przy nauce stawiania na koło 8-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 27, 2012 na pewno dla mnie to bedzie zbyt cenny (nie tylko ze wzglądu na jego cene) sprzęt żeby od razu tak ryzykować... :| ale z czasem może ciągnąć do robienia głupot(do czego mam jednak nadzieje że nie dojdzie ;) ) i stąd moje pytanie o ewentualne stawianie na koło ale to tylko czysto hipotetycznie, bo szkoda niszczyć taką maszynę i ryzykować paciaka o niewymiernych skutkach... po za tym ma być to moto do jazdy na codzień, weekendowe wypady w sudety, i czasem na dalsze trasy miedzy 400km a 1100km... :) a do wyżycia sie w bardziej extremalny sposób kumpel namawia mnie do jakiegoś crossika do taplania sie błotach itp... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Boa 0 Napisano Czerwiec 27, 2012 ......... przy normalnej eksploatacji?? no ewentualnie przy nauce stawiania na koło 8-) Tak to jest, jak się po łebkach czyta ;) J-23 jednak czujny niczym sam Hans :lol: THX ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Banita 0 Napisano Czerwiec 27, 2012 Mam 800, wolałbym 1000. Zawieszenie. Pomimo braku regulacji, jest nienajgorzej zestrojone. Gdy go kupiłem, to tył pływał strasznie, ale wystarczyło ustawic sag na ~30mm i podbić trochę tłumienie. Jest w miarę sportowo i w miarę komfortowo. Da się pojechać szybko, a dłuższa trasa nie męczy. Bez szaleństw w żadną stronę. Reasumując -jeśli miałbyś dokładać 1000 ojro na regulowane zawieszenie -nie warto. Hamulce. Może nie są diabelsko skuteczne i nie wystarczy użyć jednego palca, ale wystarczają, są łatwo dozowalne i dość precyzyjne. Dodatkowo nie zaskoczą zablokowaniem koła w jakiejś podbramkowej sytuacji (co zdażało mi się na 620 z tarczą 320). Silnik. Szaleństw nie ma. Jest, niewiele pali, bardzo przyjemny i potrafi mile zaskoczyć. Nie czujesz, że przyspieszasz, a obok słyszysz jakiegoś ryżojada, któremu silnik próbuje wyskoczyć z ramy. Reasumując. Pozostawia niedosyt. Jest ok, ale... tutaj warto pomyśleć o 1000 Tu jeszcze kwestia 'koła'. 800 z pierwszego biegu, wstaje po mocniejszym dodaniu gazu -nie musisz strzelać ze sprzęgła, lądowanie też można znacząco złagodzić. Wniosek Z 800 będziesz zadowolony. Przy czym cały czas będziesz chciał 1000 ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Mam 800, wolałbym 1000. jak długo już masz 800 znaczy sie po jakim czasie stwierdziłeś że już by sie tysiaczek przydał?? ;) chamulce ponoć to nie jakiś wielki problem ani koszt żeby zmienić na brembo oro... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vagabondo 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 WniosekZ 800 będziesz zadowolony. Przy czym cały czas będziesz chciał 1000 no ja już marze o sucharze ;P ale chyba jednak dobrze zrobi przejście przez słabszą maszynke... chociaż cały czas sie waham, ale zweryfikuje to rynek, i to co w danym czasie będzie dostępne i w jakiej cenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Banita 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 po jakim czasie stwierdziłeś że już by sie tysiaczek przydał?? ;) Zanim kupiłem 800 ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pieniac 0 Napisano Lipiec 10, 2012 Musisz również pamiętać że i s2r i s4r to w przypadku gleby problem z gratami,ja czekam naprzykład na stopkę juz 3 tygodnie,na szczescie za tydzien wracam do Italii i tam jest sporo łatwiej:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach