Hayden Race Family cz.3

[krl 0]

Bracia Hayden rozpoczynają nowy etap.

 

Poświęcenie i naprawdę ciężka praca Nicky Haydena przynosi wyniki i tytuły (V-ce Mistrz i Mistrz) w Mistrzostwach AMA SBK w sezonach 2001 i 2002 przy czym drugie miejsce w sezonie Nicky zajmuje tracąc jedynie 5 pkt do WIELKIEGO Mata Mladina.

 

W sezonie 2002 Nicky startuje także z dziką kartą w serialu WSBK na torze Laguna Seca i pierwszy wyścig kończy tuż za podium w drugim zaś po wywrotce na mecie zjawia się na pozycji 13.

 

Sezon 2002 to także wzmożone starania Amerykańskiego oddziału Hondy i bezpośrednio Papy Bostromów ( który był powiązany w tym czasie z Hondą USA ) cała ta sytuacja doprowadziła zresztą do oskarżeń o płatną protekcję i wymuszenia. Nie zmienia to jednak faktu że Honda USA chciała umieścić doskonale zapowiadającego się młodego Mistrza USA Nicke’go Haydena na stałe w serialu WSBK w miejsce Colina Edwardsa, który po zdobyciu tytułu miał odejść do zespołu Aprilii w Mistrzostwach Świata MotoGP. Wszystko było już zapięte na ostatni guzik i Nicky stał już jedną nogą na paddocku WSBK gdy pojawiła się oferta z MotoGP.

 

Oferta a w zasadzie dwie, której prowodyrem był sam Valentino Rossi – wiedząc, że dobrze mieć w zespole nowicjusza który nie będzie zagrożeniem i bez wahania przyjmie rolę kierowcy nr. 2. Rolę w której nie potrafił odnaleźć się w sezonie 2002 partner Valentino z zespołu Repsol Honada Toru Ukawa. Jak wiemy z doświadczenia Vale nie przepada za konkurencją we własnym zespole a atmosfera jaka pojawiła się po zwycięstwie jakie odniósł Toru Ukawa w GP RPA nad samym Vale natychmiast spowodowała że Valentino Rossi postawił jasne warunki.

 

Nicky Hayden najmłodszy Mistrz w Historii AMA SBK w kolejnym sezonie przechodzi do najlepszego w owym czasie zespołu na paddocku MotoGP i staje się zawodnikiem Repsol Honda u boku samego Valentino Rossi. Jak wspomniałem wcześniej nie była to jedyna oferta, Nicky został także zaproszony przez zespół YAMAHY do przetestowania motocykla i rozmów dotyczących ewentualnych startów – Nicky jednak za sprawą wsparcia jakie otrzymał od Hondy USA i możliwości startów u boku V.Rossi wybrał ofertę Repsol Hondy.

 

W tym czasie starszy brat Tommy Hayden zalicza najmniej udany sezon podczas startów w AMA za sprawą kontuzji która eliminuje go z kolejnych pięciu rund i co gorsza wymagać będzie bardzo długiej rehabilitacji co odbije się także na wynikach w kolejnym sezonie 2003. Nie wiem czy w USA znają to powiedzenie ale będzie tu odpowiednie: NIE MA TEGO ZŁEGO………………… i Tommy poznaje w szpitalu rehabilitantkę Christie Brown która później zostanie jego żoną.

 

Roger Lee, natomiast rozwija swoją karierę i stawia pierwsze kroki w klasach zawodniczych, wygrywając wcześniej wszystkie klasy amatorskie w AMA.

 

Jenny Hayden – podczas pokazowego wyścigu w Willow Spring doznaje bardzo ciężkiej kontuzji i złożonego złamania miednicy. Za namową mamy Rose Hayden, Jenny postanawia zrezygnować z wyścigów na jakiś czas ponieważ Rose przekonują ją , że zapewne będzie chciała zostać w przyszłości mamą, więc narażanie swojego zdrowia jest najlepszym sposobem na pozbawienie się tej możliwości. Dodam jednak iż Jenny nie rezygnuje do końca z wyścigów i będzie instruktorem w jednej z największych szkół jazdy w USA. Jednak obie z sióstr w końcu w dalszej przyszłości już nie będą związane zawodowo ze sportem motocyklowym.

 

Sezon 2003 to olbrzymia zmiana dla N. Haydena.

Nicky wkracza w zupełnie nowe środowisko, tak różne od tego do czego był przyzwyczajony że pierwsze dni na paddocku MotoGP wspomina jako niesamowity czas w którym czół się jak małpa na wybiegu. N.Hayden został natychmiast przyjęty do grona lubianych zawodników MotoGP za sprawą jego otwartego charakteru i uśmiechu, który gości na jego twarzy wyjątkowo często.

Kibice i fani MotoGP także szybko zaakceptowali młodego Amerykanina za sprawą jego agresywnego stylu jazdy i spektakularnych wyścigów. W swoim debiutanckim sezonie Nicky zdobył dwa miejsca na podium, w Australii i Motegi i zakończył sezon na piątym miejscu jako Rookie of the Year.

 

Kolejny sezon 2004 w wykonaniu Nickiego nie jest najlepszy za sprawą kontuzji i złamania obojczyka podczas treningów na Supermoto, sezon ten N. Hayden kończy w generalnej klasyfikacji na miejscu 8.

 

Inna sytuacja jest w pozostałej części wyścigowej rodziny Hayden-ów, Tommy sezon 2004 kończy w klasyfikacji AMA tytułem Mistrza w klasie SSP 600 i zdobywa tytuł drugiego v-ce Mistrza w klasie STK 1000 sezon 2004 zostanie także jednym z najlepszych sezonów Tommy Hayden’a w historii jego startów w AMA. Najmłodszy z braci Hayden’ów Roger Lee zdobywa tytuł V-ce Mistrza serii AMA w klasie SSP 600 ustępując w sezonie jedynie starszemu bratu.

 

Także w domu Państwa Hayden jest wiele szczęścia, hodowla Rose przynosi coraz większe dochody a ogier „Piston”(tłok ), wygrywa dwie najważniejsze gonitwy sezonu w USA przynosząc hodowli wielki splendor. Jednak największym szczęściem w rodzinie Hayden’ów jest pojawienie się wnuków.

 

Kolejny sezon wyścigowy 2005, rozpoczyna się nieszczęśliwie dla seniora rodu Hayden’ów , Earl jadąc na pierwszą rundę AMA ze swoim domem na kołach wypada z trasy i ulega groźnemu wypadkowi i otrzymuje od Rose ultimatum dotyczące wyjazdów na zawody. Wyjazdy ograniczą się teraz jedynie do podróży samolotem a Motor Home zostanie wystawiony na sprzedaż.

Kolejny sezon to kolejne sukcesy, Tommy wygrywa w klasie AMA SSP 600 a tytuł V-ce Mistrza zdobywa najmłodszy z braci Roger Lee – taki stan podium jest kolejny rok z rzędu.

 

Nicky Hayden kolejny sezon w MotoGP rozpoczyna od awarii w pierwszej rundzie, jednak kolejne przynoszą coraz lepsze wyniki i w końcu Nicky Hayden wygrywa w wielkim stylu wyścig na Laguna Seca. Kolejnych pięć wyścigów kończy na podium w Niemczech, Katarze, Australii, Turcji i Valencii i Nicky zamyka sezon 2005 na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej. Podczas parady mistrzów w USA i przy okazji organizowanych wyścigów na Super Moto Nicky, udziela wywiadu w którym mówi że w tej chwili pozostaje mu już tylko jedno zdobycie tytułu Mistrza Świata w klasie MotoGP.

 

Sezon 2006 przynosi pierwszy prawdziwy moment chwały. Nicky rozpoczyna sezon od siedmiu podium w pierwszych ośmiu wyścigach, w tym zwycięstwo w Assen. Po rundzie w Holandi po raz pierwszy trafia na szczyt klasyfikacji kierowców MotoGP w sezonie.

Nicky jest wyjątkowo zmotywowany. Opłaca za poradą siostry sesje u psychologa sportowego i kolejny raz zwycięża w Laguna Seca, zwycięstwo to daje mu przed przerwą letnią w sezonie 34 punkty przewagi nad Danim Pedrosa i 51 przewagi nad Valentino Rossim. Jednak po przerwie wakacyjnej, los odmienia się i Nicky powoli traci przewagę punktową. Dodatkowo podczas rundy w Estoril Nicky ma kolizję na torze- upadek i traci przewagę w tabeli Mistrzostw. Niefortunny epizod sprawił, że Valentino Rossi ma osiem punktów przewagi przed ostatnią rundą sezonu, ale mimo to V.Rossi nie jest w stanie wykorzystać tej sytuacji, ponieważ startuje z poważną kontuzją i choć wystarczy by utrzymał tą przewagę która da mu tytuł Mistrza Świata za sprawą większej ilości pierwszych miejsc w sezonie.

 

N. Hayden przyjechał do Walencji gotowy do gry o wszystko i w dniu 29 października 2006 roku, staje na trzecim stopniu podium a Valentino Rossii po upadku traci szanse zdobycia kolejnego tytułu i trofeum trafia w ręce Kentucky Kid, który zostaje Mistrzem Świata. Wyścig ten jest pamiętany także z powodu zwycięstwa Troya Baylissa na Desmosedici, który zdeklasował rywali.

 

Podczas zamykającej rundy Mistrzostw na torze była wraz Nickym cała familia Hayden’ów i łzy szczęścia pojawiły się w oczach całej rodziny.

Earl otrzymał najwyższą nagrodę jako może otrzymać ojciec za ciężką pracę i poświecenie jakie włożył w pracę z dziećmi.

Świetny sezon- przynajmniej do połowy w AMA SSP 600 zaliczył także Roger Lee zdobywając po odejściu brata Rogera 5 podium z rzędu niestety w szóstym wyścigu ulega kontuzji która eliminuje go do końca sezonu z wyścigów i ląduje w generalce na pozycji piątej. Tommy po przejściu z klasy SSP do klasy SBK zdobywa szóste miejsce w sezonie.

 

Nicky wraz z całą rodzina wraca na zasłużone wakacje do USA i spędza miesiąc na farmie rodzinnej.

W 2007 roku w MotoGP Dorna wprowadza kolejne zmiany podyktowane naciskiem Hondy, podstawowa zmiana dotyczy pojemności która do tej pory wynosiła 990cc a została zmniejszona do do 800cc.

 

Honda buduje nowy motocykl RC212V i N.Hayden nie był w stanie natychmiast dogadać się z nowym motocyklem, który został skrojony specjalnie pod D.Pedrosę i mimo iż Nicky był Mistrzem Świata to wszyscy na paddocku wiedzieli że nr. 1 w zespole jest Dani a Nicky kolejny raz znosił z godnością taki stan rzeczy. Mimo wielkich wysiłków na rzecz rozwoju RC212V, nigdy nie był w stanie dobrze walczyć na tym motocyklu, więc o obronie tytułu nie było mowy. Mimo iż Nicky miał olbrzymi problem w zmieszczeniu się na motocyklu skrojonym pod D. Pedrosę stanął na podium w GP Niemiec, Holandii i Czech, ale pozwoliło mu to na zakończenie sezonu na ósmym miejscu. Starszy z braci Tommy kończy sezon 2007 na piątym miejscu w AMA SBK a Roger Lee zdobywa upragniony tytuł Mistrza klasy AMA SSP 600.

 

Kolejny rok to pasmo niepowodzeń dla braci Hayden’ów. Roger Lee przygotowując się do sezonu na Supermoto łamie sobie obojczyk oraz dwa kręgi szyjne i eliminuje się sam z sezonu 2008, Tommy mimo iż trafia do najlepszego w tym czasie zespołu w AMA SBK Yoshimura Suzuki RT i rewelacyjnego początku sezonu ląduje na jednej z rund na deskach i w gipsie paraduje po paddocku przez kolejnych sześć wyścigów – a sezon kończy na ósmej pozycji.

 

Nicky rok 2008, zalicza ze zmiennym szczęściem, początek sezonu w jego wykonaniu jest słaby mimo naprawdę dobrej jazdy i doskonałych końcówek wyścigów nie wdrapuje się na podium. Dodatkowo podczas Supermoto w X-Games w Los Angeles uszkodził sobie stopę, podczas wyścigu. Złamanie okazało się na tyle skomplikowane że Nicky zmuszony jest do opuszczenia GP Czech i San Marino. Jednak po przerwie wakacyjnej Nicky zawsze gotowy do walki wraca w doskonałym stylu podczas domowej rundy w Indianapolis, gdzie w trudnych warunkach meteo, zajmuje drugie miejsce za Valentino Rossi. Nicky kolejne podium wywalczył podczas rundy na Phillip Island i zalicza szereg dobrych wyników pod koniec sezonu, które pozwoliły mu wspiąć się w tabeli na szóstą pozycję w klasyfikacji sezonu. Niestety Nicky nie wytrzymał napięcia jakie towarzyszyło mu w zespole Repsol za sprawą walki jaką toczył z Team partnerem a przede wszystkim z zespołem i sponsorem firmą Repsol która robiła wszystko by wspomóc Daniego, kompletnie nie zwracając uwagi na potrzeby Mistrza Świata Nicky Haydena.

 

Nicky poprosił swojego menagera by ten sam zgłosił się do Ducati na którym po odejściu Caseya i niepowodzeniach zawodników takich jak Marco czy Sete nikt nie chciał jeździć i Nicky uznał to za swoją szanse. Manager miał wywalczyć dla niego kontrakt na starty w zespole Ducati. Nicky postawił się jednocześnie w niezbyt komfortowej sytuacji, więc oferta jaką otrzymał od Ducati na warunki panujące w MotoGP była nazwijmy to wyjątkowo niska i do tego obarczona klauzulą wypłaty pod warunkiem osiągniecia określonego celu. Nicky był jednak przekonany że w zespole Repsol nie ma szans na kolejną walkę o tytuł i podpisał kontrakt z Ducati.

 

Pierwszy sezon startów na Ducati, sezon 2009, Nicky kończy na 13pozycji i jest to najgorsze miejsce jakie wywalczył w klasyfikacji generalnej przez czas startów w klasie MotoGP, powiedział także że nigdy nie czuł się na motocyklu tak źle.

 

Reszta klanu Hayden’ów -Tommy Hyden w sezone 2009 zdobywa tytuł II V-ce Mistrza AMA SBK i rok później w sezonie 2010 sięga po tytuł V-ce Mistrza AMA SBK. Roger Lee tym czasem zalicza załamanie w karierze, które trwa w zasadzie do dziś dnia po rozstaniu z teamem Kawasaki próbuje walczyć na prywatnych sprzętach i kończy się to na mało satysfakcjonujących wynikach.

 

Nicky znany z tytanicznej pracy wciąż próbuje okiełznać desmosedici i walczy z materią Ducati po dziś dzień, po raz kolejny jest team partnerem Valentino Rossi kolejny raz też stara się mimo nie sprzyjających warunków osiągać wyniki, jednak sezon 2010 kończy na pozycji nr. 7 a sezon 2011 to pozycja nr.8.

 

Jasno jednak należy stwierdzić iż efekty jego pracy zaczynają być widoczne w sezonie 2012 gdzie przynajmniej w kwalifikacjach jego straty do czołówki są znacznie mniejsze niż Valentino i ogólnie zdaje się że Nicky Hayden jest znacznie bliżej zrozumienia Desmosedici niż Vale. Niestety jak się wydaje N.Hayden będzie musiał odejść z zespołu Ducati i kolejny raz ktoś kto zdobył już dużo doświadczenia, które mogłoby zaowocować wynikami w przyszłości zostaje odsunięty za sprawą bliżej nie zrozumiałej polityki.

 

Dalsze losy Braci Hayden to jeszcze nienapisana historia, która dzieje się na naszych oczach i mam nadzieję, że determinacja braci sprawi że jeszcze nie raz zobaczymy ich stojących na podium. Mnie osobiście marzy się połączenie Nr.69 z Panigale.

Tym czasem na pewno możemy pogratulować całej rodzinie Hayden’ów wielkiego wsparcia i zaangażowania jakie włożyli w świat wyścigów motocyklowych a sami cieszmy się z faktu że możemy być światkami takiej historii jaką przyniósł nam klan Hayden’ów.

[Franz 0]

Eh, KRL..................... :!: :D :!:

[77royal 0]

dziękuję ;)

[oskar 0]

i jak Ci tu podziękować? :mrgreen:

Brawo!

[jakitaki 1]

KRL - kocham Cię :D

[Koralikowa 0]

KRL - kocham Cię :D

 

czy mam być zazdrosna :wink: :twisted:

[jakitaki 1]

KRL - kocham Cię :D

 

czy mam być zazdrosna :wink: :twisted:

 

Chyba tak ale tu wszyscy Go kochamy :D