desmoradek 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Pytanie do doświadczonych : Uczę się jazdy torowej 78 konnym SSem 904 ie , PDMTI to był mój pierwszy raz na torze nie licząc Radomia. Jeżdżę na seryjnych przełożeniach i na prostej w Poznaniu tylko 3 razy udało mi się wrzucić 6 bieg . Czy powinienem skrócić mu przełożenia ? Motocykl jezdzi tylko po torze :) Co doradzacie ? pzdr Radek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 30, 2012 W największym uproszczeniu. Musisz znać obroty charakterystyki silnika. Musisz wiedzieć jakimi obrotami jeździsz. Na tej podstawie dobierasz przełożenie. Jeśli dynamika jazdy i prędkości nie pozwalają wykorzystywać wysokich przełożeń skrzyni (wysokich biegów, bo przełożenia sa akurat niższe ;) ) Tak by utrzymywać silnik w obrotach charakterystyki to się skraca przełożenie wtórne. Po prostu na danym przełożeniu i danej prędkości postepowej silnik bedzie miał wyższe obroty i "łatwiej" będzie sie wkręcał. Łatwiej bedzie utrzymywać górne rejestry obrotów. Dynamika jazdy jest tutaj bardzo ważna, więc stąd niemozność ustalenia jakiegoś uniwersalnego przełożenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Odpowiedz brzmi tak, powinieneś skrócić przełożenia i powinieneś za każdym razem gdy zmieniasz tor zmieniać ich konfiguracje choć bywają takie sytuacje gdzie na różnych torach będziesz wykorzystywał na danym motocyklu takie same przełożenia. Należy jednak pamiętać, że całość determinuje sposób w jaki jeździsz i charakterystyka pracy twojej jednostki napędowej – nie ma więc uniwersalnego rozwiązania i może okazać się, że inny zawodnik na takim samym teoretycznie motocyklu będzie preferował inne przełożenia i może to wynikać z charakterystycznego stylu jego jazdy, jego oczekiwań i sposobu pokonywania zakrętów i na końcu z charakterystyki konkretnej jednostki napędowej. Ale jakby chcieć tak trochę podejść do tematu teoretycznie i napisać jakby było idealnie to: W wielkim skrócie, przełożenia powinny być tak dobrane by na danym obiekcie (torze) wykorzystać cały zakres przełożeń skrzyni biegów – byłoby wręcz idealnie gdyby przed momentem hamowania na najdłuższej prostej obroty sięgnęły maksymalnej wartości w jakiej uzyskuje się maksymalną moc nie mylić z punktem osiągnięcia ogranicznika prędkości obrotowej. Oznacza to, że na szóstym biegu na prostej powinniśmy osiągnąć moment w którym prędkość obrotowa jest równa maksymalnej mocy – dla przykładu moje 999S uzyskuje moc maksymalną przy 9775 obr/min – czyli powinien mieć tak dobrane przełożenie by na najdłuższej prostej mieć możliwość wrzucenia 6 biegu w takim momencie by przed hamowaniem uzyskać taką prędkość obrotową. Zaznaczam, że mówimy tu o teorii, może się okazać, że budowa toru jest tak skomplikowana że po jednej prostej dość długiej jest tor o bardzo dużej ilości zakrętów – wtedy raczej będziemy ustawiać motocykl pod tą część toru, kosztem reszty. Niestety bywają takie sytuacje w których nie ma możliwości( bez zmiany przełożeń skrzyni biegów a w wyścigach w klasie SBK można montować skrzynie A,B,C) tak idealnego dobrania przełożeń, staramy się wtedy dobrać przełożenia tak by były jak najbliżej tej idealnej wartości. Taka sytuacja występuje u mnie na torze Poznań zastosowanie zębatki 39 powoduje, że nie docieram do 9775obr/min założenie zębatki o 40 zębach powoduje, że docieram do ogranicznika obrotów na jakieś 100-150metrów przed punktem hamowania. Mam nadzieję, że jest to dosyć jasne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 30, 2012 Pamietać trzeba o minusach mocno skróconego przełożenia wtórnego. Motocykl o mocno skróconym przełożeniu bedzie miał tendencję to szybkiego wybierania SAG-u tylnego zawieszenia z racji dużego kąta ciągniecia łańcuchem. Będzie taki motocykl miał tendencje do łatwego zrywania przyczepności. (świetnie to widać w motocyklach z ekstremalnie krótkim przełożeniem jak w stundzie) Ważne jest to szczególnie w motocyklach o relatywnie dużym momencie obrotowym w dolnych zakresach obrotów silnika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 A właśnie i jest jeszcze sprawa mas wirujących - wystarczy spojrzeć na motocykle MotoGP czy SBK, należy starać się by masa wirująca była jak najbliżej osi mocowania koła. Oznacza to, że staramy się by tylna zębatka nie była wielkości patelni - jak jest to powstaje wszystko to o czym napisał wyżej Theo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 30, 2012 Właśnie. Jako że istotny jest ten kąt ciągnięcia łańcuchem nie jest bez znaczenia którą "zębatkę" zmieniamy. Dlatego lepiej jest wymieniać np -1 zab przód +2 zeby tył niż tylko tył +4 zeby. Po to zresztą są regulowane wysokości tyłu motocykli na systemie dźwigni amortyzatora. Ale to wyższa szkoła :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Polecam stronę: http://www.gearingcommander.com/ Możecie wprowadzić dane swojego motocykla, przełożenia i będziecie wiedzieć jaki to ma wływ na inne czynniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Franz 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Ok. Raczej to co mówicie to odstrasza niz zacheca, ale....... Pytanie do Krl-a moze theodora AAAA Royal rzecz jasna TEŻ bo raczej nie ma wiecej osób, które by obskoczyły te tory, które sa najbardziej w naszym zasiegu Poznan, Panonnia, Brno, Slovakia, Most jak tam z przełozeniami. macie juz to chyba wypracowane lub podejrzewacie co powinno sie sprawdzić............... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Ok. Raczej to co mówicie to odstrasza niz zacheca, ale.......Pytanie do Krl-a moze theodora AAAA Royal rzecz jasna TEŻ bo raczej nie ma wiecej osób, które by obskoczyły te tory, które sa najbardziej w naszym zasiegu Poznan, Panonnia, Brno, Slovakia, Most jak tam z przełozeniami. macie juz to chyba wypracowane lub podejrzewacie co powinno sie sprawdzić............... Mogę podać mój Setup 999S Poznań 14-39 Panonnia 14-41 Brno 14-38,39 Most 14-38 Ledenon Najlepszym rozwiązaniem byłoby 13-39,40 ale w Ducatach 13 na przód nie jest zalecana więc pozostaje mi 14-41 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Franz 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Wow zaskoczyłes mnie. Mozna wnioskować o podobieństwie ( badź potrzebie zastosowania) takich samych na Poznaniu i Brnie? Mnie sie wydawało, ze poznań pokrywa sie z panonnia a jednak? Czyli Most jest szybki.............. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Wow zaskoczyłes mnie. Mozna wnioskować o podobieństwie ( badź potrzebie zastosowania) takich samych na Poznaniu i Brnie? Mnie sie wydawało, ze poznań pokrywa sie z panonnia a jednak? Czyli Most jest szybki.............. Most jest stosunkowo szybkim torem, choć ja pamiętam go bez szykany wtedy "brązowe majtki" były przydatne a Panonnia przy przełożeniu 14-39 nie pozwalała mi na wbicie szóstego biegu. Ledenon jest jeszcze krótszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Koralikowa 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Odpowiedz brzmi tak, powinieneś skrócić przełożenia i powinieneś za każdym razem gdy zmieniasz tor zmieniać ich konfiguracje choć bywają takie sytuacje gdzie na różnych torach będziesz wykorzystywał na danym motocyklu takie same przełożenia. Należy jednak pamiętać, że całość determinuje sposób w jaki jeździsz i charakterystyka pracy twojej jednostki napędowej – nie ma więc uniwersalnego rozwiązania i może okazać się, że inny zawodnik na takim samym teoretycznie motocyklu będzie preferował inne przełożenia i może to wynikać z charakterystycznego stylu jego jazdy, jego oczekiwań i sposobu pokonywania zakrętów i na końcu z charakterystyki konkretnej jednostki napędowej. Ale jakby chcieć tak trochę podejść do tematu teoretycznie i napisać jakby było idealnie to: W wielkim skrócie, przełożenia powinny być tak dobrane by na danym obiekcie (torze) wykorzystać cały zakres przełożeń skrzyni biegów – byłoby wręcz idealnie gdyby przed momentem hamowania na najdłuższej prostej obroty sięgnęły maksymalnej wartości w jakiej uzyskuje się maksymalną moc nie mylić z punktem osiągnięcia ogranicznika prędkości obrotowej. Oznacza to, że na szóstym biegu na prostej powinniśmy osiągnąć moment w którym prędkość obrotowa jest równa maksymalnej mocy – dla przykładu moje 999S uzyskuje moc maksymalną przy 9775 obr/min – czyli powinien mieć tak dobrane przełożenie by na najdłuższej prostej mieć możliwość wrzucenia 6 biegu w takim momencie by przed hamowaniem uzyskać taką prędkość obrotową. Zaznaczam, że mówimy tu o teorii, może się okazać, że budowa toru jest tak skomplikowana że po jednej prostej dość długiej jest tor o bardzo dużej ilości zakrętów – wtedy raczej będziemy ustawiać motocykl pod tą część toru, kosztem reszty. Niestety bywają takie sytuacje w których nie ma możliwości( bez zmiany przełożeń skrzyni biegów a w wyścigach w klasie SBK można montować skrzynie A,B,C) tak idealnego dobrania przełożeń, staramy się wtedy dobrać przełożenia tak by były jak najbliżej tej idealnej wartości. Taka sytuacja występuje u mnie na torze Poznań zastosowanie zębatki 39 powoduje, że nie docieram do 9775obr/min założenie zębatki o 40 zębach powoduje, że docieram do ogranicznika obrotów na jakieś 100-150metrów przed punktem hamowania. Mam nadzieję, że jest to dosyć jasne. to dobrze że masz nadzieję , ja nic nie kęszę :lol: :oops: , krl próbował mi to łopatologicznie wytłumaczyć ale to jest jakaś abstrakcja :lol: , męski umysł jest jednak inny , niby rozumiem ale po co to wszystko to nie wiem :lol: :oops: :cry: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
daras848 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Ok. Raczej to co mówicie to odstrasza niz zacheca, ale.......Pytanie do Krl-a moze theodora AAAA Royal rzecz jasna TEŻ bo raczej nie ma wiecej osób, które by obskoczyły te tory, które sa najbardziej w naszym zasiegu Poznan, Panonnia, Brno, Slovakia, Most jak tam z przełozeniami. macie juz to chyba wypracowane lub podejrzewacie co powinno sie sprawdzić............... W 848 wystarczy 14-41/42 na Poznaniu i Panonni, na Brno i Most myślę że 14-39/40, natomiast Ledenon z tego co widziałem to maksymalnie 5 bieg więc zaczniemy od 14-42.Ja ze swoich doświadczeń zauważyłem, że na początku skracam przełożenie a następnie wydłużam w miarę coraz szybszej jazdy.Niestety nie ma jednego uniwersalnego przełożenia,dlatego zawsze zabieram kilka różnych zębatek.Trzeba też pamiętać o zachowaniu geometrii,ale to już wyższa szkoła jazdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 30, 2012 Pamietać trzeba że o ile przy monowahaczach z mimośrodem sprawa jest łatwiejsza, o tyle w klasycznych może się zdarzyć że przy mocno skróconym napędzie łańcucha zabraknie. Mimośród w systemie napinania łańcucha gwarantuje dodatkowo stałe proporcje trójkąta geometrii układu przeniesienia napędu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
77royal 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Nie pamiętam dokładnie przełożeń (mam zapisane) ale generalizując to na Brno , Poznań i Panonnie używam takich samych przełożeń a na slovakiaringu z racji na długą prostą oczywiście używam dłuższych. Zazwyczaj wożę ze soba zestaw kilku zębatek i w razie potrzeby zmieniam. Wszystko zależy od warunków na torze ,opon, pogody , ogólnie prędkości jakie moge uzyskać w danym momencie. Generalizując staram sie aby przełożenia były jak najkrótsze do danego toru ale tak by nie przeszkadzało to na wyjściach z niektórych zakrętów (zbyt wczesne kończenie się obrotów). Jak zwykle trzeba pójść na pewien kompromis. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 30, 2012 Może oczywista oczywistość, ale warto na pewno wspomnieć. Nie mniej ważna od doboru zestawu napędowego jest jego regulacja. Układ na tor musi być tak wyregulowany by luz był jak najmniejszy w celu zminimalizowania szarpnięć wynikających ze zmian obciążenia, ale na tyle by w żadnym wypadku nie napinał się zbyt mocno w żadnym położeniu wahacza. Na torze zależy nam by zawieszenie pracowało niemal w 100% skoku, więc taka regulacja naciągu wymaga szczególnej uwagi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klekot999 29 Napisano Grudzień 30, 2012 Ogólnie przełożenia Ducati są za duże, oczywiście podyktowane to jest różnymi względami... m. in ekonomii, tutaj na filmiku widać, ile z przełożenia Panigale można wyciągnąć...na rolce... Pozdr. J-999 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krl 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Ogólnie przełożenia Ducati są za duże, oczywiście podyktowane to jest różnymi względami... m. in ekonomii, tutaj na filmiku widać, ile z przełożenia Panigale można wyciągnąć...na rolce... Pozdr. J-999 Nie rozumiem co masz na myśli pisząc, że przełożenia są za duże? A jeżeli chodzi o prędkość to jedno z drugim nie ma nic wspólnego, każdy motocykl na hamowni osiąga prędkości znacznie przekraczające to co może uzyskać na drodze. Hamownia dokonuje pomiaru statycznego a ten nie uwzględnia sił aerodynamicznych oraz spraw związanych z fizyką poruszania się pojazdu, mas etc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 31, 2012 Ogólnie przełożenia Ducati są za duże, Kurcze, znów będzie że sie czepiam, ale ustalmy o czym piszemy. Duże przełożenia są na niskich biegach, więc na dużym przełożeniu mamy niskie prędkości postępowe motocykla i wysokie obrotowe. Może trzymajmy się zwrotów niskie/wysokie biegi, albo długie/krótkie przełożenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach