szczepan1osw 0 Napisano Marzec 29, 2013 Witam, szukam monsterka 695 za dobre pieniądze ale jak na razie ciężko znaleźć jakąś interesującą ofertę. Czy waszym zdaniem warto zastanowić się nad jakimś innym starszym modelem np M900 lub M620? Mimo, że Monsterek jest moim marzeniem to nie chciałbym kupić czegoś na siłę bo mam czym śmigać w tym sezonie :) (xs 400 cafe racer) Pozdrawiam Krzysztof Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wwk 0 Napisano Marzec 30, 2013 Tak, warto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klekot999 29 Napisano Marzec 30, 2013 To poczekaj i kup sobie motocykl na wtrysku, może się trafi Desmomaniak który akurat sprzedaje?? Pozdr. J-999 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szczepan1osw 0 Napisano Marzec 31, 2013 czekam spokojnie ;) dałem jeszcze znać znajomemu, który przywozi motorki z Włoch wiec może się coś trafi. Ma ktoś z was doświadczenie z modelem 695 i 900 i chciałby się podzielić wrażeniami ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klekot999 29 Napisano Marzec 31, 2013 Lepszy będzie M900 I.E. 695 prawie nadaje się na 1 motocykl- oczywiście to me subiektywne zdanie, nie każdy może się z tym zgadzać i nie o to tu chodzi... Niski,lekki, łatwo kurduplom ( ja się do nich też zaliczam hahahhahaha) dosięgnąć nogami, moment nie doprowadza do oddania bezwiednie moczu ze strachu, małe spalanie, ale jak się człek trochę wprawi, to można sobie fajnie śmigać...oczywiście w miarę ograniczeń wynikających z niezbyt wyrafinowanego zawieszenia i takiż hamulców( mimo stalowego oplotu)... M900 i.e. na wtrysku ma lepsze zawieszenia, i lepsze hamulce, ma mocniejszy silnik z dużym momentem, tu już potrzeba rozwagi...także koszty eksploatacji będą też wyższe, z racji mocniejszego silnika ( zdzieranie opon) i nieco wyższej masy, nie mówiąc o wyższym spalaniu... Skoro kolega ma doświadczenie w jeździe motocyklami to chyba rozsądniejszym wydaje się większa wersja, bo co będzie jak zabraknie po pół roku mocy??? Koszty to sprawa wtórna, ja to kiedyś nawet w najśmielszych snach nie marzyłem, że będę kiedyś jeździł Ducati, a teraz mam 2 sztuki ( + 1 w worku)...trzeba tylko zaparcia i dobrej woli... Pozdr. J-999 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szczepan1osw 0 Napisano Kwiecień 1, 2013 Bardzo dziękuję za konkretną odpowiedz. Właśnie na takich informacjach mi zależało :) Nie uzupełniłem w profilu ale przez 3 sezony śmigałem na Hondzie Hornet więc przydałoby się trochę mocy :) dzieki jeszcze raz no i gratuluję sprzętów ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Kwiecień 4, 2013 Po Hornecie (600?) rozważałbym nawet coś mocniejszego niż M900 :roll: ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
morham 0 Napisano Kwiecień 4, 2013 Hayabu.... ups ;) To nie tutaj :D Rzeczywiście po Hornecie to 695 będzie za słabe. Czy 900 to nie wiem bo nie jeździłem :D ale jak nie 900 to lytrowego Monstra, lytrowego :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Kwiecień 4, 2013 ale jak nie 900 to lytrowego Monstra, lytrowego :D Przed moja M11 mialem Ymiszona Fz8, 780 ccm, cos kolo 110 koni - jechalo to wyraznie zwawiej niz 600tki (przede wszystkim przy niskich i srednich obrotach). Mialem tez okazje jezdzic na przemian na takim M1100 jak moj obecny i na swoim FZ8. I spodziewajac sie malej eksplozji okazalo sie, ze nic takiego nie mialo miejsca. Ot jechalo Potworzysko, bylo zwawe, wszystko fajnie - tylko gdzie ten slawny moment obrotowy?? Dopiero po przesiadce z powrotem na yamahe, okazalo sie ze ona robi kupe halasu a jakos nie bardzo jedzie... Akustyka zrobila swoje. Po przesiadce z Horneta nie daj sobie wmowic, ze jedziesz slimaczym tempem, bo silnik pracuje jakos tak leniwie i powoli sie kreci :) Litrowe L2 bedzie ZDECYDOWANIE mocniejsze niz Hornet. O 695 sie nie wypowiem, bo nie jezdzilem, a 696 po prostu nie pamietam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Kwiecień 4, 2013 Wszystko kwestia kwoty jaką możesz przeznaczyć na motocykl. 695 jeździ nie wiele lepiej jak 620, ale niestety gorzej hamuje. 900 i.e. ma około 78KM podobnie jak 696. Różnica pomiędzy Hornet-em 600 a Monsterem 900 jest bardzo duża po przesiadce z monstera na horneta, honda nie przyspiesza i nie hamuje no i niestety może trochę gorzej jeździć po zakrętach (subiektywne odczucia). :lol: Polecam jak będzie pogoda poszukać potworka i odbyć jazdę testową - 1-wsza jazda nie zawsze wywołuje emocje, kolejne już tak :mrgreen: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szczepan1osw 0 Napisano Kwiecień 4, 2013 niestety wszystko sprowadza się do kasy :( poczekam aż pojawi się jakaś fajna 900 no i może uda mi się podjechać do motomaniax (obczaić ich literka :) ) w przyszłym tygodniu bo będę na jakimś szkoleniu pod Warszawą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wwk 0 Napisano Kwiecień 5, 2013 695 jest fajne, bezstresowe, Ci co mówią, że nie hamuje może i rację mają (jest takie odczucie po przesiadce z modelu z 4 tłoczkowymi zaciskami) ale jak jeździłem to mi wystarczało. Na M 695 wskoczyłem z dużo większego motocykla (pojemnościowo jak i mocowo -rzędowa 4) i dalej było fajnie nic mu nie brakowało. M 900 jest znacznie mocniejszy od M696 (inny sposób podawania mocy przez producenta). M 696 pokaże na kole ok 65km, a M900 tak jak pisze misiek ok 78km. M1000 to już inna bajka, porównywanie M900 do M1000 to jak porównywanie desmoquattro do testastretty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach