748 sztywniejąca dźwignia sprzęgła

[Trytytka 0]

Mam problem z klamką sprzęgła w 748. Podczas jazdy potrafi skasować się luz na klamce i bierze od samego początku i robi się twarda, po czym za jakiś czas jest normalnie. Rozbierałem klamkę i w niej nie widać problemu, płyn zmieniony na RBF 660, układ odpowietrzony. Jakieś pomysły? :P

[klekot999 29]

Puchnące tarcze, lub wyginające się przekładki???

Pozdr. J-999

[Suzumushi 0]

Mam problem z klamką sprzęgła w 748. Podczas jazdy potrafi skasować się luz na klamce i bierze od samego początku i robi się twarda, po czym za jakiś czas jest normalnie. Rozbierałem klamkę i w niej nie widać problemu, płyn zmieniony na RBF 660, układ odpowietrzony. Jakieś pomysły? :P

http://docpoland.com/temat/12235-wymiana-tarcz-srak, czeprz%C4%99g%C5%82owych-1098-i-inne/page-4#entry221885

 

ten sam problem, rozwiazania na razie brak, czekam na komplet nowych tarcz/przekładek

teoria o puchnących tarczach/przekladkach wraz ze wzrostem temperatury do mnie przemawia ;]

 

w

[Trytytka 0]

Podczas jazdy ze stałymi obrotami, lub przy zwalnianiu, odpuszczeniu gazu klamka reaguje normalnie, natomiast nawet lekkie przyspieszenie powoduje usztywnienie klamki.

[blejz23 0]

przewertuj caly uklad zaczynajac od klamki az po tarcze/przekladki .

 

wyreguluj luz na klamce sprzegla  ( okolo 1cm )  , majac mala ilosc plynu w zbiorniczku , ruszajac klamka w tym zakresie luzu , w zbiorniuczku powinien sikac plyn do gory , jesli sika to jest ok .

 

wysprzeglik , zdejmij  , rozbierz jesli sie da i przeczysc , dalej juz tylko popychacz  tarcze kosz ... moze jaka tarcza ci sie wiesza w koszu badz przy rozsprzeglaniu ostatnia wyskakuje poza kosz . wrzuc fotke kosza sprzeglowego ...

[Trytytka 0]

To jeszcze jakiś magiczny sposób jak ruszyć tą śrube do wyregulowania luzu na klamce, bo dali miękką śrubę na płaski śrubokręt i nie idzie ruszyć. I gdzie mierzyć ten luz?

[blejz23 0]

tez mam srubke na plaski , uzyj delikatnie wd40 jak ciezko idzie , a jak mierzyc luz ? hehe skok klamki ma miec okolo centymetra  , nie wiem , moxe metrem :D

[Trytytka 0]

Sposób na odkręcenie tak dobry, że aż potrzebuję nowych części XD Nie no żartuje oczywiście, już ktoś wcześniej pomajstrował i przepił pół gwintu. Jestem w stanie gdzieś dostać tą część ze zdjęcia albo może ktoś ma na zbyciu? :P

[musieli 30]

Też się zdziwiłem za pierwszym razem "kasując" gwint. Niestety fabrycznie występuje tylko w komplecie z klamką...

 

----------

edit:

 

Tak zupełnie przez przypadek przyszło mi do głowy - ale wiesz, że "tu" jest blokada na taki maleńki ampul?

Edytowano Sierpień 17, 2013 przez musieli

[Trytytka 0]

Tak, zauważyłem i odkręciłem tę blokadę, ale gwint już był niestety wcześniej skasowany,

[Trytytka 0]

http://docpoland.com/temat/12235-wymiana-tarcz-srak, czeprz%C4%99g%C5%82owych-1098-i-inne/page-4#entry221885

 

ten sam problem, rozwiazania na razie brak, czekam na komplet nowych tarcz/przekładek

teoria o puchnących tarczach/przekladkach wraz ze wzrostem temperatury do mnie przemawia ;]

 

w

 

I pomogły nowe tarczki i przekładki?

 

Złożyłem sprzęgło na nowo, według schematu z serwisówki, grubość całego zestawu niby też się zgadza, regulacja przy klamce tego tłoczka też już zrobiona. Niestety zmieniło to tylko tyle, że teraz dzieją się troche dziwniejsze rzeczy jedynie. Jak postoi noc, luz na klamce jest 1 cm, czyli wydawałoby się prawidłowy, jednak po opaleniu silnika i przejechaniu kawałka, dwukrotne wcisniecie sprzęgła usztywnia klamke tak, że cały czas niezależnie od niczego luzu nie ma w ogóle. Tak było do czasu ciepłych dni. Ale teraz, jak już zimniej, po nocy luz jest do połowy skoku klamki, usztywnia się nadal w czasie jazdy, ale podczas jazdy bez wciskania sprzęgła nagle przy wcisnieciu luz znów do połowy klamki, tak, że aż nie rozłącza napędu. Nie wiem co to za cyrk tam powstaje. Jakieś pomysły? Odpowietrzane milijony razy na rbf 660.

[musieli 30]

I pomogły nowe tarczki i przekładki?

 

Złożyłem sprzęgło na nowo, według schematu z serwisówki, grubość całego zestawu niby też się zgadza, regulacja przy klamce tego tłoczka też już zrobiona. Niestety zmieniło to tylko tyle, że teraz dzieją się troche dziwniejsze rzeczy jedynie. Jak postoi noc, luz na klamce jest 1 cm, czyli wydawałoby się prawidłowy, jednak po opaleniu silnika i przejechaniu kawałka, dwukrotne wcisniecie sprzęgła usztywnia klamke tak, że cały czas niezależnie od niczego luzu nie ma w ogóle. Tak było do czasu ciepłych dni. Ale teraz, jak już zimniej, po nocy luz jest do połowy skoku klamki, usztywnia się nadal w czasie jazdy, ale podczas jazdy bez wciskania sprzęgła nagle przy wcisnieciu luz znów do połowy klamki, tak, że aż nie rozłącza napędu. Nie wiem co to za cyrk tam powstaje. Jakieś pomysły? Odpowietrzane milijony razy na rbf 660.

 

Wygląda na problem z pompą sprzęgła.

[ExBolDor 0]

Hej,

Mam taką dźwignię. Info na priv.

Pozdrawiam,

ExBolDor

[Trytytka 0]

Dzięki @musieli. Czyli pompka do wymiany? Czy może jeszcze coś? Kosz sprzegłowy nowy, podobnie jak wysprzęglik.

 

To już żeby nie zakładać nowego tematu. Taki problem: na postoju jak chodzi na jałowych obrotach, to co jakiś czas jest taka jakby przerwa, jakby gubił cykl jeden. Podobnie podczas jazdy, powiedzmy dwójka 3k rmp, 50 km/h i tez slychac jak co jakis czas zgubi i wtedy lekko to czuć i to dosyć denerwujące jest, bo nie idzie jechac gładko. Co powodem? Świeczki nowe Championy. No i, że poniżej 3k rmp to się jechać nie da w ogole to norma we włoszkach?

[cinek78 124]

sprawdz cewki , kable wys. napiecia i zrób synchronizacje przepustnic - po tym powinno byc git ;)

[Suzumushi 0]

I pomogły nowe tarczki i przekładki?

 

 

tak, pomogły, doczekałem się w końcu dostawy z włoch gdyż rodzimi sprzedawcy mnie najzwyczajniej w świecie olali ;]

 

złozone, pomierzone wg manuala do antyhopingu ducati i jest cacy, przy okazji wymieniełem też kosz sprzęglowy.

 

w

[blejz23 0]

tak, pomogły, doczekałem się w końcu dostawy z włoch gdyż rodzimi sprzedawcy mnie najzwyczajniej w świecie olali ;]

 

 

torun , bielsko  i maniaxy ?