Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

chojny

Monster 2001 750cm3

Polecane posty

Witam. Jestem na forum nowy mam kilka pytań dotyczących Monstera. chojny nie obrazisz się jak zadam tu kilka pytań dotyczących M750? (Jak coś to założę coś nowego, a nie chcę tworzyć 1000 tych samych tematów i zaśmiecać wam tak pięknego forum) 

 

Otóż zakochałem się w Monsterze 750 2000r, nie jest to zwykła miłość, ale zobaczyłem go jakieś 4 dni temu na olx. Sprowadzony z Włoch, wersja Black, tak biedniejsza. Ducati stoi blisko mnie może z 20km odemnie. Tylko są pewne problemy. 

 

1. Monster sprowadzony z Włoch wszystko pięknie, ale z firmy ubezpieczeniowej i nie ma dokumentów :/ Jest tylko dowód zakupu z tejże firmy. I moje pytanie czy da się taki sprzęt zarejestrować w kraju? Ktoś miał taką sytuację kiedyś?

2. Motocykl jest lekko uszkodzony tzn. wgniotka na baku oraz brak kanapy. To według mnie nie jest żadnym problemem, ważne żeby rama i lagi były proste. Jeżeli bym go brał zapłaciłbym za sprawdzenie nawet tej ramy czy nic nie ma. 

 

Miłość od pierwszego wejrzenia, chciałbym go ratować by nie wpadł w jakieś stunterskie ręce barbarzyńcy Staśka z osiedla. Tylko problem z tymi dokumentami i rejestracją. Cena 3200zł spokojnie do stargowania. Lubię majsterkować spokojnie budżet bym sobie rozłożył na rok i powoli bym go dopieszczał a mam narazie czym jeździć (MZ 251) w garażu. Myślałem nad większym motocyklem no i pech nie pech trafiło mi się to ogłoszenie, dokładnie historia powtarza się jak w przypadku MZ. 

 

Zna ktoś kogoś kto rejestrował takie motocykle z ubezpieczalni, czy da się odzyskać oryginalny dowód rejestracyjny, czy papiery Ducati już niestety przepadły i nie da się z tym nic zrobić :( . Czy może wystarczy umowa ze sprzedającym, przegląd i da się to jakoś załatwić. Ewentualnie kupno ramy z dokumentami, ale to już nie taki prosty biznes. Jeżeli za bardzo się zakochałem wylejcie proszę kubeł zimnej wody na łeb :) Jutro pojadę do mojego WK może dostanę jakieś informację, ale zapewne usłyszę tą magiczną informację tak jak w każdym urzędzie. "Nie da się proszę Pana." 

 

link do ogłoszenia :http://olx.pl/oferta/ducati-monster-750-CID5-IDcDhSL.html#51d552a087

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupuj, za miesiąc wystawisz go na części a ja chętnie parę drobiazgów odkupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja tu wtrącę; czy taki silnik od 750 pasowałby do monstera 695? Tak mnie głupio napadło, żeby se zapas zrobić. Dobry plan?

 

wykciukowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niezbyt...    750 to gaźnik i jeśli nawet wejdzie w ramę to po co Ci zapas na gaźniku jak masz 695?

 

750 to niezbyt "szczęśliwe" silniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Redjasper mówisz że silniki 750 nie są zbytnio "szczęśliwe" Mógłbyś jakoś to wyjaśnić, przedstawić główne bolączki jakie trapią ten silnik? Problematyczne gaźniki? Nie znam się na Ducati według mnie ta 750 jest bardzo podobna do 600. Też zauważyłem na innych forach by uważać na te silniki, ale nikt jasno i wyraźnie nie przedstawił co im właściwie takiego jest i na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie takowego silnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a usłyszałem od jednego takiego i powtarzam te głupoty...  :)   ale znam co najmniej dwóch jeźdźców 750 i te gaźniki niezbyt się spisują a sam silnik...  nie pamiętam już czy chodziło o samą konstrukcję czy coś jeszcze...   po prostu rozglądaj się już za wtryskiem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temat poruszałem przed zakupem i prócz enigmatycznego stwierdzenia "niezbyt szczęśliwe" konkretów się nie doszukałem i nikt niczego nie potrafił napisać... więc kupiłem i dwa lata całkowicie bezproblemowej jazdy nie potwierdziły tego stwierdzenia. 

 

Moto chadzało jak alpejska kuna... leśna  :mrgreen: 

 

Ale mi się tęskni  :yawn: 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to się tylko cieszyć :)   ja nie miałem takowego więc nie mam co napisać...  powtarzam tylko za innymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.