CS #27 o MotoGP

[oskar 0]

Gorąco polecam sobie przetłumaczyć w googlach ten artykuł:

 http://www.speedweek.com/motogp/news/44967/Casey-Stoner-Die-MotoGP-Bikes-ha

fragment: 

'Gdyby zniesiono elektronikę i znacznie zwiększono moc motocykli, myślę, że mógłbym powrócić do MotoGP', powiedział Stoner. ''Gdyby zrobili czterosuwowe silniki o mocy pod 300 KM bez elektroniki lub 750ccm w dwusuwach, to mogłoby być interesujące....Wtedy mógłbym mieć dużo frajdy i naprawdę cieszyć się z jazdy motocyklem...'

 

pozdro

Oskar

[Kurak 1]

Zawsze mówiłem, że Stoner nie jest do końca normalny, ale za to go szanuję i podziwiam :P

[Franz 0]

..bez komentarza!

[theodor 2]

pytanie gdzie leży prawda.

 

Bo z drugiej strony to nie sztuka powiedzieć że by się wróciło do Moto GP gdyby zostały spełnione nierealne warunki...

[oskar 0]

Tu chodzi o samą zasadę. A że gość się wypiął, to może sobie tak gadać. Mnie w każdym razie bardzo to cieszy.

[Franz 0]

Tu chodzi o samą zasadę. A że gość się wypiął, to może sobie tak gadać. Mnie w każdym razie bardzo to cieszy.

Wypiął się dwukrotny mistrz świata MotoGp, którego rekordy z 2007 jeszcze teraz próbują pobić................

[dwapro 0]

Obejrzałoby się w ten weekend walkę Marqueza ze Stonerem :) ale gdybać to sobie można. Zobaczymy, co młodzik z Hondy pokaże czasami - w zeszłym roku Stoner był całkowicie poza zasięgiem. A A co by było bez elektroniki to już pokazał Pedrosa w Aragonii. Jakby Stoner chciał się pokazać, to mógł startować u siebie z dziką kartą, ale stawianie warunków, to może robienie sobie furtki.