Kupuję wymarzone Ducati Monster 600 z waszą pomocą

[Michał Góa 1]

Mój pierwszy post na tym forum, więc witam was serdecznie ! :)

 

Przejdę do rzeczy, jestem na etapie kupowania swojego pierwszego motocykla i zdecydowałem, że będę celował w model Ducati Monster 600. Mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się kupić dobry model, ponieważ moje doświadczenie w tym temacie jest bardzo małe.

Zdecydowałem się na ten model, ponieważ jest on stworzony do sprawnego poruszania się po mieście oraz wyróżnia się na tle ogromnie popularnych motocykli konkurencynych producentów takich jak np. Suzuki Bandit, Suzuki GSX, Honda Hornet czy Yamaha Fazer. 

Ciężko to wytłumaczyć, ale Ducati ma duszę. :)

 

Pieniądze do wykorzystania na wszystko (kask, motor, ubranie): 10 000 zł

Pieniądze na motocykl: 8 000 zł - 9 000 zł

Model: Ducati Monster 600

 

Mam kilka pytań odnośnie modeli Monster:

1. W tej cenie w jakie roczniki celować ? 1999 - 2003 ? Jak to się kształtuje cenowo ? Czy lepiej kupić model z roku 2003 w delikatnie słabszym stanie , czy może model z roku np. 1999 w stanie bardzo dobrym ? Jak uważacie ?

2. Czym się różnią od siebie modele Ducati Monster Dark 600 i Ducati Monster 600 ? Czy chodzi tutaj tylko o kolor ? Zauważyłem, że modele Ducati Monster Dark są troszkę tańsze, prosiłbym o jaką podpowiedź w tym temacie

3. Czy zakłądając do wydania 8 000 zł - 9 000 zł jestem w stanie kupić dobry model Ducati Monster 600 ?

Nie chcę kupowac motocykla, który będzie potencjalną miną, zajechaną, z przekręconym licznikiem. Oczywiście jestem świadom, że Ducati Monster jest dość awaryjnym motocyklem z dość drogim serwisem, ale nie chcę zostać ''wydymany'' przy zakupie.

4. Chciałem też zapytać czy dobrze liczę około 1 500 zł -2 000 zł na ubranie, kask itp. wydatki ?

 

Nie pytam, czy Monster nadaje się na pierwszy motocykl, bo jestem o tym przekonany. Przy odrobinie oleju w głowie i zdrowego rozsądku myślę, że poradzę sobie z Monsterem 600.

 

Zależy mi na waszej opini i doświadczeniu w temacie Monsteró i mam nadzieję, że niedługo będę kolejnym zadowolonym użytkownikiem Ducati Monster 600

Pozdrawiam !

 

 

[bialy114 1]

Pierwszy post...

Mamy specjalne miejsce https://docpoland.com/temat/15200-powitalnia/page-549#entry240985

A co do reszty:

Ducati, to sprzęt mechaniczny taki sam, jak inne marki motocykli, czy samochodów. Sam decydujesz, czy chcesz zapłacić więcej za egzemplarz wylizany, z potwierdzoną historią serwisową, od maniaka marki, czy "igłę z Niemiec" (i robisz wszystko sam). Do kupowania od handlarza, moto po sprowadzeniu wypada mieć kogoś z wiadrem zimnej wody do wylania na Twoją gorącą głowę, mechanika znającego DUCATI (są niuanse, których mechanik motocyklowy, czy samochodowy nie będzie znał)

1. Ceny - "okazji" nie ma nigdzie - jak coś jest dobre, sprawne i zadbane - MUSI kosztować. Nie ma "delikatnie słabszego stanu". Albo moto jest zadbane mechanicznie i estetycznie, albo nie.

2. Różnice wyczytaj sobie np. tu: http://www.motorcyclespecs.co.za/bikes/Ducati.htm  - DARK, to wersja "bida" - z jedną tarczą z przodu. Nie musi być wcale czarna matowa ;)

3. Kwota realna na zakup zadbanego egzemplarza M600. Musisz jednak brać pod uwagę przebiegi ca.5-6 tys. km rocznie ( w PL :!:  - moto z Włoch może mieć więcej  :!: ), co dla rocznika 2000 może być w okolicach 80 tys km. Nie jest to jakaś norma, ale tyle może być. Ba ! - przebieg nie jest straszny, jeśli moto było odpowiednio serwisowane. Żeby nie zostać "wydymanym" trzeba zapłacić za to, czego samemu się nie umie - oddać moto na oględziny przed zakupem do mechanika Ducati. Tylko proszę - nie pytaj "Czy jest ktoś taki w Poznaniu", bo padnę trupem. :P - "Szukajka" pomoże.

4. To wszystko zależy od Ciebie i Twojej kieszeni. Są kaski warte 3kpln i więcej. Z drugiej strony w kasku marki np. Tiger raczej bym nie wsiadł na Monstera ;) Sam zaczynałem od kasków z niższej półki, ale z czasem dojrzałem do punktu widzenia: wolę mieć lepszy (tym samym droższy) strój, kask, buty, a tańsze moto bo na zmianę moto może mnie być kiedyś stać, a na zmianę ręki, nogi, głowy, czy skóry na dooopie - na 100% nie - to inne pieniądze. ;)  :mrgreen:

 

 

Czytaj forum, używaj "Szukajki", a na 90% Twoich pytań znajdziesz odpowiedzi.

Każdy z nas kiedyś przecież zaczynał i miał pytania takie same lub podobne do Twoich.

Powielanie ich powoduje tylko większą ilość postów, przez które każdy następny musi się przedzierać ;)

[johnnyb88 0]

tak jak napisał Biały - używaj forumowej wyszukiwarki, praktycznie na wszystkie twoje pytania znajdziesz tam odpowiedzi. nikomu nie chce się tego pisać po raz enty.

 

co do stroju w przedziale 1000-1500zł to kupisz markowe rzeczy, ale używane i w takim sobie stanie, albo "mniej" markowe, ale nówki. ja tam zawsze skłaniam się ku markowej używce.

[Nikewid 0]

Jeśli jesteś choć w odrobinie tak ześwirowany na punkcie Ducati jak większość z Nas tutaj. To z pełną odpowiedzialnością mogę napisać że cokolwiek nie kupisz będziesz szczęśliwy.

A teraz do rzeczy:

Można kupić starszy motocykl w niższej cenie, ale wiadomo, że zawsze będzie coś do zrobienia. I nie pisze tu o żadnej biżuterii. Mechanicznie.

Najważniejszym pytaniem jakie powinieneś sobie zadać, jeśli chodzi o kupno M600 to :

"Na jak długo kupuję ten motocykl", jeśli na chwilę to nie ma sensu płacić i pakować w sprzęt kupy kasy. 

 

Ja zawsze kieruję się zasadą, że przy odsprzedaży na tańszym sprzęcie stracę relatywnie mniej.

Jest na forum masa ludzi , którzy kupili zapuszczone sprzęty i doprowadzili je do stanów kolekcjonerskich. Ale nie uświadczysz w nich "Słomianego zapału". A konsekwencję i cierpliwość zawsze.

A każdy powie Ci jedno, jak z sercem podejdziesz do Ducati, odpłaci Ci się niesamowitymi wrażeniami.

 

Masz taką ekipę pod nosem w Poznaniu, pośledź wątek gdzie i kiedy się spotykają. Podjedź porozmawiaj. 

I pamiętaj , życzliwość jest rzeczą wzajemną. 

Tej :D

[bialy114 1]

pośledź wątek gdzie i kiedy się spotykają. Podjedź porozmawiaj. 

 

Tej :D

 

O tym zapomniałem napisać.  :oops:

Thx Dawid.

No, TEY !  :mrgreen:

[Vince 0]

Koledzy Biały i Nikewid mają dużo racji... przyjmij ich rady :)

 

 

co do wyboru Ducata nie wiele ci podpowiem... ja wybrałem sercem i wiedziałem od początku co chciałem... zbieranie środków zajęło mi 3 lata :) - nie chciałem kompromisów

 

Ale dam ci radę co do kasku.... nie spiesz się z wyborem, nie zakładaj sztywnego budżetu... po pytaj kolegów, poczytaj, a przede wszystkim przymierz ich jak najwięcej.

Kask to po pierwsze twoje bezpieczeństwo, a po drugie komfort jazdy. Głośny i nie wygodny kask będzie cię frustrował podczas jazdy (i co z tego że ma fajne malowanie)

Nie ograniczaj budżetu na kask, czasem warto wydać troszkę więcej i mieć dobrze dobrany wygodny kask...

Ja mam w domu dwa kaski... pierwszy źle wybrałem i musiałem kupić kolejny.... więc wydałem 2 razy :(

 

PZDR

[norbico 0]

Bylem w podobnej sytuacji rok temu , do wydania miałem troszkę więcej kasy, co nie znaczy że kupiłem coś super nieśmiganego, licząc się z kosztami musisz wziąć pod uwagę ewentualną wymianę pasków, filterek olej to chyba minimum, jeśli kupisz sprowadzonego to najlepiej wystartować od tzw. zera z płynami eksploatacyjnymi. Do kosztów dolicz też koszt ubezpieczenia, białej blaszki na tylni błotnik, oraz urząd skarbowy, a co do kasku to podpisuję się pod kolegą wyżej , mierz, zmieniaj nie patrz na to że panu ze sklepu nie podoba się wyciąganie innych modeli z kartonów, ja kupiłem za mały pochodziłem w domu z pół godziny tak mi ktoś doradził - baniak mnie bolał kilka dni , wymieniłem na rozmiar większy i teraz jest ok. Plandekę i spodnie kupiłem nowe, a teraz wybrałbym coś używanego w dobrym stanie i lepszej marki. A co do wyboru stanu technicznego to trzeba sobie powiedzieć co sam mogę przy nim zrobić, ok wykręcę i wypiaskuję sety, wymienię olej, ale pasków już sam nie wymienię, i tu trzeba liczyć się z ewentualnymi kosztami,

pzdr.

[Michał Góa 1]

Panowie dzięki za odpowiedzi i dobre rady.

Nikewid na pewno chciałbym Monstera na dłuższą chwilę. ''Słomiany zapał'' nic z tych rzeczy.

Dlatego m.in. wypytuję tak was o Ducati.

Za kupno chciałbym się zabrać pod koniec sezonu, wiem, że wtedy będze więcej ofert i ceny będą bardziej odpowiednie. Na pewno przed zakupem motorka, wybiorę się z właścicielem na przegląd do serwisu (myślę, że nawet do serwisu Ducati jeśli będzie w okolicy).

Niektórzy chcą, ale ... nie chcą itd. U mnie pewne jest jedno: najpóźniej za rok, ale podejrzewam, że szybciej, na tym forum pokazuję wam zdjęcie mojego motocykla, mam nadzieję: Monstera, to jest już pewne. Jeśli nie, możecie mnie ''spisać na straty''. Marzenia trzeba spełniać, bo później jest co raz trudniej. ;)

 

Zapytam jeszcze:

1) Czy między wersjami M600 do 2001r. a M620 od 2001 r. był jakiś przełom w produkcji ?

Tzn. wiele osób z ''szukajki'' radzi, żeby kupowac Monstery produkowane po 2001r. , bo jest w nich wiele błędów naprawionych w porównaniu z wcześniejszymi rocznikami.

2) Czy mógłbym was prosić o podanie kilku innych modeli motocykli Naked, na które ewentualnie mógłbym również zwrócić uwagę ? Tzn. chciałem zobaczyć ogólnie jak ceny na rynku się kształtują w tych klasach i czy jakiś z nich ewentualnie odpowiedałby mi też. Oczywiści zaraz napiszecie mi, że Ducat jest niepowtarzalny itd. Ale nie ukrywajmy, że ten model (Monster) można przypisać do pewnej klasy razem z takimi motorami jak: Honda Hornet czy Suzuki Bandit itp. Chodzi mi tutaj o te : itp. ;)

 

Ogólnie dzięki za pomoc chłopaki i pozdrawiam.

Post w 'powitalni' dodany ;)

[PePe 0]

W kwestii punktu nr 2 - to stąpasz po cienkim lodzie! :)

[vip3r 0]

pkt.1  - wtrysk, dla mnie posiadanie wtrysku zamiast gażników jest warte dopłacenia.

 

pkt.2 - nie można, jak chcesz ducati to się nie wygłupiaj i nie mów że coś jest porównywalne z tą marką bo tylko obnażasz że nie masz doświadczenia z ducati ;) (choć rozumiem jeżeli chcesz przygodę zacząć od czegoś popularniejszego i potem przesiąść się na ducati jak nabierzesz doświadczenia - ale wtedy pytaj lepiej na innych forach - albo przeczytaj jakis z tekstow na sieci typu "polecane pierwsze motocykle" - co ciekawe monstera 600 tez tam czasem znajdziesz ;) )

Edytowano Czerwiec 30, 2014 przez vip3r

[macy 0]

W kwestii punktu nr 2 - to stąpasz po cienkim lodzie! :)

 

 

 

pkt.2 - nie można, jak chcesz ducati to się nie wygłupiaj i nie mów że coś jest porównywalne z tą marką bo tylko obnażasz że nie masz doświadczenia z ducati ;) (choć rozumiem jeżeli chcesz przygodę zacząć od czegoś popularniejszego i potem przesiąść się na ducati jak nabierzesz doświadczenia - ale wtedy pytaj lepiej na innych forach - albo przeczytaj jakis z tekstow na sieci typu "polecane pierwsze motocykle" - co ciekawe monstera 600 tez tam czasem znajdziesz ;) )

 

Już bez przesady. Nie róbmy z ducati bożyszcza czy paris hilton wśród moherowych beretów. To jest po prostu motocykl. Z reguły wybiera się ducati ze względu na to, że się podoba, a nie ze względu na jego kosmiczne technologie i właściwości jezdne. Jest wiele fajnych motocykli innych marek, które też mają duszę i też fajnie wyglądają. Zapewne część userów ducati z forum kiedyś kupi inny motor i też będzie go zachwalała na innych forach jaki to on jest cudowny, jedyny i najlepszy i tylko on, żaden inny... do czasu, aż znowu zmieni  na coś innego

Edytowano Czerwiec 30, 2014 przez macy

[chojny 0]

Panowie dzięki za odpowiedzi i dobre rady.

 

2) Czy mógłbym was prosić o podanie kilku innych modeli motocykli Naked, na które ewentualnie mógłbym również zwrócić uwagę ? Tzn. chciałem zobaczyć ogólnie jak ceny na rynku się kształtują w tych klasach i czy jakiś z nich ewentualnie odpowiedałby mi też. Oczywiści zaraz napiszecie mi, że Ducat jest niepowtarzalny itd. Ale nie ukrywajmy, że ten model (Monster) można przypisać do pewnej klasy razem z takimi motorami jak: Honda Hornet czy Suzuki Bandit itp. Chodzi mi tutaj o te : itp. ;)

 

 

Nie widzę takiego sensu. Sam się kiedyś podobnie zastanawiałem, teraz wiem, że był to czas stracony. 

 

Ducati jest Ducati a ryżopedów wszędzie pełno. 

 

Kupowałem niedawno pierwszy motocykl i miałem podobny budżet, serwis, ciuchy pochłonęły więcej niż się spodziewałem ale nie żałuje ani jednej wydanej złotówki. Albo grubo albo wcale!!  :thumbup:

Edytowano Czerwiec 30, 2014 przez chojny

[Gorzko 10]

Już bez przesady. Nie róbmy z ducati bożyszcza czy paris hilton wśród moherowych beretów. To jest po prostu motocykl. Z reguły wybiera się ducati ze względu na to, że się podoba, a nie ze względu na jego kosmiczne technologie i właściwości jezdne. Jest wiele fajnych motocykli innych marek, które też mają duszę i też fajnie wyglądają. Zapewne część userów ducati z forum kiedyś kupi inny motor i też będzie go zachwalała na innych forach jaki to on jest cudowny, jedyny i najlepszy i tylko on, żaden inny... do czasu, aż znowu zmieni na coś innego

Grubo sie z ta opinia mylisz, cześć z nas to Ducatisti czyli nie tylko sam motocykl ale marka, ludzie, przyjaźń - ja zawsze będę miał Ducati w swoim garażu, można mieć inne motocykle, mogą one byc piękne ale Ducati jest w sercu i w garażu zawsze :)

[macy 0]

Grubo sie z ta opinia mylisz, cześć z nas to Ducatisti czyli nie tylko sam motocykl ale marka, ludzie, przyjaźń - ja zawsze będę miał Ducati w swoim garażu, można mieć inne motocykle, mogą one byc piękne ale Ducati jest w sercu i w garażu zawsze :)

 

Ja nie mówiłem, że wszyscy tylko, że część userów :)

[Michał Góa 1]

spodziewałem się, że włożę ''patyk w mrowisko'' ;)

pewnie macie racje, chciałem tylko zobaczyć konkurencję na rynku.

rzeczywiście czytam o tym wtrysku i jest to niewątpliwie lepsze od gaźnika.

chojny napisz coś więcej o swoich poszukiwaniach pierwszego motocykla. widzę, że jednak monster :) ale czy jesteś zadowolony z zakupu skoro miałeś do wydania tyle co ja ?

czy bardziej postawiłeś na sprawdzony droższy motocykl, czy okazyjną cenę ?

piszesz, że ciuchy to jednak większy wydatek , ?

ogłonie, czy moje plany w pierwszym poście finansowo - harmonogramowe :) są sensowne ?

pozdrawiam

 

czy to mają być "rozmowy w toku" ??

proszę trzymać się tematu, a wymianę doświadczeń przez PW

[Kamil Gliwiński 0]

Ja swoją 620 Dark kupiłem za 8,5tyś

Po przeglądzie do wymiany na start tylni hamulec i oponka.

Napęd i olej wymieniam na zimę.

Ja tym razem celowałem we wtryski, nie powiem zbytnio dokładnie pod jakim względem są lepsze od gaźników ale są lepsze:)

Myślę że jak się na zimę przyczaisz to w dobrym stanie coś za 7-8 k byś wyrwał.

 

Co do ubranka to mam komplet dwuczęściowy Tschula(skóra) okolo 900zł, podpinka na zimniejsze dni, dużo ochraniaczy ogólne wykonanie na +, kask  AGV K3 nowy około 350zł, osobiście nie polecam, dźwięki jakie w nim dochodzą są nie do opisania, rękawice alpiny sp-8 okolo 250zł bardzo zadowolony jestem.

[Badrian 0]

A butki jakie?

[Kamil Gliwiński 0]

Alpina SMX-y :) Ale już swoje przejeździły i na przyszły rok bym je chętnie wymienił. Buciki polecam, długie ale nie za sztywne, trochę lipa w deszczu bo jednak mokną dość szybko przy silniejszym deszczu ale całokształt jak najbardziej na plus.

 

 

Wracając do tego mojego AGV-a, to jaki kask do tyśka byście polecili?

Najbardziej mi chodzi o to żebym tej całej symfonii w uszach powyżej 120 nie słyszał :)

[Badrian 0]

Ja mam HJC IS-17 i nie czuje dyskomfortu z powodu hałasu w zestawie pinlock czyli najlepsza rzecz jaką wymyślono żeby szybka nie parowała no i jest blenda troche za jasna ale daje rade. Kask taki w rozsądnej cenie mi sie wydaje i jakość jest ok

[Kamil Gliwiński 0]

Spoko, czarny mat z czerwonym znalazłem. Całkiem przyzwoity.

[Badrian 0]

Ja mam Full czarny mat specjalnie pod lakier xD. To juz rzecz gustu ;)

[Kamil Gliwiński 0]

No wiadomo, mi też by czarny mat pasował jak znalazł ale teraz mam cały czarny kask i chciałbym następny trochę "fikuśniejszy" :D

[Badrian 0]

Ja następny bym chcial is-17 ten neonowo zielony hehe. Mialem teraz zamiast matu taki kupic. Zajebi..cie oczo..ebny

[Kamil Gliwiński 0]

A też go obczajałem, tylko kurcze jak by był pomarańczowy, w takich akcentach mam kurtałe i motorek...

[Badrian 0]

A no wiem o co chodzi. Mógłby ciekawie wyglądać. Ja na swój kask nie narzekam. Walnąłem już w nim głową o asfalt i nawet nie wiedziałem dopiero później zauważyłem ze jest przytarty. Ma dobre zapięcie mozna poluzować pasek bez wyciągania go ze ściągacza, wentylacja tez spoko i narazie jest tak dopasowany jak był na poczatku w sumie dopiero 2500 km. No i podoba mi się jego bryla i to ze nie ma w nim tandety. Naprawde polecam.