Ducati Monster 600

[Piotraspik 0]

Witam,

 

mam za sobą 5 lat jazdy na Kawasaki  Z750S. Teraz przyszła kolej na Ducati Monster 600 / 620. Nie ma ich zbyt wiele na sprzedaż. Znalazłem takie trzy, które wydaja się być godne uwagi i w zasięgu cenowym.

 

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-600-bialy-super-stan-CID5-IDa2jfT.html#4c76d60ae8

 

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-600-zadbany-tunning-CID5-ID9RA0r.html#4c76d60ae8

 

 

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-620-ie-v2-ducati-corse-CID5-ID7XQqX.html#065c2dc5d0

 

 

Czy mógłbym Was prosić o ocene tych motocykli? Może ktoś z Was je zna? Może podpowiedzie mi jakąś lepszą sztukę, którą znacie? Czy warto dopłacić i wziąć tę 620?

 

Czy znacie mechanika zaufanego w Opolu i Wrocławiu?

 

Z góry dzięuję!

 

Pozdrawiam,

Piotr.

[Redjasper 53]

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-600-bialy-super-stan-CID5-IDa2jfT.html#4c76d60ae8

 

to wersja dark z jedną tarczą z przodu...  i niby lakier oryginalny, ale czy wersja dark nie była dark? I czy on faktycznie taki narwisty?

 

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-600-zadbany-tunning-CID5-ID9RA0r.html#4c76d60ae8

 

też wersja dark...  na zdjęciach nie widać zbyt wiele - nie wad, czy zalet, po prostu są słabe

 

http://olx.pl/oferta/ducati-monster-620-ie-v2-ducati-corse-CID5-ID7XQqX.html#065c2dc5d0

 

pokrywa sprzęgła była malowana, czy wymieniona?

 

Każdy z nich należałoby obejrzeć z kimś kto ma pojęci o motocyklach.

 

Osobiście starałbym się uzbierać nieco więcej kasy i kupić przynajmniej 620.

[jarhead 0]

Chcesz sie przeniesc z 81kW na 44kW?

[Piotraspik 0]

Chcesz sie przeniesc z 81kW na 44kW?

 

Straciłem nieoczekiwanie swoje Kawasaki (skasowane w wypadku). Ducati miało być doraźnym zastępstwem. Podoba mi się, liczyłem na to, że mniejszą wagą, dobrym zawieszeniem i prowadzeniem w zakrętach wynagrodzi mi brak dodatkowych kW. Mogę na to liczyć (dobre prowadzenie) ? Poza tym to V'ka jest więc takie liczbowe porównanie z rzędową czwórką chyba nie oddaje możliwości Monstera, prawda? Czy jest duża różnica na plus dla 620 względem 600 jeśli chodzi o moc/prowadzenie?

[KejTi 0]

Z Wrocławia jest forumowa 620 na sprzedaż, ogłoszenie jest w garażu (na samym dole forum znajdziesz), a o info uderzaj do Kevina :)

Wiem, że zasięg cenowy jest o szczebel wyżej, ale naprawdę warto, założę się, że gdybyś ją zobaczył i się przejechał, to wolałbyś dozbierać... ;)

 

Kwestia 600 czy 620, lepiej dopłacić i wziąć 620, jest już o niebo lepiej wyprowadzona i nie na gaziorach, ale wtryskach, co jest największą zaletą.

 

 

 

Chcesz sie przeniesc z 81kW na 44kW?

Konie to jedno, a moment obrotowy to drugie, a co Ci po koniach jak momentu brak?! :P ;)

Edytowano Maj 11, 2015 przez młoda

[Anja 0]

Moment obrotowy Ci tego nie zrekompensuje, nie przy takiej różnicy (ok 30) w KM. Tu niestety V dużo nie pomoże.

Poza tym Zetka ma silnik z Nindży i zbiera się bardzo żwawo.

 

Ja mam M750, mój facet Z750, zdarza mi się na kawie jeździć i to zdecydowanie mocniejszy motocykl. Spokojnie można nim pocisnąć powyżej 210 i jeszcze ma trochę siły na przyspieszanie, dukat przy 190 już zaczyna się uspokajać. A jak wkręcisz kawę powyżej 7tys obr. to robi się na zecie naprawdę wesoło :)

 

Generalnie z całego serca polecam monsterka, fajnie że jest coraz więcej desmomaniaków. I jak jesteś pewny zamiany akurat na 600/620 to do dzieła!

 

A czy Ci zrekompensuje frajda z jazdy ilość mocy? Mi rekompensuje.

W zakrętach jest cudnie, bo potwór się sam składa, ma zdecydowanie większy promień skrętu niż kawa ale łatwiej się składa. W powolnej jeździe trzeba trochę popracować sprzęgłem, bo potwór nie lubi spokojnie i wolno :D
A jak na dwójce odkręcisz do odcięcia - dźwięk i wrażenia V-ka da niesamowite  :twisted:

[Piotraspik 0]

Moment obrotowy Ci tego nie zrekompensuje, nie przy takiej różnicy (ok 30) w KM. Tu niestety V dużo nie pomoże.

Poza tym Zetka ma silnik z Nindży i zbiera się bardzo żwawo.

 

Ja mam M750, mój facet Z750, zdarza mi się na kawie jeździć i to zdecydowanie mocniejszy motocykl. Spokojnie można nim pocisnąć powyżej 210 i jeszcze ma trochę siły na przyspieszanie, dukat przy 190 już zaczyna się uspokajać. A jak wkręcisz kawę powyżej 7tys obr. to robi się na zecie naprawdę wesoło :)

 

Generalnie z całego serca polecam monsterka, fajnie że jest coraz więcej desmomaniaków. I jak jesteś pewny zamiany akurat na 600/620 to do dzieła!

 

A czy Ci zrekompensuje frajda z jazdy ilość mocy? Mi rekompensuje.

W zakrętach jest cudnie, bo potwór się sam składa, ma zdecydowanie większy promień skrętu niż kawa ale łatwiej się składa. W powolnej jeździe trzeba trochę popracować sprzęgłem, bo potwór nie lubi spokojnie i wolno :D

A jak na dwójce odkręcisz do odcięcia - dźwięk i wrażenia V-ka da niesamowite  :twisted:

 

Dzięki za pomoc!

 

Rozejrze się za Monsterem 620 w moim budżecie. Gdyby ktoś miał ciekawą sztukę na sprzedaż, niech da znać ;)

 

Pozdro

[Piotraspik 0]

WItam,

 

ostatecznie kupiłem Monstera 620 od Kevin'a z forum. Dzięki za pomoc. Na razie wrażenia pozytywne. W prawdzie brakuje mu dynamiki do jakiej byłem przyzwyczajony, ale monster nadrabia to prowadzeniem i stylem :)

 

Pozdro!