Motoricko 9 Napisano Wrzesień 9, 2015 Osobiście znam człowieka, który w taki sposób kupił Hayabusę i sprzedał ją po przejechaniu kilkuset kilometrów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maniujr 0 Napisano Wrzesień 10, 2015 (edytowany) cytując klasyka: kto bogatemu zabroni ? Edytowano Wrzesień 10, 2015 przez maniujr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pawklam 0 Napisano Wrzesień 10, 2015 Swoją droga zawsze mnie to zastanawiało, po co właściciele pozbywają się takich świeżych sprzętów i z takim przebiegiem ? Realizowanie niespełnionych marzeń z dzieciństwa a na końcu stwierdzenie że nie to jednak nie tego szukałem jakoś do mnie nie przemawia... W zyciu sa rozne sytuacje kolego, czasem z dnia na dzien trzeba zmienic cale swoje zycie, wiec czym przy tym jest motocykl? Jak mowia Indianie: kazdy wiosluje swoim kanoo. Wiec nie nam oceniac innych i szukac ich powodow dla pewnych decyzji. Zycze ci zebys nigdy nie musial sprzedawac swojego swiezego sprzetu. Pawel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motoricko 9 Napisano Wrzesień 10, 2015 (edytowany) Nie widzę w tym nic złego. Sam robiłem ostatnio taki manewr, coprawda z quadem. Nowy kupiony na FV i wrzucony w koszty w firmę, przez pół roku nakulałem prawie 2tkm, sprzedałem na niską FV i ...jeszcze byłem 5 tysi do przodu biorąc pod uwagę odliczone podatki. Kupujący zadowolony, sprzedający jeszcze bardziej...dobry deal :mrgreen: Nie będziesz tak Multistrady sprzedawał? ;) :D Edytowano Wrzesień 10, 2015 przez Motoricko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motoricko 9 Napisano Wrzesień 10, 2015 No chodzi, chodzi. :) Nawet miałem na oku dwa bardzo dobre egzemplarze, ale musiałem na razie odpuścić. Żona się "postawiła" i dopóki nie sprzedam Monstera, to nie ma mowy o MTS. W związku z tym - powyższe pytanie też miało czysto żartobliwy charakter. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matekboss 25 Napisano Wrzesień 10, 2015 W zyciu sa rozne sytuacje kolego, czasem z dnia na dzien trzeba zmienic cale swoje zycie, wiec czym przy tym jest motocykl? Jak mowia Indianie: kazdy wiosluje swoim kanoo. Wiec nie nam oceniac innych i szukac ich powodow dla pewnych decyzji. Zycze ci zebys nigdy nie musial sprzedawac swojego swiezego sprzetu. Pawel Broń Boże nikogo nie oceniam ani nic z tych rzeczy, po prostu jestem ciekawski z natury. Poza tym jestem dosyć oszczędny i jeżeli wiem że na coś nie mogę sobie pozwolić nie kupuje tego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwinto 21 Napisano Wrzesień 10, 2015 W tamtym roku byłem z kumplem w Ducati na Łopuszańskiej na przeglądzie jego Triumpha - przy okazji lookneliśmy kilka moto w tym chyba 2-3 sztuki właśnie ze znikomym przebiegiem w dziewiczym stanie. Wszystkie pochodziły od stałych klientów salonu w tym jeden od gościa, który miał kilka sztuk więc to co się w garażu nie mieściło postanowił wypchnąć. Z tego co mówił sprzedawca na ogół wygląda to tak że ktoś wpada na przegląd looknie coś nowego, bierze - "stare" moto idzie w komis bądź rozliczenie. Więc pewnie takie sztuki można gdzieś wyhaczyć. Sam kupiłem swoje 696 z przebiegiem 4000 km, polski salon, moto było jeszcze na gwarancji. W prawdzie od kumpla ale ... kto bogatemu zabroni zmieniać zabawki jak ma kaprys ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pawel83 0 Napisano Październik 8, 2015 Dzięki koledzy. Właśnie myślałem o moto z DE lub inszego kraju nie za dalego - tylko nic w ząb po niemiecku nie gadam - no ale może po angielsku się dogadam ... A powiedzcie jak ze sprowadzeniem takiego moto - są jakieś cła, podatki itp. bo nie mam pojęcia ... Witam, właśnie się zalogowałem i zobaczyłem twój post. Jeżeli nadal szukasz Monstera 1200S w idealnym stanie i w dobrej cenie, to ja posiadam czerwonego na sprzedaż. Zakupiłem go w salonie w Toruniu jako nowy motocykl 2 miesiące temu. Monster jest z 2014r, najechane ma niecałe 700km, posiada oryginalną akcesoryjną szybę (w cenie) i wygląda jak nowy z salonu. Powodem sprzedaży jest Monster 1200R, którego chcę zamówić. Gdybym wiedział wcześniej, że wersja R będzie dostępna, na pewno poczekałbym do 2016 roku....niestety pospieszyłem się. W razie pytań, proszę o info na priva. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach