Azzazello 4 Napisano Grudzień 10, 2015 W Warszawie jest dużo miejsc (Wisłostrada, Trasa AK i Łazienkowska) gdzie można jeździć 80km/h :) Ale masz rację - oczy dookoła głowy pozdrawiam Azzazello Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azzazello 4 Napisano Marzec 29, 2016 Witam wiosennie :) Wczorajszy piękny dzień skłonił mnie do 200km przejażdżki razem z kumplem - czarny Diavel i białe Panigale - ładna para :) Fantastyczne wrażenia, mimo dalej zredukowanej mocy - ryk silnika, szum wiatru - rewelacja pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzko 10 Napisano Marzec 29, 2016 Z wawy jesteś? Bo my wczoraj też na dwa ducaty lataliśmy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azzazello 4 Napisano Marzec 29, 2016 Tak, z Wawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzko 10 Napisano Marzec 29, 2016 Trzeba wiekszą ekipe zebrać Ducatów z wawy i wspólnie robić wypady :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azzazello 4 Napisano Marzec 29, 2016 A bardzo chętnie - przyszła niedziela? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzko 10 Napisano Marzec 29, 2016 Myśle że spoko, mamy temat w spotkaniach o lataniu w Warszawie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MKmarioPL 0 Napisano Kwiecień 9, 2016 "skok nad przepascia" "BARDZO zly pomysl" - taaaaaaaa.... aaaaa jeszcze przesiadka z 125 na 1200 to jest ten "skok nad przepascia"... nie wiem co mam pomyslec o sobie???: skok w nadprzestrzen i BARDZO BARDZO zly pomysl??? .... ja kupilem DIABLA jak tylko prawko zrobilem, pierwsze moto na ktorym siedzialem to to na kursie :) tak wiec z niczego sie nie przesiadalem, znaczy z 0 na 1200 :) ... moj DIABEL ma teraz 50000 przebiegu, ja mam tyle samo doswiadczenia i nie chce innego moto... a to jaki moto dosiadasz jako pierwszy, nie zalezy od tego ile ma mocy, wagi i niutkow, a glownie od tego ile masz wyobrazni do tego by go ogarnac :D ... niech Ci sluzy!!! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
artooro 0 Napisano Kwiecień 10, 2016 (edytowany) wyjątki nie potwierdzają reguły, to, że krzywdy sobie nie zrobiłeś, nie oznacza, że Diavel nadaje się na pierwsze moto, może, jak piszesz masz dużo więcej wyobraźni niż przeciętny kierowca, może "pyrkałeś" 90 km/h przez większość czasu, nie mam pojęcia i nie interesuje mnie to, ale skończ z takimi tekstami, że jeżeli tobie się udało to 160 kucy na pierwsze moto to dobry pomysł :roll: Edytowano Kwiecień 10, 2016 przez artooro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
artooro 0 Napisano Kwiecień 10, 2016 niestety nie mogę już edytować dobry tekst, który porusza kwestię naszych dyskusji: http://www.scigacz.pl/Uwaga,na,drogi,wylegaja,motocyklisci,28391.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter20160330_Uwaga_na_drogi_wylegaja_motocyklisci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MKmarioPL 0 Napisano Kwiecień 10, 2016 czlowiek bez wyobrazni to i 125 nie ogarnie... a wszelkie pojazdy maja to do siebie, ze moga jechac 50 kmph jak i 150 kmph, moga przyspieszac jak osiagi pozwalaja, ale i moga 20 sekudn do setki... wszystko zalezy od lacznika miedzy kierownica a manetka... a diavel stabilny, pewnie sie prowadzi, posiada systemy bezpieczenstwa, ktorych czesto nie uswiadczycz w innym moto... moim zdaniem jest wiecej za niz przeciw by mocne moto bylo na start ;) uwazam tez, ze jak masz duzo mocy pod tylkiem, to rozsadniej podchodzisz do jazdy takim sprzetem, bo wiesz, ze moze Cie zabic w sekunde... oczywiscie caly czas zakladam, ze dosiada sprzet ktos zrownowazony, co nie znaczy, ze bez zajawki czy wrodzonym ADHD jak w moim przypadku ;) PS.: 90 kmph diavelem!!!? to sie nie da :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ducafil 10 Napisano Kwiecień 10, 2016 moim zdaniem DIavel nie jest najlepszym wyborem na pierwsze moto,choć nie twierdzę,że nie da się tym jeździć spokojnie.żaden ze mnie mistrz kierownicy,zrobiłem na kilku motocyklach w życiu może 50tkm. uważa,że idealnym byłoby konkretne szkolenie każdego motocyklisty zdobywającego uprawnienia, nie tylko nauczenie zdania egzaminu. to może po prostu uratować ci życie.taka 125 nawet jak odkręcisz na maksa nie urwie ci łba,Diavel niestety TAK. posiadam go zaledwie chwilę,ale już kilka razy pokazał mi rogi-jednak 162 konie czy coś koło tego robi swoje,byłem kilka razy zaskoczony,a daleko było jeszcze do końca skali obrotomierza. szkoda tylko,że na takie ew.dodatkowe doszkalanie musiałbym jechać dość daleko,bo chętnie bym skorzystał, a mojej dziurze ...lepiej już nic nie mówić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
facebook.pl/projectbusa 1 Napisano Maj 13, 2016 Witam, jestem tutaj nowy czyli w sumie początkujący :) Nie znalazłem tematu w którym bym mógł się przewitać się piszę tutaj. Od 2 dni jestem posiadaczem Diavelka Carbon z układem Termi. Motocyklami latam od wielu lat, obecnie jestem w trakcie realizacji projektu najmocniejszego moto w Polsce, także zapraszam chętnych do obserwowania całości projektu, opisuję wszystkie prace oraz tego typu informacje. Początkującym motocyklistom nie jestem także Diavel nie robi na mnie wrażenia pod kontem przyspieszenia, czy mocy bo fakt faktem nic się tutaj nie dzieje specjalnego, aczkolwiek po pierwszej próbnej jeździe jestem zadowolony ponieważ fun z jazdy jest niesamowity. Sprawia wiele frajdy no i jest to coś innego niż typowa szlifierka. Co do Diavela na pierwszy moto to ciężki temat :) Aczkolwiek całe szczęście, że ma masę systemów ułatwiających jazdę, których z reguły nie doświadczy w japończykach :) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gregor1973 0 Napisano Maj 15, 2016 witam wszystkich, A czy Monster s4rs nadaje się na pierwsze moto? W porównaniu do Diavela nie posiada żadnych ograniczań mocy i ABS-u Poz.Gregor Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gregor1973 0 Napisano Maj 16, 2016 Witam, jestem tutaj nowy czyli w sumie początkujący :) Nie znalazłem tematu w którym bym mógł się przewitać się piszę tutaj. Od 2 dni jestem posiadaczem Diavelka Carbon z układem Termi. Motocyklami latam od wielu lat, obecnie jestem w trakcie realizacji projektu najmocniejszego moto w Polsce, także zapraszam chętnych do obserwowania całości projektu, opisuję wszystkie prace oraz tego typu informacje. Początkującym motocyklistom nie jestem także Diavel nie robi na mnie wrażenia pod kontem przyspieszenia, czy mocy bo fakt faktem nic się tutaj nie dzieje specjalnego, aczkolwiek po pierwszej próbnej jeździe jestem zadowolony ponieważ fun z jazdy jest niesamowity. Sprawia wiele frajdy no i jest to coś innego niż typowa szlifierka. Co do Diavela na pierwszy moto to ciężki temat :) Aczkolwiek całe szczęście, że ma masę systemów ułatwiających jazdę, których z reguły nie doświadczy w japończykach :) Pozdrawiam. Witam a Monster S4RS na pierwszy motor bedzie dobry? bo mam zamiar taki kupić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
facebook.pl/projectbusa 1 Napisano Maj 16, 2016 Jak masz głowę na karku to można kupić, natomiast jak jesteś porywczy i dość pewny siebie to ja bym zaczął od czegoś mniejszego. Osobiście jestem za metodą od mniejszego do większego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
///MM 0 Napisano Styczeń 22, 2019 Azzazello jak Diavel sie sprawuje w Twoich rekach po takim czasie? Przedemna zaczyna sie sezon na Diavelku i ciekaw jestem doswiadczen i spostrzezen po czasie :P Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azzazello 4 Napisano Kwiecień 27, 2019 ///MM - sorki za opóźnienie, ale rzadko wpadam na forum. Jeździ się super, nic (tfu, tfu żeby nie zapeszyć) się nie sypie - dalej gorąco polecam Diabełka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris3m 19 Napisano Kwiecień 28, 2019 Znam kilka osób które jako pierwsze moto po 125 kupiły Diavela i .... wszyscy bez problemów jeżdżą od około 2 lat . W Diavelu można bardzo fajnie dozować coraz fajniejsze doznania, moto lekko się prowadzi w przeciwieństwie do wielu maszyn z mniejszymi silnikami inaczej wyważonymi.Sam jeździłem kiedyś mocnymi sprzętami i wiem ile razy była walka z przyczepnością, w tym sprzęcie pomaga elektronika . Gdyby w nowych mocnych sprzętach wyłączyć trakcję czy control wheelie albo zdemontowac sprzęgło antyhoppingowe- ciekawie by było . Generalnie głowa na karku , rozsądek i nie ma problemu. Aaaa no i trzeba pamiętać że wszyscy chcą cię zabić na drodze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach