900 i 1000 po 50 tyś. serwis, z czym się liczyć?

[Jaaqob 0]

Witam, chciałbym zostać właścicielem Monstera M900 lub 1000S ie, przy moim budżecie większość to maszyny z około 50 tyś. km przebiegu, z jakimi czynnościami serwisowymi powinienem się liczyć w standardzie i czy wymiana prowadnicy zaworu w 1000 to dużo większy koszt ? dzięki za odzew

[theodor 2]

skąd pomysł z ta wymiana prowadnicy?

[cinek78 124]

Jeśli jakiś mechanik stwierdził , iż prowadnica jest do wymiany to musisz się finalnie liczyć z kosztami ok. 1-1,5 tysia.

Ale musisz być tego pewny. Tylko w tym sezonie maiłem 2 ducaty "klepiące" , które były właśnie kierowane do regeneracji głowic. Oba były po przeglądzie mechaników i serwisie zaworowym.

Jak się okazało regulacja była "skopana" , czyli poprzedni mechanicy nie mieli pojęcia o desmo. Właściwa regulacja rozwiązała problem i skończyło się na regulacyjnych tematach , bez otwierania silnika...

[theodor 2]

bo uszkodzona, rozbita prowadnica zwykle jest efektem szlifowania płytek regulacyjnych...

[Jaaqob 0]

Właściciel, od którego chcę kupić moto, tak powiedział, to informacja z poznańskiego serwisu, dowiedział się ponoć o tym gdy silnik był już po serwisie, więc odłożył na następny przegląd.