szukam pomocy bąć dobrej rady

[wielcysercem21 0]

dobry wieczór wszyskim bąć dzień dobry

nie wiem czy dobrze trafiłem i w dobrym miejscu pisze mianiwicie znalazłem motocykl ST2 ducati nawet przystepna cena problem w tym na co zwracać uwage w tych motocyklach czy jest ktos kto posiadał taki model prosze o szczere podpowiedzi choc to nie nowy motocykl poprostu nie chce trafic na mine jest sprowadzony i nie zarejestrowany przejechane ma około 54tys kilometrów rok prod 1998 ,na tylnim cylindrze jest troche oleju przypuszczam że z pokrywy rozrządu lecz pewności nie mam napisałem pytanie tylko dlatego że mam juz po uszy japońszczyzny,o ile się orientuje to ducati ST2 to co byłem już oglądać odpala dość dobrze jak i jeżdzi prosto nie ściąga czyli nie tak zle co do części ceny pewnie są dość duże wiadomo regulacje i przeglądy należy przeprowadzać na czas tak samo jak i w japończyku.typowego sprta nie potrzeba mi

z tego co wiem ST2 jest nastepcą słynnego juz modelu DUCATI PASSO tak zwanego SŁONIKA

prosze o szczere podpowiedzi wiem że suche sprzęgło to jest cecha tych motocykli teraz mam mozliwość kupna i jestem zdecydowany na zakup jestem w kropce bo nie mam nikogo w okolicy do obsłuchania silnika,obawiam sie by nie zrobić wtopy

z góry dziekuje

[franek 0]

prosze o szczere podpowiedzi

Szczera podpowiedź nr.1- więcej przecinków, bo się zagubiłem. A że z natury zagubiony jestem- nie ułatwiasz czytania :crazy:

Szczera podpowiedź nr.2- viewforum.php?f=130

I nr.3 (mój ulubiony :D )- "Nie kupuj Ducati"

[adam 0]

Boże, przebrnąłem. Strasznie się to ciężko czytało.

[adam 0]

Franiu. Byłeś pierwszy, ale podobne odczucia ;)

[Misiek 0]

Z jakiego rejonu jesteś ?

 

Warto zabrać ze Sobą kogoś kto ma i zna się na Ducati.

 

Może ktoś akurat z twojej okolicy jest na forum.

 

Warto sprawdzić to samo co przy zakupie innego motocykla.

[Franz 0]

1. Dzień Dobry

2. Czyta sie super!

[RuBBeN 0]

Nie próbuję, sorki. ;)

[wielcysercem21 0]

w porządku co do przecinków i temu podobnych,nie obraziłem się bez obaw.

nadal nie rozumiem,dlaczego mam zrezygnować z Ducati,to równie dobry sprzęt chyba że czegoś nie wiem.

użytkowałem SUZUKITL1000 i HONDE CBR1000F wiem że odgłos pracy silnika Ducati to jest to.

Przepraszam wszystkich jesli kogoś uraziłem,wyjaśniam co i jak,napisałem na tym forum gdyż pytałem się z takim samym zapytaniem na innej stronie.jakas osoba skierowała mnie właśnie na waszą strone.

Nie rozumiem jednego dlaczego tak krytykują motocykle DUCATI,że to ,,włoszczyzna i nadaje się tylko do zupy"nie rozumiem takich ludzi,przeszkadza im praca silnika tych motocykli.

Z okolicy Krotoszyna nie mam i nie znam nikogo,kto by użytkował bąć znał się na motocyklach DUCATI.Nadal nic sie nie dowiedziałem poważnego.Czy jest moze ktoś kto sie zna na rzeczy.Dlaczego odradzane jest kupno tego modelu.

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi,pozdrawiam ,udanego wekendu życze.

[Gorzko 10]

Kolego czy wiesz co to jest ironia? Przeczytaj raz jeszcze wypowiedzi kolegów i się nie unoś.

 

Prosze pisz z odstępami bo cieżko się czyta.

[Franz 0]

Kolego czy wiesz co to jest ironia? Przeczytaj raz jeszcze wypowiedzi kolegów i się nie unoś.

 

Prosze pisz z odstępami bo cieżko się czyta.

Ż witam, ze przywitać sie chciałem....że My tu tak mamy! Mówimy sobie kocham Cię, .......i Ty sie też,

"Nie kupujcie Dukati" to w naszym slangu " Jeśli to czujesz, spróbuj, dołącz do Nas"

....mysle , że inne Wilki cos podpowiedzą jak ochłona po Twojej nawałnicy :roll: :roll: :roll:

[wielcysercem21 0]

przepraszam wszystkich jeszcze raz ,nie unosze się ,bo niby o co.

 

poprostu grzecznie pytałem na co zwracać uwage,

 

martwi mnie tylko wyciek z tylnego cylindra,bąć spod dekielka zaworowego głowicy

 

kupie i okaże się że silnik powiedział amen i teraz szukaj.

 

uszczelke pod głowicą wymienił bym sobie sam serwisówki posiadam do ducati,więc zabezpieczenie rozrządu po wyjeciu silnika

 

z ramy i rozkręcanie.

 

pojechałem obsluchać 748 lecz to nie to,to zupełnie za narowisty sprzet,silnik ogień można by było stać i słuchac tego i ten

 

odgłos sprzęgła

 

prosze o pomoc i podpowiedż czy warto ,,pakować" się gdy cieknie i jest tłusty cylinder tylni ,szkoda że osoba co

 

sprowadziła motocykl nie posiada do niego książki co i kiedy było wymieniane,bąc przeprowadzane regulacje

 

 

przepraszam was wszystkich jesli odebraliscie to tak a nie inaczej wcześniejsze

 

moje pytania i to co piszą na innych forach odnośnie motocykli DUCATI

 

to że motocykl podoba się to raz, praca silnika to dwa, problem w tym że mam obawe znając moje szczęscie że sie

 

moge ,,naciąć"

 

wtope

[joe_bar 0]

jak będziesz zdecydowany to podpytaj czy ktoś z Tobą z forum podjedzie oblookać i decyduj się. Sprzęt bardzo przyjemny w użytkowaniu. sprawdź wszystko co sprawdza się przy kupnie każdego innego motocykla + suche sprzęgło ( czy aby nie skończył sie jego żywot) Jeśli zdecydujesz się na kupno to i tak będziesz musiał zmienić mu paski rozrządu ( nie wiadomo jak długo w nim siedzą ) Do ST2 koszt pasków to ok 200 - 250 zł więc nie ma tragedii.

 

przepraszam wszystkich jeszcze raz ,nie unosze się ,bo niby o co.

 

poprostu grzecznie pytałem na co zwracać uwage,

 

martwi mnie tylko wyciek z tylnego cylindra,bąć spod dekielka zaworowego głowicy

 

kupie i okaże się że silnik powiedział amen i teraz szukaj.

 

uszczelke pod głowicą wymienił bym sobie sam serwisówki posiadam do ducati,więc zabezpieczenie rozrządu po wyjeciu silnika

 

z ramy i rozkręcanie.

 

pojechałem obsluchać 748 lecz to nie to,to zupełnie za narowisty sprzet,silnik ogień można by było stać i słuchac tego i ten

 

odgłos sprzęgła

 

prosze o pomoc i podpowiedż czy warto ,,pakować" się gdy cieknie i jest tłusty cylinder tylni ,szkoda że osoba co

 

sprowadziła motocykl nie posiada do niego książki co i kiedy było wymieniane,bąc przeprowadzane regulacje

 

 

przepraszam was wszystkich jesli odebraliscie to tak a nie inaczej wcześniejsze

 

moje pytania i to co piszą na innych forach odnośnie motocykli DUCATI

 

to że motocykl podoba się to raz, praca silnika to dwa, problem w tym że mam obawe znając moje szczęscie że sie

 

moge ,,naciąć"

 

wtope