Zauważ,że w tych motocyklach cylindry są jeden za drugim. W Ducati pierwszy nie dogrzewa drugiego. zauważyłem , ale nie odnosiłem tego do mojego przypadku , tylko kolegi który opisał stuki/puki w pionowym cylindrze... a pionowy jak by nie patrzeć ma dużo cięższy żywot.... może nie jest dogrzewany , ale air box i elementy nadwozia dość skutecznie odchylają strugę powietrza :P duczki w tym modelu mają nikasil - pozostają jedynie selekcje , ale jak ktoś ma już fabryczne D to lipa....

Zastanawia mnie określenie:"Założone nowe klocki hamulcowe półsportowe TRW." Znaczy się, że jak ? - jeden jest "sportowy", a drugi nie / na tarczę ? Czy może klocek ma pół okładziny "sportowej", a drugie pół - nie ? gość źle napisał , a Ty źle zrozumiałeś :lol: :lol: :lol: domniemam, że chodzi o klocki które zostały stworzone dla najwyższej skuteczności hamowania, a nie wymagają rozgrzewania, czyli po pierwszym użyciu osiągają już pełna temperaturę pracy i tym samym skuteczność hamowania ;) .... takie połączenie sportu i/dla emerytów :mrgreen: :mrgreen:

.... więc decyzja zapadła - może ktos chętny??? :?: viewtopic.php?f=76&t=9302

w silnikach w układzie V (podobnie ducati L) drugi cylinder jest znacznie słabiej chłodzony - to często prowadzi to nieproporcjonalnego zużycia cylindrów - przypadek często spotykany z virago 535 czy drag stara 650 ... :x

a.... to już w gestii właściciela - nie kupuję/remontuję na używkach , ale jeśli klient się upiera to zgadzam eis na to pod warunkiem: bez gwarancji, na odpowiedzialność klienta, części dostarcza/ kupuje on sam... wiem , że szuka używanego cylindra w kpl. z tłokiem...

usterka namierzona - theodor się nie mylił... jest zbyt duży luz między płaszczem tłoka a cylindrem ale... na leżącym cylindrze :shock: - dziwnie się ten dźwięk rozchodził.... wcześniej położyłbym głowę, że to słychać na pionowym.,...

theodor nie słuchał mojego Monstera... w Jarocinie. Jakoś nie miałem okazji zagadnąć. wiem, wiem - obsłuchiwał egzemplarz który teraz rozprułem ;)

niestety jest ok. - generalnie silnik ma licznikowe 68 tysi ale w środku wyglada naprawdę super... tłok ma mało nagaru...na płaszczu nie widać żeby miał jakiekolwiek przedmuchy. znam pukanie płaszcza tłoka o gładź cylindra - to na 100% nie jest to.... to jest idealnie cykliczny , metaliczny dzwiek - tak własnie jak by na zaworze był mega luz... nawet w głowicy rozebrałem zawory - tu nie powiem , trzonki w prowadnicach maja duzy luz, ale jak wspomniałem wcześniej po "odłaczeniu" całkowicie pracy głowic, ów dźwiek był nadal, zawsze jak tłok zbliżał sie do GMP. wystarczyła lekka "asysta" śrubokrętem przed GMP na denko tłoka i odgłos ustepował :shock: - dlatego wniskowałem, że to sworzeń... niestety.... a teraz mam już ma max zagryzkę - stukanie umilkło(głowica zdemontowana, jednynie cylinder "przyłapany").... cuda Pany , cuda :roll:

kurcze -wiele bym dał za informacje co to tak wali w moto Nikewid-a ... własnie rzeźbię m 600 z tym samym objawem.... moje spostrzeżenia: 1.wyeliminowałem głowice, zawory - generalnie górę - po zdjeciu pasków nie ma stukania podczas kręcenia wałkami. 2. stukanie słychac nadal podczas kręcenia wałem korbowym tak jakby w pierwszym (pionowym) cylindrze - obstawiałem sworzeń , gdyz po wkreceniu świecy stukanie umilkło(pojawiło się ciśnienie) (paski zdemontowane) 3. zdemontowałem głowice , cylinder i.... wszystko super - zero luzów.... 4. zmontowałem (sam cylinder bez głowicy)- stukania nie ma , ale moim zdaniem nie rozwiązuje to problemu, dlatego będe szukał dalej.... może theodor pomoże???? - jak byłes w jarocinie to obsłuchiwałeś właśnie tego monstera...??? może tobie się nasuwa jakieś podejrzenie??? to co zweryfikowałem podczas demontażu : za duże luzy na wydechowych zamykajacych dzwigienkach (0,25i 0,28) ale to nie ma związku ze sprawią bo paski były zdemontowane , a wałki ustawione w GMP (chyba, że się mylę i mógł zawór klepać w wynika zmiany nad/pod ciśnienia - ale jest tam dodatkowo sprężyna :?: ) pierscienie na tłoku były w zamkami w jednej lini - tez dla mnie bez związku.... proszę o sugestie mądre głowy...

witam - poszukuję - jak w tytule: zacisku hamulcowego czterotłoczkowego. mam juz dość tego jednotłoczkowego badziewia które jest fabrycznie. nie dość, że jest po kampani i po wymanie klocków o wyższym współczynniku tarcia to... nadal jest lipa.może ktoś się spotkał z takowym??? - przewertowałem katalogi brembo i nie znalazłem. zaznaczę że nie upieram się przy brembo - inna marka też jest akceptowana...

ale nie sądzisz że zamienię skórkę za wyprawkę??? przecież aktualnie mam 2 tłoczkowy - co zmieni fakt wymiany na... prawie to samo???

czytam i czytam i juz WIEM CO TO JEST :!: :!: :!: :!: jutro sie okaże, że to reklama mazdy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol: :lol: zoom-zoom 8-) niezły marketing , jak w filmie Alfreda Hitchcocka : 3 strony narastającego napięcia i.... BUM

To opisze moje wrażenia z dunlopów - w końcu nakręcone 3700km.... plusy: 1.rewelacyjne wyważenie opon (założyłem już 7 sztuk i żadne nie miało więcej niż 13g - u mnie z przodu 2g. (czyli bez odważnika), z tyłu 8g. 2. mega szybkie rozgrzanie opony - wystarczą 3-4 km i opona jest bardzo, bardzo ciepła 3. chyba będzie duży przebieg - po 3700 km nie widać niemal wogóle zużycia, a dużo przejechałem po autostradach. 4. przyczepność na mokrym: blokowała mnie tylko moja wyobraźnia :lol: - poważnie ; bardzo, bardzo dobrze trzyma... w alpach podczas opadów naprawdę można była się położyć z lekka na boczek , przy przyspieszaniu prawie w ogóle nie "mrugała" trakcja - czyli potwierdza dobre trzymanie gumek na suchym: - napisze tak: myślałem, że dotychczas slidery w butach to max - g..no prawda... podnóżki przerysowały alpejskie drogi :mrgreen: :shock: :o minusy: bardzo duży , nieprzyjemny moment prostujący podczas hamowania w zakręcie - za to mega nagana :evil: - jeszcze nie miałem opon które aż tak mocno "pionują" w zakręcie motocykl...

dyno jety właściwie dobrane stopniem i dyszami... wiec muszę przyznać ze nie świadomie zaliczyłem się do grona troszkę poszkodowanych, co w takiej sytuacji najlepiej teraz zrobic albo mapowanie ecu mapami rexxera (w przyp. Edkowych tłumików nie ma sensu) , albo urządzenie zewnętrzne... panowie - ponownie odsyłam DO WĄTKU KTÓRY WKLEIŁEM POWYŻEJ - jest tam wszystko, na ten temat!!!!

możesz założyć i jeździć - czyli jak 80 % populacji motocyklistów.wykonać ta operacje poprawnie - to już wyższa szkoła jazdy i nie ma tu nic do tego resetowanie TPS-u! co do pomiarów - wyniki z hamowni są bezlitosne - założenie wydechu sportowego/akcesoryjnego powoduje średnio 3-5% spadek mocy, wzrost spalania, załamanie "dołu" . jeśli jednak dokonamy zmian w ECU lub dodamy jakieś PC,RB,BZ to wyniki są bardzo fajne - 5-15 % przyrostu mocy ;-)

Wiec twierdzisz ze zamontowanie oryginalnych termisow czy jakiś innych wydechów znanej marki nie powoduje większej prędkości spalin, zaburzenia mieszanki, wyższej temperatury spalin i innych przerażających rzeczy które opisałeś powyżej ?? może wytłumaczysz dlaczego ?? ponad to co krl napisał.... to: napisz mi dlaczego przeciętny wydech testuje się setki godzin na hamowniach silnikowych??? dlaczego po ich założeniu niekiedy wszystko działa poprawnie , a jak nie, to jest załączona ulotka która mówi że "trzeba dodatkowo ....." ??? względnie wszystko jest sprzedawane jako kpl. - co powyżej napisał krl zresztą - to jest powielanie tematu - zapraszam tu: viewtopic.php?f=131&t=8470

tak nawiązaując do pana Edka - nie szkoda wam kasy???? wiem , wiem - po raz wtóry narażam się na forum, ale miałem stycznośc z jegomościem.... facet jest poprostu rzeźnikiem - ot tyle prawdy... na kilka moich pytań natury technicznej stwierdził, że tak robi bo... robi to od lat i jest ok. - jak widac powyżej nie jest ok. . era gaźników sie skończyła , a pan Edek nie odrobił zadania domowego z układów wtryskowych... Panowie - zacznijcie sprawdzenie waszych sond lambda!!!! - szczególnie Ci którym maszyny kuleją na biegu jałowym i do ok. 4,5 tysi - za to właśnie sonda odpowiada.... pan Edek rozwalając wam układy wydechowe pewnie nie uprzedził, że pusty wydech to wieksza prędkośc wylotowa spalin, że to zubożenie mieszanki i wyższa temperatura spalin, że to wkońcu.... wykończy sondę. wcześniej czy później tak sie stanie, wymienicie na nową i tez ja szlag trafi.... sposobem na to jest zastosowanie eliminatora sondy (zapraszam na priv) - ale nie zamyka tematu... rozwiązuje jedynie problem uszkadzania sondy. pozostaje problem zubozonej mieszanki który mając wyższą temperature pracy uszkodzi zawór wydechowy w skrajnym przypadku lub denko tłoka... życzę powodzenia w wiejskim tiuningu ;)

jak nie znajdziesz to wal na priv.... znam goscia który je naprawia z gwarancją....

696 cierpią na chroniczna ilosc błędów w ecu :o ;) - zazwyczaj podpiecie na pierwszym serwisie pod komputer i wykasowanie błędów+ kalibracja ustawień załatwia temat raz na zawsze... ;)

uzyj funkcji "szukaj" ; na forum jest niemal referat na ten temat i pochodnych, czyli skład mieszanki AFR, Power Commander, RB itd... generalnie zrobiłes i sobie i motocyklowi krzywdę.... albo czeka cie wydatek znaczny na adaptacje oprogramowania (bądz urządzenia), albo zakup ori wydechów...

oba powinny miec ten sam parametr lub bardzo zblizony.... - więc wymieniaj czujnik położenia wału ps. na chwile możesz zamienić piny na czujnikach wału - powinna sie pokazać iskra na cylindrze który był bez iskry...

mnie co innego zainteresowało - jest ktoś w stanie podpowiedzeć jaka końcówka wydechu tam siedzi??? ładna , i pieknie gada :clap:

może to led a nie żarówka??? ja kupowałem ledowe - bez problemu, bez przepaleń... ;)

kpl. z klamką - przerabiałem w mts 1000 i teraz w mts1200 ... osobno nie kupisz...

zakładałem kiedyś do yamahy r6 - są słabo spasowane, trzeba zatrzaski na siłę wpinać , materiał jest znacznie cieńszy , ale tez bardziej elastyczny... generalnie warte różnicy w cenie , ale prywatnie bym tego chyba nie założył... motocykl z pewnej odległości ładnie wygląda , ale jak się ktoś zacznie przyglądać z bliska to będzie widać różnicę w spasowaniu ...