Witka

z pewnym niepokojem śledzę na niemieckim forum Multi, temat http://multistrada.eu/index.php?PHPSESS ... pic=3263.0 dotyczący pęknięć głowicy. Głowice pękają w sposób powodujący wyciek płynu na zewnątrz, lub zalanie cylindra. Niestety jest tych przypadków dosyć sporo, a mi w tym roku kończy się gwarancja. Ma ktoś pojęcie, jakie stanowisko zajmuje zwykle Ducati, w przypadku wystąpienia tak poważnej awarii już po gwarancji ? Rostwor ?

Również jestem zainteresowany odpowiedzią...

Przedstawiłeś bardzo niepokojące wiadomości, wychodzi na to że Ducati sprzedaje MTS1200 z wadami fabrycznymi, bo raczej tak należy to rozumieć, pytanie tylko za co "oni" to uważają.

Mi kończy się gwarancja w ciągu najbliższych miesięcy... Już wiem jakie zalecenia przedstawię w recepcji serwisu.

Co chcesz zalecić na tym serwisie ? Bo jak nie masz ubytków płynu, to raczej pęknięcia nie ma. A profilaktycznie nie wymienią przecież ? Trochę mnie osłabia ta sytuacja, przez lata jeździłem Japonią i nie zparzątałem sobie głowy żadnymi awariami, poprostu wszystko działało, a tutaj... Marka "premium" i wtopa za wtopą... Kluczyk nie widzi motocykla, albo odwrotnie, tylni hamulec nie działa już w fabryce, öhlinsy za zylion euro stukają i lubią się zmoczyć, nakrętka tylniego koła sama się poluźnia, chłodnica przestaje chłodzić, biegi wyskakują przy hamowaniu, teraz jeszcze głowice pękają ... Łapy opadają...

DUCATI :mrgreen:

Trzeba było słuchać i nie kupowac :mrgreen:

Jako, że słabo znam szwabski możecie mi odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, której głowicy to dotyczy: czy przedniego cylindra, tylnego, czy w obu??

Pozdr. J-999

Jako, że słabo znam szwabski możecie mi odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, której głowicy to dotyczy: czy przedniego cylindra, tylnego, czy w obu??

 

Pozdr. J-999

W obu, nie ma reguły.

DUCATI :mrgreen:

 

Trzeba było słuchać i nie kupowac :mrgreen:

Wiedziałem, że ktoś prędzej czy później wyjedzie z takim tekstem ...

Pytam, bo Rysiek z Jedwabnego kupił M T 1200 S , ciekawe czy w USA to też występuje...

Pozdr. J-999

P.S.

Ja mam w pamięci opinię n/t Ducati Paso , że gaźniki Webera - zmora mechaników, a sobie poradziliśmy, nie było jakiś specjalnych problemów...

Nie spotkałem się z takim problemem. Ducati także nie informowało o tego typu usterkach. Dlatego do wszystkich newsów forumowych podchodziłbym z dystansem.

Postaram się czegoś więcej dowiedzieć, ale na razie nie panikowałbym z tego powodu.

Nie spotkałem się z takim problemem. Ducati także nie informowało o tego typu usterkach. Dlatego do wszystkich newsów forumowych podchodziłbym z dystansem.

Postaram się czegoś więcej dowiedzieć, ale na razie nie panikowałbym z tego powodu.

Nikt nie panikuje, w końcu to nie jest zdiagnozowany nieoperacyjny rak. Jak możesz zasięgnąć języka, to super. A co do newsów forumowych - jakiś czas temu, na jednym z dużych forów pojawił się temat pękających tłoków w pewnym modelu silnika pewnej marki samochodowej. Akurat mam u siebie dokładnie taki silnik. Pomyślałem sobie - pewnie te awarie biorą się z pałowania na zimnym i nieumiejętnego obchodzenia (podwójne doładowanie), brakiem serwisowania. Więc mnie to nie dotyczy, bo ja dbam i serwisuję. No i nie dotyczyło do 47 tys km. Tłok pękł bez ostrzeżenia, silnik całkowicie zniszczony. Miesiąc po gwarancji. Na szczęście producent stanął na wysokości zadania i dostałem bezpłatnie nowy silnik wraz z wymianą. I takie było moje pytanie w pierwszym poście - na co można liczyć ze strony ducati w przypadku tak poważnej, niezawinionej przez użytkownika, awarii już po gwarancji.

No raczej nie na taką wymianę... Jak wspominałeś to marka PREMIUM, w Ducati więc zakładają, że stać Cię na nowy silnik :D

Poważnie rzecz ujmując, nie liczył bym na taki gest i akcje nawrotową...

U mnie po ostatnim serwisie zauważyłem dziwnie zaparowane okienko do rewizji poziomu oleju??

Chyba trzeba reklamować?

U mnie po ostatnim serwisie zauważyłem dziwnie zaparowane okienko do rewizji poziomu oleju??

Chyba trzeba reklamować?

Wg mnie, to trzeba obserwować poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym, poziom oleju (czy aby nie następuje cudowne rozmnożenie :D ), no i ewentualne wycieki. Znany jest przypadek, kiedy podczas próby uruchomienia, płyn chłodzący został wyrzucony przez wydech :lol:

Pisz tak dalej, to się będę patrzył cały sezon na mts, a nie jezdził... Strach dotykać... Qrna !

Jednak uważam, że te objawy powinny wystąpić też w innych modelach z tym silnikiem...

Pisz tak dalej, to się będę patrzył cały sezon na mts, a nie jezdził... Strach dotykać... Qrna !

Jednak uważam, że te objawy powinny wystąpić też w innych modelach z tym silnikiem...

Może jest jakaś drobna różnica w odlewie głowicy w stosunku do innych modeli z tym silnikiem ? A mi już wqurwienie przeszło, szkoda zdrowia :) Jak się zepsuje to naprawię, sprzedam i się obrażę na Ducati i więcej u nich nic nie kupię - nie żebym myślał, że ich to wzruszy - dla zasady poprostu :)

Ducati odpowiedziało, że nie ma żadnego problemu z głowicami. Jedyna akcja nawrotowa dotyczy płynu chłodzącego i powinno się ją wykonać.

Ducati odpowiedziało, że nie ma żadnego problemu z głowicami.

Tym niemniej znanych jest sporo przypadków kiedy jednak pękły. A co w kwestii mojego pytania ? Rozumiem, że po gwarancji nie ma co liczyć na wsparcie ze strony Ducati ?

Ducati odpowiedziało, że nie ma żadnego problemu z głowicami.

 

Tym niemniej znanych jest sporo przypadków kiedy jednak pękły. A co w kwestii mojego pytania ? Rozumiem, że po gwarancji nie ma co liczyć na wsparcie ze strony Ducati ?

Hmm, moje prywatne zdanie... Nie ma na to co liczyć, przerodziło by się to w gigantyczne koszty, fabryka nie uznając istnienia problemu, nie ma problemu, mimo że prawdopodobnie jest on im znany. Pogwarancyjna akcja serwisowa na ich koszt, nie leży w ich finansowym interesie, a to że odbić może się to na wizerunku firmy, w tym momencie pewnie nie jest kalkulowane, być może z powodu bagatelizowania wielkość problemu.

Teraz Niemcy sa właścicielami wiec na pewno jest to wkalkulowane

Pisz tak dalej, to się będę patrzył cały sezon na mts, a nie jezdził... Strach dotykać... Qrna !

Jednak uważam, że te objawy powinny wystąpić też w innych modelach z tym silnikiem...

 

Może jest jakaś drobna różnica w odlewie głowicy w stosunku do innych modeli z tym silnikiem ? A mi już wqurwienie przeszło, szkoda zdrowia :) Jak się zepsuje to naprawię, sprzedam i się obrażę na Ducati i więcej u nich nic nie kupię - nie żebym myślał, że ich to wzruszy - dla zasady poprostu :)

Też tracę cierpliwość, następne: BMW ?

Też tracę cierpliwość, następne: BMW ?

Tia :) Znam (albo znalem, bo na szczescie nie mam juz z nim kontaktu) pewnego jegomoscia, ktory zakupil sobie duzego GS'a z salonu. Najpierw zatrzymal sie "w polu", bo wskaznik poziomu paliwa nie dzialal i zwyczajnie wachy nie starczylo. Potem, gdzies w dalekiej trasie, moto odmowilo jazdy w klebach czarnego dymu.

Reguly nie ma :) byla juz bardzo ciekawa dyskusja na temat jakosci roznych producentow i jak roznej jakosci montaz widac otwierajac karton/skrzynie z takimi samymi modelami. Jeden bedzie jezdzil wiecznie, drugi taki sam wiecznie bedzie niejezdzil.

No to może: KTM? ;)

mówią, że teraźniejszy KTM, to już nie ten KTM co kiedyś... z resztą sam widziałem, jak kiedyś chłopakowi wiozłem raz jednego na przyczepce do serwisu jak mu posłuszeństwa w drodze odmówił :)

Zaczynam się bać, że mam "usterkę" głowicy czy coś, bo przez ostatnie 1500 km dolano mi w serwisie ok 1,5 l płynu chlodzacego, bez widocznego śladu wycieku na zewnątrz??? W poniedziałek zostawiam,moto w serwisie, ma być przeprowadzona diagnostyka??

To niefajnie bardzo ... Ale Ty jeszcze masz gwarancję ?