Carl Fogarty replica prawie

[jakitaki 1]

Zawsze miałem pier...ca na punkcie 996 Carla Fogarty Na jego widok ślina kapała, wzrok maslany :lol: wiec zaczynam przygotowania do przyozdobienia mojej pieknej .Pewnie wierna kopia to do końca nie bedzie bo nie potrafię sobie odmówić złotych felg :lol: :lol: Właśnie dotarł zestaw naklejek od Anglika a niedługo zabieram się za rozbiórkę i malowanko . Ależ będę wniebowzięty :-D bosze 8-) .

Brakuje mi jednak dobrych fotek służących za ściągę ( widzę że brakuje OASICS)poza tym zestaw naklejek Fogiego co roku nieznacznie się zmieniał . Jak macie jakieś fajne foty Carla proszę wrzucajcie tutaj :mrgreen:

[delta81 0]

Brawo Jakitaki Brawo! 996 Foggy to jest to!!! :twisted:

Też marzę, kiedyś się uda.

 

[lkrencik 0]

Cieszę się jaki Twoim szczęściem i że marzenie Ci się spełnia, jednak mi zupełnie nie lezy to malowanie. Po prostu mi sie nie podoba. Powodzenia

[jakitaki 1]

Naliczyłem ponad 70 naklejek w projekcie, mówie żonci a ona na to : "to po co go malować ? I tak wszystko zakryjesz" :lol:

Nie pasuje mi w komplecie naklejka pada z PS2 . O ile sie nie mylę miał ją Troy Baylis na baku ale do Fogiego mi coś nie pasi :roll: . Wie ktoś coś ? ( w kółeczku na fotce ) .

Szykuje sie też Ohlins na tył :twisted: . Przody kosztują ....duuużo , ale i tak kiedyś będą - gupim cza być ;)

[jakitaki 1]

Kupa czasu to wszystko trwa , dołek mnie dopadł ale powoli z niego wyłażę i coś skubnęło do przodu :) . Ramy wam nie pokażę bo lakier ( proszkowy ) zupełnie spierdzielony , normalnie jasno szary wrr.. i poszło do poprawki :) . Wahacz już gotowy czarny , a owiewki dzisiaj maltretowaliśmy . Zbiorniczek wyrównawczy od Musielego i zestaw napędowy już czekają . Wczoraj przyszły : linka licznika ,nowa oryginalna szyba, szczotkotrzymacz rozrusznika i filiżanki do kawy :). W drodze łożyska wahacza z zimeringami i jazda z tym światem :)

[xxtreme 0]

Fajnie, fajnie. Mi sie podoba ;)

[krl 0]

Owszem, kierunek oryginał to jest to.

Foggy replica to jest to są takie dzieła ktorych nie kaleczy się dziwnymi wizjami.

[killroy 0]

Super, naklejki sam robiłeś czy kupione ( jeśli to nie tajemnica to jaki był ich koszt).

[delta81 0]

Nooo Jakitaki wiedziałem, że lipy nie będzie 8-) Czekam na następne foty!!!

[jakitaki 1]

Naklejki po części kupiłem w GB ,lecz połowa nie pasowało do kompletu więc reszta dorabiana w Grafnet.pl - który polecam :).

Rama po trzech próbach nadal mi się nie podobała , jakieś zupełnie inne odcienie wychodziły więc z bólem serca zdecydowałem się na czerwoną ( Carl mnie zabije ;().

Zabieram się za naklejki na tym co już pomalowane . Potem wszystko wraca do klaru . cdn...

[theodor 2]

Proszę Cię, nie mów że górną półkę proszkowo lakierowałes. :shock:

[Frencci 5]

Naklejki pomieszane z '21' .

[jakitaki 1]

Proszę Cię, nie mów że górną półkę proszkowo lakierowałes. :shock:

 

Ale o so chozi ?

[Frencci 5]

Bo komus juz tu nie wyszlo najlepiej :D

[Szmalu 0]

Malowanie mi się podoba, ale osobiście na tym bym poprzestał (bez naklejek:P ).

Mam takie pytanie, gdzie malowałeś i jak Cię to finansowo wyniosło, bo wygląda to na naprawdę dobrą robotę?

[jakitaki 1]

Malowanie mi się podoba, ale osobiście na tym bym poprzestał (bez naklejek:P ).

Mam takie pytanie, gdzie malowałeś i jak Cię to finansowo wyniosło, bo wygląda to na naprawdę dobrą robotę?

 

U Miśka w Rybniku , stary dobry kumpel i niezły lakiernik a finansowo nie powiem bo mi michę okepie ;)

[delta81 0]

z bólem serca zdecydowałem się na czerwoną

 

:(

[lkrencik 0]

Proszę Cię, nie mów że górną półkę proszkowo lakierowałes. :shock:

 

ale o co chodzi?

sam w zeszłym roku mi to doradziłeś i wiozłeś do ożarowa na lakierowanie proszkowe właścnie

[theodor 2]

Bo chciałes czarną, ale wygląda bardzo średnio, nazwijmy to łagodnie.

[krl 0]

Mam nadzieję że naklejki idą na zmatowany lakier bezbarwny a nie na bazę? - bo tej nie wolno przesuszyć.

[jakitaki 1]

Mam nadzieję że naklejki idą na zmatowany lakier bezbarwny a nie na bazę? - bo tej nie wolno przesuszyć.

Oczywiście że tak :)

[enZo 0]

Proszę Cię, nie mów że górną półkę proszkowo lakierowałes. :shock:

 

ale o co chodzi?

sam w zeszłym roku mi to doradziłeś i wiozłeś do ożarowa na lakierowanie proszkowe właścnie

 

Dla mnie malowanie półek to też lipa - surowe aluminium niech będzie surowe :)

[enZo 0]

Malowanie mi się podoba, ale osobiście na tym bym poprzestał (bez naklejek:P ).

Mam takie pytanie, gdzie malowałeś i jak Cię to finansowo wyniosło, bo wygląda to na naprawdę dobrą robotę?

 

Ja mam to samo - dla mnie malowanie pierwsza liga, ale liczba naklejek mnie "przerasta".

 

Jeszcze żebyś choć dostał 1 zł od pierwszej lepszej firmy którą sobie nakleisz (bo Carl raczej nie naklejał tego dla większej mocy ;))

 

Osobiście nigdy bym tego nie zrobił - trochę jak pisanka wielkanocna ;) :P ale może ja się nie znam albo jestem za bardzo ortodoksyjnym zwolennikiem "czystej formy" :mrgreen:

 

P.S

 

1. Moto Carl Fogarty chyba raczej nie miało czarnego wahacza tylko nakładkę z węgla z wypustką zabezpieczającą zębatkę od dołu wymaganą przez przepisy.

 

2. Szkoda z tą ramą

 

3. Co z felgami ?

 

4. Co z przednim zawiachem i hamulcami ? Idzie OHLINS I Brembo ?

[jakitaki 1]

Enzo - ja zwykły szary robotnik jestem , ohlinsy na pewno się pojawią i nakładki z węgla ale pewnie za parę lat :D

[jakitaki 1]

Dzisiaj czuję się pozytywnie zmęczony :D . Po wybudzeniu z letargu lakiernika ( wieczny koleś ) i otrzymaniu łożysk wachacza - dzięki Kasi z Gliwic :wave: mogłem w końcu ruszyć do przodu . Silnik i wachacz w końcu w ramie , przednie zawieszenie po przeglądzie też już na miejscu . Zabrałem się za oklejanie bo w poniedziałek malysz obiecał bezbarwny położyć :roll: .Swoją drogą z tymi naklejkami przechlapane , ciągle coś nie tak , gabaryty za duże więc obcinam ,przycinam , robię co mogę .Ależ bym sobie już pojeżdził :) Padam na dziub