klasyczna 750 na weberze

[MINI-MAN 1]

znajomy z Wa-wy chce sprzedać swojego klasyka

informacje tylko tel.504558650

Andrzej

[77royal 0]

Ale cenę to by wypadało podać. Taki jest z resztą wymóg regulaminu ;)

ładny

[MINI-MAN 1]

Gdybym był właścicielem to pewnie bym podał konkretnie....

myślę, że około 8000 do poważnej negocjacji.

najlepiej zadzwonić i pogadać, jak ktoś chce mieć taką klasyczna wyscigówkę w klimacie i ogarnie temat webera, to może mieć z niego frajdę i lokatę

moto na weberze, żeliwnych tarczach, suchym sprzęgle i 16" kółeczkach

nowy napęd, paski, świece, filtry, opony( w drodze do Polski), przewody w stalowym oplocie.....

 

W sumie niezłe retro 8-)

[Boa 0]

ogarnie temat webera

Ponoć nie za wielu takich w Polsce.

[MINI-MAN 1]

Znam jednego, może dwóch bo w owych latach '90 przebudowali pioniersko mojego SSa,

z MIKUNI na Webera od PASO

Zjeździłem na nim Europę dwa razy i nie miałem nigdy z nim problemu, wręcz byłem oczarowany jego pracą

palił około 5L/100km

i dostał takiego speeda jak by coś wciągnął :lol:

myślę, że ten motocykl potrzebuje nowego właściciela który lubi retro wyścigówki i doprowadzi

motocykl do ładu...

dla laika lub starszego Pana raczej się nie nadaje bo nie potrafi docenić takich smaczków

[Boa 0]

Motocykl jest piękny, to nie ulega wątpliwości, w dodatku stosunkowo tani, jak na to co oferuje, ale mimo wszystko, rozumiem ludzi "bojących się", tak nietuzinkowego klasyka. Nietuzinkowego/trudnego/wymagającego przede wszystkim pod względem serwisowania.

[MINI-MAN 1]

Z pewnością tak właśnie jest...

Jest to motocykl dla doświadczonego Ducaciarza a nie dla amatora odręconej na maxa manetki :lol:

ogólnie jak na swoje lata ma ładny oryginalny stan, i mały przebieg.

Właściciel pewnie jest gotów sprzedać go mocno taniej niż podana przez niego cena.

Ma świadomość, że sprzedanie takiego motocykla w Polsce to ciężka sprawa a transport do Niemiec dosyć kosztowna i nie opłacalna.

Ale jak nie sprzeda motocykla w Polsce to pewnie go tam wywiezie :cry:

[Boa 0]

Jest to motocykl dla doświadczonego Ducaciarza a nie dla amatora odręconej na maxa manetki :lol:

Nie za bardzo rozumiem. To pasjonat klasyków (ogólnie rzecz ujmując, bez zbędnego podziału na marki), już takiego sobie sprawić wg Ciebie nie może :?:

[MINI-MAN 1]

Pewnie może.

Chodziło mi o to, że moto raczej nie nadaje się do codziennej eksploatacji, dalekich wypadów, i jazdy po torze.

Pasjonat bedzie wiedział jak o takiego rodzynka zadbać i co robić żeby go nie złachać

[Archie 0]

bez powodzenia ścigałem go moim Triumphem Scramblerem:) na Puławskiej niedawno ,zacny wynalazek:) polecam

[ArturN 0]

eh gdybym miał kasę, monster do jazdy a klasyk na niedziele