S2R po dzwonie - ponownie

[Szmalu 0]

http://otomoto.pl/ducati-monster-s2r-M3439180.html

 

Jest to już na forum znane moto, jednak wklejam zwłaszcza dla nowych, którzy szukają okazji.

Nie wiem tylko czy sprzedaje go ten sam typ co rok temu, ale rok temu wyglądało to tak (jak moto wygląda każdy widzi):

 

Gość wystawił wtedy to moto jako bezwypadek :roll:, i że niby kupił dla żony ale za mocne i okazyjnie sprzedaje - ktoś wtedy skomentował że chyba nie za bardzo lubi żonę;)

[musieli 30]

Ojojoj, tu jest większa rzeźba - mieliśmy "przyjemność" gościć ten egzemplaż (u nas ma przydomek "junak" z racji koloru) w naszych progach. Współczuję temu co się skusi na to truchło.

[martini 34]

pamiętamy :)

[Szmalu 0]

Dla potomności wkleje to legendarne połączenie kilku monsterów... w jedną całość:)

[krl 0]

Ale ktoś musi kochać Monstery nie mógł się zdecydować więc poskładał z kilku o których marzył - czy to nie jest prawdziwa miłość ;)

[musieli 30]

Najgorsze w tej historii jest to, że - z tego co pamiętam - ktoś zginął na tym motocyklu... :?

[plpt 0]

No to nie ciekawie :/

 

Żeby mieć jasność ( ponieważ ja widzę przeszczepiony od główki kompletny stary przód - no może poza zegarami ? ) - cóż jeszcze tam mu się nagromadziło?

[musieli 30]

Zegary z kluczykami też są pożenione od innego egzemplaża.

[Mario 0]

Ta jedna tarcza z przodu...

To powinno być karalne. Przecież to jest regularne oszustwo!

Nie do pomyślenia w normalnym kraju.

[morham 0]

Najgorsze w tej historii jest to, że - z tego co pamiętam - ktoś zginął na tym motocyklu... :?

 

I jak go ktoś kupi historia może się powtórzyć :(

 

Co to w ogóle jest... :(