macieksz 0 Napisano Marzec 9, 2013 Szanowni, Stało się tak, że moja ukochana żona zakochała się. Chyba od pierwszego wejrzenia. Obiekt pożądania jest oczywiście biały i waży słuszne 160 kg. Na dodatek ksywę ma zaczynającą się na 69, a kończącą na 6.... :shock:. Sam nie wiem, co o tym myśleć... I mam w związku z tym do Was pytanie.... Czy związek ten nie będzie dla niej zbyt bolesny? Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumieli. Jest słusznego wzrostu, więc nie obawiam się o dopasowanie. Ale czy ogarnie tempo narzucone przez nowego partnera??? Czy on aby nie zrobi jej krzywdy? Nie ma żadnych doświadczeń "w tym" temacie, więc sami rozumiecie moje obawy, prawda? Związek ma być skonsumowany po niedzieli, więc będę wdzięczny za odpowiedź. Uwaga! Tłumaczenie dla opornych.: Ona chce Monstera 696. Poza kursem nie jeździła inaczej, jak na moich plecach. Kupuję po niedzieli. Ogarnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Marzec 9, 2013 Niejednoznacznie odpowiedzieć sie da. Zależy od predyspozycji. Dla jednych spoko, innych 696 potrafi po trzech sezonach przerastać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Marzec 9, 2013 Moja narzeczona, ktora z czterema kolkami radzi sobie "po mesku" (czasami bardziej ode mnie :P), chce zapisac sie na prawko (tylko czeka az sie uspokoi zadyma wokol praw jazdy). I, tu cytuje, "chce takiego jak twoj tylko slabszy" - czytaj - 696. I tak jak wierze w nia i w jej umiejetnosci, to bym sobie nie wybaczył gdyby cos jej sie stało przez to ze zaraziłem ją motocyklami. Moze by ogarnęła 696, moze nie - nie ma jak stwierdzic, ale ryzykowac nie chce. Zacznie od czegoś mniejszego. Moze i jest to najprzyjazniejszy produkowany Monster, ale nie zapominajmy, ze to wazy 160 kilo i ma 80 koni. To nie jest wcale mało! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
morham 0 Napisano Marzec 9, 2013 Moja narzeczona, ktora z czterema kolkami radzi sobie "po mesku" (czasami bardziej ode mnie :P), chce zapisac sie na prawko (tylko czeka az sie uspokoi zadyma wokol praw jazdy).I, tu cytuje, "chce takiego jak twoj tylko slabszy" - czytaj - 696. I tak jak wierze w nia i w jej umiejetnosci, to bym sobie nie wybaczył gdyby cos jej sie stało przez to ze zaraziłem ją motocyklami. Moze by ogarnęła 696, moze nie - nie ma jak stwierdzic, ale ryzykowac nie chce. Zacznie od czegoś mniejszego. Moze i jest to najprzyjazniejszy produkowany Monster, ale nie zapominajmy, ze to wazy 160 kilo i ma 80 koni. To nie jest wcale mało! HALO? Czy czy też się kiedyś nie udzielałeś w dyskusji z której wynika iż 696 ma tak naprawdę około 63-65 KM na kole? :) Ale fakt - na tą chwilę wybór słabszych maszyn jest dość szeroki - szczególnie w przedziale cenowym w jakim chodzi 696 :D Kawusie, Hondy :D i inne japońce :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Marzec 9, 2013 HALO? Czy czy też się kiedyś nie udzielałeś w dyskusji z której wynika iż 696 ma tak naprawdę około 63-65 KM na kole? :) Tak, to prawda. Dyskusja dotyczyla roznicy w mocy miedz 620 a 696. A skoro producent przestał podawać moc na kole i podaje tak jak chyba wszystkie pozostałe firmy moc na wale, to ja tez tego sie trzymam. Swoja droga gdzies mi dzwoni ze Ducati przygotowało wersję Monstera lapiaca sie na A2, jakas mutacje 696, ale nie pamietam numeru modelu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
macieksz 0 Napisano Marzec 9, 2013 Ale fakt - na tą chwilę wybór słabszych maszyn jest dość szeroki - szczególnie w przedziale cenowym w jakim chodzi 696 :D Kawusie, Hondy :D i inne japońce :D Gdyby to było takie proste, to bym pewnie nie pytał Was, tylko na forum kawasaki, hondy albo innego japońca... Ale tu nie ma dyskusji. Jest tylko Monster ;). I stąd pytanie do Was. Z drugiej strony, er6n też ma swoje 78 koni... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 Oczywiście, że da radę....wcześniej czy później ;)....tym bym się nie przejmował. Prawdziwy dylemat to mam ja......moja kobieta śmiga na Japońskim chopperze i nie zamierza tego zmienić!!!! :shock: To jest prawdziwy problem Panowie i Panie :problem:. Próbowałem przemówić, prosiłem, błagałem......i nie. Nie bedzie i basta. Już quźwa nie wiem co robić? Jest jakiś telefon zaufania, po prostu muszę z kimś na ten temat poważnie porozmawiać. Łykam od pewnego czasu 3x2 tabletki Magnezu+B6 to mnie trochę uspokaja :mrgreen: A odnośnie modelu Ducati na A2 to chyba raczej nic nowego. W Niemczech od wielu lat mocne motocykle maja ograniczenia by kierowca z kategorią ( AL- A leicht, lekki ) mógł śmigać wybranym sprzętem, tylko z ograniczona mocą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Marzec 9, 2013 Daj jej się przejechać motocyklem który skręca i hamuje, a nie wróci do chopka ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 Łatwo powiedziane Theo....żeby tylko chciała wsiąść. Już wsiadła na dzikusa i to jej wystarczyło...od 9 miesięcy nosi co raz bardziej napompowany balonik z przodu :D....i już nie chcę mi wierzyć, że Monster to tylko taka nazwa :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Marzec 9, 2013 ooo to gratulacje :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 ooo to gratulacje :D Dzięki, już końcówka.....choć ponoć to dopiero początek ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Marzec 9, 2013 teraz chopper będzie najmniejszym z problemów :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 ....to co? Więcej Magnezu? :shock: :lol: ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Marzec 9, 2013 Jarek - kup jej Diavela za sprowadzenie Twojego potomka na ten świat ;) BTW - gratulacje, no i tak, to dopiero początek 8-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 Jarek - kup jej Diavela za sprowadzenie Twojego potomka na ten świat ;) BTW - gratulacje, no i tak, to dopiero początek 8-) Wielkie dzięki :) .Nici z Diavla Musieli.....ona chcę już tylko lekkiego wygodnego chopperka :D . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Marzec 9, 2013 Lekki chopper? To sie wyklucza przecież :D Jak chopper to potęzny silnik, bo to jakby ktoś chciał amerykańskiego krążownika z silnikiem 1,4 zamiast V8 Hemi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Marzec 9, 2013 :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek72 0 Napisano Marzec 9, 2013 Lekki chopper? To sie wyklucza przecież :D Jak chopper to potęzny silnik, bo to jakby ktoś chciał amerykańskiego krążownika z silnikiem 1,4 zamiast V8 Hemi :D Racja, ale.....to kobitka jest.....ma swoje widzimisie :roll: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TYNA 0 Napisano Marzec 9, 2013 Szanowni, Stało się tak, że moja ukochana żona zakochała się. Chyba od pierwszego wejrzenia. Obiekt pożądania jest oczywiście biały i waży słuszne 160 kg. Na dodatek ksywę ma zaczynającą się na 69, a kończącą na 6.... :shock:. Sam nie wiem, co o tym myśleć... I mam w związku z tym do Was pytanie.... Czy związek ten nie będzie dla niej zbyt bolesny? Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumieli. Jest słusznego wzrostu, więc nie obawiam się o dopasowanie. Ale czy ogarnie tempo narzucone przez nowego partnera??? Czy on aby nie zrobi jej krzywdy? Nie ma żadnych doświadczeń "w tym" temacie, więc sami rozumiecie moje obawy, prawda? Związek ma być skonsumowany po niedzieli, więc będę wdzięczny za odpowiedź. Uwaga! Tłumaczenie dla opornych.: Ona chce Monstera 696. Poza kursem nie jeździła inaczej, jak na moich plecach. Kupuję po niedzieli. Ogarnie? Maćku może mój wpis obali Twoje obawy. Uważam, że da radę :)!!!! Ja na pierwszy ogień - po kursie i "plecakowaniu" - odziedziczyłam "Tweety" (kto pamięta ?;)) - Monster 800. Moim zdaniem dobrze żona wybrała i dobrze zaczyna. Zobaczysz ogranie tempo bardzo szybko. Pozdrów ją i do zobaczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
macieksz 0 Napisano Marzec 9, 2013 Jarek - kup jej Diavela za sprowadzenie Twojego potomka na ten świat ;) BTW - gratulacje, no i tak, to dopiero początek 8-) Wielkie dzięki :) .Nici z Diavla Musieli.....ona chcę już tylko lekkiego wygodnego chopperka :D . Ha!... To ja się nie dziwię, że nie chce zmieniać. En500 to wilk w owczej skórze - niby mały chopper, a pod bakiem silnik od GPZ500 :) To naprawdę fajnie śmiga :D. Niech się pojawi na Vulcaneria.pl TYNA - dzięki za opinię... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
morham 0 Napisano Marzec 11, 2013 Ale offtop zrobiliście. 696 to "najsłabszy" z Monsterów co oznacza iż np. taką Cebulkę dynamiką przerasta a nie mocą. Jak ma dryg - da radę. Mały Monster wydaje się jak rower. Rower posiadający ponad 60 KM na kole i 80 KM na wale ;) Do tego V-ka więc będzie stanowczy w dolnym zakresie obrotów. Skoro ja dałem radę - chyba inni też dadzą bo jakiegoś szczególnego talentu do motocykli nie mam :) (za to jeżdżę jak dziadek i mi to nie przeszkadza) Ale jak napisał Theo - zależy od predyspozycji i tego jak ma poukładane w głowie. I prawej ręce. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
macieksz 0 Napisano Marzec 14, 2013 No to na razie nie udało się. To miał być ten z tego wątku http://www.forum.docpoland.com/viewtopi ... 02&t=10953 Jadę dzisiaj odebrać zaliczkę i szukam dalej. Tylko chyba dla spokojności zejdziemy do 695... I dziękuję bardzo Motomaniax'om za ostrzeżenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwinto 21 Napisano Marzec 15, 2013 Da radę !!! Mówię to z perspektywy gościa, który październiku nie wiedział jak odpalić moto a w listopadzie odebrał prawo jazdy by już w grudniu wstawić 696 do garażu. Pamiętam pierwsze wrażenie z transportu motocykla i rozpakowywania go przed garażem - Boże ile to waży i jak na tym terez jeździć :D. Do dziś udało mi się przejechać jedynie 200 km (wiem całe nic) ale chociażby wstępnie powiem, że moto w prowadzeniu bardzo lekkie i przyjemne choć zgodze się że bywa nie pokorne. Owszem bierze od dołu ale jak umiejętnie kręcisz gałą d... nie urywa. Na pocieszenie mogeę jeszcze dodać że kolosem nie jestem i w porywach osiągam 70 kg ze wzrostem w pantoflach 175 cm :lol: - no to jak ja daje rade to Twoja Pani nie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Marzec 15, 2013 Moje pierwsze wlasne moto to bylo Suzuki VZ1600. Dalem rade? Dalem. Czy uwazam, ze to byl dobry wybor i czy majac ta wiedze, ktora mam dzisiaj kupilbym go jeszcze raz na pierwsze moto? Nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwinto 21 Napisano Marzec 15, 2013 Moje pierwsze wlasne moto to bylo Suzuki VZ1600. Dalem rade? Dalem. Czy uwazam, ze to byl dobry wybor i czy majac ta wiedze, ktora mam dzisiaj kupilbym go jeszcze raz na pierwsze moto? Nie. A gdyby Twoim pierwszym moto byłby 696, kupilbyś jeszcze raz ? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach