Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

jakitaki

Cal w Ducati

Polecane posty

No i oficjalnie stało się , Cal Crutchlow podpisał 2 letni kontrakt z Ducati , wcześniej odrzucając poprawioną umowę z Monster Yamaha Tech 3 . Jak na tym wyjdzie ? Finansowo na pewno lepiej ale czy poradzi sobie z wymagającym Ducatem ? Mogę tylko życzyć mu wiele szczęścia bo to to świetny zawodnik i wiele wnosi do Moto GP .

 

crutchlow_box.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem błąd. Yamaha, nawet nie w zespole fabrycznym ciągle jest konkurencyjna i pozwala na jazdę w czołówce. Z Ducati nie poradził sobie nawet Rossi, który jak wiadomo potrafi mocno pomóc w rozwoju motocykla. Przecież to on właśnie miał niebagatelny wpływ na to, że Yamaha jest w tej chwili uważana za najlepiej prowadzący się motocykl w stawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

Oj, oj  przypominam, że czasem warto spojrzeć w historię i to tą nie tak odległą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

doskonała wiadomość, w końcu doczekaliśmy się prawdziwego fightera, będzie się działo... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj, oj  przypominam, że czasem warto spojrzeć w historię i to tą nie tak odległą.

ale ja się z Tobą zgadzam , tylko wszystko zawsze się kręci jednak wokół obecnego czasu  a historia jest super ale tylko na wspominki.

 

Ale , to że Espargaro daje radę prototypom fabrycznym  Ducati  to już jest wstyd i według mnie nie jest to wina  tylko zawodników .

 

Jak pamiętamy tylko Stoner zdobył mistrza , połączył talent z wejściem poj. 800cm i niedomaganiem Yamahy i Hondy z nowym silnikiem , potem już się nie udało bo konkurencja nadgoniła straty . Wielu bdb zawodników dosiadało Ducati GP w różnych latach i nic spektakularnego nie zdziałali .

 

Mam takie wrażenie że w Ducati sie zachowuja troche jak w Ferrari ,  "mamy zajebisty sprzęt nie można go krytykować" choć wyniki i w SBK i w GP pokazują dramat.

 

Przykre to , bo tak naprawdę płaca za to dobrzy zawodnicy mający kontakt z tą stajnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dovi, którego mamy już od połowy sezonu na tej samej maszynie objeżdżał Cala jak chciał. Tak naprawdę to mamy Tech 3 z przed roku. Jak nie poprawi się motocykl tylko cud może cos zmienić, w ostateczności powrót dwóch Australijczyków do Ducati........... Cal nie jest jakimś wielkim walczakiem, trochę więcej szczeka od innych bo jako ostatni jeździ za grosze..............

Jak słyszę o VR i jego rozwoju motocykla i jego inżynierach co w 80 sek...........szkoda gadać.

Za rok wygramy WSBK, a za dwa MotoGp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem Franz, co masz na myśli w kwestii VR. Też nie jestem jego zaślepionym fanem, ale jego osiągnięcia mówią same za siebie. Przed jego przejściem do Yamahy, nie stanowiła ona praktycznie konkurencji dla Hondy. Więc coś tam chyba wniósł do rozwoju motocykla. Przypomnij sobie pierwszy sezon czterosówów w klasie królewskiej. Honda robiła co chciała. Natomiast na Ducati wybili sobie zęby wszyscy poza Stonerem i Baylissem. Reszta zapomniała jak się jeździ na motocyklu ? Dajcie spokój, to jest światowa czołówka zawodników. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - ten motocykl jest do <font color='red'>[desmo]</font>, i zamiast wymyślać proch na nowo, trzeba skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

Także jestem zdania iż nie można absolutnie oskarżać VR o nie powodzenie w zespole Ducati, zapewne na brak wyników złożyło się wiele czynników ale jedno jest pewne Valntino nie dostał amnezji i nie zapomniał jak się prowadzi motocykl  wyścigowy.

 

Niestety na poziomie MotoGP drobnostki urastają do olbrzymich wielkości a trzeba pamiętać, że różnice między poszczególnymi zawodnikami to często ułamki sekund - więc wygrywa ten pakiet który w danym momencie jest najlepszy.

Jak widać Ducati aktualnie lub jak kto woli już od kilku sezonów nie posiada konkurencyjnego motocykla, czas więc na wyciągnięcie wniosków i budowę zupełnie nowej maszyny bo jak widać strategia drobnych zmian nie przynosi efektu.

 

Projekt Desmosedici w mojej opinii został wyczerpany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu dla mnie ten legendarny rozwój motocykla przez VR i jego team jest trochę bardziej legendarny niż prawdziwy. To, ze jeździ znakomicie jest faktem, ale nie na wszystkim, dlatego nigdy nie będzie wybitnym. To, ze potrafił cos zdziałać z Yamahą jest faktem, jak i to, że na Ducati STONER wygrywał, a on przez dwa lata nie posunął tego motocykla nawet o milimetr. Wiem, winne jest Ducati.

To, że ten moto jest do Desmo też jest faktem dodam, że właśnie dzięki temuż oto starszemu modelowi i inżynierom Ducati nasz Szalony Troy wybrał przesiadkę na HONDĘ.

Za rok wygramy WSBK, a za dwa MotoGp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm - jak zawodnik mający na koncie 9 tytułów mistrza świata nie jest wybitny, to kto jest w takim razie ?  :razz:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ducati ewidentnie zabłądziło . Mówiłeś Franz o podejściu zespołu do zawodnika - i bardzo dużo jest w tym racji o ile nie większość , skoro koleś ujeżdżający - w tym i Stoner - mówi że coś jest nie tak to z pewnością tak jest . Gdyby to był jeden czy dwóch riderów , można by było pomyśleć że nie ogarniają projektu , ale tych narzekających było już ilu ?  :roll:  Zespół popadł w narcyzm i dzisiaj budzi się z ręką w nocniku !

Powtórzę raz jeszcze - nasz wszechmogący Stoner również miał coraz większe kłopoty z Desmosedici , coraz więcej niekontrolowanych upadków ( jadąc na pierwszej pozycji ) związanych z odjeżdżaniem przodu a Preciozi patrząc mu się w twarz stukał się w czoło , bo moto jest OK ! No i poszedł sobie chłopak do konkurencji . 

Dzisiaj to wygląda jak mieszanie gó...a z piaskiem , dalej niepotrzebnie ładuje się pieniądze w nieudany projekt i tym sposobem mamy dwie najważniejsze kategorie ( GP i WSBK ) bez żadnych sukcesów . 

 

ps. Podobno jednak oszczędzamy i w 2014 r nie odbędzie się WROOM . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkodami mi Brytyjczyka i samego widowiska, bo nie sądzę, żeby Cal na Ducati miał szansę na walkę o podia tak jak robi to dotychczas. Czas pokaże, co będzie - ale myślę, że trzymanie kciuków wiele nie pomoże, więcej mogą zrobić inżynierowie Ducati. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie inżynierowie Ducati, a ilu ich?

Słyszałem że 4 , ale co tam . Oglądałeś "czterech pancernych" ?  :mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie Dovi w ogóle nie pasuje do stylu jazdy Ducati, jeździ za spokojnie i płynnie, żeby coś z tej maszyny wykrzesać. Stoner jeździł jak narwany, dopasowując się do nerwowości motocykla i to jakoś dawało efekt. Po przypatrywaniu się jeździe Cala, można dostrzec podobne zachowania, nerwowe wyjścia z zakrętów, ostre odkręcanie manetką. Może taki styl jazdy współgra się z Ducati, nie przekreślałbym Cala jeszcze przed nowym sezonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaz    0

No ,Panowie jestem I juz szypciutko wyjasniam.C.C. Typowe znowu marketingowe zagranie ze strony Ducati.Jak dobrze wiadomo po USA GBR jest najwiekszym consumentem produktu z Bolognia no wiec po utracie VR ktory to byl i jest nadal najwieksza dzwignia tego handlu jak rowniez usuniecie N.H.naturalnie wykreowao C.C. Pozycje stuntmena na czasokres odswiezenia zdechlego miesa jakim jest DseD.Obecna sytuacja finansowa firmy nie pozwala na zatrudnienie Top gana klasy J.L czy nawet D.P.- no wiec na czas wstepnie nie okreslony mamy Misia wypchanego sianem rezultatow nie bedzie bo moto za sztywne i sie nie wygina jak to wernychora VR podsomowal dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ,Panowie jestem I juz szypciutko wyjasniam.C.C. Typowe znowu marketingowe zagranie ze strony Ducati.Jak dobrze wiadomo po USA GBR jest najwiekszym consumentem produktu z Bolognia no wiec po utracie VR ktory to byl i jest nadal najwieksza dzwignia tego handlu jak rowniez usuniecie N.H.naturalnie wykreowao C.C. Pozycje stuntmena na czasokres odswiezenia zdechlego miesa jakim jest DseD.Obecna sytuacja finansowa firmy nie pozwala na zatrudnienie Top gana klasy J.L czy nawet D.P.- no wiec na czas wstepnie nie okreslony mamy Misia wypchanego sianem rezultatow nie bedzie bo moto za sztywne i sie nie wygina jak to wernychora VR podsomowal dawno temu.

..............i tu mnie zaskoczyłeś, w 100% zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

JA bym Cala nie skreślał, wydaje mi się że pomóc mu może brak nawyków z MotoGP. No chyba że już całkowicie takowych nałapał, ale jakoś bardzo w nim płynności jazdy nie zauważyłem więc oby...

Co do VR i Yamahy to wydaje mi się że sporo pomogło porozumienie z Masao Furusawą bo bez niego też mogło nie być sukcesów tak odrazu.

W Ducati zabrakło kogoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cal po pierwszym dniu uśmiechnięty i zadowolony. Fajnie mieć tego faceta po "swojej" stronie :)

1465270_625051810871639_1253177659_n.jpg

7692_625051647538322_206396140_n.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

CC niestety szału nie robi. Jego natomiast już robi początkujący w motoGP P.Espargaro (trzeci dzień testów), na byłej Yamaszce CC. Nastawiam się na kolejny, bardzo przeciętny sezon Ducati w MotoGP.

A Bradley Smith wykręcił dziś 1:30:598. Lepsze czasy ma tu tylko MM i RAZ zrobił JL (lepiej o 2 setne) :wtf:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

CC niestety szału nie robi. Jego natomiast już robi początkujący w motoGP P.Espargaro (trzeci dzień testów), na byłej Yamaszce CC. Nastawiam się na kolejny, bardzo przeciętny sezon Ducati w MotoGP.

 

A Bradley Smith wykręcił dziś 1:30:598. Lepsze czasy ma tu tylko MM i RAZ zrobił JL (lepiej o 2 setne) :wtf:

Cudu nie ma bo to cały czas ten sam motocykl z sezonu.

Desmosedici po modach ma być zaprezentowany dopiero w lutym na testach w Sepang.

Wtedy dopiero zobaczymy czy Gigi pchnął coś do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wwk    0

Czytałem gdzieś jego krótką wypowiedź gdzie stwierdził żeby zminić motocykl musi zmienić strukturę organizacji w dziale corse. Tak więc nie ma co liczyć na rewolucję. Jestem pełen optymizmu aczkolwiek umiarkowanego co do wyników w motogp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.