Monster 900 - Sprzęgło - problem

[kamimak 0]

Witam.

 

Mam problem z moim Monsterem. Kiedy włączę silnik i próbuję zapiąć pierwszy bieg motocykl gaśnie. Najpierw myślałem, że to coś z czujnikiem od stopki, ale wcześniej podczas jazdy miałem problemy ze zmianą biegów. Mimo naciskania klamki sprzęgła do końca nie mogłem zmienić biegu. Podczas postoju na światłach musiałem trzymać motocykl na hamulcu, bo ruszał mimo wciśniętego sprzęgła. Czy wiecie co może być tego przyczyną?

[theodor 2]

Zapowietrzony uklad sterowania, lub ogolnie mowiac zly stan sprzegla.

[kamimak 0]

Wymieniłem tarcze sprzęgła na nowe, bo poprzednie okazały się bardzo zużyte. Jednak problem nadal pozostał, przy próbie wrzucenia biegu silnik gaśnie. Wydaje mi się, że może to być coś związanego z pompą sprzęgła, bo wycieka z niej płyn (zużyte uszczelki). I tu pojawia się moje pytanie, czy wie ktoś gdzie można kupić zestaw naprawczy i czy jest to rozwiązanie, które pomoże na dłuższy okres czasu?

[blejz23 0]

Wymieniłem tarcze sprzęgła na nowe, bo poprzednie okazały się bardzo zużyte. Jednak problem nadal pozostał, przy próbie wrzucenia biegu silnik gaśnie. Wydaje mi się, że może to być coś związanego z pompą sprzęgła, bo wycieka z niej płyn (zużyte uszczelki). I tu pojawia się moje pytanie, czy wie ktoś gdzie można kupić zestaw naprawczy i czy jest to rozwiązanie, które pomoże na dłuższy okres czasu?

 

w czestochowie masz brembo , podzwon popytaj :)

 

 

yy skoro temat sprzegla jest poruszony podlacze pytanie : próbował juz ktos skladac sprzeglo bez jednej przekladki w srodku czyli ze w jednym miejscu tarcza dotyka sie z tarcza ? moze to miec jakies negatywne dzialanie  ?

Edytowano Kwiecień 3, 2014 przez blejz23

[Kaz 0]

w czestochowie masz brembo , podzwon popytaj :)

 

 

yy skoro temat sprzegla jest poruszony podlacze pytanie : próbował juz ktos skladac sprzeglo bez jednej przekladki w srodku czyli ze w jednym miejscu tarcza dotyka sie z tarcza ? moze to miec jakies negatywne dzialanie  ?

To cos tak jak bys sie podtarl papierem sciernym raczej nie proboj.

[blejz23 0]

zrozumialem prze"kaz" :D

[stasekst4s 0]

Sprawdz ilosc przekladek, spotkalem sie z tym iz laduja jedna cienka wiecej gdy tarcze sa zuzyte.

[Romcio 0]

Siemka ponowię temat żeby nie zakładać nowego. 

Dzisiaj testowa jazda po składaniu do kupy sprzętu i ciach- uślizg sprzęgła, typowy objaw jak przy zajechanch już tarczkach, przekładkach czy jak to zwał..(na wyższych biegach) Teraz pytanie takie drodzy koledzy i koleżanki , czy to koniec i czas na nowe? czy może sprubować jeszcze to sprawdzić? Jak do tej pory wszystko działało bez zarzutów, docisk był odkręcany do czyszczenia  sprężynek po zimie a że nie mam klucza dynamo. to dokręciłem do oporu ,czy spotkaliście się z czymś takim że się ślizgało  a nie było to zużycie sprzęgła? Jak ocenić czy czas na nowe? Te posiadam już 4 sezon  :roll: Na ile wasze stykają ?

Pozdros 

Edytowano Maj 15, 2014 przez Romcio

[morham 0]

Nie znam się za specjalnie (właściwie to nic) ale tak jakoś - powinno się toto dokręcać do oporu? Bo sama idea dokręcania czegoś do oporu jeżeli powinno się kluczem dynamo wydaje mi się nieco niebezpieczna dla tego czegoś...

[Yurek 1]

Witam, odgrzeję temat.

 

Chciałem dobrać się do swojego sprzęgła i mam problem na samym początku.

 

Próbowałem odkręcić śrubki na czapkach sprężyn, ale 2 obracają się razem z podkładkami i nie wychodzą.

W ducati zmieniony jest docisk i obstawiam, że przy przykręcaniu ktoś je za mocno dokręcił i zjechał gwinty.

 

Miał ktoś podobny problem? Jest jakiś sposób, żeby wykręcić te śrubki?

 

Pozdro

[Arecki 9]

Witam, odgrzeję temat.

 

Chciałem dobrać się do swojego sprzęgła i mam problem na samym początku.

 

Próbowałem odkręcić śrubki na czapkach sprężyn, ale 2 obracają się razem z podkładkami i nie wychodzą.

W ducati zmieniony jest docisk i obstawiam, że przy przykręcaniu ktoś je za mocno dokręcił i zjechał gwinty.

 

Miał ktoś podobny problem? Jest jakiś sposób, żeby wykręcić te śrubki?

 

Pozdro

 

Oryginalny bęben sprzęgła to odlew, gryby się gwint urwał śruby wypadłyby

Wygląda na to, że nie tylko docisk masz zmieniony ale całe sprzęgło

Wiesz jakiej firmy?

[Arecki 9]

Trochę niejasno się wyraziłem.

Chodzi o to, że jakby ci się gwint urwał to śruba wypadłaby pod wpływem wibracji i działające siły od sprężyny.

Gdyby jakimś cudem nie wypadła to sprężyna ułatwiłaby jej wykręcenie.

 

Podejrzewam, że masz bardziej niefajną sytuację

W przeciwieństwie do oryginalnych bębnów sprzęgła (196.1.001.2B) niektóre aftermarketowe nie są jednolitym odlewem. W niektórych stalowe trzpienie sprężyn osadzone są w aluminiowym bębnie.

Jak tu

 

W takim przypadku obracać się może cały trzpień.

 

Jeżeli u ciebie tak jest a sprężyny wystają z docisku, możesz spróbować wcisnąć je do środka i złapać jakoś ten trzpieć (niekture mają nacięcia na klucz, inne tak jak te na zdjęciu sześciokąt na końcu)

Jeżeli sprężyny nie wystają (tak jak w większości  sprzęgieł anti-hoppingowych) pozostaje chyba tylko rozwiercenie łba śruby

 

 

[Yurek 1]

Monster ma już ponad 50 tys. przebiegu (albo i więcej), więc całe sprzęgło może być zmienione. Nie mam pojęcia na jakie.

 

Sprężyny niestety nie wystają z docisku, nie widzę sposobu żeby je wcisnać i dostać się do trzpienia.

Tak myślałem, że zostanie tylko rozwiercenie śrub.

 

Dzięki Arecki za wyjaśnienie sytuacji z bębnem.