Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

mlodybm

Ducati ST3

Polecane posty

Witam,
Od momentu w którym uświadomiłem sobie, że chciałbym posiąść motocykl sportowo turystyczny :P minęło sporo czasu.
Przeglądając rynek wtórny, natrafiłem na model ST2… po nitce do kłębka odkryłem odkrywczo istnienie ST3.

No i teraz tak. Motocykl bardzo się podoba.

Odczucia, przypuszczenia, podejrzenia, wrażenia po obserwacji „obrazków”.

Motocykl wygląda fajnie,  może się podobać. Owiewka robi wrażenie działającej. Kanapa na bogato.
Zbiornik bodajże 21l jak na klasę ST dość przyzwoicie. Silnik na kartce prezentuję więcej niż potrzeba –jak dla mnie.
Teoretycznie po 9kg na kuferek, trochę minimalistycznie, bo chyba nie są najmniejsze? Do tego 5kg na baku.
Czyli mam jakieś 240kg moto z paliwem , kierowca 85 –z kamaszami itp. Plus pasażer 65, podsumujmy daje  385kg +- inne dodatki, raczej niewiele mi się zmieści by nie przekroczyć DMC, a przydałby się kuferek centralny ;/
Ale z tego co zaobserwowałem nie tylko w ST3 tak kalkulację wychodzą…

Jak się tak czyta czyta o motocyklach to dochodzi się do wniosku, że każdy ma tyle samo zalet co wad… Kwestia wybrania odpowiedniego dla siebie zestawu…

Moglibyście bardziej przybliżyć mi ten motocykl? Swoimi opiniami na temat użytkowanych egzemplarzy?

Jak to w praktyce wygląda, ta faktyczna ładowność bez pękania stelaża pod siodełkiem :P
Jakie przebiegi, co wymienialiście podczas eksploatacji, co was Cieszy prócz faktu posiadania Ducati, co męczy… prócz faktu posiadania Ducati.

Mój problem polega na tym, że czym dłużej czytam, szukam, teoretycznie właściwego motocykla sportowo turystycznego czy odwrotnie, tym częściej pojawia się wniosek że nie ma odpowiedniego motocykla dla mnie. A na dwa mnie nie stać, więc jakiś kompromis chciałbym osiągnąć.

I tak przechodzę fantazjując od ST3 przez ZZR 1200, Sprinta, pospolitą VFR, po YZF 600R, CBRf4i podobno sportowo turystyczne… i dochodzę do wniosku że ST3 jednak to jest to, a potem znów, że Ducati, że mało szt. w ogłoszeniach, i tak znów w koło….

Liczę na opinię Was, właścicieli i użytkowników ST3, bo Internet mnie nie zadowolił informacjami.
Może dzięki Wam wyciągnę odpowiednie dla siebie wnioski.
I albo zakończę rozważania, albo będę je kontynuował zawracając gitarę innej grupie osób….

Tak więc jeżeli masz chwilkę, proszę napisz coś więcej.  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem kolejno r1, griso 850, norge gt, 996 a teraz mam griso 1100 i właśnie st3. Wg mnie st3 jest rewelacyjny, ale wszystko zależy czego kto oczekuje. Nie da tyle radochy co naked ani takich prędkości jak sport ale jeśli chcesz coś uniwersalno turystycznego jest świetny. W porównaniu do norge`a jest dla mnie taki poreczniejszy, mniejszy i lżejszy co powoduje, że jeździ się nim naprawdę łatwo i przyjemnie ;) Owiewki dobrze chronią przed wiatrem, kufry mam tylko boczne i mi to wystarcza. Dla mnie jedyny minus to dzwiek. Gdybym musiał zrezygnować z jednego motocykla zostawilbym chyba esteka ze względu na stosunek funkcjonalność - frajda. Raz pojechałem griso do Włoch i drugi raz chyba bym się nie zdecydował, ale może ja już za stary jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukałem powitalni/ przywitalni, ale widać zbyt leniwe. Naprawiłem błąd.

Właśnie chodzi mi o taką uniwersalność. Nie potrzebuję super sportowego motocykla bo i tak nie wykożystam jego potencjału, wystarczy mi pojeżdżenie w te i z powrotem po okolicznych zakrętach. Żadko kiedy przekraczam 100... więc i tak jak tu pisałem że silnik aż ponad to co mi potrzeba.
Ale właśnie tu druga strona, w trasię i 2ch osobach przyda się trochę więcej momentu obr.

Właśnie dlatego motocykl ST, od tak do przejażdźek w weekend i jakaś wyprawa raz na rok.

Pytanie czy właśnie ST3.

Gburki2,
a jak z przebiegiem? jakieś przygody?
Trzymam stereotypy i boję się tego jakże "egzotycznego" motocykla. :roll:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukałem powitalni/ przywitalni, ale widać zbyt leniwe. Naprawiłem błąd.

 

Właśnie chodzi mi o taką uniwersalność. Nie potrzebuję super sportowego motocykla bo i tak nie wykożystam jego potencjału, wystarczy mi pojeżdżenie w te i z powrotem po okolicznych zakrętach. Żadko kiedy przekraczam 100... więc i tak jak tu pisałem że silnik aż ponad to co mi potrzeba.

Ale właśnie tu druga strona, w trasię i 2ch osobach przyda się trochę więcej momentu obr.

 

Właśnie dlatego motocykl ST, od tak do przejażdźek w weekend i jakaś wyprawa raz na rok.

 

Pytanie czy właśnie ST3.

 

Gburki2,

a jak z przebiegiem? jakieś przygody?

Trzymam stereotypy i boję się tego jakże "egzotycznego" motocykla. :roll:

 

 

mam ST3 zrobione 45tys.km przygody? Nie rozumiem. Oczywiście, że tak :) z przyjaciółmi, Korsyka, WDW, europa, zloty...przygoda? Jak najbardziej. Motocykl jak każdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mój st2 w chwili wypadku miał 65 tys i żeby nie podróbka samochodu tj szkoda pieniędzy dalej bym nim ganiał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja nie wiem ile ma mój, bo od momentu kupna wyświetlacz ma popsuty :) No coś musi mieć popsute, lepiej nie będę tego naprawiał bo się jeszcze coś gorszego popsuje :)

Jaki to "egzotyczny"? Ja bym się nie bał - poszukać zadbany egzemplarz i brać

Wg mnie bardzo udany model. Szkoda, że nie jest produkowany jakiś następca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zulus,
właśnie też zaczynam dochodzić do wniosku że motocykl jak każdy inny, kwestia gustu, a mój kieruje się ku ST3.

Szkoda że tak mało ich w ogłoszeniach.
Muszę się pozbyć gpz 500 i xt 600... no i będę mógł się rozglądać poważnie.

Bardzo chętnię poczytam jeszcze jakieś wrażenia z użytkowania, więc proszę pisać co "ślina przyniesie na język"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wwk    0

To ja technicznie o st3 - bo nigdy nie jeździłem ;)

Silnik jest to ewolucja silnika Dual Spark (992ccm). Zmieniona została głowica gdzie za napełnianie odpowiedzialne są 2 zawory natomiast wydech realizowany jest przez jeden zawór (nazwa ST3). Ponad to silnik ten chłodzony jest cieczą co w przypadku ST chyba jest na plus. Kręci się wyżej od DS, ma inne korbowody, układ dolotowy 50mm (przepustnice) co za tym idzie, ma więcej mocy. 

Rama jest zbliżona do monsterowej od 2000-2008 (może odwrotnie monster ma zbliżoną do ST - odwieczny dylemat co było pierwsze kura czy jajko :) ). Nie ma tam stelaża z tyłu więc nic się nie powinno złamać - rama zaczyna się na główce i kończy daleko gdzieś z tyłu.

Czy bym kupił, pewnie tak, tylko subiektywnie nie lubię takich motocykli bo są za mało hardkorowe i osobiście szkoda mi na nie czasu.

 

pzdr

w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

..., tylko subiektywnie nie lubię takich motocykli bo są za mało hardkorowe i osobiście szkoda mi na nie czasu.

 

pzdr

w

:clap:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy bym kupił, pewnie tak, tylko subiektywnie nie lubię takich motocykli bo są za mało hardkorowe i osobiście szkoda mi na nie czasu.

 

pzdr

w

 

 

:clap:

 

Zgoda, tylko najpierw każdy powinien wiedzieć czego chce - bo jak chce do dalszych wypadów i jeszcze we dwoje to ja bym podziękował za hardkor :mrgreen:

Dla mnie idealne rozwiązanie to co najmniej dwa rózne motcykle. Kolega na wstępie zaznaczył, że chce sportowo-turystyczny - czy st3 można nazwać sportowo to nie wiem, no może lightowo sportowo :mrgreen: , ale potem też pisał, że rzadko przekracza 100km/h to w tym wypadku lightowo-sportowo-turystyczny niehardkorowy st3 będzie wg mnie w sam raz :thumbup:

A wogóle to jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wwk    0

Zgoda, tylko najpierw każdy powinien wiedzieć czego chce - bo jak chce do dalszych wypadów i jeszcze we dwoje to ja bym podziękował za hardkor :mrgreen:

Dla mnie idealne rozwiązanie to co najmniej dwa rózne motcykle. Kolega na wstępie zaznaczył, że chce sportowo-turystyczny - czy st3 można nazwać sportowo to nie wiem, no może lightowo sportowo :mrgreen: , ale potem też pisał, że rzadko przekracza 100km/h to w tym wypadku lightowo-sportowo-turystyczny niehardkorowy st3 będzie wg mnie w sam raz :thumbup:

A wogóle to jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki :rolleyes:

Tak zgadzam się. Prezentowana powyżej opinia jest moim prywatnym odczuciem ;)

Wolę ogrodnika córki ;)

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja moim ST3 jeżdżę od zeszłego roku, przejechałem ok 2000 km. Obecnie na liczniku 24000 km i trochę słychać sprzęgło i potrzebna jest regulacja układu zasilania paliwem. Jak dla mnie jest to motocykl sportowo-turystyczny ze wskazaniem na słowo "sportowy". Z wyglądu dla laika motocyklowego to po prostu "ścigacz"  :wink: , a wg mnie pozycja na tym motocyklu jest bardziej sportowa niż turystyczna. I własnie to mnie najbardziej rozczarowało w ST3. Częściej niż ST3 jeżdżę po mieście Hondą CBF600 N i tu pozycja jest o wiele bardziej wygodna niż ducati.
 Właściwości jezdne bardzo fajne jak ktoś lubi V-ki, a skoro to czytasz na pewnie je lubisz ;-).  
Jako turystyczne cechy można zaliczyć kufry, (których ja jeszcze nie mam:-) ), masę i gabaryty.

Podsumowując ST3 to motocykl uniwersalny o fajnym wyglądzie, którym możesz pojechać na dłuższą wyprawę a podczas niej poskładać się ładnie na winkielkach jeśli masz w sobie żyłkę sportowca :-).

PS:

A mój szwagier ,który ma H-D twierdzi , że jeżdżę na "skoczku" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tego że nie ma motocykla uniwersalnego jestem świadom od dawna, sam mam gpz i xt.... ale przy moich zarobkach nie mogę sobie pozwolić na zbytnie widzi mi się. Po ubiegłorocznej wyprawie do Rumuni, stwierdziłem, że fajnie wyskoczyć sobie raz do roku gdzieś dalej... przy przebiegach rocznych rzędu 3-5 tys w tym jedna wyprawa, doszedłem do wniosku że klasa ST jak dla mnie najlepsza.
Nie szarżuję, więc sport jest mi zbędny, choć na nim można by było przemęczyć, zwłaszcza że nie jestem marudny, ale jeżeli w grę wchodzi wypad w 2osoby na jednym moto to już raczej odpada, zwłaszcza że pasażer niekoniecznie może być tak wyrozumiały jak ja.
Największą frajdę mam z pokonywania zakrętów niekoniecznie przy kosmicznych jak dla mnie prędkościach :), uwzględniąjąc tą kwestię typowy turysta odpada, przydałby się więc motocykl na wypad i do pośmigania po okolicy w sportowym charakteże.

Tak tylko przypominam zasadność rozważań nad motocyklem sportowo turystycznym, choć można się śmiać że to ani sport, ani turysta.... kompromisy pociągają za sobą pewne konsekwencję. Dopóki jesteśmy ich świadomi to nie strzelamy sobie w kolano...

Siman, dzięki za rozwinięcie.

P. S. fajnie że się coś dzieję w dziale ST. Z tego co obserwoałem to prawię uMarty był....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 Jak dla mnie jest to motocykl sportowo-turystyczny ze wskazaniem na słowo "sportowy". Z wyglądu dla laika motocyklowego to po prostu "ścigacz"  :wink: , a wg mnie pozycja na tym motocyklu jest bardziej sportowa niż turystyczna. I własnie to mnie najbardziej rozczarowało w ST3.

 

Jak dla mnie zdecydowanie turystyczny nie sportowy - pozycja nie ma nic wspólnego z tą w sportowym motocyklu i jest wg mnie bardzo wygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie zdecydowanie turystyczny nie sportowy - pozycja nie ma nic wspólnego z tą w sportowym motocyklu i jest wg mnie bardzo wygodna.

A dla mnie wygodna pozycja patrz turystyczna jest na takich motocyklach jak: BMW R1150RT, HONDA PANEUROPE 1300ST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie słuchaj tych radykałów! ;)

 

też byłem przekonywany że ST to nie to, też z japonii się przesiałem na ST i zakochałem się w Ducati. Mam co prawda nie ST3 tylko ST2 - ale uwielbiam ten motocykl.

 

co prawda teraz myślę nad sprzedażą bo jestem teraz poważnie kuszony przesiadką na bardziej radykalne ducati - ale naprawdę Ciężko mi znaleźć jakiś rozsądny argument żeby to naprawdę zrobić (no pozatym że linie 916 są kultowe ;) ) bo wiem że nic nie będzie tak wygodne i wszechstronne jak ST.

 

jedno CI mogę natomiast doradzić z doświadczenia - nie oglądaj się już za innymi motocyklami niż ducati - jedyne czego żałuję po zakupie ST2 to że nie kupiłem takiego wcześniej :D

 

(btw. jak coś chcesz wiedzieć jak się jeździ ST to śmiało napisz na PW albo dzwon 880 924 924 - tak będzie szybciej)

 

ja swojego używam w każdej pogodzie do jeżdżenia do pracy (w tym roku sezon zacząłem w połowie lutego - no ale to specyficzny sezon ;) porównanie mam i z CBR i z VFR i wiem że nie ma już powrotu do japonii - i tobie też radzę nie tracić sezonu na czymś innym niż Ducati :) 

Edytowano przez vip3r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jezdze ST3 od poczatku 2010 roku, i przyznam sie, ze to byl... urodzinowy prezent od zony. Sprzet przed wyborem trzeba... dosiasc. Mam 180 cm i 86 kg, wiec nie kazdy moto mi pasil.

 

Do porownania jezdzilem wczesniej:

- Honda VFR (za mala na mnie)

- Honda CBR (nie wygodna na dluzsze traski) + bez ABS dwa razy musialem sie zbierac z asfaltu (bez obrazen, ale nieprzyjemnie bylo)

- Honda Deuville (do niczego)

- Suzuki Bandit 1200S (beznadziejne wrazenia z jazdy)

 

Nie mieszkam w Polsce i Ducata ST-3 uzywam niemal 10-11 miesiecy w roku, nawijam 14-18 tys km rocznie. Aktualnie mam na nim okolo 65tys km i nie zapowiada sie zebym chcial sie go pozbyc.

 

Zalety:

- niezawodnosc i bezpieczenstwo (ani jednej sytuacji "awaryjnej")

- komfort i wygoda nawet na jednorazowe wycieczki >500km

- zawieszenie

- sportowe zaciecie ale na tor sie niezbyt nadaje (max jaki wykrecilem 240 km/h)

- swietna aerodynamika (zerowy wplyw bocznego wiatru, brak strasu przy wyprzedzaniu ciezarowek, wzorowe dzialanie owiewki itp)

- wygodna kanapa (takze dla pasazerek ;) )

- ekonomiczny (5.0-5.5 l/100 km, przeglady nie trzeba czesciej niz co 12 tys km)

- dostepnosc czesci zamiennych (oryginalne i zamienniki)

- wyglad (estetyka i bezpieczenstwo na drodze - dobrze widoczny czerwony ;)

- wrazenia z jazdy

 

Wady:

- koszt czesci zamiennych (oryginalnych)

- niestety trzeba znalezc dobrego mechanika znajacego sie na Ducatach (na tym forum serwisuje sie u jednego i jest the best). Jedyne interwencje mechanika jakie byly potrzebne byly zwiazane z partactwem "pajacy wylacznie od czterocylindrowek")

- wrazliwosc wyswietlacza na nieumiejetne otwieranie

 

Po 5 sezonach i > 60tys km polecam i na nic nie zamienie mojego (najwyzej dokupie drugi jak dojade moim ST3 do 100 tys km)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwy   
Gość siwy
Salve mlodybm,
jezdze Ducatem ST2 od kilku lat. Przed ST2 posiadalaem renomowane motocykle typu sportowy turystyk i byly mi po prostu za ciezkie, za malo zwrotne i za malo universalne. Motocykla uzywam na co dzien na dojazd do pracy, na krotkie wypady po okolicy jak i na kilkudniowe wycieczki samemu, jak i z sozia.
Pod wzgledem srodka lokomocji jestem nietypowym uzytkownikiem, ktoremu szybko sie pojazd "nudzi". Dotychczac zmienialem moje pojazdy (auta, jak i motocykle) co dwa lata. Moj ST2 jest jednak od lat u mnie. Juz nawet myslalem go sprzedac, ale jednak z braku realnej alterntywy zostal, poniewaz spelnia wszystkie podstawowe cechy o ktorych wspomnialem wyzej. Dodatkowo nadaje sie na szybki przelot z A do B, jak i jest na tyle zwrotny aby w miescie calkiem dobze sobie radzic. Jest wygodny solo, jak i dla pasazera. Moge na nim mimo mojego wzrostu (1,93) bez wiekszych problemow przejechac 1000 km na raz. Jest ekonomiczny i nie wymagajacy pod wzgledem kosztow serwisu. Z pewnoscia nie wygra sie nim konkursu pieknosci, ale jest ciekawym i zadko spotykanym motocyklem na drodze. Nigdy mnie nie zawiodl i zrobilem nim juz tyle kilometrow, ile jeszcze zadym dotychczas przezemnie posiadanych. ST3 jest bardzo podobne jezeli chodzi o glowne kategorie ktore Ciebie interesoja. ST3 jest troche drozsze i wymagajace pod wzgledem serwisu od ST2. Jedynym plusem dla mnie, byloby wyposazenie w ABS. Wiec moja rada dla Ciebie, to zakup ST3 z ABS. W innym przypadku ST2 spelnia te same walory, a jest tansze w obslodze jak i zakupie.
 

 

Edytowano przez siwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vip3er, dzięki za opinie,
Sebas, bardzo wyczrpująco, również dziękuję.

Siwy, no w sumie czmu nie st2...? Z tego co zaobserwowałem to ma wyższa dopuszczalną masę :D.
Mniejsza moc co mnie osobiście nie przeszkadza :) no i też na wtrysku. Tańszy, ale mniej urodziwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vip3er, dzięki za opinie,

Sebas, bardzo wyczrpująco, również dziękuję.

Siwy, no w sumie czmu nie st2...? Z tego co zaobserwowałem to ma wyższa dopuszczalną masę :D.

Mniejsza moc co mnie osobiście nie przeszkadza :) no i też na wtrysku. Tańszy, ale mniej urodziwy :)

Nawet teraz "na rynku" jest oferta na chyba niezły, doposażony egzemplarz ST2 od forumowicza o nicku bodajże "ropuch".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ST3 jest bardzo podobne jezeli chodzi o glowne kategorie ktore Ciebie interesoja. ST3 jest troche drozsze i wymagajace pod wzgledem serwisu od ST2. Jedynym plusem dla mnie, byloby wyposazenie w ABS. Wiec moja rada dla Ciebie, to zakup ST3 z ABS. W innym przypadku ST2 spelnia te same walory, a jest tansze w obslodze jak i zakupie.

 

A z czego wynikają wyższe koszty serwisu ST3 i jaka to jest skala?

Pytam, bo i ja go biorę pod uwagę - jeśli kiedyś zdecyduję się na jakiś bardziej obudowany motocykl (i jeśli znudzi mi się, albo mnie zmęczy mój Monster).

 

 

Jest jeszcze ST4S w nowszej wersji - wizualnie podobny do ST3. Czy ktoś ma z nim jakieś doświadczenie, opinię, porównanie do ST3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ST3 VS ST2 pod wzgledem serwisowym to 3 zawory do kontroli/regulacji zamiast dwóch, ale to własciwie pomijalna sprawa, główna różnica kosztów to paski. ST3 współdzieli paski z DS-em, czyli najdrozsze paski w dodatku praktycznie pozbawione zamienników.

 

Dochodza róznice wynikające ze sprzęgła suce ST2 i mokre w ST3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.