749 - niby ok, ale nie ok

[czino 0]

A więc tak motocykl bez ssania odpala bez problemu, obroty są w granicach 1200 i tak sobie może pykać cały czas, ale jeśli chwilę pojeżdżę to potrafię stanąć na skrzyżowaniu wrzucić luz i po chwili ni stąd ni z owąd silnik się wyłącza....Albo na dojedzie do skrzyżowania gdy ma jedynkę i już są niskie obroty...

[czino 0]

Cinek wymienił świece, wyregulowal co mógł w tej cenie, niestety na pełną regulacje silnika póki co brak funduszy...I dalej to samo, dojazd do skrzyżowania wciskamy sprzęgło, leciutko odkrecamy gaz i silnik zdycha, nie zawsze...Zaczynam wierzyć w to, że nie potrafie jezdzic v-ka :(

[herrwolf 3]

To system oszczędzania paliwa na postoju. Tego się trzymaj. Te 749/999 tak mają.

[czino 0]

Tak , tak oczywiście :D Tylko w mieście mnie kur...a bierze jak mi co drugie światła gaśnie...

[NastroAzzurro 16]

to jest uzaleznione od temperatury silnika  że gaśnie z reguły gaśnie jak masz w granicach 100-105st.C  wyjedź za miasto i każde redukcja do 1 czy tez zatrzymanie się nie powoduje tego uciążliwego gaśnięcia silnika nie wiem czy zmiana termostatu pomożę czy lepszego płynu ale pomyśl nad wyminą na kacesoryjną chłodnicę jest większa albo nad wymianą na bardziej wydajny wentylator jeśli dużo jeździsz po mieście.....

[czino 0]

No właśnie nie Nastro silnik ma normalną temp. czyli ok 70 stopni...

Edytowano Lipiec 21, 2016 przez czino

[herrwolf 3]

Dziś na przeglądzie:

- Co to tak tłucze?

- To tak ma być.

- Hmm, to sprawdzimy tylko światła.

 

A i pozdrowienia dla Pana na Diavelu, który holował na lince hondziawkę. Współczuję obu.

[NastroAzzurro 16]

a to nie spotykany widok by hanka była powieczona na lince, ale za to ducati w standardzie powinny mieć uchwyt holowniczy wraz z linką w gratisie heh... od taka to precyzja wykonania po porannej expresso...

Edytowano Lipiec 23, 2016 przez NastroAzzurro

[Gorzko 10]

NastroAzzurro - tak zastanawiam się co ci Ducati zrobiło i po co masz ten motocykl, jeśli masz? - skoro co temat to narzekasz na niego, nie widziałem w ostatnim czasie twojej normalnej wypowiedzi, tylko narzekanie, szydzenie itp.... nawet w tym temacie o uchwyt holowniczy - typowa szydera - tylko kwestia z czego?

[handelson 0]

Może w końcu uzbiera, zrewiduje swoje poglądy i wyleczy się z frustracji ;)

[arachnia 1]

chyba ze kupi 749/999 z objawami jak powyżej :)

[Pmcpoznan 0]

Podłączę się pod temat. 3 tygodnie temu zmieniłem Monstera na 749 i pojawają się pytania. Czy ktoś miał może problem z regulacją świateł ? Jak kręcę pokrętłami od świateł mijania i drogowych to brak efektu.

Edytowano Lipiec 25, 2016 przez Pmcpoznan

[kamo 1]

O to może kupiłeś Darka którego mi ukradli bo miałem takie same efekty Rozbierz lampę, soczewka wypadku Ci uchwytu najcześciej dzieje sie to po paciaku

Edytowano Lipiec 26, 2016 przez kamo

[Pmcpoznan 0]

Dzięki, rozbiorę i posprawdzam.

[czino 0]

Koledzy u mnie niestety dalej to samo w 749, czyli moto po prostu gaśnie, gdy lekko dodam gazu, na dojeździe do skrzyżowania, gdy wcisnę sprzęgło i na nim wciśnietym dodam gazu etc.

Niestety gdy moto było na serwisie u Cinka nie widać było objawów, tak jakby wiedział, że jest u mechanika...

Ale udalo mi się nagrać filmik, może ktoś miał podobne objawy i będzie wiedział jak to wyleczyć bo ja już nie mam sił :(

Moto w ogóle nie idzie jeździć po mieście...

https://www.youtube.com/watch?v=T8puwosL520

[klekot999 29]

Serwis się kłania...

[czino 0]

Bylem u Cinka juz...

A cos wiecej mozesz napisac?

Bo tyle, ze serwis to sam wiem.

Edytowano Sierpień 3, 2016 przez czino

[matekboss 25]

Dla mnie zastanawiający jest ten bardzo ciężki rozruch i gaśnięcie przy lekkim dodaniu gazu. Tak jakby problem byłby w miejscu gdzie (tu przepraszam za niefachowy język) dysza wolnych obrotów spotyka się z otwarciem przepustnicy, bo z tego co zauważyłem jak odkręcisz manete to wchodzi na obroty, a przy muśnięciu zdycha.

[czino 0]

No dokladnie tak jest jak piszesz...

[klekot999 29]

A odpalanie było na zimnym silniku? i czy delikatnie uchylone były przepustnice ( "ssanie"), czy mocno czy wcale?

Zimny musi trochę pochodzić na "ssaniu"  dopiero później zamykasz i szlus.

Na ciepłym, nagrzanym powinien chyba zapalać bezproblemowo, a jak to samo jest co na filmiku, to może być parę rzeczy:  TPS, synchro, brudne/stare świece, cefkofajki, zabrudzone wtryski, filtr paliwa, problem z pompą - trza zmierzyć ciśnienie paliwa, ECU...

[czino 0]

A więc tak odpalanie Klekot było na ciepłym silniku bez ssania, z tych rzeczy co napisałeś to świece już zostały wymienione na nowe, czyli to nie to :(

[klekot999 29]

A próbowałeś delikatnie na ciepło podnieść "ssanie" i odpalać w ten sposób?

Trza tak popróbować, w ten sposób może coś przyjdzie do głowy ( TPS, Synchro?), jeśli podniesienie przepustnic coś pomoże...

[czino 0]

Próbowałem, nic z tego...

Dopiero jak ssanie weszło na 3,5 k obrotów było dobrze...

Edytowano Sierpień 4, 2016 przez czino

[theodor 2]

Nie ma co deliberować, motocykl kwalifikuje się do wizyty w serwisie i rady przez internet na nic się nie zdadzą. Motocykl w 100% do kompleksowej regulacji układu wtryskowego, choć nie wykluczone że jest tam usterka. Ale akurat czarodziejskiej kuli nie mam przed sobą ;)

[cinek78 124]

z racji, że padło "serwis u Cinka" więc czuję się wywołany do tablicy i chyba zakończę temat.

Napisze to co powiedziałem przy wydaniu motocykla w ręce właściciela: SILNIK JEST SKRAJNIE ZANIEDBANY SERWISOWO.

Motocykl dostał u mnie nowe świece i zrobiłem diagnostykę  + korektę CO w nadziei, że to do jesieni pomoże - niestety.

Silnik potrzebuje pilnej inspekcji zaworowej , synchronizacji przepustnic itd... cała kompleksówka na którą po prostu właściciela obecnie nie stać - mamy się spotkać jesienią.

W komputerze był błąd TPS - po wykasowaniu błąd nie wrócił , ale jest to też potencjalnie podejrzany element.

 

W tym egz. nie pomogą już żadne czary-mary/ półśrodki . Wymaga dużego serwisu silnikowego!