Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
Malkospablos

Błąd 0005 rSW

Polecane posty

Witam mam problem z moim Ducati Monster 696

 

Wyskakuje mi błąd 0005 rSW. Na moje laickie oko to jest wina akumulatora (wymontowany stał w ciepłym miejscu). Nawet go podładowywałem w listopadzie.

 

Motor kupiłem w czerwcu ubiegłego roku od handlarza (jestem jego pierwszym właścicielem w Polsce) więc nie znam wieku akumulatora - nie ma daty produkcji. Latem palił bez ssania, jesienią już z ssaniem.

 

Mam jeszcze kilka pytań 

Jakim prądem ładować akumulator? - ja mam prostownik 3,5A - bo gdzieś czytałem, że powinno się ładować 0,1 pojemności czyli około 1A

Jaki akumulator kupić? Bo ten raczej (R.I.P.)  - planuje http://www.allegro.pl/akumulator-yuasa-12v-10ah-yt12b-bs-fz6-fazer-xj6-i4891653930.html

Czy montować instalacje do podładowywania?

 

Z góry dzięki za pomoc i przepraszam jeżeli moje pytanie się powtarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem z moim Ducati Monster 696

 

Wyskakuje mi błąd 0005 rSW. Na moje laickie oko to jest wina akumulatora (wymontowany stał w ciepłym miejscu). Nawet go podładowywałem w listopadzie.

 

Motor kupiłem w czerwcu ubiegłego roku od handlarza (jestem jego pierwszym właścicielem w Polsce) więc nie znam wieku akumulatora - nie ma daty produkcji. Latem palił bez ssania, jesienią już z ssaniem.

 

Mam jeszcze kilka pytań 

Jakim prądem ładować akumulator? - ja mam prostownik 3,5A - bo gdzieś czytałem, że powinno się ładować 0,1 pojemności czyli około 1A

Jaki akumulator kupić? Bo ten raczej (R.I.P.)  - planuje http://www.allegro.pl/akumulator-yuasa-12v-10ah-yt12b-bs-fz6-fazer-xj6-i4891653930.html

Czy montować instalacje do podładowywania?

 

Z góry dzięki za pomoc i przepraszam jeżeli moje pytanie się powtarza

 

Zamontuj nowy sprawny aku bo to co wyświetla Ci się jest jakimś dziwnym komunikatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KGr    1

Hm... tez to mialem raz w swoim ex-1100. Moto palilo na dotyk, nawet po kilku dniach w chlodnym garazu. I raz przy probie odpalenia sie "zresetowalo" z tym bledem, problem zniknal raz na zawsze (no na jakis rok, czy sie powtorzylo pozniej to juz Marcin by sie musial wypowiedziec :)). W necie pisali ze to kwestia aku, chociaz jednoznacznej odpowiedzi nie znalazlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam kupiłem nowy akumulator (czekam na przesyłkę). Jak co to dam odpowiedź. Gdzieś jeszcze znalazłem, że może być to regulator napięcia oby nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I wszystko jasne winowajcą błędu okazał się akumulator. Po założeniu nowego pali na strzał.  Nowy akumulator to Yuasa YT12B-BS. Do tego kupiłem jeszcze ładowarkę-prostownik Oximiser 900 z okablowaniem do podładowywania (jak będzie się sprawowało dam znać).

 

A stary akumulator :cry:  - po podłączeniu do voltomierza okazało się, że jak szybko się ładował tak szybko po odączeniu od prostownika prąd z niego uciekał - do 11 V 

Edytowano przez Malkospablos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm... tez to mialem raz w swoim ex-1100. Moto palilo na dotyk, nawet po kilku dniach w chlodnym garazu. I raz przy probie odpalenia sie "zresetowalo" z tym bledem, problem zniknal raz na zawsze (no na jakis rok, czy sie powtorzylo pozniej to juz Marcin by sie musial wypowiedziec :)). W necie pisali ze to kwestia aku, chociaz jednoznacznej odpowiedzi nie znalazlem.

Właśnie przeczesywałem internet w poszukiwaniu odpowiedzi i proszę :) Wczoraj odpalałem z 5 min z różnymi kombinacjami, dzisiaj podobnie. Komunikat ten sam, w sumie zawsze palił od strzała. W piątek postał trochę u Michała z włączonym zapłonem i może to spowodowało padnięcie akumulatora - właśnie ładuję, jak nie pomoże to wymienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeczesywałem internet w poszukiwaniu odpowiedzi i proszę :) Wczoraj odpalałem z 5 min z różnymi kombinacjami, dzisiaj podobnie. Komunikat ten sam, w sumie zawsze palił od strzała. W piątek postał trochę u Michała z włączonym zapłonem i może to spowodowało padnięcie akumulatora - właśnie ładuję, jak nie pomoże to wymienię.

 

Nie pomoże Ci niestety. Jak błąd zaczyna się pojawiać to pozostaje tylko wymiana aku. Mój stał cały czas podłączony do ładowarki, a i tak wyrzucał błąd. Na początku uda Ci się parę razy odpalić ale potem już nic nie pomoże ;)

Dla świętego spokoju wymień wcześniej bo głupio stanąć gdzieś w trasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie pomoże Ci niestety. Jak błąd zaczyna się pojawiać to pozostaje tylko wymiana aku. Mój stał cały czas podłączony do ładowarki, a i tak wyrzucał błąd. Na początku uda Ci się parę razy odpalić ale potem już nic nie pomoże ;)

Dla świętego spokoju wymień wcześniej bo głupio stanąć gdzieś w trasie.

tak też, myślałem, właśnie szukam czegoś sensownego. chyba zostanę przy tym, co fabryka wkładała, czyli Yuasa YT12B-BS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja do swojego założyłem Landporta. Wychodzi na to samo, aku wytrzyma Ci 2 lata chyba, że stoi w ciepłym garażu i jest podłączony do ładowarki to wytrzyma 3 tak jak u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I wszystko jasne winowajcą błędu okazał się akumulator. Po założeniu nowego pali na strzał.  Nowy akumulator to Yuasa YT12B-BS. Do tego kupiłem jeszcze ładowarkę-prostownik Oximiser 900 z okablowaniem do podładowywania (jak będzie się sprawowało dam znać).

 

A stary akumulator :cry:  - po podłączeniu do voltomierza okazało się, że jak szybko się ładował tak szybko po odączeniu od prostownika prąd z niego uciekał - do 11 V 

 

Problem wrócił 

 

Jak motor stoi powyżej tygodnia to nie chce kręcić. Myślę, że to może być regulator napięcia (kolega w japoni miał podobny problem) i wymiana pomogła.

 

Czy ktoś wymieniał regulator i jak sprawdzić czy to on pobiera prąd?

 

Nowy to koszt +/- 300zł więc wolę być pewny, że to jest przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mialem niedawno doczynienia z regulatorem napiecia ... najprostsza metoda zeby  sprawdzic czy jest sprawny , to pomiar pradu jakim jest ladowany aku , ale zeby on sam pobieral prad na wylaczonym moto - pierwsze slysze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To może być równie dobrze znów wina akumulatora. Dwa miesiące temu wymieniałem w samochodzie, z początku tak elegancko kręcił jakby siedział 24V od kombajna. Po dwóch tygodniach wieczorem wszystko ok, o 22 jeszcze jeżdziłem po fajki na stację, rano chce jechać, naciskam na pilot i zonk, dosłownie zero reakcji jakby aku nie było. Biore miernik, 7,6 V... Na kablach odpalił ale potem znów zdechł. Pojechałem od razu do sklepu na gwarancję to sprzedawca powiedział że średnio 1 na 5 akumulatorów jest z wadą fabryczną i nawet producenci tego nie kryją bo od ręki dostałem nowy i działa do dziś więc nie jest to wina jakiegoś podzespołu w samochodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zajmuję się reklamacjami akumulatorów i jak 1 na 500 ma wadę fabryczną to max :)

No chyba że producent to totalne dno.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Varta, zawsze biore tej firmy i zawsze długo wytrzymywały, trafił mi się widocznie jednorazowy incydent. Co do akumulatora wiem tylko jakie procesy chemiczne w nim przebiegają, a co do tej papierkowej reszty nie mam pojęcia czy każdy jest trefny czy 1 na 1000000000. Ufam temu sprzedawcy bo biore u niego sporo rzeczy i zawsze były pierwy sort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

akumulator to Yuasa YT12B-BS kupiony w styczniu, na poprzednim akumulatorze terz miałe takie problemy więc myślę raczej, że to nie wina akumulatora. A pozatym kolega tak jak pisałem wyżej miał taki sam problem i wymiana pomogła.

 

Dodam jescze , że podczas ładowania poruszyłem kablami od regulatora i nagle napięcie wskoczyło z 11 na 14v. Chyba , że instalacja ma  winę . Spróbuje w sobotę wymontować regulator i przejżeć okablowanie może coś akurat się znajdzie

Edytowano przez Malkospablos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem mechanikiem,ani nie zamierzam się wymądrzać, ale z tego co piszesz,a mianowicie,że problem powrócił po ośmiu miesiącach,to raczej na pewno nie jest to wina aku(pod warunkiem,że jest odpowiednio dobrany,pojemność itp).Myślę,że błąd o którym piszesz, daje tylko ogólną informację dla użytkownika,że zbyt niskie napięcie i zbyt słaby "prąd rozruchowy",ale nie zawsze musi to być wina acu,bo przyczyny mogą być inne,a mianowicie: regulator napięcia nie ładuje prawidłowo i nowe acu pociągnie przez jakiś czas a zwłaszcza kiedy często jeździsz,bo może być doładowywany na pograniczu,a jak postoi,to niestety jest za słaby,by zakręcić. Zresztą akumulator masz na gwarancji i możesz go reklamować,ale to raczej mija się z celem,bo do pierwszego śniegu jeszcze daleko i można jeszcze polatać :) Nadmienię,że japończyka odpalałem w okresie zimowym raz, ew. dwa razy na 3~`4 miesiące,więc acu powinno magazynować w sobie tyle prądu,by móc uruchomić moto. Jak słusznie pisze kolega blejz23,sprawdź parametry ładowania- chyba przy różnych obrotach i obciążeniu-elektryk powinien wiedzieć.Druga sprawa, to instalacja elektryczna(sprawdzałeś,jak nie chciał zapalić po tygodniu, co zostało w acu,czy od razu do ładowarki podłączyłeś?) Być może coś nie styka, upaliło bądź przerdzewiało,może masa? No i czy nie masz jakiegoś "złodzieja prądu",np. jakiś alarm,który dużo pobiera,itp. Niemniej dobry elektryk powinien rozwiązać ten problem. Daj znać na forum. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie temu wymontowałem regulator napięcia, przejżałem wszystkie styki (psiknąłem wd-40) wczoraj wieczorem zapalił na strzał - chyba winą były zaśnieżałe styki albo coś się poluzowało . Bo wcześniej dobry tydzień i motor nir kręcił. Mam nadzieje, że problem nie powróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Życzę Ci tego. Mój,oprócz tego,że złapałem gumę,to postał 3 tygodnie i acu padł w nowym sprzęcie . Widzę,że muszę się psychicznie przygotować na różne sytuacje :razz:  Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.