Strzał z rury przy odpaleniu

[kkrzysiekk 1]

Koleżanki i koledzy!

Mam mały problem z moim monsterem. Zauważyłem go dwa dni temu. W zeszłą sobotę zrobiłem nim prawie 300km i odstawiłem do garażu. Przedwczoraj chciałem jechać do miasta po sprawunku:

1. pociągnąłem ssanie

2. odpaliłem moto

3. strzał z rury i nie odpalił

4. odpaliłem ponownie

5. zagrał i rozgrzał się na ssaniu 3min

6. wyłączyłem ssanie, chodził równo

7. dzisiaj podobnie, ale dużo ciszej

Monster 600 na gaźnikach. Chciałbym zapytać o kolejność sprawdzenia:

Paliwko ok, moto chodzi równo po rozgrzaniu. Sprawdzać świece? Przeczytałem kilka tematów i pierwsza sugestia to sprawdzić świece. Nie wiem kiedy były czyszczone i synchronizowane gaźniki - moto nabyłem lutym i sprzedawca deklarował stan co najmniej zadowalający.

Dziękuję za uwagę, czekam na sugestie.

[Redjasper 53]

Jak masz go już zagrzanego i przygazujesz to strzela? Ja miałem taki problem (włącznie ze strzałem przy odpalaniu) w swoim moto i powodem były nieszczelności w układzie wydechowym.

 

U Ciebie może być coś innego, ale jest to zapewne kwestia mieszanki.

[sacrosaint 2]

Mi się kiedyś odkreciła nakrętka mocujące kolektor (jakieś zwykle były) i tez strzelał. Sprawdź czy te nakretki są dokręcone, możesz też wymienić uszczelki kolektorów. 1-2 piwa roboty :)

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[cinek78 124]

Pewnie na zimę nie spuściłeś benzyny z gaźników , pewnie tez odpalałeś sobie na chwile motocykl...

Teraz po prostu kup nowe świece , wygrzej je ( mała wyprawa minimum 20-30 km) i paragon za świece to będzie Twój rachunek za zaniedbania... ;)  :razz:

 

Może być jeszcze kwestia czyszczenia gaźników , ale spróbuj na początek najprostszej/podstawowej/najtańszej metody... :thumbup:

[kkrzysiekk 1]

Pewnie na zimę nie spuściłeś benzyny z gaźników , pewnie tez odpalałeś sobie na chwile motocykl...

Teraz po prostu kup nowe świece , wygrzej je ( mała wyprawa minimum 20-30 km) i paragon za świece to będzie Twój rachunek za zaniedbania... ;)  :razz:

 

Może być jeszcze kwestia czyszczenia gaźników , ale spróbuj na początek najprostszej/podstawowej/najtańszej metody... :thumbup:

Odpowiedź druga - motocykl odpaliłem na chwilę dwa razy. Póki co problem się nie powtarza. Widocznie był zalany gaźnik.

Świece i tak kupiłem, poleżą w zapasie :)

Dzięki za odpowiedź