Klasyk na tor - budowa,mam nadzieję

[faza 15]

Zaczynam przebudowę singla. Do wyścigów klasyków. Zakładam temat, bo pojęcia nie mam o większości spraw technicznych, będę pytał. Może w trakcie, także w waszych głowach powstaną jakieś pomysły lub samorodne uwagi. Będę wdzięczny za nie, także za krytykę. Biorę na klatę także zarzut, że tnę staruszka. Lepiej mu będzie po face liftingu niż na złomie. W zasadzie to będzie reanimacja, bo pacjent już nie żyje...w zasadzie od 18 lat :roll: Bazą jest dziwactwo Ducati Strada 250. Kupiony za grosze w ciepłej Hiszpanii i...tu tez wyprodukowany. Ducati made in Espania. Do pracy mam jedno popołudnie w tygodniu :) ...i w przyszłym roku w sierpniu chciałbym być na zawodach :) Jak widać na zdjęciu autochtoni uznali, że niemal jest gotowy więc roboty mam niewiele :)

[klekot999 29]

Dużooo roboty.. panie, dużooo...

 

Tutaj masz serwisówki...

http://bevelheaven.com/

 

Trzeba pamiętać o przeróbce układu olejenia, znajdź zdjęcia wyścigówek Ducati z lat 60 tych... no i przydałoby się przeniesienie dźwigni z prawej na lewą stronę, poprzez oś wahacza tylnego koła ( pomocne będą zdjęcia z netu)...

 

Jako, że to hiszpan, ciekawe jak wygląda wałek rozrządu i zawory... tutaj też nie wolno zapominać o zakupie dodatku do paliwa dla zabytkowych motocykli...to tak pokrótce...aha na podmiankę przydałby się jeszcze 1 silnik, lub nawet 2...

 

P.S. Skontaktuj się też z Szymonem Spychałą z "Lithning Team", n/t przepisów oraz ewentualnych części do tego klasyka- owiewek, zbiornika z alu czy co tam jeszcze...

Edytowano Listopad 14, 2016 przez klekot999

[faza 15]

Ano dużo ale przyjemnej roboty :razz: Owiewkę zamówiłem we Włoszech w firmie Motocicli Veloci. W latach 60 tez je robili. Zbiornik i zadupek jadą z Hiszpanii. Nie zamontuję zbiornika typowego dla wyścigowych Ducati, bo Strada ma nietypową ramę. Przepisy mówią, że przerobić jej nie mogę. Biegi przeniosę na lewo tak jak mówisz. Silnik nie wygląda dobrze. Tłok się rusza, jedna szpilka się nie wkręca, sprzęgło zupełnie luźne, całość brzydka  :roll:  Zacząłem rozbieranie. Czekam na owiewki, więc za ramę się nie biorę. Zaczynam od parchatych kół. Zastanawia mnie jeszcze mocowanie silnika z przodu. Normalnie do ramy dokręcone są dwie płytki i silnik zawieszony jest w dwóch punktach. Tutaj mam tylko jedną śrubę...nie zgubię go???

[martini 34]

Masakra!

Ale dorwałeś sprzęt... Miód Malina!
Trzymam kciuki...

[klekot999 29]

Trza zmontować na porządną śrubę, z nakrętką "kontrującą, ale dla zabezpieczenia ja to jeszcze zastosowałbym kontrę( czyli 2 nakrętki), lub śrubę z dziurą na końcu i po zamocowaniu nakrętki zabezpieczyć drutem do zabezpieczania...

apropo, musisz mieć wannę pod silnikiem, oraz płetwę na napiętek żeby nogawki się w łańcuch nie wkręciły...

 

Jedną odstającą od modelu przeróbkę musisz wykonać ze względu bezpieczeństwa:

 

Przedni bębnowy hamulec musisz tak wykonać by bębęn był zamocowany poprzez sztycę z płaskownika odpowiedniej wytrzymałości- do lagi motocykla...Może zakup całego zawieszenia od Hondy CB, CL 250/350 z lat 1969-1975 nie jest takie głupie : ma bęben na podwójnym rozpieraku- nieźle hamuje po odpowiedniej regulacji- lepiej niż wczesne tarczowe...

 

Moim zdaniem jak zabawa to zabawa- zbiornik z alu wykona Ci Szymon za odpowiednią opłatą w złotych polskich, tak samo z przeniesieniem biegów na lewą stronę- poszukaj w necie gdzieś takowe Ducaciątko widziałem- jak masz drążoną ośkę wahacza tylnego koła- to sprawa ułatwiona- jak nie to niestety- musisz dorobić u tokarza takową ośkę, zresztą podstawowa sprawa:

weryfikacja zawieszenia, łożysk, osiek... ect... Cię czeka...

Miłej zabawy...

Na podanej wyżej stronie poszukaj części silnikowych, pamiętam też, że w Australii jest gość co  zajmuje się tylko "Bevelkami"...

Pozdr. J-999

 

Tylne zawiaski-poszukaj Koni ze zbiorniczkami, 4 sprężynowe, z regulacją napięcia i tłumienia...

Edytowano Listopad 15, 2016 przez klekot999

[faza 15]

Dzięki za wszystkie sugestie! Dzięki za życzenia! :razz: Jasne, ze chciałbym aluminiowy zbiornik ale kompozyt jest tańszy i lżejszy. Ten motocykl nie wygra ale z niewielką masą może powalczyć. Bankowo też musi powalczyć z budżetem. Ma się zmieścić w 10k...no chciałbym aby się zmieścił...i żona by chciała też :roll: Szukam szczegółowych przepisów ale według mojej dzisiejszej wiedzy zawieszenie musi być oryginalne lub replika. Przód chciałem właśnie zmieniać na CB ze względu na tarcze, ale najpierw zobaczę jak działa mój oryginalny hamulec. Łożyska do zmiany wszystkie, tu nic się nie kręci. Pytanie mam odnośnie wahacza. Jak go wyciągnąć????? Po zdjęciu osłon mam takie coś (sorry za jakość zdjęcia). Po drugiej stronie analogicznie. Wszystkie otwory mimośrodkowo. Z cięgłem biegów to tu chyba tez nie poszaleję :)

 

[klekot999 29]

Masz pierścień segera do wyjęcia ( klapczążkami zaciskającymido segerów), pod tym masz podkładkę i trzpień zabezpieczający chyba w ośce wahacza, czyli trza wyjąć talerzyk mimośródu( tym reguluje się naciąg łańcucha) -ale przedtem trza wyjąć srubę - tę z prawej strony i rozewrzeć zacisk...powoli trz, żeby nie spitolić czegoś...

 

Ja to spróbowałbym zastosować inny wahacz...

 

Do pomocy ściągnij sobie serwisówki z podanej strony- Bevelheaven.com -są na pasku z lewej strony, kliknij otworzy Ci się i tam są 1 cylindrówki może tam coś jest n/t  ....

Pozdr. J-999

 

Ja to kojarzę, że oryginalne to ma być rama i silnik, a reszta- ma być z epoki, nie nowsze, np. rury przedniego zawiasu 33 i 35 mm ( w zależności od klasy i rocznika...), no jest napisane, że zawieszenie musi być oryginalne, ale hamownia z epoki, czyli trza szukać koła z bębnem z podwójnym rozpierakiem od CB 250/350, a popychacz trzymający bęben zamocować pod śrubę trzymającą błotnik przedni.... ale to moje widzimisię...

Koło można zdystansować podkładkami, a jak ośka koła nie pasuje, dopasować- dorobić...

Po prostu nie podoba mi się oryginalny sposób mocowania bębna - ale może ja za dużo dywaguję... sam musisz ocenić oryginalne rozwiązanie- czy przy naprawdę mocnym hamowaniu bęben ma możliwość wyskoczenia z jarzma i obrócenia się....

 

Tutaj na stronie 122 są zasady...

 

http://speed-day.pl/uploads/zasady_rozgrywek_-_wyscigi_2016.pdf

 

P.S. Tak się przyglądam i widzę, że ten przedni zawias całkiem w porządku jest.... o wiele lepszy od podanych wyżej hąd hehehehhee

Edytowano Listopad 16, 2016 przez klekot999

[faza 15]

No bardzo ładne przepisy. Zasadniczo nic nie mogę :) Dzięki za wszystkie uwagi, notuję! Wziąłem się tymczasem za koła. Rozkręciłem zapieczone nyple (ledwo!), zamówiłem nowe. Wiertara i szczota,papier 240, 400, 600, 800, 1200, filc, szmata. Przy okazji piaskowania poszedłem po prośbie do pobliskiego warsztatu zajmującego się czterokołowymi oldtimerami. Pozwolili, popiaskowałem, kasy nie chcieli, mam wpadać gdy zajdzie potrzeba :) Opony Metzeler ME22 przyjechały od Ptysiorni. Julka nic nie mówi, pewnie jej się podoba, że działam na środku salonu :)

 

[klekot999 29]

A który to jest rocznik, bo jak po 78 a przed 1984 -to postclassic (

Do działu w zawodach dopuszczone będ

ą motocykle, których produkcja została rozpoczęta

przed końcem 1984

roku. Niedozwolone jest stosowanie rozwiązań konstrukcyjnych oraz

części które zostały wprowadzone po w/w dacie.

)...

 

czyli można... zresztą i tak będą wymagać tzw "paszportu" sprzęta, a przeróbki zmiany najlepiej udokumentować z gazet z epoki, tudzież zdjęciami z epoki z netu...

 

http://www.laceyducati.com/ducati-parts/ducati-250-widecase-race-bike-p-1104.html

 

 

 

Zwróć uwagę na przeróbkę układu olejenia, ja to gdzieś znalazłem zdjęcie z dołożonym filtrem oleju typu samochodowego....lub rozwiązanie jak Condor Ducati 350...

 

 

 

aha i przyda się wskażnik temperatury oleju - żeby mieć pod kontrolą czy można dawać w palnik, czy jeszcze nie...

 

Trochę Cię czeka przeprawa z właściwym zdystansowaniem przekładni wałka królewskiego, ale w starych serwisówkach jest, jak się boisz to czeka Cię wizyta u starego ( ok. 60 lat i więcej) ubabranego w olejach mechanika co zna się na przekładniach w autach, o podkładkach dystansujących różnych grubości nie wspomnę, bo to wiadomo..

 Pamiętaj, że te silniki nie lubią być przekręcane, są czułe na skład mieszanki paliwo- powietrze, lepiej nieco bogatsza ( najwyżej silnik będzie zalewać i nie osiągać zakładanej mocy) niż za uboga ( dziury się mogą porobić w tłoku)

 

ku przestrodze obejrzyj sobie "Bevel Hell"

 

http://bevelheaven.com/

 

 

a ogólnie ładnie te kółka wyglądają :-)

 

Pozdr. J-999

[klekot999 29]

Aha jeszcze tutaj może znajdziesz serwisówki...

 

http://carlsalter.com/ducati-service-manuals.asp

[faza 15]

Rocznik 76. Wyjściowo zostawiam oryginalny przód i hamulce z dodatkowym mocowaniem. Nie wiem jak to działa, zobaczymy. Niewątpliwy klimat mają bębny. Alternatywnie lagi i hamulce tarczowe od tego samego modelu rocznik 77-78 lub Honda, bądź replika wyścigowego (jak na zdjęciu). Zobaczymy. Z silnikiem i smarowaniem sam sobie nie poradzę. Świetnie znam się na zębach, to tyle :) Mam dwie alternatywy Light Speed Team i wspomniany Szymon (po wstępnych rozmowach) oraz firma z Belgii, która przygotowuje motocykle na tor, także klasyczne (Ci rozbierają właśnie silnik aby określić problemy). Piszę im Twoje uwagi. Wszystko okaże się być może w przyszłym tygodniu.

Poza poważnymi sprawami i przy okazji, na pewnym forum znalazłem informację, że odwracając cylinder  z singla Ducati można zrobić teleporter. Zastosowano to w filmie MUCHA, działa, można odmienić sobie życie. :wtf:

[klekot999 29]

No ten bęben fajny jest, ale co nieco drogi... myślę,że może przy zakładanym zastosowaniu oryginalny też dałby radę....

Kurde jak rocznik 76 to może i silnik nie jest Mototrans- tylko z fabryki Ducati (?)... ciekawe jaki ma zapłon pewnie na przerywacze bateryjny - to trza pamiętać o właściwej regulacji + mały akumulatorek - ładowania nie musi być na 1 wyścig ( ciekawe ile okrążeń  - kilometrów?) starczy pewnie w pełni naładowany - tak więc układ ładowania można zdemontować... w sumie Szymon Ci dużo może powiedzieć...lepiej zna warunki :-) 

 

Pozdr. J-999

[faza 15]

Silnik jest hiszpanem. Pod napisem Ducati stoi made in Spain

[klekot999 29]

Ładne kółka, no cóż, może wsio będzie ok. a ja tylko demonizuję...

 W trakcie exploatacji musisz pamiętać o częstych serwisowaniach, niestety starsze maszyny tak miały i wtedy nikt się nie dziwił, i nie robił z tego wielkiego "halo"....myślę, że wymiana oleju co 1500 - 2500 km to norma, a w trakcie urzywania na torze, co weekend wyścigowy....

Popytaj o porządne opony - Szymon pewnie wie jakie....

 

Pozdr. J-999

[faza 15]

Przyszedł zbiornik z zadupkiem. Tragedia, nic nie pasowało. Połowę spodniej części zbiornika wyciąłem i laminowałem od początku. Dolne, boczne krawędzie doszlifowałem więc na wysokości stracił jakieś 4 cm. Wizualnie wygląda znacznie delikatniej. Wziąłem się za ramę. Powycinałem niepotrzebne mocowania i wspawałem nowe pod owiewkę. Okazało się przy okazji, że w pierwszym kontakcie spawanie tig nie jest banalnie proste

[klekot999 29]

A od kogo brałeś, od Szymona ? 

Bo z tego co wiem, to on ma te zbiorniki pod Hondy... i pod Ducatka trzeba modyfikacji...

Świetnie prace posuwają się do przodu...myślę, że dodatkowe wzmocnienia w zakamarkach ramy raczej nie są potrzebne- wszak motocykl dość lekki i relatywnie mała moc....

A jak będzie z zawieszeniami motocykla- myślałeś nad modyfikacją przodu: "trzecia półka" , sprężyny, olej, zaworki do regulacji poduszki powietrznej ?

Edytowano Grudzień 2, 2016 przez klekot999

[faza 15]

Zbiornik przyjechał z Hiszpanii. Standardowe od klasycznych Ducati nie pasują, bo ramą w tym modelu jest od desmo 500. W związku z powyższym z bólem zrezygnowałem z tradycyjnego wzoru na rzecz bezproblemowego montażu. Wziąłem zbiornik dedykowany dokładnie do mojego modelu. Najwyraźniej w Hiszpanii panuje pewna dowolność wymiaru . Trzecia półka będzie. Przód rozebrany, stare części już zastąpione nowymi.

[faza 15]

Mam pytanie demaskujące moją niewiedzę :) Dotyczy odmy. Wychodzi sobie przewód z silnika do puszki. Drugi zaś wychodzi z puszki i idzie do....?

[kkrzysiekk 1]

Do... airoboxa?

[klekot999 29]

Puszki do zbierania oparów oleju, gdzieś z tyłu, lub jak w innych rozwiązaniach do przodu w okolice owiewki a sama pucha przezroczysta, do kontroli co się dzieje z silnikiem...

[klekot999 29]

[faza 15]

Dzięki :)

[klekot999 29]

No problemo Faza Men :mrgreen: ...

[NastroAzzurro 16]

rozumiem że wyjdzie coś w takim stylu? to będzie miód na serce..... :) ;)

http://www.ebay.de/itm/Ducati-Saxon-350-Race-Bike-/192051333539?hash=item2cb726c9a3:g:uY0AAOSwal5YJps7

Edytowano Grudzień 19, 2016 przez NastroAzzurro

[faza 15]

Nie, no będzie fajniejszy :)))) Silnik rozebrany i ...raczej żyje :) Tłok, pierścienie do wymiany, cylinder do lekkiego szlifu, reszta wygląda ładnie. Kierownica jest, szybkozłączki owiewek i mocowanie centralne jest. Manetka replika Amal (gaźnik jest Amal więc pomyślałem o konsekwencji). Uchwyty repliki wyścigowych. Sety są ale...chyba wystrugam delikatniejsze. Owiewka z szybą przyszły, ładne. Wcześniej miałem doświadczenia z polską firmą Pokoplast robiącą laminaty. Teraz dla porównania robota hiszpańska i włoska. Bez porównania niebo i ziemia. Polska - reszta świata 1:0 :) Potrzebuję porady odnośnie lakierowania. Niebieski to opcja wyjściowa (nie było ładnego zdjęcia Ducati do projektu). Szanowny sponsor godzi się na wyjście z barw firmowych więc pokombinowałem z czerwonym. Pytanie biały z czerwonym czy srebrny z czerwonym? Rama czarna czy czerwona?