rrolek 4 Report post Posted February 11 Cześć. Zbieram się już dobe 2 miesiace do serwisu i setingu widelca Ohlinsa w mojej 1100S. Generalnie chce nieco zwiększyćkomfort jazdy po marnych w okolicy asfaltach. Planuje obniżyć nieco poziom oleju i spróbować użyć 5W oraz pogrzebać w zaworach by trochę zmniejszyć szybkie dobicie/dobicie. wiosna pokaże jak to wpłynie na stabilność w zakrętach. Obecnie po odpuszczenie regulacji o kilka klików jest zauważalnie gorsza niż na zalecanych nastawach. Moją multiszkarade kupiłem z lagami wypuszczonymi mniej o 15 mm w stosunku do zalecanych. Jak wy to macie ustawione? Pytam, bo na wielu fotkach widzę to samo. Z jakiegoś powodu użytkownicy to robią. Czy faktycznie na fabrycznym nastawie ta geometria wywoduje tendencje do walenia się w zakręt - takie opinie wyczytane gdzieś w necie. Czy to może jakiś owczy pęd? Pozdr rr Share this post Link to post Share on other sites
matekboss 25 Report post Posted February 13 Jedno co mogę powiedzieć to nie kombinuj z poziomem oleju, zostań przy wymianie na "miększy" olej. Przerabiałem ten temat w innym moto i wyszła kaszana. W moim Dukacie jak robiłem serwis zawieszenia ustawiłem wg serwisówki pod moją wagę i było o niebo lepiej niż przed. Share this post Link to post Share on other sites
klekot999 29 Report post Posted February 13 Generalnie najlepiej to udać się do profesjonalisty np Sancheza i tam wykonać odpowiednie regulacje przeróbki, samemu to jedynie tyle co serwisówka podpowiada, ja mam zmiękczanie wszystkie sportowe Ducati- nie ma u nas takich fajnych gładkich dróg, bujawka jest wiadomo, ale albo komfort, albo wyglądanie sportowo... bo w zasadzie po torze się nie jeździ, tylko po ulicach.. wpuszczanie w półki, to pewnie dlatego , że ktoś miał krótsze nogi, i tak się ratował..lub chciał wyglądać bardziej bojowo, przód w dole tył w górze... 1 MagicAntler reacted to this Share this post Link to post Share on other sites
rrolek 4 Report post Posted February 13 (edited) Myk w tym że wykorzystuje tylko 110 skoku z przodu, nawet przy bardzo ostrym hamowaniu. Zakładam że albo za twarda dla mnie sprężyna albo zwiększone dłuższym dystansem napięcie wstępne (tu odczyty ugięć niejednoznaczne) albo mała poduszka powietrzna i stąd zwiększona progresja w większych ugieciach. Może nie fachowo to nazwałem - pisząc o lagach wypuszczonych mniej miałem na myśli to ile wystają ponad górną półkę. Rury są opuszczone niżej. Mam świadomość, że zawsze można pojechać do fachowca, ale lubię znać moje zabawki i lwią cześć serwisów i napraw robię sam. Jestem wtedy pewien co mam no i nie tracę czasu przed telewizorem :) Edited February 13 by rrolek Share this post Link to post Share on other sites