plpt 0 Napisano Październik 16, 2010 http://img99.imageshack.us/gal.php?g=obraz161q.jpg wiem że pomalowana rama i takie "wstawki", lecz czy widać coś co nie powinno się tam znaleźć ? co z bakiem ? Siedzenie mi się średnio podoba, no ale cóż... ;) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Październik 17, 2010 Za dużo na tych zdjęciach to nie widać. - Kierownica i gripy zmienione, felgi też lakierowane, na zbiorniku odbija się flash, a naklejki wyglądają na oryginał. Trzeba na żywo obejrzeć ten egzemplaż. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 24, 2010 http://allegro.pl/monster-620-i1285439720.html a cóż to jest ? Wygląda to na 600tke czy na 620tke ? Pogłupiałem z tymi obrotomierzami, podwójnymi tarczami z przodu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
unearth 0 Napisano Październik 24, 2010 wiele do tematu nie wniosę, bo znawcą nie jestem ale wkurzają mnie takie ogłoszenie gdzie ludzie dodają zdjęcia na których za przeproszeniem gówno widać. Jakby chciał sprzedać dobrą sztukę to by się bardziej postarał. Takie ogłoszenia zawsze omijam szerokim łukiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 24, 2010 http://allegro.pl/monster-620-i1285439720.htmla cóż to jest ? Wygląda to na 600tke czy na 620tke ? Pogłupiałem z tymi obrotomierzami, podwójnymi tarczami z przodu... To 620. 600 jest na gaźnikach, 620 na wtrysku, co widać doskonale przez ramę co tam siedzi i po tym najlepiej poznać cóż to za silnik, pomijając oczywiście egzemplarze mocno modyfikowane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 24, 2010 No to chwile - to to jest 620tka... Jakiś element do tej 620tki nie pasuje ?! Wiadomo że malowany... ale czy silnik malowany ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 24, 2010 No to chwile - to to jest 620tka... Jakiś element do tej 620tki nie pasuje ?! Wiadomo że malowany... ale czy silnik malowany ? Dla mnie to 620. A co to za różnica czy malowany silnik czy też nie? Pytałeś czy to 600 czy 620, więc masz odpowiedź :) Jeśli chodzi o to czy silnik malowany to powiem, że jeśli się na żywo nie zobaczy to trzeba mieć sokole oko by dojrzeć, bo fotki są marnej jakości. Co ja jeszcze zauważyłem, to elektryka. Kable idą jak na mój gust specyficznie inaczej niż seryjnie, więc doszukiwał bym się w tym dłubania, lecz z drugiej strony moto ma swoje lata i boog jeden wie co się z nim działo. Proźba do Ciebie też Plpt, zadawaj konkretne pytania, co chcesz wiedzieć, to ułatwi wszystkim, Tobie uzyskania odpowiedzi, innym udzielania odpowiedzi, a jeszcze innym jak mnie na przykład pozyskiwania informacji bez zadawania po stokroć tego samego pytania na forum. Dzięki Pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 25, 2010 No dzięki za info ;) Dzwonilem do wlasciciela ktory znowu uznał, że sprzęt jest na gaźniku - stąd moje zamontanie ( o ile mi wiadomo 620 to po prostu wtrysk... ). W svłkach podczas stawiania takiego sprzętu w zapytanie grono kretów wykopuje najmniejsze zmiany ( śruby, naklejki, korki, fele, malowania silnikow itp itd.) w przypadku dukatów nie znam się na tym, stąd pytam dosyć ogólnie, ale w ramach specjalizacji pytania obiecuję mocne postanowienie poprawy ;) Pytanie kolejne co do tej "sadzy" od spodu silnika, jak i jakiegoś śladu na przednim kolektorze przy załamaniu - nie wiem czy tak się spód silnika brudzi, ale wiem gdzie w svłach powinien być ślad od przedniego koła przy dzwonie - a tutaj ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 25, 2010 No dzięki za info ;) Dzwonilem do wlasciciela ktory znowu uznał, że sprzęt jest na gaźniku - stąd moje zamontanie ( o ile mi wiadomo 620 to po prostu wtrysk... ). W svłkach podczas stawiania takiego sprzętu w zapytanie grono kretów wykopuje najmniejsze zmiany ( śruby, naklejki, korki, fele, malowania silnikow itp itd.) w przypadku dukatów nie znam się na tym, stąd pytam dosyć ogólnie, ale w ramach specjalizacji pytania obiecuję mocne postanowienie poprawy ;) Pytanie kolejne co do tej "sadzy" od spodu silnika, jak i jakiegoś śladu na przednim kolektorze przy załamaniu - nie wiem czy tak się spód silnika brudzi, ale wiem gdzie w svłach powinien być ślad od przedniego koła przy dzwonie - a tutaj ? Bo 620 są na wtrysku, więc coś tu jest nie tak w zeznaniach właściciela, albo sam już nie wiem co widzę na tych fotkach, bo przepustnice które widać na foto są właśnie od wtrysku, albo głupi jestem. Ta sadzą też mnie zastanawia, być może powstała od najzwyczajniejszej eksploatacji moto, czyli syf z pod przedniego koła, bądź brak uszczelki w kolektorze co skutkuje uciekaniem spalin bokiem. A tutaj ślad od przedniego koła po dzwonie by był na przednim cylindrze, SV ma inaczej umieszczony silnik, i cylindry są ustawione pod kątem około 45 stopni do gleby, stąd po dzwonie w SV ślad na kolektorze, w Ducati trzeba by być zdolnym i mocno z@!bać by ślad zrobił się na kolektorze. Po za tym, jeśli masz obawy co do dzwona to najlepiej szukać śladów na ramie, doskonale jest widoczna, a po podniesieniu baku widać całą główkę ramy z każdej strony i ewentualny pomiar ramy, koszt niewielki bo około 50 zł. Pamiętaj proszę, że to tylko moje wydumki i nie opieraj się tylko na mojej opinii, dla świętego spokoju (mojego i Twojego) poczekaj na wypowiedzi innych. Pozdor. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piter748 0 Napisano Październik 25, 2010 Zmiany kolorystyczne na kolektorze wyglądają normalnie.. W czasie zmian pogody , nawierzchni i temperatury ten początkowy odcinek zmienia kolory jak kameleon.. :P Moto wygląda na wtrysk . Wymienioną ma też kierownicę , manetki - mógł leżeć na prawej , lewej stronie. Wymaga oględzin organoleptycznych. W Wawie jest sporo Kolegów z pojęciem (Motomaniax) , którzy pomogą Ci ocenić stan fury Poniżej cytat z moich ostatnich oględzin.... Moto oglądałem w miejscu gdzie był sfotografowany do aukcji. Ostatnio tam garażuje.. z wagi na brak miejsca w domowym garażu. Pierwsze wrażenie .. O k. urka trzeba go umyć! Jest nieco zaniedbany (zakurzony , zapiaszczony itp). Nie był przygotowany do prezentacji. Oblukałem na początek wszystko z zewnątrz. Klamki oryginalne nieprzytarte , lusterka oryginalne nieuszkodzone , manetki i korki w kierownicy oryginalne i nieuszkodzone , kierownica oryginalna , wydechy oryginalne nie grzebane nie uszkodzone. Stan wszystkich podzespołów technicznie bardzo dobry. Ograniczniki kierownicy (główka ramy) ledwie odciśnięte w miejscach do tego przeznaczonych. Śruby regulacyjne nie ruszane. Opony Battlaxy (nominalne?) Felgi proste nie obdarte. Tarcze hamulcowe zgodne ze wskazaniem licznika. Pierwsze zaskoczenie to hamulec tylny. Nie dotykany co ciekawe , bez wycieków... ale spada do podłogi. Najprawdopodobniej zapowietrzony. Na pewno nie nosi oznak żadnych uszkodzeń mechanicznych. Zarówno pompa jak i zacisk. Odpowietrznik na zacisku nie nosi śladów odkręcania. Nominalnie nie ruszany. Myślę ,że drobnostka. Zawieszenie pracuje bez zarzutu brak wycieków. Przedni hamulec i sprzęgło OK. Małe uszkodzenie powierzchni lakieru bezbarwnego na górnej prawej części zbiornika paliwa (ok.0,4X0,2) , podobno spadło mu coś na zbiornik (moim zdaniem da się to zniwelować). Drugie niewielkie obtarcie o czarnym zabarwieniu na owiewce czołowej tuż nad reflektorem (1,5X0,3) powinno dać się spolerować. Reflektor oryginalny , kierunkowskazy oryginalne. Sporo nalotów korozji na niezabezpieczonych elementach metalowych wynikające z parkowania pod chmurką (w miarę łatwe do odczyszczenia). Najgorzej wyglądają nakrętki od przewodów olejowych przy chłodnicy. Ale to kosmetyka.Lekko zardzewiały łańcuch ale bez zacięć. Nie wymaga wymiany. Próba rozruchu .... i nic. SŁaba bateria. Wspomagamy się baterią samochodową na kabelkach. Luk pod bak i pod siedzenie. Wszystko OK. Oryginalne nalepki na ramie z folii bezbarwnej zabezpieczające przed przetarciami. Żadnych śladów malowania czy kombinacji z kablami. Elementy jak na Ducati dobrze ze sobą pasują. Po wspomożeniu baterii odpala na dotyk. (podobno nie był odpalany od dwóch tygodni). Silnik pracuje ładnie i bez żadnych zastrzeżeń. Tak coś cicho....(mokre sprzęgło.. :D ). "przeleciałem" wszystkie biegi , wchodzą bez problemu - zjeżdżają również bez "dziwnych" operów/odgłosów. Kłopotliwe jest trafienie w "luz"... Jakoś na to zwróciłem uwagę. Niewielki tłusty nalot pod wysprzęglikiem ale po przyglądnięciu się stwierdziłem ,że pochodzi z łańcucha. Wszystkie uszczelnienia w tej okolicy suche. Stelaż wygląda na akcesoryjny i nie kombinowany , lekki , druciany. Torby ciekawego kroju brezentowe GIVI. Nie używane. Reakcja na gaz prawidłowa , po rozgrzaniu silnika ładnie trzyma obroty i dobrze się zbiera. Jedyne serwisy jakie dotychczas przechodził to coroczne wymiany oleju i filtra. Wymaga moim zdaniem wymiany pasków i naładowania akumulatora. Nie wykluczona jest jego wymiana - jest prawdopodobnie nominalny. Stan licznika 2400 , dzienny działa.Wskazanie temp. oleju działo , zegarek działa. Wszystkie kontrolki sprawne. Nie świeci się inspekcja. Mom zdaniem sprzęt godny zakupu. Co ważne nie miałem okazji się przejechać... To jedyna niedogodność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 25, 2010 Dostalem lepsze fotki. Co wy na to ? Lakiernika mam akurat... http://img714.imageshack.us/g/imag0010tu.jpg/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 25, 2010 Pędzlem malował ten bak czy jak? ;p I albo mi się wydaje albo i główka ramy była malowana, bądź chłopaczek nie zdjął bak jak malował i pomalował też ramę bo kolor w tym miejscu jest bardziej matowy :/ No i pytanie gdzie jest olej? Bo nie widzę w oczku do kuntroli go tam. Co pewnie też wszyscy zauważyli podtrzymajka do lampy spawana nieudolnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 25, 2010 No wiem, jeszcze w zegarach trzeba szkła wymienić, kierunkowskazy, ponoć troche się poci... co wart jest taki dukat ? I czy ten przebieg dla dukata to nie czasem dużo, skoro się już poci... ? Kierownica z 696 i ponoć dochodzi do baku a ograniczniki są... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piter748 0 Napisano Październik 25, 2010 Ja bym sobie z nim dał spokój. Poczekaj trochę ceny robią się coraz lepsze.. Do lutego furę znajdziesz jak nic. Teraz i tak już nie polatasz. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 25, 2010 Ja bym sobie z nim dał spokój. Poczekaj trochę ceny robią się coraz lepsze.. Do lutego furę znajdziesz jak nic. Teraz i tak już nie polatasz. ;) O tuż to. Dobra rada. Po za tym osobiście bym polecił coś forumowego. Ostatnio Misiek miał Potwora 900 do sprzedaży, nie wiem czy jeszcze aktualne, ale w bardzo dobrej cenie bo za 6 koła papieru z małym hakiem i w gratisie 100% pewność, że moto zadbane bo to chłopak z Motomaniax. A że jeteś na forum to będziesz na bieżąco :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Październik 25, 2010 No więc sprawa wygląda tak, że mogę go za poniżej 7 dostać, tylko wiadomo jest kilka zabaw do wymiany. Boli mnie natomiast inna kwestia : - Aktualny właściciel kupił go od handlarza, z którym miał umowę - właściciel zrobił przegląd, tłumaczenia, VAT ponoć zapłacił handlarz, ale właściciel go nie zarejestrował przez czas jaki go uzytkował - tablica zgubiona ( podpada mi to powoli) - nowy właściciel ma go zarejestrować ( dowód francuski jest przekreślony na skos długopisem, i napis "sprzedano na rzecz maif" ), tylko co on ma przedstawic ? Zwolnienie z VAT które powinien zapłacić ten co sprowadził to do polski ? Skąd go ma wziąść? Umowę kupna sprzedarzy pomiedzy francuzem a handlarzem, handlarzem a osobą cywilną, osobą cywilną a nowym nabywcą ?! Za dużo tego powoli... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Październik 25, 2010 No więc sprawa wygląda tak, że mogę go za poniżej 7 dostać, tylko wiadomo jest kilka zabaw do wymiany. Boli mnie natomiast inna kwestia :- Aktualny właściciel kupił go od handlarza, z którym miał umowę - właściciel zrobił przegląd, tłumaczenia, VAT ponoć zapłacił handlarz, ale właściciel go nie zarejestrował przez czas jaki go uzytkował - tablica zgubiona ( podpada mi to powoli) - nowy właściciel ma go zarejestrować ( dowód francuski jest przekreślony na skos długopisem, i napis "sprzedano na rzecz maif" ), tylko co on ma przedstawic ? Zwolnienie z VAT które powinien zapłacić ten co sprowadził to do polski ? Skąd go ma wziąść? Umowę kupna sprzedarzy pomiedzy francuzem a handlarzem, handlarzem a osobą cywilną, osobą cywilną a nowym nabywcą ?! Za dużo tego powoli... Ha ha ha... śmiech na sali!! Daj sobie spokój stary. Za takie pieniądze to na pewno bym go nie wziął z tymi problemami co Cię czekać mogą. Szkoda zachodu, na mój gust i węszę w tym poważna wielką głębinową minę! Ale rób jak chcesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach