Eryk szuka kombinezonu na ok 170cm

[Frencci 5]

Truteń wyrosl ze swojego starego kombi i poszukuje - z uwagi na bardzo sporadyczne przejazdzki- jakiegos uzywanego, sportowego kombi na ok 170cm wzrostu. Kombinezon solidny z twardymi ochraniaczami.

Poprosze o ew. informacje wylacznie na priv.

Pzdr,J

[Franz 0]

...trochę mnie to przeraża, że mój by mu pasował. A w Golubiu taki mały kochany był......

[KingRider 0]

Truteń wyrosl ze swojego starego kombi i poszukuje - z uwagi na bardzo sporadyczne przejazdzki- jakiegos uzywanego, sportowego kombi na ok 170cm wzrostu. Kombinezon solidny z twardymi ochraniaczami.

Poprosze o ew. informacje wylacznie na priv.

Pzdr,J

 

Wyższy od ciotki Kini :shock: ;)

 

Tak myślę...ja też szukam kombi dla brata, nie chcecie sprzedać starego??

[Misiek 0]

Skóra czy tekstyl ?

Jaki rozmiar ?

Theoś ma kurtkę i spodnie skórzane - zestaw.

[theodor 2]

Spodnie jeszcze by wydały, ale kurtka na 170 to zdecydowanie za mała jest.

[Frencci 5]

Kinia- dam znac gdy cos wykombinuje Trutniowi ;-] Tak, rosnie- chyba mamuszka karmi Go modyfikowana genetycznie zywnoscia.

Misiek- tak, jedynie skora i to z dobrymi ochraniaczami. Wlasnie- Theos, zgadam sie z Nim.

Dziekuje ale nadal sprawa aktualna. Powiadomie gdy cos kupimy.

Pzdr

[Frencci 5]

Temat bardziej rozeznany. Po kilku przymiarkach wychodzi na to, iz szukamy kombinezonu odpowiadajacemu rozmiarowi 48 Dainese.

[Frencci 5]

Skleroza to fajna rzecz niekiedy... Niektorzy pamietaja mnie z 2005 roku gdy wazylem 68 kg i mialem slicznego czerwoniastego Alpinestara. Przekonany bylem, ze sprzedalem go juz tak dawno, ze nie pamietam... okazuje sie jednak, ze schomikowany zostal przez moja mamuszke i tadaaa- jest sliczniutki, nowiutki i do tego rekawice. Ale numer, co? :lol:

[franek 0]

Nie mów, że pasuje na Trutnia :shock:

Może byś tak wysłał kilka obiadków do Wawy? Nigdzie nie mogę znaleźć dodatkowych kilka kg dla mnie ;)

[KingRider 0]

Skleroza to fajna rzecz niekiedy... Niektorzy pamietaja mnie z 2005 roku gdy wazylem 68 kg i mialem slicznego czerwoniastego Alpinestara. Przekonany bylem, ze sprzedalem go juz tak dawno, ze nie pamietam... okazuje sie jednak, ze schomikowany zostal przez moja mamuszke i tadaaa- jest sliczniutki, nowiutki i do tego rekawice. Ale numer, co? :lol:

 

Frencci nie masz tam czegoś jeszcze w takich rozmiarach, zapytaj matuli może jeszcze coś znajdzie :D