Monster 696 jaki filtr powietrza? zwykły czy K&N

[martyn 0]

Chciałabym zmienić filt powietrza, ale nie wiem na który....

 

W Probike'u na promołszon jest zwykły oryginalny za 35 zł, ale mogę sobie również załatwić K&N w atrakcyjnej cenie...

 

Czy dla małego monciaka to ma jakieś znaczenie który się założy? Czy nie trzeba zmieniać map w przypadku KN'a? czy nie warto się po prostu z tym babrać i płacić więcej i w końcu założyć zwykły?

[topgear68 0]

Ja bym brał K&N.

[63waldi 0]

witaj,

weź K&N będzie lepiej oddychał....

[martyn 0]

weź K&N będzie lepiej oddychał....

 

ale czy to znaczy, że lepiej dla silnika i tylko tyle, czy będzie bardziej szalał przez to?

[63waldi 0]

lepiej dla silnika to na pewno, ale żeby szalał :lol: to trochę trzeba pozmieniać ,proponuje kontakt z Motomaniaxem...nie wystarcza Tobie te 80 kucyków ?

[topgear68 0]

Filtry K&N mają lepszą przepustowość powietrza i dają lepszą elastyczność no i obniżają zużycie paliwa.

 

Ale nie licz na drastyczny wzrost mocy.

[lkrencik 0]

zmniejsza zużycie paliwa? a gdzie to wyczytałeś? bo ja takiej informacji potwierdzonej niezaleznym wynikiem nie znalazlem - oczywiscie oprocz broszur producenta.

Sportowe filtry powietrza maja wieksze przeplywy, natomiast nie filtruja tak dobrze jak zwykłe filtry.

Jak znajdę artykuł porównujący zwykly filtr, wkladke własnie k&n oraz stożek K&N to wstawie skamn

generalnie test polegał na tym że za filtrem bylo umieszczone cos białego z dobrym przeplywem a wciagany przez filtr bylo zabrudzone powietrze

najwięcej syfu przepuscił stożek, drugie miejsce wkladka trzecie czyli najmniej syfu oryginał.

 

nadmieniam ze sam jezdze na gąbkowym filtrze czyli "najgorszym" z możliwych :D

[topgear68 0]

Wiem to z autopsji.

[lkrencik 0]

moto czy auto?

i o ile spadło zuzycie paliwa?

[topgear68 0]

Auto, spadek o niecałe 0,5 litra na 100km.

[porsa 0]

Moim zdaniem to nie ma większego znaczenia. Wymiana samego filtra guzik daje.

 

To zależy co wolisz:

1. Świadomość, że moto oddycha przez K&N, a ty dzięki temu jeździsz prawie jak Stoner.

2. Świadomość, że dzięki zaoszczędzonej kasie jesteś bliżej fortuny Rockefellera.

 

Ja wybieram to drugie rozwiązanie, bo właściwie już jeżdżę jak Stoner, a do porównywania się z Rockeffellerem brakuje mi jeszcze drobna sumka :lol:

[theodor 2]

Filtry włókninowe, takie jak K&N mają niezaprzeczalną zaletę. Poza wpływem na charakterystyke silnika oczywiście. Są całkowicie niewrazliwe na zawilgocenie. Oczywiście pod woda pracować nie będzie silnik, ale zawilgocenie wkładu papierowego powoduje zamknięcie porów w materiale wkładu. Nawet po wysuszeniu przepustowość takiego filtra jest ograniczona. Filtry włókninowe po wysuszeniu mają nominalną przepustowość. Zresztą procedura czyszczenia przewiduje mycie ich ciepłą wodą.

[topgear68 0]

Dokładnie, jak się zabrudzi można go spokojnie umyć, nasączyć i założyć ponownie. Jakie to ekologiczne :D

[martyn 0]

lepiej dla silnika to na pewno, ale żeby szalał :lol: to trochę trzeba pozmieniać ,proponuje kontakt z Motomaniaxem...nie wystarcza Tobie te 80 kucyków ?

 

 

No i o to mi chodziło! Że lepiej dla silnika i kropka. 80 kucyków to dla mnie wystarczająco dużo, ale ktoś "życzliwy" stwierdził, że przy KN'nie to monster będzie wariował - co mnie trochę zbiło z tropu i dlatego zadałam powyższe pytanie :P

 

Do Darka się zgłoszę na przegląd na pewno, ale filtry, oleje i inne pierdółki chce pozmieniać sama :)

[theodor 2]

[, ale filtry, oleje i inne pierdółki chce pozmieniać sama :)

Taaa, nie dadzą na kieliszek chleba zarobić :lol:

[martyn 0]

[, ale filtry, oleje i inne pierdółki chce pozmieniać sama :)

Taaa, nie dadzą na kieliszek chleba zarobić :lol:

 

A benzyna nie tanieje :P

[bialy114 1]

Ze tak się podepnę pod temat ;)

U mnie zdarzyło się tak:

Kupiłem Monstera z dwoma stożkami i wydechem przelotowym puszczonym w jeden komin. Sprzedający stwierdził, że po przeróbce, jakiej poddał wydech należało "udrożnić" dolot (skoro spaliny są odprowadzane szybciej przez zastosowanie przelotu, to należy zastosować również bardziej wydajne napowietrzanie silnika) Ma to dla mnie jakiś sens.

Jednak nie trafiało to wszystko do mojego gustu i wróciłem do airboxa (na szczęście dla mnie poprzednik zatrzymał sobie oryginalny układ filtra powietrza), ale zamiast seryjnej wkładki filtra powietrza zastosowałem właśnie wkładkę K&N. Następnym krokiem ma być powrót do klasycznego wyglądu wydechu (kolektor + dwa tłumiki po robocie Edzia - tu niestety nie dostałem serii od zbywcy :cry: ). To wszystko niestety uzależnione jest od posiadanych środków finansowych ;)

Czy moje obawy o przyspieszone wypalenie gniazd zaworowych przy obecnym stanie (K&N + pojedynczy przelot) są uzasadnione i muszę szybko zajmować się wydechem, czy wrzucić na luz i wydech zarobić np. po sezonie ?

[musieli 30]

ale filtry, oleje i inne pierdółki chce pozmieniać sama :)

 

Z filtrem powietrza, to znaczy z jego wymianą, uważał bym bardzo - można łatwo pozrywać delikatne zaczepy osłon zbiornika paliwa. Po rozkręceniu wszystkich śrubek trzeba je najpierw przesuwać do tyłu a następnie dopiero "odrywać" od reszty.

 

Co do samego filtra powietrza

Moim zdaniem to nie ma większego znaczenia. Wymiana samego filtra guzik daje.

mało chyba wiesz na ten temat.

 

Oczywiście jestem zwolennikiem wysokoprzepustowych filtrów powietrza, oczywiście w odpowiedniej kombinacji z przyczynowo-skutkową wymianą dalszych elementów typu przelotowy wydech itd.

[plpt 0]

Wymiana filtra plus wydech nie musi przeprowadzona w makaronach ze zmianą mapy ECU ?! W naszych japonach bez ingerencji w ECU to k&n tylko obniża osiągi ( zmienne wychodzą poza zakres mapy ) - czy tutaj nie jest podobnie ?!

[musieli 30]

Wymiana filtra plus wydech nie musi przeprowadzona w makaronach ze zmianą mapy ECU ?! W naszych japonach bez ingerencji w ECU to k&n tylko obniża osiągi ( zmienne wychodzą poza zakres mapy ) - czy tutaj nie jest podobnie ?!

 

Zacytuję sam siebie: "oczywiście w odpowiedniej kombinacji z przyczynowo-skutkową wymianą dalszych elementów typu przelotowy wydech itd." Pod "itd." kryje się strojenie pod daną modyfikację.

 

Generalnie powinno się to robić w sposób następujący:

- hamownia przed wszelkimi modyfikacjami

- modyfikacja

- hamownia po modyfikacjach

 

To się tyczy zarówno motocykli myślących (japońskich) jak i "zaprogrmowanych" takich jak np. Ducati.

[porsa 0]

Ja nadal podtrzymuję, że sama wymiana filtra guzik daje.

Martyn pisze tylko o wymianie filtra i najwidoczniej nie ma zamiaru nic więcej modyfikować.

Taka wymiana może zakończyć się jedynie pourywanymi zaczepami, pogubionymi śrubkami itp.

 

Martyn - jak zdecydujesz się na wymianę tego filtra to od razu załóż sobie kable do ładowania akumulatora, tak żebyś nie musiał demontować zbiornika każdej zimy.

[musieli 30]

Ja nadal podtrzymuję, że sama wymiana filtra guzik daje.

 

Nadal podtrzymuję, że mało wiesz na ten temat. Zakłądałem już do Dukatów, w tym do 696 sam filtr K&Na i wiem jaki to daje efekt.

 

Testowałem w ten sposób KNa w moim XX-sie, fakt, ze 3 razy musiałem przestrajać gaźniki co by złapać właściwą mieszankę. A przyrost mocy (i spalania :lol: ) był bardzo wyraźnie odczuwalny w tej klasie pojemnościowej, mimo, że nawet tłumiki końcowe były oryginalne. Wtedy ścigałem się na 1/4 mili i czasy robiłem bardzo zacne, ale poprawiłem je po zmianie filtra.

 

tak żebyś nie musiał demontować zbiornika każdej zimy.

 

Martyn jest kobietą :mrgreen:

 

Martynka - filterek K&N, kominy przynajmniej do Edzia (przerobienie kompletu na przeloty w granicach 500zł) i będzie gites! 8-)

[martyn 0]

Ja nadal podtrzymuję, że sama wymiana filtra guzik daje.

 

Nadal podtrzymuję, że mało wiesz na ten temat. Zakłądałem już do Dukatów, w tym do 696 sam filtr K&Na i wiem jaki to daje efekt.

 

Testowałem w ten sposób KNa w moim XX-sie, fakt, ze 3 razy musiałem przestrajać gaźniki co by złapać właściwą mieszankę. A przyrost mocy (i spalania :lol: ) był bardzo wyraźnie odczuwalny w tej klasie pojemnościowej, mimo, że nawet tłumiki końcowe były oryginalne. Wtedy ścigałem się na 1/4 mili i czasy robiłem bardzo zacne, ale poprawiłem je po zmianie filtra.

 

tak żebyś nie musiał demontować zbiornika każdej zimy.

 

Martyn jest kobietą :mrgreen:

 

Martynka - filterek K&N, kominy przynajmniej do Edzia (przerobienie kompletu na przeloty w granicach 500zł) i będzie gites! 8-)

 

Czy to chodzi o takie przelotówy, które ma Patrycja w białym 696?

[theodor 2]

Tak

[martini 34]

moze sie troche spoznilem ale bral bym zwykły...

czyszczenie KN daje w Du.e

i specjalne srodki trzeba (koszty)

a tak to mozesz wymieniac 2x w sezonie i wyjdziesz lepiej finansowo, a i tak cudow nie odczujesz na kn...