orme 0 Napisano Marzec 16, 2011 musiałem sobie posciągac dekle alternetora i sprzegła, ida do piaskowania i malowania, i teraz pytanko , orginalnie było to złozone na silikonie, w parts list tez nie widze uszczelki a w któryms wątku pisaliscie ze lepiej złozyć na uszczelkach. wiec jak dorobic sobie uszczelke czy silikon ? i czy ewentualnie macie jakis sprawdzony silikon pytanko 2, a oczka zakładac na silikonie czy tak jak sa i bedzie git? na moj mały rozumek nie da sie dekli pomalowac proszkowo, bo bedzie potem problem ze srubami oczkami itp, czy może sie myle ? pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Marzec 16, 2011 Uszczelkę możesz dorobić z odpowiedniego (i grubego) brystolu i podkleić Dirco ( czerwony silikon odporny na wiele czynników ). Zanim larsson zaczął sprowadzać te uszczelki do starej sv, miałem z tym problem i poradziłem sobie z tym w ten sposób ( efekt bezbłędny ), a jak już się pojawiły to od razu kupiłem uszczeleczki z larssona ( nie wiem czy dla monstera są, ale będę też malować potworne dekle, więc ten problem mnie czeka ), i zamontowałem (36zł komplet) . Po prostu jak dasz za dużo silikonu to usyfisz nim olej, i to jest ten problem. Oczywiście powierzchnię przylegania należy ładnie potraktować drobnym papierem ściernym. Dekle można malować proszkowo, tylko musisz zabezpieczyć gwinty itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piter748 0 Napisano Marzec 16, 2011 Oczywiście powierzchnię przylegania należy ładnie potraktować drobnym papierem ściernym. Chyba raczej nie.! :shock: Powierzchnie styku płaszczyzn są idealnie spasowane fabrycznie (dotarte) na odpowiednim sprzęcie (obrabiarki numeryczne) Wyjątek "docierania powierzchni" to stalowy stół traserski , odpowiedniej granulacji pasta (tak jak przy docieraniu zaworów) i nafta. Większe niż setne części milimetra szlifujesz na szlifierce magnesowej a potem znowu docierasz. To wszystko oczywiście ze zdemontowanym osprzętem typu szpilki , tulejki prowadzące itp. Papierem ściernym porobisz niepotrzebne szkody w swoim sprzęcie!!! Dobrym pomysłem jest natomiast dokładne umycie , usunięcie starych resztek uszczelnień i dokładne odtłuszczenie powierzchni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Marzec 16, 2011 Położysz szkło (szybę ), na to papier wodny 1500 to uwierz mi że nic się dziać nie będzie, a co najwyżej tylko wyrównasz powierzchnię ( która podczas byle ślizgu ze względu na rodzaj materiału się minimalnie odkształca, a w skrajnym przypadku może doprowadzić to do nieszczelności ). Jak się świetnie orientujemy żaden operator magnesówki nie podejmuje się podszlifowania deklów, tylko zgodnie z tym co mi polecali w Skoczowie ( mistrze od głowic itp ) to papier + szkło, i tak też czynilem i czynić będę. I śmiga ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piter748 0 Napisano Marzec 16, 2011 Z tym mogę się zgodzić. Jednak jeżeli piszesz o traktoiwaniu papierem ściernym to uściślaj (1500 wodny i szyba). Ktoś , kto tego nie robił może sobie narobić problemów. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plpt 0 Napisano Marzec 16, 2011 No faktycznie mój błąd - ale intencje miałem dobre :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arnelize 0 Napisano Marzec 16, 2011 Czerwony silikon to porażka, masa uszczelniająca jedynie, a do tego uszczelki. Nie polecam składać bez uszczelek, a na pewno nie bez tej od strony alternatora. Komplecik kosztuje chyba 80 zł czy coś takiego, więc nie widzę większego sensu bawić się w dorabianie i kombinowanie. Oczko rewizyjne oleju się najzwyczajniej wciska, bez silikonu ani innego badziewia, ewentualnie delikatnie przesmarować smarem do uszczelek by gładko weszła. Malowanie proszkowe to też nie problem, spokojnie można, tylko trzeba się liczyć z czyszczeniem przylgni po malowaniu, tu dzież bądź znaleźć speca co osłoni to do malowania. A przylgnie dekli przed montażem dobrze oczyścić, włókniną lakiernicza przetrzeć, przemyć benzyną ekstrakcyjną i smarujemy masą, zakładamy uszczelki i skręcamy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Marzec 18, 2011 Oryginalnie to nie silikon tylko specjalna masa uszczelniająca Ducati. Co tu dużo pisać - podobnych tematów było już sporo, tak więc polecam lekturę. Jedyna słuszna masa kosztuje około 122 PLN za dużą tubkę - niestety małych opakowań nie ma. http://www.elring.de/pdf/compound/td_Di ... pl_scr.pdf Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach