Jestem z Gliwic i trochę mam do nich, zaczynam myśleć o autoryzowanym serwisie w Katowicach.

Cześć, wiesz reklamować za bardzo nie mogę bo wcześniej taż tak było więc nic nie popsuli, być może odpowiedniej wiedzy brak dlatego też chciałem podpytać tutaj.o poradę lub jakie naprowadzenie na to gdzie szukać. Ok sprobuję jeszcze z nimi pogadać. Dzieki

W ramach żartu mogę napisać że wyregulowałem ostatnio bardzo precyzyjnie (za pomocą elektroniczniej suwmiarki) naciąg łańcucha - nie pomogło ;-)

Cześć, Cinek możez wyjaśnić trochę wiecej co masz na myśli? Na wiosnę byłem na serwisie (kontrola zaworów, naciąg pasków, kontrola podciśnienia przepustnic, profilaktycznie reset TPS, nowe świece też profilaktycznie) no o filtrach i płynach nie wspomnę. W serwisie powiedzieli wszysko ok tylko jeden zawór był tak na granicy 0,05 już tak ciasno wchodziło. Ale wiedzą że tym motocykle nie robie wiecej niż 1000 na sezon wiec kazali przyjechac na przyszłą wiosnę. Jeżeli nie jest to jakaś tajemna wiedza o możesz podpowiedzieć gdzie szukać problemu to byłbym wdzięczny.

Cześć, chciałbym podpytać wlaścicieli różnych motocykli ducati o pewne zjawisko które zaoważyłem w swoim sf1098. Mianowicie kiedy probuję jechać ze stałą predkością na 1,2 i 3 biegu to mam wrażenie jak by silnik falował to znaczy mam odczucia jak by motocykl lekko zwalniał i przyspieszał (takie lekkie szarpanie) i dzieje się to tylko w zakresie 3-4 tyś obrotów,.Oczywiście nie jest to jakieś duże falowanie ale jest wyczuwalne (tak jak bym jechałpo jakiejś nierównej nawierzchni),i uciązliwe jadąc np. w mieście, dodam że silnik ładnie ciągnie nawet od 2 tyś obrotów i zjawisko to nie występuje poniżej 3 tyś ani powyżej. Mam też drugi motocykl s2r i tam czegoś takiego nie ma fajnie jedzie od dołu i na każdych obrotach jedzie równo oczywiście powyżej tych 2 tyś. Za wszelkiego rodzaju odpowidzi że to duciati i nie służy do jazdy po mieście albo że to motocykl którym trzeba jeżdzić powyżej 6 tys obr, z góry dziękuję! Pozdrawiam Krzysztof

Cześć, zacznij od ściągnięcia manuala i sprawdzenia schematu. Jeżeli masz oryginalne żarówki to wszystko powinno być ok, ja spotkałem się z podobnym problemem po wymianie kierunków na jakieś chińskie diodowe.

Cześć, jak było robione to tym bardziej zajrzyj tam będzie widać czy właściciel mówi prawdę. Warto też ściągnąć pokrywy pasków (do wszystkiego potrzebujesz tylko jednego imbusa) i sprawdzić jak wyglądają. Jeżeli chodzi o oględziny taki standard to standard dekle silnika po obu stronach, podnóżki, końcówki kierownicy, ograniczniki w monsterkach byłu dospawywane do główki ramy i przy powarzniejszych przygodach odpadały albo się wyginały., główka ramy w miejscy łącznie z ramą, lagi, półki, felgi i wahacz no i to by było chba tyle jeżeli chodzi o sprawy wypadkowe. Można też zmierzyć (chałupniczo) geometrię motocykla, za pomocą dwóch prostych profili (znajdzisz w internecie jak to zrobić). Nie będę pisał o sprawach eksploatacyjnych bo wiadomo różnie to może być i nie jest to defekt motocykla tylko obecny stan i ewentualnie sprawa do dogadania przy negocjacji ceny. Teraz sprawy techniczne, silnik sprawdzić czy nic nie ciekni (nic w tym przypadku to znaczy olej), zdjąć siedzenie, podnieść bak i sprawdzić jak to tam wszystko wygląda, przy okazji wyjąc filtr powietrza. - wszystki te operacje wykonasz bez problemy beż żadnych narzędzi. Krzysiek

Cześć, jeżeli masz mulitimetr pod ręką to wystarczy zmierzyć oba przewody w stosunku do masy którą jak napisałeć już namierzyłeś, na jednym z nich powinno być +12 to będzie zasilania, jak nie będzie na żadnym to coś nie tak z zasilaniem. Krzysiek

Witam, dziś na próbę podpiąłem inny stepper motor i to samo po nagrzaniu silnika obroty falują. Podpiąłem się pod pod ECU i spędziłem wartości czujników parametry czujników, wszystko wygląda poprawnie a po nagrzaniu wartości zaworu krokowego szaleją normalnie jak motocykl pracuje stabilnie to wartości utrzymują się w zakresie 220-230 kroków (po nagrzaniu) natomiast jak zaczyna falować to spadają do 100 i wracają no 200 i tak cały czas. Zresetowałem parametry czujników i nie pomogło natomiast jak chciałem zrobić test samego zaworu krokowego (jest taka możliwość w TuneECU) to wywala błąd i tu pytanie czy jest możliwość że mapa która jest wgrana nie obsługuje zaworu krokowego?

Witam, ponownie po kilku próbach doszedłem do wniosku że walnięty jest właśnie ten silniczek krokowy. Jak zimny to działa a jak się nagrzeje to się przycina słuchać to p przekręceniu kluczyka kiedy działa a kiedy nie, próbowałem to czyścić "carb cleanerem" ale bez efektu. Czy ktoś kiedyś próbował reanimować takie ustrojstwo, lub czy jest to do kupienia? widziałem gdzieś w necie używki ceny różne ale też nie ma pewności czy i jak długo będzie działał. Z drugiej strony jak prześledziłem układ to widzę że ten silniczek krokowy działa jak cięgno otwarcia przepustnic we wcześniejszych modelach na wtrysku czyli otwiera dodatkowy dopływ powietrza do obu przepustnic i jak się nagrzeje to powinien się zamknąć i nie działać. Pamiętam jak miałem 620 to nigdy nie używałem tego cięgna i chodziła dobrze więc tak sobie kombinuję może wywalić to ustrojstwo i zaślepić te dodatkowe doloty? Ale wpierw wolałbym kupić lun reanimować taką część jeżeli ktoś może pomóc to będę wdzięczny.

Dzięki za odzew cinek, co do luzów to były kontrolowane 12tys temu. Map sensor pokazywał 21st C i coś koło 1000 Pa, co do zaworu krokowego to tak jest tam takie cudo ale nie sprawdzałem parametrów jutro zrobię zrzut parametrów i załączę. Ale tak myślałem żeby zrobić zawory i synchronizacje. Bo świece dziś wymieniłem i bez zmian.

Witam, wczorajszego pięknego dnia po raz pierwszy odpaliłem motocykl i udałem się na krótką przejażdżkę. Krotką no właśnie dlatego, że po rozgrzaniu motocykla powyżej 90 st. C. obroty zaczęły szaleć to znaczy falowanie od 1000 do 2000, gasł przy dojazdach do świateł, na niskich obrotach szarpał tak jak by gubił zapłon. Po powrocie podłączyłem motocykl pod tuneecu i zaczytałem dwa błędy P0351 i P0352 świadczące o problemach z cewkami. Natomiast zastanawia mnie to że obie cewki nagle by padły? W miedzy szacie zresetowałem TPS i sprawdziłem odczyty czujnika temperatury, napięcie akumulatora - i nic dziwnego nie znalazłem. Po ponownym odpalenie to samo zapali obroty zafalowały zgasł i ponownie te same błędy. Proszę o informację jeżeli ktoś spotkał się wcześniej z podobnym przypadkiem, zastanawiam się czy taki objaw mogą powodować stare świece bo w zimie ich nie wymieniałem? Pozdrawiam Krzysztof

Dzięki radoGTI, próbowałem już dezaktywować immo za pomocą TuneECU ale bez rezultatu to znaczy nieważne czy immo mam zaznaczony czy odznaczony licznik zachowuje się zawsze w taki sam sposób opisywany wyżej.

No to trochę nieciekawie, a może ktoś wie czy w JPdiag można dezaktywować immo? Generalnie to nie zależy mi aż tak bardzo na tym immo ale chciałbym żeby zegary normalnie reagowały na przekręcenie kluczyka.

Jarmah dzięki za podpowiedź, to jest trop bo wiem że ten motocykl też miał w przeszłości wymieniony licznik na zupełnie nowy. Tylko ja mam jeden kluczyk (tylko czarny) i teraz nie wiem jak do tematu podejść (potrzebował bym chyba wszystkie 3 z czerwonym włącznie). A jeżeli chodzi o aktywację immo to sam to robiłeś jak tak to przez jaki program?