Mario 0 Napisano Maj 18, 2011 Witam, ostatnio pojawił mi się problem z odpalaniem przy gorącym piecu - 70 st i wyżej. Rozrusznik kręci, aczkolwiek bardzo leniwie ( czasem wręcz staje) i nie może odpalić. Pomaga b. delikatne przekręcenie manetki. Jak zimny, pali od dotknięcia. Myślałem, że świeczki, dzisiaj zmieniłem na irydy - niestety problem pozostał. Czy przyczyną może być akumulator? Mam firmy M.Line o prądzie rozruchowym 125 A. Może to za mało dla V-ki litrowej? Nie mam niestety innego aku, żeby sprawdzić. Bardzo proszę o wszelkie sugestie. :cry: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piter748 0 Napisano Maj 18, 2011 Po pierwsze sprawdż parametry aku z manualem , po drugie naładuj go. Sprawdż , czy był/jest rozładowany. Olej jest? Sprawdż. Paski kiedy wymieniałeś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 18, 2011 Dzięki za zainteresowanie... Olej jest, paski prawie nowe (1500 km) Mam tylko instrukcję dla klienta, wg. niej "battery 12 V-10 Ah" nic poza tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 18, 2011 Albo klęknęła Ci bateria, albo masz gdzieś zwiększony opór elektryczny na instalacji rozruchowej. Np luźna klema, przewód masowy na silniku bądź zabrudzone powyższe. Może być również usterka samego rozrusznika. Odpala z trudem nie tyle rozgrzany co z nieuchylonymi przepustnicami, a wtedy są największe opory przepływu. Generalnie na 99% wina akumulatora. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 18, 2011 Rozumiem, jutro dokładnie wszystko sprawdzę. A czy sam typ akumulatora - ten niewielki prąd rozruchowy (125 A) nie może być wystarczającą przyczyną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 18, 2011 Znamionowy prąd rozruchu jest własciwy. Sama bateria może nie mieć zdolności rozruchowej, mimo że napięcie na klemach jest ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grisza 0 Napisano Maj 18, 2011 Sprawdz tez luzy zaworowe jak nie znajdziessz przyczyny elektrycznej. Moga byc za ciasne na rozgrzanym silniku i masz spadek kompresji bo puszcza zawor(y). Jak jest zimny silnik luzy zawsze sa wieksze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 18, 2011 Sprawdz tez luzy zaworowe jak nie znajdziessz przyczyny elektrycznej. Moga byc za ciasne na rozgrzanym silniku i masz spadek kompresji bo puszcza zawor(y).Jak jest zimny silnik luzy zawsze sa wieksze. Z całym szacunkiem, ale kompletne herezje piszesz!!!! Podparte zawory na rozgrzanym silniku powodowałyby problem z rozruchem, ale za to kręciłby bez najmniejszego oporu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 18, 2011 Dzięki, jutro zacznę od elektryki. Tak, ciężko kręci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 20, 2011 Niestety, klemy dokręcone na maxa, kabel masowy też. Dalej ciężko odpala jak gorący. Paliwo tylko 98. Quim penis aquam turbulant?!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Maj 23, 2011 Z informacji uzyskanych od kolegi mogę tylko powiedzieć że czasami lepiej lać 95 niż 98. Powód, 98 nie zawsze ma właściwą liczbę oktanową co może skutkować różnymi problemami eksploatacyjnymi ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 23, 2011 Przede wszystkim silnik standardowo nie jest konstrukcyjnie przystosowany do pracy na paliwie o wyższej liczbie oktanowej. Dłuższy łańcuch węglowodorów w takim paliwie powoduje mniejszą prędkość czoła płomienia w komorze spalania. Co za tym idzie wbrew powszechnej opinii będzie słabszy i podtniejszy na przegrzewanie zaworu wydechowego. Lanie paliwa 98 i wyżej do ducatowych silników nie ma uzasadnienia technicznego. Na 95 będzie pracował wyraźnie lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 24, 2011 O w mordę, tego bym się nie spodziewał. A faktycznie mój kolega też mi mówił, że na 95 mu lepiej jeździ. Myślałem, że zmyśla. Co prawda w manualu jest: "Fuel supply:95-98 RON"... :? Ale kłopoty z odpalaniem jak gorący (wracam do mojego przypadku) to raczej kwestia regulacji zaworów. Zresztą zimny już też ma problemy. Mam 22 tys. i postanowiłem je poustawiać. W Żerkowie w sobotę też mi tak radzono. Akumulator jednak jest OK, próbowałem zresztą kablami od samochodowego i też nic nie pomaga. Theodor - pytałem o ciebie ale się jakoś nie spiknęliśmy, szkoda, może następną razą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakitaki 1 Napisano Maj 24, 2011 Tak, ciężko kręci. Na kablach samochodowych z dodatkową baterią też ? :o Za duzo problemów i trochę chaotycznie to opisałes , kable które masz dokręcone " na maxa" dobrze by był o wpierw odkręcić , oczyścić , wazelinka . Przekażnik rozrusznika , może sam rozrusznik . Po kolei i od początku ;) Swoja droga przy 22 tys wypada zawory ustawić ale jak sie to ma do cieżkiego kręcenia kolega juz napisał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 24, 2011 No trochę chaotycznie faktycznie. Jeżeli chodzi o kręcenie, to jednak po konsultacjach kręci wystarczająco dobrze (jak stwierdzili na słuch inni Ducatisti). Akumulator został zmierzony - jest OK. Prądy OK. połączenia OK. Przynajmniej tak wyglądają. Padło na zawory, jak sam napisałeś czas je ustawić. ( Potwierdził to też Dominik z Poznania.) Myślę, że to załatwi sprawę. Jak nie - będę się dalej martwił i szukał. Na razie jestem zły bo nie pojeżdżę ze 2 tygodnie. P.S. Czy komuś też się zdarza po myciu albo deszczu, że nie chce rozrusznik w ogóle kręcić? Tylko KLIK jakiś przekaźnik i nic... :shock: A jak wyschnie wszystko wraca do normy. Gdzie może go zalewać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cagiva4 0 Napisano Maj 25, 2011 Nie zmieniaj świec na jakieś irydy.kupuj zawsze takie jak zaleca producent.Miałem podobny problem i regulacja zaworów załatwiła sprawe.Kosztowne ale trzeba zapłacić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 25, 2011 Świece już zmieniłem wcześniej. Na irydowe. Zawory w trakcie robienia. Też liczę, że to pomoże. Nikt nie ma (miał) problemów z zalewaniem wodą instalacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Maj 25, 2011 Nie zmieniaj świec na jakieś irydy. Uzasadnij proszę swoją wypowiedź, bo jakoś techniczną herezją jest póki co to co piszesz. A szczególnie w silniku desmoquattro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 25, 2011 Przy irydach Ducati ponoć poleca zwiększenie przerwy między elektrodami do 0,8 - 0,9 mm aby zapewnić pełne spalanie mieszanki. Tak zrobiłem. "Conversely, I have seen several examples of Ducati throttle response problems cured by replacing platinum/iridium plugs that were gapped too small (i.e. the 0.024 in. Ducati recommends for conventional plugs.) Both NGK and Denso pre-gap their Ducati application specialty plugs to 0.035 in. This should be considered a minimum gap for this kind of plug." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Maj 26, 2011 Nie zmieniaj świec na jakieś irydy. Heheheeee, no ciekawa wypowiedź :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cagiva4 0 Napisano Maj 26, 2011 Nie zmieniaj świec na jakieś irydy. Uzasadnij proszę swoją wypowiedź, bo jakoś techniczną herezją jest póki co to co piszesz. A szczególnie w silniku desmoquattro. Stara szkoła.Żadnych tuningów świec bo po co,kto z nas jeżdzi po torze i szuka 0.2 sek do setki.Jeżeli odnieść się do desmoquattro to moja znikoma wiedza się kończy aczkolwiek wiem ile kosztują irydy a ile zwykłe.Oświeć mnie jakie świeczki zalecają do Twojego potwora? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Maj 26, 2011 Nie zmieniaj świec na jakieś irydy. Uzasadnij proszę swoją wypowiedź Stara szkoła.Żadnych tuningów świec bo po co Kolejna ciekawa wypowiedź 8-) BTW - standardowa świeca kosztuje 15zł, iryda 60 zł, platyna jeszcze troszku droższa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mario 0 Napisano Maj 26, 2011 Panowie! Nie spierajcie się o świece tylko niech ktoś napisze czemu mi woda zalewa elektrykę?!! No chyba, że nikt nie wie... :cry: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Maj 27, 2011 Bo pada deszcz? :roll: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misiek 0 Napisano Maj 27, 2011 Są takie fajne preparaty do usuwania tlenków z kostek w instalacjach lub do zapobiegania dostawaniu się wilgoci. Pomagają na jakiś czas. Na razie fabrycznie najlepiej zabezpieczona instalacja jest w Triumphah - myślę że ze względu na klimat w kraju producenta. M.in. Wurth produkuje takie preparaty, ewentualnie tańsze CRC. Tu czasami wychodzi nie odpowiednie taktowanie motocykla myjką wysoko ciśnieniową. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach