Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
Alcapone

Folia ala carbon na wydech

Polecane posty

Witajcie !!

 

Jak juz moze wiecie mam niecny plan przerzucenia oryginalnych, wybebeszonych, wydechow w moim s2r pod dupcie i na boki. Powodem tych przerobek sa przedewszystkim koszty... Dodatkowo chcialbym dodac troche pieprzu tej calej przerobce oklejajac tlumiki "carbonem dla mniej majetnych" xD

 

Lekki przedsmak tego co chce zrobic widac na filmiku, z tym ze tutaj sa poprostu czarne:

 

Chcialem sie spytac czy moze ktos juz moze oklejal swoj tlumik folia, i czy moze mi ktos takowa folie polecic coby wytrzymala temperature na tlumiku.

Przegladajac neta znalazlem takie cos:

 

http://www.grafnet.eu/strony/naklejki/f ... bonowa.htm

 

I takie cos:

 

http://sklep.mieloch.pl/product_reviews ... 04728c5c07

 

Co wy na to?

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jednak sa zdj tej foli na wydechac, w komentarzach u mielocha tez jest pare osob co pisza ze maja ja na tlumikach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja_pierdole.jpg

 

U białego folia nie wytrzymała nawet na osłonie sprzęgła, a też "sadził" się jak dziki - no nie biały? :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może czarny mat, zamiast carboniku ?

 

Obadaj sobie to : kliknij

 

Poza tym rób tak by Ci się podobało - nie potrzebujesz do tego niczyjej opinii ( no może żony...) ;)

Co z tego że niektórzy mają calutki motocykl z węgla, skoro potem siadają na sprzęta ze swoim nieskromnym basiorem i przestawionymi amortyzatorami na heavy wight.

 

Faktycznie - włókno węglowe niestety wbiło się w naszą kulturę jako podstawowy element szpanu - raczej bym go unikał, bo to ani ładne, ani przydatne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może czarny mat, zamiast carboniku ?

 

Obadaj sobie to : kliknij

 

Poza tym rób tak by Ci się podobało - nie potrzebujesz do tego niczyjej opinii ( no może żony...) ;)

Co z tego że niektórzy mają calutki motocykl z węgla, skoro potem siadają na sprzęta ze swoim nieskromnym basiorem i przestawionymi amortyzatorami na heavy wight.

 

Faktycznie - włókno węglowe niestety wbiło się w naszą kulturę jako podstawowy element szpanu - raczej bym go unikał, bo to ani ładne, ani przydatne ;)

Można? ; )

post-1045-1366037684,2583_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No skoro folia sie nie bedzie trzymac to albo czarny mat tak jak na filmiku, albo polerka na lustro.... sie obaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehehe - tak, tak - Biały się sadził. :mrgreen:

Tyle, że nie na temat wytrzymałości, a na temat wyższości "oryginału" i czegoś, co ma ten "oryginał" udawać. ;)

Czyli IDEOLOGII.

Na dodatek biały założył : z braku kasy na wąglik i w celu ukrycia niedoróbek, których tak na "dzień dobry" nie był w stanie usunąć).

 

To, że folia u mnie zlazła, to wynik tego, że nie podklejałem zakończeń folii od spodu, a klej z samej folii nie wytrzymał nie tyle temperatury, co zanieczyszczeń dostających się od spodu błotnika i osłony sprzęgła.

A decydującym powodem zdzierania były pozyskane za psie pieniądze używane węgle.

 

W dalszym ciągu mam zdanie podobne do plpt - carbon ze swojej natury ma być materiałem LEKKIM, zastępującym oryginalne części w celu obniżenia wagi, co ma niewiele wspólnego z opasłym kierowcą i używaniem moto na niedzielne przejażdżki, zamiast do sportu, gdzie "odelżanie" decyduje o tysięcznych sekundy. U nas bardziej funkcjonuje jako szpan. Nawet powiedziałem kiedyś: "Carbonowe ??? - raczej nie - bo carbon to wszyscy mają. Podobnie jak Rizomę" :lol: :lol: :lol:

 

Powiem więcej: mam osłony (sprzęgła i pasków) z wąglika, błotnik...i co ? Ląduje na półce - na czarną godzinę !!

 

Albo chcesz pokazać wszystkim, że masz kasę i stać Cię na węgiel czy "ekskluzywną" Rizomę, albo robisz moto pod siebie i unikasz rozwiązań "popularnych".

Oczywiście nie umniejszam produktom markowym jakości wykonania, chociaż znane są przypadki pękania szybek w osłonach pasków. ;)

Dla mnie pies pogrzebany jest w takich modach, jakie sam wymyślę i wykonam. Wiadomo - nie zrobię sobie sam docisku do suchara, ale już wycinankę na osłonie sprzęgła - TAK.

 

Reasumując: nie popieram foliowania, jeżeli ma chodzić TYLKO o wyglądanie. Widziałem też folię na tłumiku (na 848). Mimo zapewnień, że jest odporna na wysokie temperatury wyglądało trochę dziwnie, gdy moto stało i "dymiło" na całej długości kominów.

Zawsze szanuję gust ownera - jeśli Jemu się podoba...cóż - po prostu mamy inny gust... ;) :D

 

Acha - jest jeszcze coś : o ile folia carbono - podobna może jakoś wyglądać w tunningu np. VW golfa II, to w połączeniu z marką Ducati już trochę gorzej to jest odbierane (czyt. wieśtunning) - i tu trochę rozumiem Darka, Theo i Pitera, którzy właśnie tak patrzą na "okleiny drewnopodobne". Nie - że Ducati to jakaś super hiper marka, a inne to złomy, ale bardziej postrzegana jako rodowód marki "nie dla każdego". Na szczęście już się to zmieniło. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo chcesz pokazać wszystkim, że masz kasę i stać Cię na węgiel czy "ekskluzywną" Rizomę, albo robisz moto pod siebie i unikasz rozwiązań "popularnych".

 

No nie znowu :lol: . A nie bierzesz pod uwagę, ze ktoś zakłada bo mu się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie bierzesz pod uwagę, ze ktoś zakłada bo mu się podoba.

 

Fakt - sorry - przyznaję, że to też może być powodem instalacji carbonu. :D

My mistake. :oops:

 

Jako riposta: równie dobrze WYPADA brać pod uwagę, że folię "ktoś zakłada bo mu się podoba". ;) :D

Prawda ?

 

Więc dlaczego "druciarstwo", "Ja Pier****" itp. insynuacje ? ;) :lol:

Ideologia ? :roll:

A może to, o czym pisałem wyżej: Do TEJ marki po prostu NIE WYPADA ?

:mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie bierzesz pod uwagę, ze ktoś zakłada bo mu się podoba.

 

Fakt - sorry - przyznaję, że to też może być powodem instalacji carbonu. :D

My mistake. :oops:

 

Jako riposta: równie dobrze WYPADA brać pod uwagę, że folię "ktoś zakłada bo mu się podoba". ;) :D

Prawda ?

 

 

Jezeli ktos zrobi ta folie i bedzie jakosc tej roboty na wysokim poziomie to nie widze przeszkody (ogolnie). Ale jeszcze nigdy sie nie spotkalem w motocyklach by to bylo dobrze wykonane. Nigdy to nie dorowna jakosci prawdziwego wlokna weglowego (elementow dobrze wykonanych).

 

Ale sam powiedz.....jezeli komus podoba sie wlokno weglowe (wzor na foli czy prawdziwy, chodzi o estetyke teraz) majac pieniadze wybral by folie?

To nie jakis szpan, tylko lubie tak, a ze drogie............nic co piekne nie jest tanie.

To jak z Porshe Boxter..........takie 911 dla ubogich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.jezeli komus podoba sie wlokno weglowe (wzor na foli czy prawdziwy, chodzi o estetyke teraz) majac pieniadze wybral by folie?

 

I tu pojawia się MAJĄC PIENIĄDZE ;)

Tym sposobem możemy drążyć: czy mając pieniądze kupisz Rizomę, czy będziesz robił wycinanki w oryginalnej osłonie sprzęgła ?

Odpowiedź w obu przypadkach jest chyba taka sama ? ;)

 

To jak z Porshe Boxter..........takie 911 dla ubogich ;)

 

Takich przykładów jest więcej:

Rover 75 = Jaguar dla ubogich

BMW Compact = "bo na CAŁE BMW nie starczyło :mrgreen:

 

Dzięki Bogu i Partii Ducati może dziś mieć KAŻDY - nie tylko ekscentrycy z grubym portfelem. Może ktoś powie, że właśnie dlatego marka "schodzi na psy" poprzez foliowanie, prace typu Adam Słodowy czy inne "druciarstwo". Bo marka dotarła do ludzi, których najzwyczajniej nie stać na zakupy biżuterii wartej połowę, a często i więcej, wartości samego motocykla. A w dalszym ciągu cieszy właściciela posiadanie Ducati jako sprzętu świetnie wyglądającego, brzmiącego i odróżniającego od np. wszechobecnej plastikowej japonii. Nie mam żadnych uprzedzeń do pochodzenia czy producenta (moto, auta, butów itd.), ale uważam, że każdy z nas z jakiegoś, sobie znanego powodu wybrał WŁAŚNIE Ducati. Personalizacja własnego egzemplarza to już inna para kaloszy. ;) "Jak się nie ma co się lubi - to się lubi, co się ma" ;)

Łukasz swoje 748 chce mieć całe w węglu i nie podejrzewam, żeby chodziło o drastyczny spadek wagi w celu urwania sekund na okrążeniu w Radomiu :mrgreen: Bardziej prawdopodobne, że po prostu tak MU się podoba. I świetnie.

Ktoś ma kasę, to kładzie węgiel, ktoś inny nie ma - a podoba mu się wzór (chodzi o estetyke teraz ;) ) będzie kleił folię. To nic, że do pierwszego odklejenia, ale robi to SAM - "własnymi ręcyma" :mrgreen: a takie rzeczy cieszą czasem bardziej niż wejście do sklepu i wskazanie palcem w katalogu i jeszcze "TO proszę mi zamontować".

To tylko moje zdanie - może dlatego, że nie stać mnie na swobodny wybór w katalogu... ;) :lol:

 

Jedno jest pewne - jeśli właściciel jest zadowolony, to tylko cieszyć się razem z nim - jeden szczęśliwy człowiek więcej. :mrgreen:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale sie zrobila dyskusja... :p

 

Z tym ze od poczatku napisalem ze nie mam kasy dlatego tez przerabiam oryginalne tlumiki. Podoba mi sie wzor carbonowy, gdybym mial kase zepewne bym kupil pelen komplet zardow ;) wydaje mi sie jednak nie uzasadnionym wydawanie 1000 euro na cos co moge miec za 150 w moim wypadku ;)) ponadto wydaje mi sie ze moja przerobka bedzie niepowtarzalna w porownaniu do zestawu ze sklepu ;)

 

Tlumaczenia w stylu "nie wypada" do mnie nie docieraja ;) jeden robi ze swojego s2r cafe racera niejednokrotnie psujac wizje calego motocykla, inni obcinaja ogon i wszystko ok, a gdy ja chce naklejke z carbonu to sie towarzystwo zaczyna pienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okleina carbonowa to wiejski tjuning, jak zrobienie spojlera do samochodu z deski klozetowej. Jak komuś się podoba to trudno, co zrobić.

Tyle mam do powiedzenia w tym temacie.

Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

To czy komuś się podoba czy nie to już inna sprawa.

Jeżeli chcesz to zrobić to oczywiście twój wybór, pamiętaj jednak że pod wpływem temperatury powierzchnia styku będzie ciągle pracować a co za tym idzie adhezja będzie słaba więc nie polecałbym oklejania elementów które nagrzewają się znacząco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okleina carbonowa to wiejski tjuning, jak zrobienie spojlera do samochodu z deski klozetowej. Jak komuś się podoba to trudno, co zrobić.

 

A robienie z Monstera motocykla Rossiego czy Haydena ?

http://www.motogen.pl/aktualnosci/ciekawostki/ducati-monster-art-potwory-w-malowaniu-motogp,art606.html

Przecież one tylko udają coś, czym nie są i nigdy nie będą !

 

1. Jak się komuś podoba, to kupi.

2. Na pewno jest tańszy od oryginału.

3. Jak ktoś ma kasę - to kupi oryginał.

4. Gust - poza dyskusją.

 

Zauważ, że te trzy zdania równie dobrze mogą się odnosić TEŻ do okleiny. ;) :mrgreen:

 

wydaje mi sie jednak nie uzasadnionym wydawanie 1000 euro na cos co moge miec za 150 w moim wypadku

fiat126p311.jpg

 

Czy ten właściciel czasem nie myślał podobnie ? :lol:

 

Wiesz - jest taki powiedzenie:

Na "oszczędności" to stać bogatych.

Ja wiem, że carbon kosztuje, folia mniej...

Nie mam Termisów, bo mnie na nie nie stać, ale folią tłumika bym nie oklejał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji, zbiorniczki na płyn hamulcowy polecam pomalować farbą olejną, będą jak anodowane aluminium wyglądać.

 

Okleinki to nie kwestia gustu, to kwestia bylejakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ bialy mysle ze mowimy tutaj o zupelnie innych kategoriach. Nie staram sie zrobic z malucha mercedesa, bo mercedesa(ducata) juz mam.

 

Ogolnie to smierdzi mi tu narzucaniem innym swojego zdania. Gdyby owa folia nadawala sie do tlumikow to napewno bym sprobowal, bo tak jak jak powiedzialem, tlumaczenia wiejskiego tjuningu do mnie nie docieraja ;) kazdy ma swoj gust, jednak tutaj juz chyba nie o to chodzi. Tutaj chodzi o sama ideologie, ze cos imituje.

Dla mnie to jest jak z ubraniami, moga wygladac tak samo ale jak jest znaczek jakiejs marki to pomimo tego ze cena jest wyzsza wszyscy je kupuja, a mnie szczerze znaczek kolo 4liter lata skoro wygladaja tak samo.

 

Pomijajac fakt swojej slabej funkcjonalnosci, skoro folia dobrze imituje wyglad carbonu (co mi sie podoba) a mi z kolei nie zalezy na wadze to czy nie wychodzi prawie na jedno, biorac pod uwage ze place nieporownywalnie mniej?

 

Dzięki Bogu i Partii Ducati może dziś mieć KAŻDY - nie tylko ekscentrycy z grubym portfelem. Może ktoś powie, że właśnie dlatego marka "schodzi na psy" poprzez foliowanie, prace typu Adam Słodowy czy inne "druciarstwo". Bo marka dotarła do ludzi, których najzwyczajniej nie stać na zakupy biżuterii wartej połowę, a często i więcej, wartości samego motocykla. A w dalszym ciągu cieszy właściciela posiadanie Ducati jako sprzętu świetnie wyglądającego, brzmiącego i odróżniającego od np. wszechobecnej plastikowej japonii. Nie mam żadnych uprzedzeń do pochodzenia czy producenta (moto, auta, butów itd.), ale uważam, że każdy z nas z jakiegoś, sobie znanego powodu wybrał WŁAŚNIE Ducati. Personalizacja własnego egzemplarza to już inna para kaloszy. ;) "Jak się nie ma co się lubi - to się lubi, co się ma" ;)

Łukasz swoje 748 chce mieć całe w węglu i nie podejrzewam, żeby chodziło o drastyczny spadek wagi w celu urwania sekund na okrążeniu w Radomiu :mrgreen: Bardziej prawdopodobne, że po prostu tak MU się podoba. I świetnie.

Ktoś ma kasę, to kładzie węgiel, ktoś inny nie ma - a podoba mu się wzór (chodzi o estetyke teraz ;) ) będzie kleił folię. To nic, że do pierwszego odklejenia, ale robi to SAM - "własnymi ręcyma" :mrgreen: a takie rzeczy cieszą czasem bardziej niż wejście do sklepu i wskazanie palcem w katalogu i jeszcze "TO proszę mi zamontować".

To tylko moje zdanie - może dlatego, że nie stać mnie na swobodny wybór w katalogu... ;) :lol:

 

Jedno jest pewne - jeśli właściciel jest zadowolony, to tylko cieszyć się razem z nim - jeden szczęśliwy człowiek więcej. :mrgreen:

 

Zgadzam sie z toba w 100% i to jest to co teraz mysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.