Zaopiekuję się Monsterem 696 z ABS

[Gość]

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... ;) TYLKO CZERWONY i tylko z ABSem. Bez żadnych przygód :)

[emvespa 0]

czemu z absem?

[theodor 2]

Jest czerwony, jest bez przygód, ale bez ABS-u

[emvespa 0]

zamaist placic za ABS wolalbym zaplacic za 796 ;)

[morham 0]

zamaist placic za ABS wolalbym zaplacic za 796 ;)

 

Ja także.

 

ABS niby fajny ale czy naprawdę potrzebny?

 

Jakoś im więcej takiej elektroniki w motocyklu tym bardziej mnie to jakoś przeraża?

[Gość]

Czemu ABS? dla bezpieczeństwa, nie dla fanaberii przecież ;)

Patrzyłam po ogłoszeniach i widzę, że jest sporo Monsterów do kupienia bez ABS, jednak będę się upierać przy swoim bo dopiero zaczynam swoją przygodę motocyklową :D

[Kwinto 21]

W listopadzie 2012 po raz pierwszy w życiu usiadłem na motocykl tego samego m-ca zdałem prawo jazdy miesiąc potem dzięki uprzejmości kolegi :D stałem się posiadaczem czerwonego 696 - także też jestem początkujący :-). Przed zakupem o ABS w motocyklach wiele się naczytałem i ostatecznie zrezygnowałem - moja rada, to co na ABS przeznacz na dobrą odzież i kask, crash pady bo to one ostatecznie będą decydować o tym jak bedziecie wyglądac przed i po, czego Ci oczywiście nie życzę ale ...

I tak na marginisie - gratuluję wyboru :D.

[Gość]

A jakie masz ZA i PRZECIW ABS? :) szczerze przyznam, że nic nie czytałam... odnoszę się jedynie do tego systemu w samochodach, a o ABSie w samochodzie już chyba się nie dyskutuje bo oczywistym jest, że samochód z ABSem jest po prostu bezpieczniejszy. Może w motocyklach to działa inaczej, może to nowa technologia... Nie wiem. W każdym razie chętnie poznam Twoje argumenty :D

[emvespa 0]

nei chce sie za bardzo wypowiadac, bo sam nie mialem okazji jezdzic z ABSem, ale...

 

...w superbike'u z moca 130+KM chcialbym miec kontrole trakcji i abs, natomiast w podstawowym monsterku, to chyba przerost ambicji - te hamulce nei zablokuja Ci tak latwo kola, wolalbym, jak pisal Kwinto, zadbac o pozostale elementy bezpieczenstwa i, jak juz pisalem, kupic 796, ktory jest, moim zdaniem, duzo fajniejszy - ma piekny jednoramienny wahacz i znaczaco wieksza moc.;)

[vip3r 0]

bardzo interesuje mnie ten off top więc pokontynuuję.

 

też nie mam doświadczenia z ABS w motocyklu, (a w większości moich aut go nie mam i nie chcę) ale jeżeli powoduje że koło przednie na mokrym mi się nie poślizgnie to ja chcę!

 

(o tym że następne moto obiecywałem sobie z ABS przypomniałem sobie jak pierwszy raz w deszczu ST mi przejechał slizgając przodem przez przejście dla pieszych - ale cóż jak go kupowałem emocje wzieły górę ;) )

 

podobnie jak Lara chętnie uslyszę czemu nie ABS (tylko proszę nie mówić o kasie - to słaby argument)

[Gość]

(o tym że następne moto obiecywałem sobie z ABS przypomniałem sobie jak pierwszy raz w deszczu ST mi przejechał slizgając przodem przez przejście dla pieszych - ale cóż jak go kupowałem emocje wzieły górę ;) )

 

"ST" to skrót od Streefightera? ;)

 

emVespa - na szczęście nie podejmuję teraz decyzji "albo pozostałe elementy bezpieczeństwa" albo "abs" ;) O wszystkie aspekty bezpieczeństwa już zadbałam, ostatnim punktem jest właśnie ABS...

A moc? no cóż, są tacy, którym mocy zawsze za mało ;) Ale fakt... monowahacz w 796 to już jest argument, tyle, że w temacie estetyki i co się komu podoba :D Mi się też podoba i żałuję, że 696 tego nie ma.

[morham 0]

Pora wywołać np. takiego Theodora, Musieli czy kogoś kto się na tym lepiej zna... może krl?

 

Mnie osobiście chyba by ABS w Monsterze odbierał poczucie kontroli (nie żebym go miał za wiele) i może sprawił iż poczuję się zbyt bezpiecznie?

 

Jakoś wolę JA hamować niż żeby motocykl robił to za mnie :D

 

Wiem jaką opinię o ABS ma mój kolega - nie lubi go bo odbiera mu kontrolę nad samochodem ;)

[miki72 1]

no to ode mnie głos na TAK

 

bardzo przydatny IMO kilka razy odczułem jego działanie np na piasku przed wymuszającym pierwszeństwo samochodem - bez niego leżałbym jak długi - to pewne. Po to jest technika żeby z niej korzystać...

 

A jak chcemy pokozaczyć wchodząc bokiem w zakręt to zawsze można skorzystać z knefla "ABS OFF"

[plpt 0]

A jak chcemy pokozaczyć wchodząc bokiem w zakręt to zawsze można skorzystać z knefla "ABS OFF"

 

No i pozamiatane w tym temacie ;)

[Kwinto 21]

Nie mówię "z ABS nie". Oczywiście jakbym miał do wyboru z lub bez za taka sama cenę - biore z ABS ale umówmy się taka sytuacja sie raczej nie trafi. Miałem na mysli raczej fakt iż na rynku maszyn używanych 10% monsterów ma ABS reszta nie więc brak tego systemu nie powinien być moim zdaniem kluczowy w wyborze motocykla. Jest jeszcze jedno zasadnicze pytanie - jaka kasa dysponujesz bo może byc tak że w przedziale cenowym w jaki chcesz się wstrzelić zakup 696 z ABS może graniczyć z cudem.

I tak na koniec 796 na początek :o , pamietam opinie części z Was jak napisałem że szukam 696 na pierwsze moto :-).

Tak czy siak - powodzenia w poszukiwaniach.

[klekot999 29]

Miałem swego czasu moto z ABS-em, i niby była możliwość wyłączenia, lecz niestety działał dalej...i już wiem, że nigdy nie będę chciał ABS...

Mam w aucie, i naprawdę wcześniej ja wyhamuję niż z pomocą tegoż urządzenia...szczególnie na cholernie śliskim błocie lodowo-śniegowym...

Niestety( lub stety) ABS jest konieczny dla panikarzy( karek)... z tym się zgadzam w zupełności...jeśli czujesz się panikarą szukaj Monstra z ABS-skiem...

 

Pozdr. J-999

[topgear68 0]

Tylko że ABS nie słuzy do skracania drogi hamowania :idea: Tylko do nie blokowania kół lub koła.

[klekot999 29]

No tak, ale w ostatecznym rozrachunku i tak chodzi o drogę hamowania... i tu lipa...

Zresztą podam przykład mego znajomego, który ufając nadmiernie w najnowocześniejszą technikę w swoim wymuskanym aucie, a miało tyle bajerów że nie znam wszystkich skrótów... przegiął z szybkością na lekko zlodowaciałym odcinku - 10 poduszek powietrznych nie pomogło pół roku leżał na wyciągu ,a 2 lata miał rehabilitację i tak miał szczęście, że nie wleciał na drzewo ( bo pewnie + ) tylko koziołkował na polu...ja sobie tak czasem myślę, że te wszystkie tech. dodatki, podbudowują we właścicielu zbytnio ufność technice i zbytnią pewność siebie..." a co mam asr abs, kontrolę atrakcji i hulaj dusz piekła ni ma... "

Oczywiście techniczne cudeńka są + sem, ale żeby to szło w parze z rozumem kierownika...

Pozdr. J-999

[emvespa 0]

ABS nie zastapi nigdy wyobrazni :P

[Gość]

Otóż to, mi wyobraźni nie brakuje :) dlatego chcę skorzystać z myśli technicznej inżynierów z Ducati i jeździć motocyklem z ABS :) Póki co nie tracę nadziei, że uda mi się znaleźć to czego szukam :D

[krl 0]

Szukaj dokładnie tego czego oczekujesz, ABS nie jest niczym co może przeszkadzać a osobom które nie mają doświadczenia może pomóc i to w wielu sytuacjach. Poza tym daje poczucie bezpieczeństwa i nie chodzi tu o poczucie, że jak mam ABS lub TC to mogę wszystko.

 

Należy pamiętać, że ABS który jest dziś montowany ma nie wiele wspólnego z tym montowanym kilka lat temu.

[korkir 3]

Tylko że ABS nie słuzy do skracania drogi hamowania :idea: Tylko do nie blokowania kół lub koła.

 

To już nie do końca prawda...

Pierwsze z brzegu:

http://motormania.com.pl/testy/motocykl ... czy-z-abs/

Zresztą masę tego typu porównań można bez trudu odnaleźć.

 

I jeszcze jedno. Kiedyś wyczytałem,że tylko 10% motocyklistów potrafi hamować, a pozostałe 90% nie potrafi lub myśli i jest przekonana,że potrafi. Z tych 10% mniej niż 1% jest w stanie hamować prawidłowo w sytuacji naprawdę ekstremalnej. Niestety, prawda jest taka,że u większości z nas w sytuacji "podbramkowej" mózg wysyła do rączki sygnał hamowania z pełną siłą i nie jest łatwo nad tym zapanować... Tak naprawdę niewielu to potrafi.

Amerykanie zbadali kilka tysięcy wypadków motocyklowych i okazało się,że w motocyklach wyposażonych w ABS liczba ofiar jest 64% niższa więc coś w tym jest.

Zresztą podobno w niedalekiej przyszłości ABS ma być obowiązkowy we wszystkich nowo produkowanych motocyklach...

[miki72 1]

Zresztą podobno w niedalekiej przyszłości ABS ma być obowiązkowy we wszystkich nowo produkowanych motocyklach...

 

no raczej nie stanie się to za sprawą rekomendacji kolegi klekot999 :lol:

 

 

przegiął z szybkością na lekko zlodowaciałym odcinku - 10 poduszek powietrznych nie pomogło pół roku leżał na wyciągu ,a 2 lata miał rehabilitację

 

po wypadku we fiacie 125 p niewyposażonym w te wszystkie bajery i poduszki nie miałby rehabilitacji wcale...to pewne

 

 

sorry za OT

 

powodzenia w poszukiwaniach

[Misiek 0]

Należy pamiętać, że ABS który jest dziś montowany ma nie wiele wspólnego z tym montowanym kilka lat temu.

 

To już zależy od motocykla i jego typu, w BMW ABS ze wspomaganiem i dualem to dalej porażka w Hondach C-ABS jest bardzo dobrym systemem, w Ducati nie testowałem.

 

Zwykły system ABS wydłuża drogę hamowania szczególnie na betonowych nawierzchniach, na piachu itd...

Motocykl bez ABS trzeba wyczuć tzw granicę przyczepności, co moim zdaniem w przypadku 696 jest do wykonania trenując.

 

Dopiero sportowy ABS jak C-ABS pomaga, działa on wyczuwalnie bardziej na granicy zerwania przyczepności, rzadziej się załącza nawet na śliskiej nawierzchni oraz co najważniejsze pomaga przy hamowaniach w złożeniu (czytaj błąd nie doświadczonego motocyklisty).

 

Moim zdaniem lepiej zainwestować w jazdy doszkalające i nauczyć się jazdy motocyklem bez ABS.

[Nikewid 0]

To że ABS zapobiega blokowaniu się kół wiedzą wszyscy. Korzystać z tego systemu, oprócz wciśnięcia hebla w opór, potrafi niewielu.

System ten daje o wiele więcej możliwości, takich jak np: omijanie przeszkody podczas hamowania.

Fajnie mieć ABS ale fajniej wiedzieć że nie tylko zblokowanie kół będzie niemożliwe.

Swoją drogą czy nawet z ABS nie da się wyłożyć na piasku w złożeniu????

Nie jestem przeciwnikiem ABS, myślę że to dobry system, pomagający w pewnych sytuacjach. A do tego jeśli komuś poprawia samopoczucie samego jego posiadania, powinien kupić motocykl z ABS.

 

przenieśmy ten cały Off Top gdzieś gdzie bardziej pasuje, szkoda żeby interesująca dyskusja zginęła.