Micius 0 Napisano Grudzień 1, 2013 Witam, jako iż się zdecydowanie ochłodziło przyszedł czas na garażowe zaległości. Czuję przedmuch spalin na łączeniu pierwszym a drugim elementem układu wydechowego z cylindra pionowego ( miejsce na zdjęciu ). Podpowiedzcie koledzy proszę: - jaką uszczelkę i gdzie kupić ( oprócz zamawiania tej oryginalnej w autoryzowanym serwisie ) - co zdemontować aby się tam najszybciej dostać - inaczej: czy muszę demontować wszystkie elementy układu np. od tyłu poczynając? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 1, 2013 dlaczego uważasz że oryginalna uszczelka jest niewłaściwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1jabartoldi 0 Napisano Grudzień 1, 2013 Uszczelka ma numer: 790.1.012.1A - 2 sztuki to ta, co puszcza. Kosztuje grosze. 790.1.013.1A - 1 sztuka - kolektor dochodzący do puszki. Jak rozbierzesz całe portki, warto wymienić je w komplecie. Po co do tego wracać? :-) Ja mam przedmuch w tym samym miejscu, po prostu ściągnij sobie manual: Ducati-Multistrada (MY_03) Werkstatthandbuch (IT,EN) i tam masz zdjęcia w sekcji L jak to rozebrać. Bartek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 1, 2013 Czyli dobieramy się od tyłu, od puszki katalizatora - myślałem iż jest może jakiś sposób bardziej "na leniwca". Co do uszczelek to oryginalna ok. 2800gr / 1szt, pytając miałem na myśli coś od ręki np. od Larssona ( ??? ). Skoro już się zabrałem do roboty: zauważyłem także od pewnego czasu za dużo oleju w okolicy zębatki. Przy wymianie zespołu napędowego simmering i o-ring był wymieniony, płyn hamulcowy wymieniony, wysprzęglik przepłukany a płynu hamulcowego w zbiorniczku pompki sprzęgła nie ubywa, a co ok. 2 smarowania łańcucha spód silnika przecieram bo inaczej już plamka na podłodze. Pytanie: to normalne czy też skoro już ustawiłem ją na środku garażu to cos poprawić/dokręcić/wymienić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cinek78 124 Napisano Grudzień 1, 2013 Odopuść sobie larssonowskie uszczelki - dopiero co dostałem zwrot nalezności po reklamacji... w moim przypadku przysporzyły dużo problemów ( uszczelki głowic) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1jabartoldi 0 Napisano Grudzień 1, 2013 Słuchaj a nie cieknie Tobie z wałka dźwigni zamiany biegów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blejz23 0 Napisano Grudzień 1, 2013 albo z popychacza ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 1, 2013 Czyli kupić: - układ wydechowy : 790.1.012.1A - 2 sztuki - popychacz: 93823.2018 - 2 szt. - wałek dźwigni zmiany biegów: 000.01199 ( ??? ) - 2 szt. no i oczywiście czteropak - 1 kpl. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 3, 2013 Uszczelniacz wałka zmiany biegów to jednak nie ten numer który wymyśliłem powyżej. Może ktoś ma ten prawidłowy numer katalogowy bo w posiadanym banku wiedzy na temat Ducati nie potrafię go odnaleźć, a chciałbym zamówić i wymienić za jednym razem wszystko. Czteropak browarku jednak rozszyfrowałem poprawnie :razz: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Grudzień 3, 2013 Najpierw umyj wszystko dokładnie, odpal moto, usiądź z piwkiem, a jak wypijesz powinno być widać z kąd konkretnie cieknie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 4, 2013 ..., usiądź z piwkiem, a jak wypijesz powinno być widać z kąd konkretnie cieknie. Zważywszy na moczopędny charakter piwka, wiem gdzie pocieknie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
korkir 3 Napisano Grudzień 4, 2013 Zważywszy na moczopędny charakter piwka, wiem gdzie pocieknie :P +1! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 4, 2013 Piwko jak mam rozumieć tylko firmowe ( Ducati Corse lub co najmniej Rizoma )? Na wszelki wypadek zaopatrzę się w czteropaczek jednego i drugiego. Ps. Coraz bardzie te wycieki i przedmuchy podobają mi się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 10, 2013 By się ostatecznie upewnić: wymiana uszczelniaczy ( 2 szt. oring ) na popychaczu wymaga jego wysunięcia po poprzednim zdemontowaniu wysprzęglika ? Problemów z wysunięciem nie będzie? Czym posmarować nowe uszczelniacze ( czy też oliwić )? Pytam by się upewnić bo nie chciałbym czegoś przypadkowo spaprać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1jabartoldi 0 Napisano Grudzień 10, 2013 (edytowany) By się ostatecznie upewnić: wymiana uszczelniaczy ( 2 szt. oring ) na popychaczu wymaga jego wysunięcia po poprzednim zdemontowaniu wysprzęglika ? Problemów z wysunięciem nie będzie? Czym posmarować nowe uszczelniacze ( czy też oliwić )? Pytam by się upewnić bo nie chciałbym czegoś przypadkowo spaprać. Wbijasz bieg. Zdejmujesz pokrywę od sprzęgła, rozkręcasz sprzęgło, przy okazji polecam mycie tarcz i przekładek, wycisku i pokrywy - benzyna extrakcyjna, kuwetka, pędzel z obciętym włosiem - będzie sztywniejszy, bo od syfu na tarczach i przekładkach potem zacznie jęczeć a nadal pewnie jest ok, pomierz sobie tracze, przekładki. W manualu (strona 437) masz wartość graniczną dla tarcz: nie mniej niż 2,8 mm. Sprężyny nie mniej niż 36,5 mm. Same przekładki, jeśli z nalotem rdzy, możesz delikatnie przeszlifować bardzo drobnym papierem. I umyć. Ponownie. Popychacz wyjedzie bez problemu po zdjęciu docisku. Posmarować smar syntetyczny - odporny na działanie temperatury, włożyć z powrotem i powkładać tarcze z przekładkami z powrotem. Wyjmując zapisz sobie jak były włożone. Sprawdź jak masz wybity kosz. Maksymalny luz pomiędzy wycięciem a zębem traczy - 0,6 mm. a poniżej - w pogańskim języku o tym jaki syf masz po sezonie: od 50 sekundy tu bez słowa tadam: acha... możesz sobie kupić taki dynks ale sprawdzają się magnetyczne klocki mojego syna.. cena 0. Śruby od obudowy daj na klej Loctide co by nie kupować nowych :smile: jak odpadną. No i na koniec, skoro już chcesz się bawić sprzęgłem, wymień sobie łożysko na tarczy dociskowej.. grosze a o ile pamiętam wymieniać je należy :-) ja mam i się cieszę bo mniej klekocze. Bartek Edytowano Grudzień 10, 2013 przez 1jabartoldi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
topgear68 0 Napisano Grudzień 11, 2013 W manualu (strona 437) masz wartość graniczną dla tarcz: nie mniej niż 2,8 mm. Ciekawe bo w manualu do 749 graniczna grubość to 2,3mm, a ja mam właśnie 2,8. Te sprzęgła się czymś różnią? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1jabartoldi 0 Napisano Grudzień 11, 2013 Ciekawe bo w manualu do 749 graniczna grubość to 2,3mm, a ja mam właśnie 2,8. Te sprzęgła się czymś różnią? Jest ciekawiej, bo kupiłem zestaw nowy i miał 2,8... a wyjmowany 2,8.... i nie pytaj mnie o co chodzi. Biały na moich tarczach lata i mówi, że jest oki. Bartek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blejz23 0 Napisano Grudzień 12, 2013 lozysko o ktorym mowi bartek na koncu, mala rzecz a cieszy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1jabartoldi 0 Napisano Grudzień 12, 2013 lozysko o ktorym mowi bartek na koncu, mala rzecz a cieszy ;) WP_000285.jpg o to tooo bartek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 21, 2013 Powymieniałem uszczelniacze i oringi. Musze powiedzieć iż w przypadku układu wydechowego najważniejsze jest piwko i osoba do pomocy. Z powodu braku Loctide ( i łożyska ) pod ręką prace chwilowo nie zakończono. Dziękuję wszystkim za pomoc . Jaki jest numer tego łożyska i czy znów muszę je zamawiać u Ducati ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
musieli 30 Napisano Grudzień 21, 2013 Musze powiedzieć iż (...) najważniejsze jest piwko A nie mówiłem? ;-) Jaki jest numer tego łożyska i czy znów muszę je zamawiać u Ducati ? 70250441A Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blejz23 0 Napisano Grudzień 22, 2013 nie musisz ... znajdz u siebie w miescie sklep/hurtownie lozysk , zaplacisz 3x mniej :) sciagnij tylko numer a sklep zajmie sie reszta :) z autopsji - najwieksze lozysko w moim silniku , kulkowe , na wale korbowym od strony alternatora - koszt w ducati 360 zl skf , ja za takie same dalem 120 zl fag'a (podobno lepsza jakosc niz skf) , dalej - lozysko ze skrzyni biegow ,fakt sa male ale rolkowe wiec drogie ale dla porownania ducati 250zl , ja zaplacilem 90 ... tez fag'a jak by nie patrzec 3 razy taniej , chociaz to twoje lozysko to groszowa sprawa :D wiec zalezy od ciebie czy chce ci sie czekac czy nie :) ale ogolnie wszystkie lozyska dostaniesz w sklepie to nie jest jakas czarna magia ducati :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adrian 0 Napisano Grudzień 22, 2013 ja dostalem swoje w sklepie za 69 zl w ducati aso 120.Roznica jest.Tylko zakup odpowiedni sprzet do nabijania tych łożysk.Mozna tez zrobic samemu .Prosta konstrukcja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Micius 0 Napisano Grudzień 23, 2013 Mam dobry sklep w okolicy, łożysko w garść i do sklepu - sami odczytają ( chyba że ktoś poda wymiary ). Co to znaczy odpowiedni sprzęt ( rodzaj ), do tego momentu wydawało mi się iż wszystko posiadam. Czym to łożysko nasmarować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
theodor 2 Napisano Grudzień 23, 2013 łożysk się nie nabija, łożyska się wciska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach