Nowa MTS - film z linii produkcyjnej

[rolin 1]

Patrzcie koledzy na to https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ymlEExirBKg , zwróćcie uwagę jak bardzo się zmienił motocykl i nie mówię tu o wyglądzie. Trzeba przyznać, że to nie tylko lift ale właściwie nowy projekt.

Edytowano Marzec 6, 2015 przez rolin

[Franz 0]

Prawdziwa włoska ręczna robota!

[Henshell 0]

To sie ceni :D

[cinek78 124]

niezaprzeczalne jest jedno : jest to nowy model , i tyle...

Reszta bez zmian.

Nadal montują to ci sami ludzie który montowali poprzednie wersje , nadal jakość końcowa wyprodukowanego egzemplarza będzie uzależniona od dnia tygodnie i ilości wypitej kawy. Taka mentalność makaroniarzy...

Ale nie wiem czemu ja narzekam - mam dzięki nim dużżżooo zleceń. :razz:

[rolin 1]

hahaha, fakt, każdy egzemplarz jest niepowtarzalny :D

[Henshell 0]

hahaha, fakt, każdy egzemplarz jest niepowtarzalny :D

 

Ooooo tak, dobrze to określiłeś! :mrgreen:

[yarek72 0]

poważnie , każdy jest nie powtarzalny i kawa ma na to wpływ?  wybornie :)

[rolin 1]

wiesz, wypić poranne małe espresso a nie wypić to jest różnica :D

[desmo999 0]

niezaprzeczalne jest jedno : jest to nowy model , i tyle...

Reszta bez zmian.

Nadal montują to ci sami ludzie który montowali poprzednie wersje , nadal jakość końcowa wyprodukowanego egzemplarza będzie uzależniona od dnia tygodnie i ilości wypitej kawy. Taka mentalność makaroniarzy...

Ale nie wiem czemu ja narzekam - mam dzięki nim dużżżooo zleceń. :razz:

Tak było 15 - 20 lat temu. Branża automotive ma najbardziej wyśrubowane normy i systemy zarządzania jakością i uwierz mi, że w takich fabrykach nie pracują przypadkowi ludzie. Zanim staną na lini produkcyjnej, to odbywają odpowiednie szkolenia a ich umiejętności są weryfikowane. Fabrykę, zawsze można  poprawić, ich zadaniem jest wypuścić produkt spełniający określone normy, hałasu, środowiska, bezpieczeństwa itd stąd zawsze jest tzw. ,,rezerwa  mocy / parametrów'', którą wykorzystują tunerzy.

[Gość Tomasz Witek]

Nie sądziłem, że to taka maufaktura. Ma to swoje zalety, ale też wady (kondycja psycho-fizyczna każdego "składacza") To dla tego Ducaty tak się trzęsąąąą...

[cinek78 124]

Tak było 15 - 20 lat temu. Branża automotive ma najbardziej wyśrubowane normy i systemy zarządzania jakością i uwierz mi, że w takich fabrykach nie pracują przypadkowi ludzie. Zanim staną na lini produkcyjnej, to odbywają odpowiednie szkolenia a ich umiejętności są weryfikowane. Fabrykę, zawsze można  poprawić, ich zadaniem jest wypuścić produkt spełniający określone normy, hałasu, środowiska, bezpieczeństwa itd stąd zawsze jest tzw. ,,rezerwa  mocy / parametrów'', którą wykorzystują tunerzy.

mylisz pojęcia ...

czy innym jest usuwanie ograniczeń fabrycznych , ekologicznych czy głośności , a w końcu tuning

a czym innym poprawienie niestaranności montażu na liniach produkcyjnych, co ze szkoleniem i jakością nie ma wiele wspólnego. Może swoje dwa słowa wtrącą osoby którym robiłem kompleksową regulację silnika w często nawet nie dotartych silnikach i jaki był efekt po tej operacji.

[pablo70 0]

Cinek, nieco możesz przybliżyć temat - tzn. na czym polegała ta kompleksowa regulacja ?

[blejz23 0]

chyba chodzi ogolnie o rozrzad i "kamtajming" :) + mapa

[mayday 0]

Cinek ma racje i doskonale zna temat. Zawsze podkreśla bardzo wysoką jakość materiałów z jakich wykonane są podzespoły natomiast idealne ich zestrojenie to czasami fantastyka... U mnie o dziwo rozarząd ( luzy zaworowe) mieścił się w ustalonych normach jednak wałki wymagały poprawy. I jest doskonale :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowano Marzec 8, 2015 przez mayday

[cinek78 124]

chyba chodzi ogolnie o rozrzad i "kamtajming" :) + mapa

bez mapy - mapowanie to już tuning , a on jest przeprowadzany na wyraźne życzenie właściciela , zazwyczaj gdy są wprowadzone modyfikację osprzętu silnika...

Generalnie mój zakres prac to poprawna , bardzo precyzyjna regulacja silnika  od podstaw...

[Massive 0]

Mój przypadek u CInka jest podwójny - Monster 696 ABS był przemielony zaraz przed sprzedażą przy przebiegu chyba koło 12 kkm - efekt ... dał się prowadzić jedną rączką z telefonem przy kasku śmigając w korku między puchami :P

 

Diavel zakupiony chyba pod koniec lipca 2014 trafił na stół do Marcina już w listopadzie przy przebiegu 8 kkm. Ogólnie zażyczyłem sobie kompleksówki ze względu na wyposażenie w nowe termisy oraz styranie sprzęta po Europie. Nie pamiętam co robił ale do mnie trafiają cyfry ... oraz to, że to co ten sprzęt teraz wyprawia to jest bajka :) Narzekałem na Diavela na początku bo coś mi się w nim nie kleiło - nie był zestrojony tak jak pozwalają na to jego możliwości - teraz nie mam pytań :D

Moc wzrosła o 17 KM

Moment o 11 Nm

Ogólnie różnica jest bardzo widoczna, przynajmniej dla tych co już kilka tysięcy km zrobili na swoich sprzętach - to są często niuanse, które np wychodzą przy jeździe na mokrej nawierzchni - nie boje się teraz jazdy z odwinięciem bo wiem że to stanie się płynniej niż poprzednio kiedy kapeć potrafił dziwnie zatańczyć przy niskich obrotach.

 

PS. w moim przypadku gdy już dawno jeździłem na sporcie, teraz nie mogę się odważyć bo ustawienie touring spełnia moje oczekiwania - wcześniej zastanawiał się nad sensem życia :)

[cinek78 124]

Dodam tylko że :

zielony - jak moto przyjechało

niebieski - tyle dała regulacja

 

Jak by nie patrzeć , uzyskanie czegoś co jest w silniku , bez żadnych ingerencji w jednostkę daje fajne efekty - taka moc za free :razz:

 

czerwony to już mapa+ osprzęt...

[kostan77 0]

Wszystko pieknie ladnie,ale ten bialy kolor jak dla mnie to totalna padaka. Tylko i wylacznie czerwien