Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

lukuluku666

S4R ma focha, co mu dolega?

Polecane posty

Dość długo stał nieodpalany i teraz nie chce zaskoczyć. Akumulator nowy, naładowany. Nowe świece i fajki. Ktoś może zdiagnozować po nagraniu co mu jest? Czy to rozrusznik nie che zakręcić? 

MOV_1544_000.mp4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

słabe /uszkodzone aku. To , że pokazuje 12,6 V lub automatyczna ładowarka wyświetla full nie znaczy , że aku jest sprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na 99,9% aku. Miałem tak nie raz, nawet w sezonie z rana nie chciał zaskoczyć za pierwszym razem a napięcie pokazywało książkowe. Żebyś na darmo nie ponosił kosztów pożycz od kogoś zdrowy akumulator i sprawdź. A poza tym moje osobiste zdanie na temat akumulatorów w S4R jest takie że Ducati nie pomyślało i dało za mało miejsca na baterię. Do takiego litrowego pieca powinno być przynajmniej 15-16 Ah a nie 10-12. Akumulator YT-12BS to co najwyżej może być w japońskich 600, bo w S4R potrzebny jest silny strzał prądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź, bo już miałem rozkręcać osioła na części. Sprawdzę akumulator. 

Dnia 21.12.2019 o 08:59, cinek78 napisał:

słabe /uszkodzone aku. To , że pokazuje 12,6 V lub automatyczna ładowarka wyświetla full nie znaczy , że aku jest sprawne.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W przypadku akumulatora do S4R nie tyle liczy się pojemność, ile prąd rozruchu.  Ja u siebie mam akumulator 5Ah i Ducat pali bez problemu od pierwszego strzału zarówno na ciepłym silniku, jak i po dłuższym postoju.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, jarmah napisał:

W przypadku akumulatora do S4R nie tyle liczy się pojemność, ile prąd rozruchu.  Ja u siebie mam akumulator 5Ah i Ducat pali bez problemu od pierwszego strzału zarówno na ciepłym silniku, jak i po dłuższym postoju.

 

Ekspertem nie jestem, lecz zastanawia mnie to jak nowy, nowiuteńki akumulator mógł się sam z siebie zepsuć. Odpalił zaledwie kilka razy a potem z braku czasu stał podłączony do automatycznego prostownika.

Może ktoś poleci jakiś dobry akumulator do S4R? Tak na wszelki wypadek... 

DSC_0881.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja w moim S4R mialem taka sutuacje. Kupilem Varte, padla po paru miesiacach, kupilem Yuase i krecila ale ciezko, mialem wrazenie, ze zaraz padnie. Czytalem wszedzie, ze ten typ tak ma, musi ciezko krecic, w koncu to litrowa L2. W pewnym momencie moto nie odpalilo, tzn rozrusznik krecil ale nie obracal korba, padlo sprzegielko jednokierunkowe.

Po wymianie sprzegielka zniknelo ciezkie odpalanie, mit ciezkiego krecenia L2, wspomniana Yuase mialem jeszcze przez pare lat i krecila jak rzedowa szescsetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, lukuluku666 napisał:

Ekspertem nie jestem, lecz zastanawia mnie to jak nowy, nowiuteńki akumulator mógł się sam z siebie zepsuć. Odpalił zaledwie kilka razy a potem z braku czasu stał podłączony do automatycznego prostownika.

Może ktoś poleci jakiś dobry akumulator do S4R? Tak na wszelki wypadek... 

DSC_0881.JPG

Mam identyczny i służy mi 2 lata, póki co bez problemów kręci elegancko. Miałem Vartę ale padła po sezonie, a od początku jak kupiłem S4R miałem Yuasa który miał 2 lata i u mnie kręcił 2 lata i padł. Najśmieszniejsze jest to, że oddałem Yuasę koledze co ma Yamahę FZ6 i kręciła mu jeszcze 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj produkty BS - w "ryżojadach" idą na pierwszy montaż , a są tańsze od Yuasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2019 o 16:08, Arecki napisał:

A ja w moim S4R mialem taka sutuacje. Kupilem Varte, padla po paru miesiacach, kupilem Yuase i krecila ale ciezko, mialem wrazenie, ze zaraz padnie. Czytalem wszedzie, ze ten typ tak ma, musi ciezko krecic, w koncu to litrowa L2. W pewnym momencie moto nie odpalilo, tzn rozrusznik krecil ale nie obracal korba, padlo sprzegielko jednokierunkowe.

Po wymianie sprzegielka zniknelo ciezkie odpalanie, mit ciezkiego krecenia L2, wspomniana Yuase mialem jeszcze przez pare lat i krecila jak rzedowa szescsetka

Co to jest sprzęgiełko jednokierunkowe? Jak to wygląda i czy byłbym w stanie to to wykręcić i sprawdzić czy jest w porządku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 hours ago, lukuluku666 said:

Co to jest sprzęgiełko jednokierunkowe? Jak to wygląda i czy byłbym w stanie to to wykręcić i sprawdzić czy jest w porządku? 

https://www.google.com/search?q=ducati+starter+clutch+replacement&oq=ducati+starter+clu&aqs=chrome.0.0j69i57j0l5j69i65.11854j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zweryfikuj sobie jeszcze na wszelki wypadek regulator napięcia. Lubią padać od ciepła z silnika, a szybciutko rozładują aku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że nie ma iskry na świecach. 

Pytanie, czy może to być tak, że kluczyk się rozkodował? I czy pompa paliwa powinna się załączać za każdym razem po przekręceniu kluczyka, czy tylko co jakiś czas żeby "dobić" ciśnienie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty go od grudnia jeszcze nie ogarnąłeś?? :63_astonished:

Immo do sprawdzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, cinek78 napisał:

Ty go od grudnia jeszcze nie ogarnąłeś?? :63_astonished:

Immo do sprawdzenia...

W morzu byłem... :58_disappointed_relieved:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany. Wystarczyło rozebrać kostki przekaźników i wyczyścić styki.

Na zdjęciu narzędzia do ożywienia Potwora:8_laughing:

DSC_2001.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.