Chyba zalałem świece przy odpalaniu ....... ST4s 2002

[klaudiusz 0]

No to Moto doatrło so mnie w nocy, przed snem polatałem, dzisiaj próbowałem rano odpalić, chyba coś pokombinowałem i chyba go zalałem ...... aku wyładowane, jakiś kabelek z boku mam do podładowania, ale wtyczka dziwna, prostownika ni mam ...... rozbierać i wykręcać świec mi się nie chce, macie inne pomysły? :mrgreen:

[huggoo 0]

No ja bym jednak na Twoim miejscu zainwestował w prostownik :)

Wyjmowanie aku mam już za sobą... nic trudnego:) Postał trochę, nawet jak zalany to jakoś już pewnie odparował. Będzie miał prąd to pojedzie....:) ...chyba... ;)

[klaudiusz 0]

No właśnie znalazłem Fajne prostowniki ale wszystko poza Warszawą ..... może coś jutro upoluje gdzieś z NORAUTO albo innym :mrgreen:

[Frencci 5]

Pomozmy koledze z ForumMotocyklistow!

[theodor 2]

Pomozmy koledze z ForumMotocyklistow!

Proszę bardzo :-D

 

Naładuj akumulator

Wykręć świece

"przedmuchaj" silnik kręcąc z wykręconymi

Wkręć (najlepiej nowe) świece

 

I nie zalewaj go więcej ;-)

[klaudiusz 0]

Jako że mam wyjście do ładowania wyprowadzone, to zakupiłem jakieś takie urządzenie i właśnie ładuje akumulator, prawie odpalił ale na drugie zakręcenie prundu zabrakło :mrgreen:

[musieli 30]

Krecik może przytransportować Twoje moto do nas - w końcu z Ursynowa na Służewiec to nie daleko 8-)

[klaudiusz 0]

Krecik może przytransportować Twoje moto do nas - w końcu z Ursynowa na Służewiec to nie daleko 8-)

Dzisiaj dostał nowy Akumulator ..... ale nic to nie zmieniło, wykręciłem świece, no czarne, jutro zakupie nowe i zobaczymy, a jak nie to napewno zawitam do Ciebie :mrgreen:

[KingRider 0]

Klaudio a sprawdzałeś czy jest iskra na świecach!? Jeśli jest, powinien odpalić, a przynajmniej wykluczyło by to przyczynę świec...

 

Przybliż może bliżej sytuacje ;-) Kręci i nie chce odpalić? Czy w ogóle rozrusznik nie kręci? Co nabroiłeś? :twisted: :mrgreen:

[klaudiusz 0]

Oj od razu "nabroiłem" :mrgreen:

 

Iskra niby jest .... ale chyba za słaba, po całej nocy jak kręce to coś załapuje i koniec, potem można kręcić i kręcić i nic .......

 

A co nabroiłem, przyznam się ..... lekko ssanie włączyłem, kręciłem i kręciłem, potem kombinowałem z gazem a potem okazało się że czerwony guzik jest na pozycji OFF :lol: Świece będe miał po 17-ej i zobaczymy :mrgreen:

[huggoo 0]

okazało się że czerwony guzik jest na pozycji OFF Świece będe miał po 17-ej i zobaczymy

...no to pięknie :lol: :lol: ...nie zapomnij też o bocznej nóżce :D

[klaudiusz 0]

Zapomniałem dodać że oczywiście na bocznej stał :mrgreen:

[delta81 0]

Przecież jak czerwony jest na off to nie możliwe żeby rozrusznik kręcił. :roll:

[klaudiusz 0]

Przecież jak czerwony jest na off to nie możliwe żeby rozrusznik kręcił. :roll:

Hmmm....no właśnie.......no nic podziałamy albo do Serwisu oddamy :mrgreen:

[msj 0]

Kluczyk? Kluczyk w stacyjce ;-)

 

No chyba że to Multistrada to przepraszam :mrgreen:

[theodor 2]

Przecież jak czerwony jest na off to nie możliwe żeby rozrusznik kręcił. :roll:

U mnie tez kręci rozrusznik na wyłączonym awaryjnym.

[wilu 0]

w st4s przy wyłączonym awaryjnym kreci rozrusznik + wtryski podaja paliwo, taki wloski bajer :lol:

[Piter748 0]

Wiecie co?

Tutaj oczywiste rzeczy stają się abstrakcją!!

Co ja tutaj robię? :lol:

[klaudiusz 0]

I dlatego coraz bardziej kocham Ducaty ..... to nie jest "komp" na dwóch kólkach .... to jest MOTOCYKL :mrgreen:

[joe_bar 0]

I dlatego coraz bardziej kocham Ducaty ..... to nie jest "komp" na dwóch kólkach .... to jest MOTOCYKL :mrgreen:

 

no chyba że to nowa multistrada-to nie komp, to cały serwer :lol:

[klaudiusz 0]

I dlatego coraz bardziej kocham Ducaty ..... to nie jest "komp" na dwóch kólkach .... to jest MOTOCYKL :mrgreen:

 

no chyba że to nowa multistrada-to nie komp, to cały serwer :lol:

 

Nowa Multisraczka .... to "komp" z dwoma kółkami + server i trzema opcjami ustawienia siedzienia .... Sorry ale jestem bardzo "Staroświecki" ..... błądziłem wiele lat, zawsze coś brakowało. zawsze czegoś było za mało ..... ale jak wsiadłem na swoją "Czerwoną Dziwke" ........ o d p ł y n ą ł e m ........ poczułem sie tak jak wtedy kiedy współżyłem ze swoją pierwszą poważną dziewczyną ... Ona miałą 18-ście a ja wtedy 15-ście lat było Z A J E B I Ś C I E :mrgreen:

[delta81 0]

Przecież jak czerwony jest na off to nie możliwe żeby rozrusznik kręcił. :roll:

U mnie tez kręci rozrusznik na wyłączonym awaryjnym.

 

:shock: :crazy: Dobrze, że jestem w tym szpitalu. Bo bym pomyślał, że zwariowałem :lol:

 

 

Klaudiusz Ty nam tu nie o rżnięciu :lol: tylko powiedz co tam dalej z st? może jeszcze jakieś ciekawostki są w zanadrzu :D

[Sihaja 0]

A temu tylko d...y w głowie ;D

 

Ledwo kupił i już zepsuł...

 

No właśnie co z ST?

[mxwulkan 0]

W mojej ST4 na wyłaczonym awaryjnym rozrusznik nie kreci.

[delta81 0]

Sprawdziłem z ciekawości w moim klekocie i też nie kręci na wyłączonym.

I co klaudiusz będzie to latac?