Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
franek

Desmo Wdowa. Reinkarnacja.

Polecane posty

Jej historia zaczęła się kilka lat temu, kiedy przyjechała do PL autostopem:

post-48-1366036631,4346_thumb.jpgpost-48-1366036632,1958_thumb.jpg

 

Jak widać w ostatniej chwili uciekła z niebezpiecznego kraju, gdzie czekała Ją niechybna śmierć a w najlepszym przypadku powolne dogorywanie gdzieś w ciemnej piwnicy, z daleka od widoku asfaltu i zapachu benzyny..

Mój Szwagier przywiózł Ją dla siostry, która w końcu olała temat a Wdowa- już po zmianie barw- trafiła do mojego garażu. Po kilku minutach naszej znajomości stała przede mną goła- drżącymi rękami rozebrałem Ją ze wszystkiego, co zasłaniało Jej wyjątkową sylwetkę- i patrząc na tą piękną Włoszkę zrozumiałem, że w moim życiu zaczyna się nowy rozdział...

Stopniowo pozbawiałem Ją wspomnień z poprzedniego życia i powoli wprowadzałem w mój Świat, w którym grzebiąc przeszłość miała narodzić się na nowo...

Zmieniając Jej wygląd i duszę, zmieniałem również swoje podejście do życia- coraz bardziej oddalałem się od plastikowego i sztucznego teatru cieni pełnego dalekowschodnich fajerwerków, niby kolorowych i różnorodnych a nudnych tak samo. Nad tym orientalnym bazarem Wdowa królowała prostotą formy, wręcz ascezą:

post-48-1366036632,9804_thumb.jpgpost-48-1366036633,6442_thumb.jpgpost-48-1366036633,8511_thumb.jpg

jednocześnie zaskakując nowoczesnością i oryginalnością w pełni zasłużyła na przydomek Desmo Wdowy..

post-48-1366036634,4259_thumb.jpgpost-48-1366036634,596_thumb.jpgpost-48-1366036634,806_thumb.jpg

 

Z Wdową rozstaliśmy się na krótko w tym roku- miałem burzliwy romans z Primadonną- zakończony pod Bełchatowem jej zawałem serca i rozstaniem na zawsze. A skoro jednej wysiadło serducho- druga zacznie nowy rozdział z nowym serduchem- Wdowa dostanie mocy, basów i trochę błyskotek Rizomy- charakter już ma, pora wpuścić do organizmu trochę świeżej krwi- zabieg dobrze znany współczesnym Damom...

post-48-1366036635,5085_thumb.jpg

Oby tylko z Desmo Wdowy nie stała się Królową Botoxu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ło Rety Franiu Ty widzę nigdy nie możesz "normalnie" heh powodzenia już się nie mogę doczekać następnych etapów :crazy:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eeee Bern ty to masz jakieś nie teges poczucie normy.

Wszystko jest w jak najlepszym porzadku i życzę Wam Franiu szczęśliwego i udanego pożycia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jest Gemi - ja i norma :shock:

 

Ty za to masz idealne wyczucie czasoprzestrzeni nie słyszymy się od kilku m-cy i gdy dzwonisz ja przypadkiem jestem w Twoim mieście Ostrołęce w sądzie hehe gratulacje zacznij grać w totalizatory hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kapitalna baza , Widzę że poprzedniej dziewczynie oczy wydłubałeś :lol: :lol:

Powodzenia :!: :!: :!:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wiesz co franiu? mi osobiscie bardziej sie podoba na pierwszym zdjeciu gdzie pod siedzonkiem nie ma plastiku

dla mnie bomba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pierwszy raz stanęły obok siebie :

ta, od której wszystko się zaczęło- Pierwsza Dama, Bella Seniorita, której podróż z ziemi włoskiej do polskiej zakończyła się w moim garażu, co okazało się początkiem innej podróży- na czerwoną niczym bolońskie dachy o zachodzie słońca Red Planet..

Mamma Mia- Desmo Królowa Bona, która odkryła przede mną zalety włoszczyzny, różniąca się od poprzedniczki z przed pięciu wieków tym, że nie została otruta z powodu dukatów.

Bona Sforza, Forza Italia, Forza Ducati , forsa, dukaty. Dukaty bez granic, czyli podróż trwa dalej bez paszportu i Polsatu. I będzie coraz dalej. Nic więc dziwnego, że obok Wdowy pojawiła się młoda, w doskonałej kondycji, ciekawa świata turystka...Urodą nie grzeszy, niczym specjalnym się nie wyróżnia ale swoim wyglądem budzi zaufanie i zachęca do bliższego poznania... Taka dziewczyna z sąsiedztwa, która daje to co ma najlepsze i można jej horse powery kraść.

post-48-1366036680,6191_thumb.jpg

Nowa jakość, zwłaszcza w porównaniu z Primadonną, która była zjawiskowa, ale miała wybuchowy charakter...

 

Dwa Dukaty i dwa różne światy- do momentu odpalenia.

http://picasaweb.google.com/franekfilm/ ... 8862609314

Potem już wiemy, że to jedna rodzina- klekotały do siebie niczym bociany na jednej łące, próbując znaleźć odpowiedź na odwieczne pytanie- "Jak połknąć tę żabę, żeby wilk był syty i owca cała???". W dodatku na sucho, co niedługo również czeka Wdowę...

A jeśli chodzi o "sushi"- obie są zgodne - sushi jest niezjadliwe, mdłe i bez smaku...

 

Zapowiada się ciekawie- Piękna i Bestia w jednym stały domu. Domu, w którym klamki łamią się w obie strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było jednak wczoraj przyjechać.

Posłuchać na żywo.. hehe Gratulacje Franiu!

Wreszcie masz coś mniej chimerycznego i wciąż jednak czerwone :think: :thumbup:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boa    0

Czyli ST3 do nawijania km, a Wdowa do wyżycia się artystycznego :?: :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratz Franku! Ładna ta etetrójeczka, oj ładna.

Patrzę na nią z nadzieją, że coś wypatrzę ale jakoś nie widzę tej urody- no cóż, znajomość z Wdową przeniosła moje poczucie estetyki w rewiry bliższe Cmentarnej Alei niż Alei Gwiazd. Ale urodę zostawmy innym- tutaj wdzięk to dźwięk:

- Przed państwem włoska Janis Joplin, której ponaddźwiękowa chrypka nie ma konkurencji wśród jednakowo popiskującej plastikowej tandety..

Tego garażowego bluesa słyszę od wczoraj non-stop, nawet kiedy sąsiad za ścianą wyje do księżyca kolejne karaoke.

Czy geniusz włoskiego Stradivariusa da się zamknąć w plastikowym Casio czy keybordzie Yamaha? Sąsiad myśli, że tak.

Ja wiem że nie i że Ducati ST3 to nie skrzypce, ale produkuje równie niepowtarzalne dźwięki..

W dodatku można ich słuchać na wygodnej kanapie, za co szczególnie wdzięczne są moje cztery litery..

A mając zabezpieczone tyły można zająć się przodem, gdzie jak wiadomo czeka Wdowa. Albo na co czeka, bo jej przodem też się zajmiemy.. Byle do przodu.. tzn do wiosny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie inaczej.

Uzupełnione Canonem EF 17-40 mm f/4.0L USM, daje bardzo przyzwoity zestawik.

Gra wstępna za nami. Jak na pierwszy raz- całkiem nieźle ale moment, kiedy giętkie palce zrobią wszystko, co pomyśli głowa jeszcze daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Franiu, jak Ty pięknie piszesz.

ech, że Ty zajęty jesteś. koleżankę mam fajną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu, jak Ty pięknie piszesz.

ech, że Ty zajęty jesteś. koleżankę mam fajną.

Linker tą ze zdjęcia w avatarze? :lol:

 

Szkło fajne ale mogło by mieć lepsze światło ale i tak stała 4.0 jest git.

Franiu błyskacza masz do tego?

I przy tej wadze body + szkło, szerszy niż standardowy, pasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak dla Franka, to mogę nawet kilkanaście takich koleżanek z Avataru załatwić.

co tam kilkanaście.

kilkaset................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Linek ale jestem zajęty- robię laurki :lol:

post-48-1366036692,7132_thumb.jpgpost-48-1366036693,0869_thumb.jpg

 

Wykorzystałem screeny z filmu, na którym będzie można posłuchać ostatnich słów Wdowy 600 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.