Zmartwychwstanie mojego 748C

[topgear68 0]

Lepiej niż bez, ale jakiejś super roboty nie robią.

[delta81 0]

Lepiej bez.

[adam 0]

Szukając czegoś na kompie natknąłem się na fotki mojej ex zanim poszła w łapy lkrencika - rzeźnika;)

 

[Billy 0]

WOW :shock: to on tak kiedyś wyglądał :)

[adam 0]

WOW :shock: to on tak kiedyś wyglądał :)

 

 

Wiesz, w końcu to nówka sztuka z polskiego salonu była. Ale zdarzało jej się tez za mojej kadencji wyglądać np. tak...drobny serwis olejowy ;)

 

To było wiosną 2002 kiedy 748 stanęła w garażu razem z moja ex-ex. Były to dla mnie dwa najpiękniejsze sporty tamtych czasów :) Trochę mi się zebrało na wspominki i zaśmiecam temat Lukasza, ale co tam ;)

 

[Piter748 0]

Szukając czegoś na kompie natknąłem się na fotki mojej ex zanim poszła w łapy lkrencika - rzeźnika;)

 

 

 

Czy to aby to samo moto?? :shock:

[delta81 0]

:shock: :o :shock: :o :shock: :o

 

Oooo <font color='red'>[desmo]</font>! Jaki piękny motocykl!!!

Był :(

Adam jak mogłeś!!! :evil:

[lkrencik 0]

szkoda ze adam nie wrzuca zdjęć jak wyglądał ducat po śliźnięciu się na liściach, albo jak do Brna nie dojechał :P

 

moto będzie śliczne - a hejterom mówie: serdeczny ch*j wam w d*pe bo mnie juz zaczynacie denerwowac swoimi docinkami

[adam 0]

Te pierwsze foty to już po ślizgu były robione, tyle, ze ja szybko naprawiłem ;)

A co do Brna to właśnie ten "serwis olejowy" z tego wynikał ;) poza tym nie dojechal tylko raz na 4 wyjazdy ;)

 

 

p.s.

Łukasz, Ty sie nie denerwuj, bo to foty mobilizujące miały być ;)

[lkrencik 0]

w moim przypadku nie byloby sensu na szybko naprawiać:

- 1 ślizg początek maja

- 2 ślizg lipiec w lublinie

- 3 slizg wypadek w sierpniu

 

a teraz w zimę malu malu reperere i bedzie ladniejszy niz kiedy go kupilem :D

 

ps - dzis przyszedl kolejny wegiel

[77royal 0]

Nie słuchaj ich krencik zazdroszczą ze sam dłubiesz w moto........

Co do tych chińskich zatyczek to lepiej bez….

Pozostaw wolne dziurki a te świecidełka powieś na chinke/choinkę

[lkrencik 0]

jest jeden problem - w dziurkach jest rudy nalot, nie rda a nalot który nie chce sie zeszlifowac i dopoki rama nie zmieni koloru - a to raczej nie w tym roku, zatyczki zostaja

[musieli 30]

a hejterom mówie: serdeczny ch*j wam w d*pe bo mnie juz zaczynacie denerwowac swoimi docinkami

 

No wreszcie jaka kolwiek reakcjia z Twojej strony. Te docinki to nie docinki a sugestie, że to co robisz z tym motocyklem w oczach coraz większej ilości osób zakrawa na kupę śmiechu. Lubię Cię (czasem sam nie wiem dlaczego :lol: ) i dlatego będę bardzo szczery - widać z 15tu metrów, że nie masz pomysłu na ten motocykl... Lepiej było go zostawić ze szramami powstałymi w wyniku walki torowej/drogowej a jedynie 100% sprawnego technicznie, niż próbować przywrócić mu stan idealnie zajebisty w momencie gdy nie stać Cię aby zrobić to we właściwy sposób. Obawiam się (biorąc pod uwagę dotychczasowe Twoje wyczyny w temacie moto), że wyjdzie Ci zakalec obłożony carbonowymi plastrami słoniny...

 

Łukaszu i sabo, nie idźcie tą drogą...

 

P.S. Jak już wcześniej mówiłem - jak zobaczę motocykl po renowacji i jeśli jest inaczej niż piszę powyżej to obiecuję wszystko na forum publicznie odszczekać, tak jak to było w przypadku zwykłych klamek Carry-ego.

[lkrencik 0]

Dzieki Darku za szczerość - też nie wiem czemu Ciebie lubię

co do pomysłu na moto mam go i gdyby nie kwartalny zastój w firmie, wszystko byłoby robione na duzo wyzszym poziomie. Dlatego to co nie idzie na tor - idzie do lakiernika. jedynie owiewki torowe lakierowalem sam.

w pierwszym poscie dokladnie opisalem jaka chce isc drogą i dążę w tym kierunku. i bede dazyl bez wzgledu na opinie innych - moto ma podobac sie mi :D

[musieli 30]

co do pomysłu na moto mam go i gdyby nie kwartalny zastój w firmie, wszystko byłoby robione na duzo wyzszym poziomie.

 

Nigdy nie rozmawiałem z Tobą na ten temat, i nie wiem ile siedzisz w motocyklach, które to Twoje moto itd. Ale wydaje się, że nie wiesz co to miłość do własnych 2kółek.

 

Myślisz dlaczego mój motocykl tak długo był robiony (cały zeszły rok) i nadal nie jest skończony? Bo wbrew pozorom nie sram pieniędzmi i nie stać mnie było na zrobienie go tak jak chciałem. I tak nie jestem zadowolony z efektu prac mimo, że co chwilę ktoś cmoka z zachwytu nad nim.

 

OK, rozumiem, że możesz mieć jakiś pomysł. Tylko jak na razie to go nie widać, nie dociera to do Ciebie? Z tym co wyczyniasz w kwestii remontu wiążą się właśnie takie epitety jak "druciarstwio, badziewiarstwo" itp. i nie ma wytłumaczenia, że zastój we firmie albo że to na tor... poprostu jak na razie odwalasz "dziadostwo" i tyle. :?

[theodor 2]

półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów

[musieli 30]

Krenciku - jesteś poważną duszą towarzystwa. Nasze "docinki" nie mają na celu dopierd...lenie Tobie a jedynie doprowadzenie do sytuacji, że w klubie będzie piękne 748, a nie kasztan w towarzystwie którego wstyd się będzie pokazać... :oops: Ja bym chciał co by człowiek o takim usposobieniu latał fajną furą a nie rozsypującą się rututnią.

[arachnia 1]

uświadomcie mnie co wam nie pasuje bo czytam cały post i nie wiem ;)

 

półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów

 

Na siłę to półśrodkiem może być tez oddanie do lakiernika, zamiast kupienia oryginalnych owiewek 8-)

[musieli 30]

a nie kasztan w towarzystwie którego wstyd się będzie pokazać

 

uświadomcie mnie co wam nie pasuje bo czytam cały post i nie wiem ;)

 

Poznasz nas osobiście, w tym Łukasza zwanego Krencikiem i jego motocykl, to będziesz wiedziała o co kaman 8-)

[lkrencik 0]

powiem szczerze że ja też do końca nie wiem o co chodzi. Skoro Darku uważasz że mój ducat to kasztan w którego towarzystwie wstyd się pokazać to wymień mi z jakiego powodu. Z jednej strony piszesz, że lepiej zostawić było pokiereszowane owiewki (wydaje mi sie ze niei wiesz o czym piszesz bo nie widziales ich po wypadku i nie wiesz w jakim są stanie) a z drugiej piszesz że lakierowane przeze mnie laminaty są brzydkie a rownież ich nie widziałeś... hmmm.......

 

oto poprawiona lista tego co ma byc w motocyklu - napisz mi gdzie tu widzisz druciarstwo i co Ci się niepodoba - pomimo że ani moto ani żadnej części do niego nie widziales na żywo

 

- czarne clipony Duca Bike - są

- carbonowa obudowa lampy zamiast lakierowania proszkowego na czarny mat obudowy lampy

- carbonowe trzymaki czachy zamiast lakierowania proszkowego na czarny mat trzymaków czachy

- lakierowanie proszkowe na czarny mat felg

- kierowanie całego motocykla na bardzo jaskrawy czerwony

- tylna zębatka 40 zębów

- anodowana na czarno górna półka

- anodowane na czarno tylne sety - odpuszczam bo moto bedzie jednoosobowe

- carbonowe heelplaty pasażera - odpuszczam bo moto bedzie jednoosobowe

- czarne pluginy w ramę - są

- obie krótkie klamki od Carrego - są

- opony torowe

- carbonowa osłona zegarów

- torowy wlew paliwa bez kluczyka - nad tym jeszcze sie zastanawiam

- powycinany carter sprzegła

- carbonowa osłona baku kolo stacyjki

- V-panel lakierowany w czarnym kolorze

- jedyną rzeczą której nie dam rady zrobić to lakierowanie ramy, bo z rozebraniem moto to za duze koszty dla mnie, a sam sie nie będę dotykał bo nie złożę

 

proszę o konkretne odniesienie się do tego co tu jest skasztanione. czekam na odpowiedź

[musieli 30]

Jak tam dyndająca "myk-blacha" ? :lol: A może dokupić Ci nową rolkę biurowej taśmy Scotch w miejsce przykrywek zbiorniczków? :lol:

 

O której będziesz dzisiaj u nas?

[lkrencik 0]

jakbyś zamiast sie czepiać przypomniał sobie o czym rozmawialismy w zeszlym tygodniu w motomaniax (zakup oryginalnego zbiorniczka plynu do sprzegła) lub przejrzał dział kupię gdzie wisi moje ogłoszenie dot zakupu blaszki mocujacej w/w zbiorniczek to byś bzdur nie pisał

pomijam juz kwestię że zakrętke zbiorniczka ODKRĘCONO mi kiedy moto stało w hotelu w czasie Ducati Casinos Poland i tylko z tamtąd wrociło z zaklejonym tasmą zbiorniczkiem - ale szydera musi być co?

 

co do myk blachy to z tego co pamietam sam uwazałeś że to fajny pomysł - rozmowa jeszcze na racjonalizacji. na chwile obecną nic nie dynda, gdyż silownik zdemontowany a myk-blacha skecoa srubkami. mam za to ladny eliminator trzymaka tablicy - i o Boże, nie jest to ani Rizoma ani R&G ani zaden inny produkt z Twojej oferty.

 

nadal czekam na konkretną odpowiedź, co jest druciarstwem, z tych rzeczy które wymienilem w poprzednim poście, bo do tego odnosi sie dyskusja w tym wątku. Nie masz argumentów to nie pisz głupot. Zyjesz tym co widziałeś wew wrzesniu, a nie tym co jest teraz wykonywane przy moto.

 

tak dla przypomnienia umieszczam zdjecie z pierwszego postu - pokaż mi tam taśmę klejącą

 

czekam na odpowiedz - ale konkretną

 

ps będę pewnie okolo 10-11 o 12 jest rzeczoznawca

[musieli 30]

nadal czekam na konkretną odpowiedź, co jest druciarstwem

 

ps będę pewnie okolo 10-11 o 12 jest rzeczoznawca

 

Druciarstwem dla mnie są prezentowane przez Ciebie nieudolne próby zajebistego polakierowania z gruntu hu....wych owiewek ricambi, z krzywo powierconymi przez Ciebie otworami = krzywo poskładanych i do tego jeszcze nie od tego modelu motocykla... bo masz owiewki (przynajmniej boczne) od 998 :D I nie jest dla mnie argumentem, że to na tor. Jak ostatnio przygotowywałem laminaty torowe to za lakier zostało zapłacone prawie 1000zł :lol:

 

Do zobaczyska, buraku :D Szydera była, jest i będzie :twisted:

[Franz 0]

.....ależ ONI się MIŁUJĄ!

[77royal 0]

Telenowela normalnie. Akcja sie rozwija. Wprost nie moge doczekać się następnego odcinka.

Jest to obecnie najciekawszy temat na tym forum.....

Nie zmiennie dopinguje.

Nie daj sie Krencik... ;) ...