Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
duc001

washing

Polecane posty

witam koledzy

 

podzielcie się doświadczeniami mycia swojego potwora

to mój pierwszy monster a z tego co się przyglądam kostki odsłonięte i elektryki nie brakuje

karcher?? czy nie ryzykować

co proponujecie...

 

z góry dzięki serdeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myjka cisnieniowa delikatnie z dobrą chemią (nieagresywną) i odmuchanie wszystkiego sprężonym powietrzem. Uwaga na uszczelniacze i łożyska. Zabrudzenia olejopochodne benzyna ekstrakcyjna i pędzelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam koledzy podzielcie się doświadczeniami mycia swojego potwora

 

Ja swojego potwora myję pod prysznicem :twisted:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkiego co tłuste i upaćkane polecam środek Ara, rodem ze Szczecina. Benzyna ekstrakcyjna się chowa:) Przekonałem się do tego środka po kompleksowym myciu wyeksploatowanego na max wózka widłowego. Sprężone powietrze, plus tony chemii do nabłyszczania lakieru. Stary poczciwy Plak ślicznie nabłyszcza plastiki. Jeżeli boisz się zamoczenia kostek zawsze możesz je zabezpieczyć na czas mycia na przykład folią kuchenną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wszystkiego co tłuste i upaćkane polecam środek Ara, rodem ze Szczecina. Benzyna ekstrakcyjna się chowa:) Przekonałem się do tego środka po kompleksowym myciu wyeksploatowanego na max wózka widłowego. Sprężone powietrze, plus tony chemii do nabłyszczania lakieru. Stary poczciwy Plak ślicznie nabłyszcza plastiki. Jeżeli boisz się zamoczenia kostek zawsze możesz je zabezpieczyć na czas mycia na przykład folią kuchenną.

Jak trzeba nie szanować motocykla by takich specyfików używać trzeba było?????

Poza tylną felgą którą czasem przemywam ekstraktem z racji samaru z łańcucha to resztę myję wodą z szamponem i wystarcza.

Toż to nie endura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wszystkiego co tłuste i upaćkane polecam środek Ara, rodem ze Szczecina. Benzyna ekstrakcyjna się chowa:) Przekonałem się do tego środka po kompleksowym myciu wyeksploatowanego na max wózka widłowego. Sprężone powietrze, plus tony chemii do nabłyszczania lakieru. Stary poczciwy Plak ślicznie nabłyszcza plastiki. Jeżeli boisz się zamoczenia kostek zawsze możesz je zabezpieczyć na czas mycia na przykład folią kuchenną.

Jak trzeba nie szanować motocykla by takich specyfików używać trzeba było?????

Poza tylną felgą którą czasem przemywam ekstraktem z racji samaru z łańcucha to resztę myję wodą z szamponem i wystarcza.

Toż to nie endura

 

Spokojnie motorek, zadbany i czyściutki, a że mam tego środka pod dostatkiem to od czasu do czasu się używa ;) po prostu zaznaczyłem, że taki środek również istnieje i świetnie sobie radzi. Faktem jest że z garażu do drogi mam jakieś 50 m trawnika ale żeby zaraz tam enduro :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myjką ciśnieniową bez dodatku chemicznego (tego który wlewasz do zbiorniczka w myjce). On powoduje lekkie zacieki na aluminiowych elementach i czasami na plastikach.

Podobnie jak na myjniach samoobsługowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do silnika uzywam srodek Meguiarsa engine dresing,a do lakieru z racji ze mam mat uzywam Quick Detailera z Meguiarsa gdyz nie nabłyszcza lakieru ,ładnie schodza po tym owady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze chyba najważniejsze o myjkach ciśnieniowych:

W żadnym wypadku nie należy zbliżać dyszy myjki wysoko ciśnieniowej na odległość mniejszą niż 30cm.

Ani z gorącą ani z zimną wodą, może to skutkować zerwaniem lakieru z plastikowych elementów - ładnie płatami odłazi :mrgreen:

 

Podobnie jak mycie zderzaków czy innych plastikowych elementów w puszkach.

 

Wiele lat temu udało mi się (na praktykach) zdjąć bezbarwny :lol:

 

Tak samo w okolicy zbiornika - wlew paliwa nie należy zbliżać za mocno dyszy - woda może dostać się do wnętrza zbiornika.

 

Oraz w żadnym wypadku nie myć łańcucha wodą pod ciśnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja zawsze do mycia smarów z felg i (oczywiście jak komuś się chce) mycia łańcucha ;) używałem ropy- na szmatce do felg i pędzelka do łańcucha :D ...nie wysusza tak jak ekstrakcyjna, i oczywiście jak się ma lub niekoniecznie, myjka ciśnieniowa, ale jak koledzy wcześniej pisali żeby nie zdzierac lakieru... mycie jakimś dobrym szamponem i spłukac jw. tzn. poświęcic trochę czasu dukatowi (bo to przecież sama przyjemnośc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos nieposiadajacy wlasnej dzialki/ogrodka/karchera powie gdzie najlepiej wybrac sie zeby w spokoju wyczyscic moto? Najlepiej okolice Ochoty/Rakowiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.