Pokaż swojego Monstera

[Piter748 0]

No tak.. żeczywiście biedak wygląda nienajlepiej. Ale jak to mówią "dzwon jest kołem napędowym tunnigu.. :D "

Widzę ,że podpis już zmieniłeś na właściwy , więc się o Ciebie więcej martwić nie trzeba. Dasz radę . Tylko długość trwania sprawy i kasa... :cry:

Ale do wiosny myślę , że wszystko już będzie załatwione. Masz czas na opracowywanie nowej strategii wizualnej :twisted:

[theodor 2]

Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

[Pablo 0]

Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

 

pełen szacun za ten winkielek na kolanku... ;)

[Arnelize 0]

Powspominam i ja trochę, takim jednym zdjęciem.

[breakboy 0]

A Oto Moj Monsterek :) .....

[Gorzko 10]

widziałem go na allegro, ale wydaje mi się że moto uszkodzone przodem, napewno błotnik powinien być czarny a nie czerwony (nie widziałem takiego zestawienie w innych monsterach)- czy to sprawdzałeś czy nie miał jakieś poważniejszej przygody?

[theodor 2]

Breakboy, nie bierz tego do siebie, ale ta płetwa z chlapakiem jest dla mnie nie do przeżycia. :?

[lkrencik 0]

Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

 

pełen szacun za ten winkielek na kolanku... ;)

 

ucierkał jak szybko potrafił bo czuł mój oddech na karku :D

[theodor 2]

Jak się lansować to na całego :D

[Fakir 0]

theo - a co taki ogołocony ten Twój klekot?

[theodor 2]

Wersja bojowa :D

Na wypady na tor demontowałem przód co by w razie wyjechania w przyrodę nie ucierpiało. Zresztą uważam że patrzenie w zegary dekoncentruje.

[Fakir 0]

też prawda, a co z błotnikiem i plastikami?

[theodor 2]

no nie popadajmy w paranoję ;) Jak się lansować bez czerwonych plastików? :D

Zreszta zaliczyłem szlifa na prawym winklu i skończyło się na przytartej końcówce kierownicy. Resztę crashe wtedy przejęły.

[Fakir 0]

Jak się lansować bez czerwonych plastików? :D

no ba :D

 

a co to właściwie za tor, na której wykonana jest fotka?

[theodor 2]

Lublinenring :D

tor cartingowy w Lublinie.

Tu są odnośniki do naszych wypadów

viewtopic.php?f=47&t=4320

viewtopic.php?f=47&t=4244

viewtopic.php?f=47&t=4228

[Piter748 0]

Breakboy , świetny sprzęt. AWANGARDOWY... Zawadiaka - bym powiedział ;)

[ducafil 10]

obserwowałem tego 695, trzeba wykreślić. miłego smigania, młody rocznik, cena nie była wysoka

[breakboy 0]

widziałem go na allegro, ale wydaje mi się że moto uszkodzone przodem, napewno błotnik powinien być czarny a nie czerwony (nie widziałem takiego zestawienie w innych monsterach)- czy to sprawdzałeś czy nie miał jakieś poważniejszej przygody?

 

 

@ Gorzko . Zgadza się równiez nie spotkałem Takiego malowania na 695'ce, a jeśli juz to czerwony błotnik pojawiał się na Potworkach z Czerwonym bakiem. A sprawdziłem to na tyle na ile mogłem .... robiac najzwyczjniejsze oględziny i fakt reflektor też jest lekko otarty, a wlasciciel twierdzi ze stało sie to przy transporcie ze Stanów. Co jest .... okaże sie na wiosnę.

 

 

Breakboy , świetny sprzęt. AWANGARDOWY... Zawadiaka - bym powiedział ;)

 

@ 748Duc . Dzieki :) Fakt jest inny niż wszystkie.

 

obserwowałem tego 695, trzeba wykreślić. miłego smigania, młody rocznik, cena nie była wysoka

 

@ ducafil . Śmiało mozesz go wykreslić z listy zyczeń, prędko sie go nie pozbedę :) ..... o ile wogóle. Dzieki i powodzenia w odnalezieniu Swojego Potworka.

[arachnia 1]

jesli jest z usa możesz sprawdzić po vinie na carfax.com

[topgear68 0]

Wygląda na to, że wyszedł na rynek USA.

[Fifi 0]

Breakboy gratulacje tej pięknoty ;)

do zobaczenia na Krakowskich drogach ;] może już na wiosnę :P

[bialy114 1]

Obiecałem - dotrzymuję:

Oto kilka fotek po drobnych modach mojej Bestii:

 

Poprzedni stan TUTAJ

[Gorzko 10]

Prezentuje się fajnie, brakuje moim zdaniem carbonowego pługu do całości :)

[unearth 0]

jeszcze z tydzień temu brakowałoby karbonowych boczków :D

[Gorzko 10]

jeszcze z tydzień temu brakowałoby karbonowych boczków :D

 

hihi, akurat napisałem to nie ze wzgledu że sprzedaje :) moim zdaniem fajnie monster wyglada z pługiem i tyle.