Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

delta81

Pokaż swojego Monstera

Polecane posty

No tak.. żeczywiście biedak wygląda nienajlepiej. Ale jak to mówią "dzwon jest kołem napędowym tunnigu.. :D "

Widzę ,że podpis już zmieniłeś na właściwy , więc się o Ciebie więcej martwić nie trzeba. Dasz radę . Tylko długość trwania sprawy i kasa... :cry:

Ale do wiosny myślę , że wszystko już będzie załatwione. Masz czas na opracowywanie nowej strategii wizualnej :twisted:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

post-88-1366036593,5794_thumb.jpg

post-88-1366036593,7059_thumb.jpg

post-88-1366036593,8987_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

 

pełen szacun za ten winkielek na kolanku... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widziałem go na allegro, ale wydaje mi się że moto uszkodzone przodem, napewno błotnik powinien być czarny a nie czerwony (nie widziałem takiego zestawienie w innych monsterach)- czy to sprawdzałeś czy nie miał jakieś poważniejszej przygody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Breakboy, nie bierz tego do siebie, ale ta płetwa z chlapakiem jest dla mnie nie do przeżycia. :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest już nowy pomysł na design monstera, a tym czasem milo powspominać. :D

 

pełen szacun za ten winkielek na kolanku... ;)

 

ucierkał jak szybko potrafił bo czuł mój oddech na karku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wersja bojowa :D

Na wypady na tor demontowałem przód co by w razie wyjechania w przyrodę nie ucierpiało. Zresztą uważam że patrzenie w zegary dekoncentruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no nie popadajmy w paranoję ;) Jak się lansować bez czerwonych plastików? :D

Zreszta zaliczyłem szlifa na prawym winklu i skończyło się na przytartej końcówce kierownicy. Resztę crashe wtedy przejęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się lansować bez czerwonych plastików? :D

no ba :D

 

a co to właściwie za tor, na której wykonana jest fotka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałem go na allegro, ale wydaje mi się że moto uszkodzone przodem, napewno błotnik powinien być czarny a nie czerwony (nie widziałem takiego zestawienie w innych monsterach)- czy to sprawdzałeś czy nie miał jakieś poważniejszej przygody?

 

 

@ Gorzko . Zgadza się równiez nie spotkałem Takiego malowania na 695'ce, a jeśli juz to czerwony błotnik pojawiał się na Potworkach z Czerwonym bakiem. A sprawdziłem to na tyle na ile mogłem .... robiac najzwyczjniejsze oględziny i fakt reflektor też jest lekko otarty, a wlasciciel twierdzi ze stało sie to przy transporcie ze Stanów. Co jest .... okaże sie na wiosnę.

 

 

Breakboy , świetny sprzęt. AWANGARDOWY... Zawadiaka - bym powiedział ;)

 

@ 748Duc . Dzieki :) Fakt jest inny niż wszystkie.

 

obserwowałem tego 695, trzeba wykreślić. miłego smigania, młody rocznik, cena nie była wysoka

 

@ ducafil . Śmiało mozesz go wykreslić z listy zyczeń, prędko sie go nie pozbedę :) ..... o ile wogóle. Dzieki i powodzenia w odnalezieniu Swojego Potworka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Breakboy gratulacje tej pięknoty ;)

do zobaczenia na Krakowskich drogach ;] może już na wiosnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze z tydzień temu brakowałoby karbonowych boczków :D

 

hihi, akurat napisałem to nie ze wzgledu że sprzedaje :) moim zdaniem fajnie monster wyglada z pługiem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.