Azzazello 4 Report post Posted February 18 Cześć Właśnie zamówiłem Panigale V4S i chciałem się zapytać czego się po nim spodziewać? Przesiadam się z Diavela (chciałem spróbować Superbike zanim będę na to za stary i zostanie mi tylko chopper i kurtka z frędzlami). Jak prowadzenie, osiągi? - duża różnica w stosunku do Diavela? Zmiecie mnie z siodła? Na co zwracać uwagę, jak awaryjność? Z góry dzięki za sugestie i porady pozdrawiam Azzazello Share this post Link to post Share on other sites
matekboss 17 Report post Posted February 18 Kupiłeś pojazd mechaniczny bez jazdy testowej ? Share this post Link to post Share on other sites
Azzazello 4 Report post Posted February 18 Tak :) Diavela tak samo kupiłem, i parę innych też :) 1 Asty reacted to this Share this post Link to post Share on other sites
matekboss 17 Report post Posted February 18 W takim razie czeka cię raczej miła niespodzianka, ale swoją drogą zazdroszczę polotu że możesz obudzić się rano z pomysłem kupienia przecinaka za 100 kafli i nawet się nim nie przejechać Share this post Link to post Share on other sites
cinek78 92 Report post Posted February 19 Diavel & V4 = dwa inne światy. Niby jaką odpowiedz chcesz usłyszeć , skoro nawet tym ostatnim prawie nikt nie jeździł... Kupiłeś mega sportowy model. W mojej ocenie do jeżdżenia po ulicach bez sensu, ale ... kto bogatemu zabroni Share this post Link to post Share on other sites
Azzazello 4 Report post Posted February 19 Po ulicach, jak po ulicach - bardziej krótki wypad rano na kawę na molo w Sopocie i po południu z powrotem do Warszawy. :) Ale masz sporo racji - torowiec ze mnie żaden. Byłem kilka razy na torach i nie byłem w tym najlepszy. A trochę za stary jestem na dogłębną naukę. Sukcesów w tym obszarze raczej nie osiągnę. Lubię szybką jazdę a w Diavelu jest to mało komfortowe ze względu na pozycję kierowcy i brak owiewki. Poza tym Panigale strasznie mi się podoba wizualnie. Myślałem o BMW S1000RR, Aprilli RSV4 czy nawet nowej Suzuki Hayabusie - ale jednak Ducati to Ducati. 1 Asty reacted to this Share this post Link to post Share on other sites
cinek78 92 Report post Posted February 19 ...i tak niech zostanie. Kupujemy sercem i oczami. Rano jak będziesz wchodził do garażu, to już na sam widok masz mieć banana na gębie, a później doznania maja tylko wzrastać! 1 Asty reacted to this Share this post Link to post Share on other sites
gizzy 47 Report post Posted February 21 Ale masz sporo racji - torowiec ze mnie żaden. Byłem kilka razy na torach i nie byłem w tym najlepszy. A trochę za stary jestem na dogłębną naukę. Sukcesów w tym obszarze raczej nie osiągnę. Lubię szybką jazdę a w Diavelu jest to mało komfortowe ze względu na pozycję kierowcy i brak owiewki.Po pierwsze - gratki, bo moto zajebiste z wyglądu, postawić w salonie i miziać co rano ;-)Po drugie - tory: tu nie chodzi o to, abyś tam ćwicząc został drugim Rossim, ale o to, abyś pewniej czuł się na moto, obojętnie, czy Diavelu, Pani, kredensie, czy GiejeSie. Sukces to zauważalny sam dla siebie progres, a nie za wszelką cenę miejsce na pudle ;-). Ścigaj się sam ze sobą, bo robisz to dla frajdy. Sorki za truizmy, ale nie ma zbyt dużego wieku do tego, aby miarę regularnie ćwiczyć na torach. Dopóki możesz się złożyć... Kris59 coś może o tym powiedzieć ;-).Po trzecie - ...jak Diavel ma niewygodna pozycje do jazdy szybko na kawę na Monciak i nazad do Wawy, to sam nie wiem co powiedzieć o Pani? Skoro za stary jesteś na dogłębną naukę na torach, to czy Twój kręgosłup wytrzymie pozycję embrionalną na A2/A1 od stacji do stacji benzynowej :haha ;-)?Po czwarte - podobnie do Ciebie kupiłem MTS, czyli bez wsiadania, macania, jazdy testowej itp. itd., ...ZAJEBIŚCIE mi się podobała i tyle. Macałem konkurencję S1000XR i wziąłem swoją Włoszczyznę w ciemno, więc zdecydowanie rozumiem takie podejście. Sercem i oczami, jak napisał Cinek.Po piąte - banana na gębie za każdym razem!Wysłane z pośrodku niczego Share this post Link to post Share on other sites
miki 19 Report post Posted February 21 Dyskusja po fakcie jest jałowa - podobał ci się kupiłeś inne sprawy nie są ważne. Nie ma ludzi za starych na jazdy po torze czy raczej szkoleni, jeżeli jeszcze dajesz radę w rożnych sytuacjach codziennych to jesteś w idealnej kondycji Zapisz się na Californie .... zobaczysz jakie to łatwe https://superbikeschool.pl/ Share this post Link to post Share on other sites
Azzazello 4 Report post Posted February 21 4 godziny temu, gizzy napisał: Po trzecie - ...jak Diavel ma niewygodna pozycje do jazdy szybko na kawę na Monciak i nazad do Wawy, to sam nie wiem co powiedzieć o Pani? Skoro za stary jesteś na dogłębną naukę na torach, to czy Twój kręgosłup wytrzymie pozycję embrionalną na A2/A1 od stacji do stacji benzynowej Diavel ma świetną pozycję do 140 km/h. Powyżej jak się kładę (a nie mam owiewki) to mi łeb chce od szyi oderwać :). Powyżej 250km/h jestem w stanie jechać raptem pare minut Share this post Link to post Share on other sites
Azzazello 4 Report post Posted February 21 (edited) 2 godziny temu, miki napisał: Zapisz się na Californie .... zobaczysz jakie to łatwe https://superbikeschool.pl/ Byłem w 2016 jak organizowali na torze poznańskim - świetny trening, ale może się powtórnie wybiorę Edited February 21 by Azzazello Share this post Link to post Share on other sites
gizzy 47 Report post Posted February 21 Diavel ma świetną pozycję do 140 km/h. Powyżej jak się kładę (a nie mam owiewki) to mi łeb chce od szyi oderwać :). Powyżej 250km/h jestem w stanie jechać raptem pare minut Na Pani też to będzie parę minut ;-), jak pisałem wcześniej - od stacji do stacji ;-).W 2018 jak jechałem na wakacje to na autostradzie w DE nasz rodak wracający na Wyspy na jakimś ryżopędzie na brytyjskich blachach na odcinku ok 350km trzy razy wyprzedził naszą puszkę. Musiał ciąć grubo +200, bo puszka miała 180, a obok tylko był śśśświiiiiiiist ;-)Wysłane z pośrodku niczego Share this post Link to post Share on other sites
miki 19 Report post Posted February 22 (edited) Dnia 21.02.2021 o 15:35, gizzy napisał: Na Pani też to będzie parę minut ;-), jak pisałem wcześniej - od stacji do stacji ;-). W 2018 jak jechałem na wakacje to na autostradzie w DE nasz rodak wracający na Wyspy na jakimś ryżopędzie na brytyjskich blachach na odcinku ok 350km trzy razy wyprzedził naszą puszkę. Musiał ciąć grubo +200, bo puszka miała 180, a obok tylko był śśśświiiiiiiist ;-) Wysłane z pośrodku niczego Diavelu kasku dużo robi - i ta mała śmieszna owiewka. Oczywiście do pełnego momentu Azzazello - jak mam chwilę to co roku staram się przynajmniej raz zrobić Californie - kilka razy bylem w rożnych konfiguracjach. Po zmianie motocykla fajna sprawa - jak to samo można zrobić inaczej Edited February 22 by miki Share this post Link to post Share on other sites
The Engineer 1 Report post Posted March 9 Dnia 22.02.2021 o 22:10, miki napisał: jak mam chwilę to co roku staram się przynajmniej raz zrobić Californie - kilka razy bylem w rożnych konfiguracjach. Po zmianie motocykla fajna sprawa - jak to samo można zrobić inaczej A macie porównanie do szkoleń Duszana? Mam dylemat czy w tym roku zrobić szkolenie CSS czy Duszana właśnie. PS. Sorry za offtop. Share this post Link to post Share on other sites
miki 19 Report post Posted March 10 Dnia 9.03.2021 o 22:11, The Engineer napisał: A macie porównanie do szkoleń Duszana? Mam dylemat czy w tym roku zrobić szkolenie CSS czy Duszana właśnie. PS. Sorry za offtop. Bylem na obu - i nie wielu innych. Powiem w prost nie da się porównać. Duszan to raczej takie podszlifowanie w ramach rozprostowania kości na początku sezonu. CSS to szkoła i szkolenie które przewraca ci wiele w głowie. Szczególnie jeżeli jesteś na początku tej drogi 1 The Engineer reacted to this Share this post Link to post Share on other sites